Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Ja dziś nic nie będę robić, bo mi się nie chce 😞 Pójdę na zakupy by na jutro mieć składniki do tego łososia. A zjem może warzywa na patelnie z jakimś ryżem czy coś.

Lady, to tez masz takie paluszki jak kurczaczek 🙂 🙂 a to najwyzej jak kupi ten pierdzionek to sie pozniej go zmniejszy 🙂
Astrunia, a moze Dawida ciocia jakos odtworzy, ze tak powiem Twoj skarb?;( wspolczuje Ci, ja mam sentyment do takich rzeczy i chyba bym go zaniesła 🙂

Mała moja od wczoraj tak mnie kopie w prawy bok, że zaczyna to coraz bardziej boleć, wczoraj ojca swojego pierworodnego skopała, aż nie wierzył, że taka malutka istotka ma już tyle siły 🤪 po mamusi ma powera w raczkach pewnie, bo w domu zawsze ja słoiki odkręcałam 🙂 🙂
Ja na obiad mam wczorajszego kurczaczka, którego Michaś przyrządził 🙃

Wczoraj dzwoniła do mnie kolezanka, ktora ma coreczke 1,5 miesiaca, ze jest z malutka w szpitalu 😞 caly czas placze, nic nie je i ulewa jej sie bardzo czesto, zrobili jej badania z krwi i moczu i nic nie wykazaly 😞 ciekawe czy to nie jakis refluks... Biedne malenstwo 😞 😞 pół nocy mi sie snily jakies glupoty, szpital, moja Marysia, jakies brzuchy. Kuzwa masakiera :/

A gdzież to nasza sprzatajaca bez przerwy Agatka sie podziewa? 🙂 🙂 🙂

U nas za oknem szaro i brzydko i zimno :/ dzisiaj na sniadanie zjem cos w Burger Kingu bo nie mam bulek ani chleba, musze operniczyc jogurt, a ze bede na zakupach w centrum handlowym to wstapie na jakiegos kurczakburgera z frytami 🙂

U mnie dzisiaj słońce 😮 Aż dziwne. No ale nie narzekam, oby jak najdłużej taka pogoda 🙂

A tak a propos tego Burger Kinga to mi się przypomniało jeszcze coś co do dziwnych połączeń smakowych. Spróbujcie kiedyś zjeść frytki z Mc Donalda mocząc je w lodach. To jest naprawdę smaczne 😁 I to przed ciążą nawet mi smakowało 😉

Oj Lady to trzeba sprobowac tego egzotycznego polaczenia 😉 zalapalam sie w centrum handlowym na darmowy internet 😉 popijam herbatke z cytrynka 😉

Astra napisał(a):

A, chciałam Was postraszyć,że mi po pierwszej ciąży stopy urosły o ponad 1 numer, bo zawsze miałam 36, a po ciąży 37,5 i tak już zostało. 😁

no ja tez zawsze nosiłam 37-38 zalezy jakie buty, a teraz juz zawsze 39 kupuje. takze chyab norma.

Ja nosiłam 38 zwykle, a od jakiś 2-3 lat noszę zazwyczaj 39. A w ciąży jeszcze nie byłam. Może stopy po prostu rosną trochę 😉 Mogłyby mi urosnąć wszerz, a nie wzdłuż to by mi łatwiej było buty kupować, bo tak to wszystkie za szerokie :/ Bez paseczków szpilki czy baletki takie tylko wsuwane zawsze muszę sobie wybić z głowy 😞

Juz wrocilam d doktorka.Co za lekarz.....hasło roku,ale nie mdleje Pani podczas ataku?Ja mówie,ze nie,bo zaraz sie klade i czekam,az wszystko przejdzie.A to dobrze,bo po co brac tabletki 😮
Ciśnienie podczas ekg 150/90 puls 100.Ledwo oddychalam.Ale w czwartek jade to mi holter beda zakladac.Zobaczymy co tam wyjdzie.
A byla tez dziewczyna z patologii ciazy z tym samym.Heheheh...ja wole w domu byc i sama jezdzic na konsultacje.

Wtryniam pierogi,a maly spagetti 😉

Astra napisał(a):

Izu, Ty się znasz na ciśnieniu, jak ja mam stale 100/60 to jakie to niskie czy wysokie? Chyba niskie?

chyba niskie.Nie wiem 🙂

Astra napisał(a):

Izu, Ty się znasz na ciśnieniu, jak ja mam stale 100/60 to jakie to niskie czy wysokie? Chyba niskie?

Bardzo niskie. Ja też zwykle mam niskie tylko w ciąży mi się podwyższyło.
Chyba przegięłam z zakupami. Za ciężka torba była 😞

Ja bym musiala choinke u malego ubrac,tzn.jemu pomoc.


Wiecie co mnie ciekawi,ze od pół roku jak chodze do gin i mi polozna mierzy cisnienie to zawsze mam takie same 😮A to ciekawa sprawa.Albo aparat zjebany,albo ona nie umie.Jedno z dwoch.

Astra napisał(a):

U mnie to samo Izunia, też mam zawsze 100/60, a za każdym razem mierzy.

Ty wiesz,ze ja w karcie tez mam ciagle,ale 110/60.Smieszne 😁 😁

Wez sobie zmierz w domu i ciekawe czy tez takie bedziesz miec.Ja juz wiem,ze nie.

Spadam doniczke naszykowac,bo choinka juz czeka 😉

hejo
z rana skocxylismy po hoinke i mam piekniusią, czeka na oprawienie, dzis ja wstawimy zeby się pzryzwyczaiła do naszego domu 🙂
Majka ma spać ale pta z łózeczka zamknieta w pokoju słysze odgłosy ale w dupie mam nie wchodze bedzie co bedzie
izunia wysokie masz to cisnienie i tetno, ja wiem że jak jest pierwsze powyzej 140 to xle i to zawsze połozna mi mowiła ale ja raczej z tych co 110 120 mają więc normalne 🙂
u mnie dzis schabowy 🙂
w pokoju u Majki coraz wiecej miejsca mysle że jutro bedzie całkiem opróźniony 🙂 mama mi pomogła posprzatać
jutro Majka do taty mojego a my z mama na zakupy godzinne

Sztunia napisał(a):

hejo
z rana skocxylismy po hoinke i mam piekniusią, czeka na oprawienie, dzis ja wstawimy zeby się pzryzwyczaiła do naszego domu 🙂
Majka ma spać ale pta z łózeczka zamknieta w pokoju słysze odgłosy ale w dupie mam nie wchodze bedzie co bedzie
izunia wysokie masz to cisnienie i tetno, ja wiem że jak jest pierwsze powyzej 140 to xle i to zawsze połozna mi mowiła ale ja raczej z tych co 110 120 mają więc normalne 🙂
u mnie dzis schabowy 🙂
w pokoju u Majki coraz wiecej miejsca mysle że jutro bedzie całkiem opróźniony 🙂 mama mi pomogła posprzatać
jutro Majka do taty mojego a my z mama na zakupy godzinne

uuu to zapas gotówki jest?My chyba w piątek pojedziemy jak mąż będzie 🙂Wczoraj był w Belgii po sklepach polatac,ale nic nie kupil.Mial kupic dla siebie plaszczyk i buty wlwganckie,ale ocieplane.I dupa.Ale ja juz go zmobilizuje w piatek ....mysle,ze wszystko bedzie kupione 🙂Bo ostatnio nic nie bylo w sklepach.

Idziemy ubierac od NIko choinke....mega wypasiona-biedna ma anoreksje 🙂

hej laski 🙂 ja właśnie wrociłam do domu. Jestem wściekła 🥴 dostałam L4, jak się okazało wystarczyło powiedzieć prawdę a nie ściemniać. Narzekałam na pachwiny i na plecy aż przesadnie, na bolące nogi to powiedział że to normalne. A na końcu dodałam, że często mi brzuch twardnieje. Od razu L4 i kazał mi zostać w szpitalu, ale powiedziałam, że nie i teraz żałuję. Mogłam zostać. Ale tyle załatwiania i w ogole 😞 muszę w domu leżeć. Przepisał mi magnizum czy magzin czy nie wiem nie chce mi się iść do torby, nospę 2 opak. i gaviscon na zgagę- jebie 🥴 bo to syrop 🥴 jak krople żołądkowe 🥴

Astra, z tym pierścionkiem to ja bym się chyba zadręczyła na śmierć 😞 o moj też się boję zaręczynowy bo jest taki zajebisty, że zawsze boję się że mi wpadnie do syfonu albo go zgubię.

Wy macie zapas gotowki a ja nie mam ani grosza. Dziś ostatnią kasę wydałam 😞

Astra, o kurde 😮