Skocz do zawartości

kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży


moniadad

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 99,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • klapoucha

    8708

  • emilka1986

    7194

  • Agatta

    10594

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ania ja mojemu Mężowi ostatnio powiedziałam że albo pilnuje małą albo niech jej nawet nie dotyka i nie całuje i podziałało a wszystko to przez to że powiedziała do mnie że potrzebuje czasu wolnego 🤪 a we mnie krew się zagotowała...rozumie go że pracuje ale niech też zrozumie mnie...bo ja noszę mała non stop a on chwile ponosi i mówi że ręce go bolą 😮 a mnie to nic nie boli ja to ROBOT!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny cieszcie się , że chociaż na chwilę mężowie zajmą się dzieckiem bo ja tu jestem sama i jest ciężko - dom sprzątam ok 12-1 w nocy ( gdyby nie sierść to bym to olewała) nie mówiąc już o tym, że zjedzenie czegokolwiek graniczy z cudem - jak tylko coś zrobię to mały płacze i muszę go nosić. Ale i tak jestem szczęśliwa 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kirrke ale co to za Mąż który przynosi Ci dziecko do łazienki bo płacze a ja w tym momencie biorę prysznic w biegu. A z jedzeniem to nawet nie mówię bo też nie mam czasu na to albo czasem wolę się przespać niż jeść. O słoneczko wychodzi. Chyba wyjde teraz sama na dwór.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wszystkiego najlepszego dla naszych dzieciaczkow 😁 ich pierwszy Dzien Dziecka, a dla nas juz kolejny 😉

zupa buraczkowa sie gotuje, pranie sie pierze, maly nakarmiony i gada sam do siebie, kupa z rana byla i duzo placzu bylo, chyba kielbasy z grilla nie moge jesc, ech

moze wybiore sie na spacer, jak otworze drzwi bo ostatnio to sie otwieraja jak z kopyta walne w nie 😜 choc zanosi sie na deszcz, no ale w wozku krolewicz pewnie zasnie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja mojemu wreczam dziecie i wtedy nosi, choc nie powiem, jak juz duzo placze i widzi, ze mam ja sama dosc, to sam proponuje, nie mam co narzekac, o i dzis on kapie dziecko, bo wczoraj padal na pysk, choc pozniej i ubral i dal witaminki, no nie narzekam, kochany jest 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
to ja nie mogę narzekać na męża..pomaga mi non stop, ale też nam łatwiej dzielić obowiązki bo mąż tymczasowo nie pracuje i jest non stop z nami w domku..
czasami jak mały mnie umęczy to mąż go pakuje do samochodu i jedzie do mamy, a ja mam wtedy kilka godzin dla siebie 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja zaraz robię wielką wyprawę na Warszawę... 🤪 🤪
Mam nadzieję, że nie utknę z wózkiem w jakimś autobusie 😜
Szkoda że nie zdążyłam dopytać Anki i Klapi gdzie spacerują 😞

W temacie męża tatusia - mój jest cudowny 🤪 🤪 🤪
trzeba mu to przyznać!

Zakładam więc i ruszam 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...