kwietnióweczki 2010 | Forum o ciąży

Iskierka głowa do góry weekend się zbliża mąz przyjedzie 🙂

mój brat ma szitsu, ale zabronił bratowej geja robić z psa i zero kitek 🙂
iskierka, ja ryczałam wczoraj bo mnie Bebcio tak wkurzył a dziś przez to boli mnie głowa 😞
i zamiast iśc na spacerek bo taka piekna pogoda siedzę z mokrą ścierą na głowie i jęczę.
Bartek narazie chce rodzić przy mojej głowie i pępowinę też zamierz ciąć, ale chyba nie wie, ze ona wygląda jak obślizgły zielony gruby wąż od pralki :laugh:
Założę sie, że wymięknie więc szykuję zastępstwo - przyjaciółkę

iskierka nie smutkaj sie bo Emilka tez bedzie smutna , zaraz synek wroci z przedszkola i bedziesz miała swoje jedno szczescie przy sobie 🙂, no juz uszy do góry

Adam został uprzedzony już przez mojego doświadczonego szwagra 🙂 jak ma się zabrać za przecięcie pępowiny.

iskierka nie przejmuj sie ... ja tez jakos ostatnio humoru nie mam, chodze, rycze i jestem niesympatyczna ...

moj Konrad tez ostatnio ogladal jakis film na necie i przezywal pozniej, ze pepowina jest taka gruba 🙂

ja tam chce rodzic sama ...
nie rozpieszczali mnie szczegolnie w domu - nigdy w chorobie i w innych trudnych sytuacjach za raczke nie trzymali wiec wiem, ze sama dam sobie rade najlepiej ... i nikogo nie potrzebuje

nie chce jednak byc totalna egoistka i skoro moje kochanie chce uczestniczyc to bedzie, ale na moich warunkach

poza tym - akceptuje tylko jego bliskosc wiec moze i dam sie troche za raczke potrzymac 😉

najgorzej wkurza mnie gadanie ludzi, ze porod bez faceta to nie porod albo, ze zmiekne i bede prosila zeby tylko ktos mnie wspieral i trzymal na duchu ... w ogole teorie ludzi sa najgorsze ...

... przed chwila zjadlam 2 lody z McDonalda - z polewa karmelowa pycha 🤪 chce jeszcze 🤪

Głupie gadanie. Nasze mamy i babcie rodziły bez facetów i co dały radę.
Dobrze że jest taka możliwość ale nikogo do niczego nie mozna zmusić zarówno kobiety jak i mężczyzny.

Ja wciągnęłam właśnie paczkę pierniczków 🙂

racja star i ... smacznego 😉

Pyszne było. Normalnie słodkie mogłabym tonami pożerać a na początku ciąży nie mogłam na nie patrzeć.

ilonab, jakby to powiedziała córka mojej przyjaciółki, gdyby zobaczyła zdjęcie Twojego pieska : "kiiituuu" 🙂

a ja..... zagęszczone mleko w tubce :laugh:
a przecież nie jadam słodkiego albo raczej jadam od dziś 😉

Nie wiem jak u was ale u mnie znalezienie tej wygodnej pozycji w czasie snu graniczy z cudem. Zaczynają się bezsenne noce, bo zawsze spałam na brzuchu a teraz niedość że brzuch rośie to piersi strasznie bolą. A zaśniecie na boku to jes jakaś męczarnia.

ja kapustę kwaszoną jadłam na przemian z mlekiem zagęszczonym 😁

Co do spania- zero problemu, zawsze zasypiałam na lewym boku 🙂

Mój chrześniak na marchewkę mówił mafelka 🙂
Ja za to na rodzynki mówiłam benzynki bo babci amnie tak nauczyła i tylko ona wiedziała o co chodzi.

bogusia23 no tego to sobie w ogole nie wyobrazam, ze ja rodze a moj na imprezie ... cale szczescie Konrad by tego nigdy nie zrobil ... MEGA odpowiedzialny facet z niego ( czasami az za bardzo 😉 )

... lece przejsc sie nad morze z psinka moich rodzicow ...
nie ma to jak towarzystwo kosmatego pyszczka 😉

3majcie sie Dziewczynki 🙂

ja na rękawiczki mówiłam kiwki, na chleb- bebek, a że nie mogłam wymówić imienia mojego brata daruś, to mówiłam daduś 🙂 A córka mojej przyjaciółki na okulary mówi okale, a na kota babci, Kacpra, woła Packer 🙂

Szkoda że te dziecięce przekręcone słówka tak szybko ulatują z głowy. Trzeba by było je sobie zapisywać.