Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Jak tak czytam o tych waszych Włochach to was podziwiam 😁 ja to bym się bała tak pojechać tam i nikogo nie znać a potem tam w ciążę zajść 😁
A tak w ogole to jak ja się dziś wkurzyłam:/ Bo ja ze wsi jestem i prawa jazdy nie mam. Siostra pojechała autem do pracy, a tata swoim do Niemiec. Do miasta mam 2 km , a do lekarza ze 4 km. Byłam tydzień temu sie umowić, babka z rejestracji powiedziała że mam przyjść dzisiaj. Przyszłam zaś dziś, a ta jędza mnie wystawiła do wiatru i powiedziała że nie mogę się dziś już zapisać, żebym przyszła kiedy indziej. Ah ..szkoda,że nie mam kasy na prywatnego lekarza 😞 bo ten fundusz zdrowia i to wszystko to ah szkoda mi słow.
Idę spać:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
cześć dziewczyny
obdarzona ja chodze do prywatnego i powiem ci że żałuję bo za każde badania muszę płacić a to jest już koszt dlatego chcąc czy nie chcąc poszłam na chorobowe w krusie i będzie dodatkowo 310 złotych 🙂
i też jestem ze wsi więc wszędzie też mam daleko teraz żniwa jeszcze za pasem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mamamaliszka napisał(a):
Ewcia nic sie nie martw
łykaj kwas foliowy i witaminki ... i wszystko będzie dobrze
nie przemęczaj się i nie stresuj
w spokoju czekaj na GIN 🙂

moja też na urlopie, dziś musiałam się zapisać do innego lekarza, bo czuje jakiś dyskomfort i delikatne pieczenie - możliwe że to jakiś stan zapalny - miałam je często w poprzedniej ciąży. Zmienia się pH pochwy i wszystko świruje 😉


kwas foliowy biore juz od dłuższego czasu, witaminki zaczełam niedawno, ale biore te same co w poprzedniej ciazy wiec mi słuza. staram sie o siebie dbac ale moja Zuzia srednio to rozumie ze mamie sie chce spac w połowie dnia, ze nie bierze mama na rece. nie tłumacze jej ze dzidzia jest w brzuszku, bo nie daj boże cos sie nie powiedzie to pół osiedla bedzie wiedziec... jej sie buzia nie zamyka.

A ja tez sie boje o jakies stany zapalne, niby w tamtej ciazy było oki, ale w przerwie dosłownie co cykl - dwa takze tez jestem zagrożona. ale na szczescie da sie wyleczyc szybko, sama dostałam mimo dobrego samopoczucia kiedys na patologii ciazy, nie wiem profilaktycznie czy były wyniki jakies kiepskie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do waszego pieczenia to może jakaś infekcja:/
Kurde troche mi głupio o tym mowić, ale ja u siebie podejrzewam jakąś infekcje, jakiś stan zapalny, albo jakąś chorobę :/ tzn raczej stan zapalny. Bo moj śluz przez ostatnie 2 tyg. śmierdzi;/ właściwie wczoraj się dopiero domyśliłam co mi ten zapach przypomina:/ przypomina zapach właśnie takiej jakby ropy, jak mam kaszel bo jestem np. chora. jutro się chyba dowiem co to:P ale może tylko się schizuje 😁 w sumie nawet nie wiem skąd by się to wzięło, skoro się codziennie prysznicuje:P


a tak co do lekarzy prywatnych, to ja wiem,że to droga sprawa:P ale kiedyś chodziłam do prywatnego to taki zajebisty był;D jak leżałam na kozetce to mi kawały opowiadał, jakieś rąbnięte historyjki:P i w ogole miał fajny gabinet, i on był przystojny :P tylko się zakochać 😁 Moja kumpela jak rodziła to on jej porod odbierał, a ona omal nie sfajdała się na kozetkę ze śmiechu bo takie głupoty jej gadał,żeby płakała ze śmiechu a nie z bolu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
stany zapalne mogą w ciąży wziąć się znikąd 🙂 zmienia się pH i tak się dzieje
towarzyszy im swędzenie/pieczenie, delikatne bóle i zmiana w śluzie - gęstszy, bardziej matowy, czasami kremowo-żółty. zapach też może być nieprzyjemny.
ja dostałam globulki dopochwowe do brania przez 6 dni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
love napisał(a):
Kasiula2 napisał(a):
love napisał(a):
Przyłączam się do Was. 🙂 Dzisiaj byłam u lekarza i wg. reguły Naegelego mam termin na 19.03.12r. 🙂)
Jestem strasznie szczęsliwa. bo marzyłam o tym dziecku. 🙂
Pozdrawiam 🙂


love dlaczego ja nic nie wiem????a tak mocno Ci kibicowałam!!!!-foch...
nie,nie GRATULACJE!!


No a ja myślałam, że wiesz 🙂))) Ostatnio tylko na forum a na czata bardzo rzadko zaglądam więc niestety nie było jak Cię zlapać żeby Ci powiedzieć 😁 +nie wiem czy doczytałaś ale bliźniaki maja być 😁

doczyała.a więc podwójne gratulacje!!!!!!!!!!ale ci się udało...uważaj kochana teraz na siebie.....podwójnie!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiula2 napisał(a):
love napisał(a):
Kasiula2 napisał(a):
love napisał(a):
Przyłączam się do Was. 🙂 Dzisiaj byłam u lekarza i wg. reguły Naegelego mam termin na 19.03.12r. 🙂)
Jestem strasznie szczęsliwa. bo marzyłam o tym dziecku. 🙂
Pozdrawiam 🙂


love dlaczego ja nic nie wiem????a tak mocno Ci kibicowałam!!!!-foch...
nie,nie GRATULACJE!!


No a ja myślałam, że wiesz 🙂))) Ostatnio tylko na forum a na czata bardzo rzadko zaglądam więc niestety nie było jak Cię zlapać żeby Ci powiedzieć 😁 +nie wiem czy doczytałaś ale bliźniaki maja być 😁

doczyała.a więc podwójne gratulacje!!!!!!!!!!ale ci się udało...uważaj kochana teraz na siebie.....podwójnie!!!!



Dziękuję, staram się jak mogę a nawet bardziej. 🙂 Czasami niestety muszę się trochę zmęczyć- chcąc nie chcąc. 🙂
Jeszcze raz dziękuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona- ja w sumie mam we Włszech siostrę, ale to drugi koniec. Gdyby nie mąż to bym w życiu tu nie przyjechała.
Co do Twojej wydzieliny to myslę że to może być jakiś grzybek. Pewnie Twój gin jakieś globulki Ci zapisze. No i racja nie ma się co wstydzić, bo to normalna rzecz w ciąży. Ja też się niestety musiałam z tym pomęczyć bo tamtej ciąży też zdażały mi się takie problemy. Dyskomfort na pewno jakiś jest ale trzeba przetrwać.



Kurcze ale jestem zmęczona.... masakra. Cały dzień dzisiaj na zdjęciach byłam... dobrze że auto pod ręką bo bym nie wytrzymała a tak sobie tam posiedziałam... no i pospałam co conajmniej dziwnie wyglądało. 🙂) Ostatni raz się w takim stanie jak dziś na to zgodziłam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aha, ja jutro idę do ginekologa co jest stary jak świat, łapy mu się trzęsą i ma okulary jak denka od słoikA, zna chyba wszystkie pipki w okolicy w wieku mojej mamy czyli 40-55:P
Powiem mu, jeśli dosłyszy, że mi śluz śmierdzi, to może przepisze mi mimo parkinsona coś na to, jakieś globulki:P
Bo normalny ginekolog jest na wczasach:P
A tak co do ''uważania na siebie'' to tak się nie da:/ ja dziś biegłam, bo bałam się,że się spuźnie, wczoraj to samo, przedwczoraj też:/ moja mama przy mnie pali, siostra też, to wychodze, ale wszędzie dym, czasem muszę jechać na rowerze, a słyszałam że w ciąży ponoć się nie powinno 😞

A kąpiecie się w wannie czy w prysznicu?
Bo ja zawsze w prysznicu, a chciałabym w wannie, ale kiedyś gdzieś czytałam,że coś tam coś tam nie wolno. Chyba za ciepłej wody mieć nie wolno 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja nawet nie mam takich luksusów jak wanna 🙂) Więc tylko prysznic... i to szybki bo mi się nie chce stać nigdy....
No fakt... nie da się tak. Zwłaszcza z moim jak mi dzisiaj kazał obiektywy nosić.... Stwierdziłam że może mnie jako swoją asystentke zatrudnić, a nie będę się po jakiś hotelachzatrudniać.
To masz udanego gina 🙂)) Haha...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale brzuszek od jakiegoś czasu niestety się psuje.... 😞(((( Bo strasznie zamula... 😞(( A to nie dobrze... Oj admin admin...



Taaaa... firma.... haha... Nie mogłabym caly dzień z moim siedzieć jak on pracuje. Jak był moim fotografem to koszmar... Same rozkazy a ja ze smiechu nie mogłam 😁 😁

Jak nie idziesz spać i masz ochotę to wpadnij na chata bo chociaż tam nie zamula, a sama siedzę 😞((
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki, jak sie dzis czujecie??
ja dzis okropnie, ledwo siedze w pracy, od wczoraj mecza mnie mdłosci okropne i ból głowy i okrooooppppnnnnnaaaaa sennosc.
Mam jeszcze do Was pytanie: czy wy bierzecie tylko kwas foliowy czy jeszcze witaminy?? bo w kazdych witaminach jest tez kwas. ja w poprzedniej ciąży brałam pzrez pierwsze 3 miesiace i to i to, i jakby zdwajałam dawke kwasu, on niby nie szkodzi, ale jakos teraz mnie to gryzie. a witaminy to dobra rzecz, bo ja nie gwarantuję, ze to co jem daje mojemu dzidziusiowi wszytsko co niezbędne. jak to jets u was??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ to Ty tak samo ja ja. Tylko, że u mnie + wymioty. Z resztą dzisiaj to nwet nie jest tak źle. Cały dzień spędzam na świeżym powietrzu i da się jakoś przeżyć. Tzn w samochodzie. hehe

Ja braałam kwas foliowy- ale o już od X czasu i do tego witaminki Falvit mama. Teraz w piątek z moją gin uzgodniłam ze kwas odstawamy i biorę tylko tabletki, bo tam jest 100% zalecanej dziennej dawki jaką potrzebuję kobieta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to widzę, że hormony dają znać o sobie. Ale ja też jakoś takie humorki mam ostatnio.... Tu się wygłupiam, śmieje się.... a naglę płaczę, a powodu nie ma. Właściwie nawet to by mogło być zabawne... ale z czasem zaczyna mnie denerwować, bo ludzie jak się patrzą i nie wiedzą o c chodzi. A ja dzisiaj cały dzień poza domem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale jestem zmęczona. Dopiero od rana do domu wróciłam. Chyba mnie jakiś dołek łapie. Już mężowi o tym mówiłam a ten twierdzi, że nie ma się czym przejmować i będzie ok, ale jakoś nie jest mi z tym lepiej. Jak sobie tak myślę, że jeśli przytyję tak jak np moja kuzynka 28 kg to mi się odechciewa. Chcę mieć dzieci ale po prostu przeraża mnie fakt że będę 'gruba'..... Aż chyba to dziwne, że mam takie podejście i to jest w tym gorsze że ja w ogóle jestem w stanie tak myśleć ciesząc się z ciąży...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 😁 O widzę kobitki,że dzisiaj jesteście w nie najlepszych nastrojach i macie złe samopoczucie 😞
Ja to dziś tryskam energią 😁 czuję się świetnie, jak zresztą przez całe 8 tyg, tylko od 3 dni co chwile mnie zamdli, ale to nic 😁 dziś posprzątałam cały dom z mamą, i 4 godziny uczyłam się matmy, na tą poprawkę matury 😁 także elegancko.
Wspołczuje wam tych waszych trudnych dni, ja też takie miewam, ale nie dziś 🙂 ( wiem,że to nie pocieszające)
Love! spokojnie 😁 Twoj nastroj jest normalny 😁 moje koleżanki w ciąży też tak myślały o grubości i wpadały w dołek, i ja też o tym myślę i się boję, że będę słoniem i nie uda mi się schudnąć po porodzie:P tzn. tak sobie myślę o tym gdzieś ze 2 razy w tyg i o innych negatywnych skutkach ciąży i też mam humor do bani. Ale nie dziś:P
A co do hormonow, że się raz głupieje a raz płacze..to ja wczoraj oglądałam z mamą taki smutny film na tvp kultura. I tam umierała taka schorowana, nie aż taka stara kobieta na raka, i przy niej był jej syn, gdzieś w moim wieku i on płakał. i wszyscy płakali w tym filmie, to było takie smutne;/ moja mama się wzruszyła ze smutku- ale ja! co tam, rżałam ze śmiechu, jak koń. W oczach miałam łzy ze śmiechu i normalnie ryłam na głos i rzucałam się w fotelu, ale było mi strasznie głupio:/ bo to była nie normalna reakcja z mojej strony:P moja mama powiedziała ,że nosze w sobie diabła chyba a nie dziecko 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...