Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej brzuszki 🙂
No kurde marzec już za 9 dni i pewnie się zacznie rozpakowywanko 🙂
Dzisiaj w nocy miałam taką sytuację, że myślałam, że rodzę, brzuch twardy jak członek podczas wzwodu i jakieś dziwne skurcze, ból taki, że aż zatykało mnie, Michał się wystraszył na maksa i przytulał mnie tak mega mocno i trzymał za brzuch i mówił spokojnie, oddychaj głęboko a ja za chuja nawet oddychać nie mogłam, ale jakoś pomalutku przeszło i zasnęłam:/ a później bliżej 9 poszłam na kibelek i jak ze mnie wyleciało kilka bobków sarnich to od razu zrobiło mi się lepiej 🙂
Te bóle okazały się zaparciem, już dawno się nie załatwiałam, chyba ze 4 dni :/ ale sama sobie jestem winna, bo dzień w dzień zjadam całą tabliczkę czekolady i bardzo mało piję. Od dzisiaj koniec z czekoladą i będę więcej piła!
Idę też zjeść bułkę słodką z mleczkiem i jogurcikiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
kasia_sztuk napisał(a):
Hej brzuszki 🙂
No kurde marzec już za 9 dni i pewnie się zacznie rozpakowywanko 🙂
Dzisiaj w nocy miałam taką sytuację, że myślałam, że rodzę, brzuch twardy jak członek podczas wzwodu i jakieś dziwne skurcze, ból taki, że aż zatykało mnie, Michał się wystraszył na maksa i przytulał mnie tak mega mocno i trzymał za brzuch i mówił spokojnie, oddychaj głęboko a ja za chuja nawet oddychać nie mogłam, ale jakoś pomalutku przeszło i zasnęłam:/ a później bliżej 9 poszłam na kibelek i jak ze mnie wyleciało kilka bobków sarnich to od razu zrobiło mi się lepiej 🙂
Te bóle okazały się zaparciem, już dawno się nie załatwiałam, chyba ze 4 dni :/ ale sama sobie jestem winna, bo dzień w dzień zjadam całą tabliczkę czekolady i bardzo mało piję. Od dzisiaj koniec z czekoladą i będę więcej piła!
Idę też zjeść bułkę słodką z mleczkiem i jogurcikiem 🙂



ojoj.....zakaz czekolady 🙂
No,ciekawe kto rozpocznie rozpakowywanie prezentów w marcu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj biedna Figusia 😞 trzymam kciuki żeby szybko doszła do siebie
a Ty obdarzona odpoczywaj, sprzątanie nie zając nie ucieknie 😉

Lady to pewnie te skurcze przepowiadające 🤨

a za mną chodzą placki ziemniaczane 😜 tylko chęci do zrobienia brak 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kika nic mi nie mów na temat placków, ja ostatnio jak gdzieś jechaliśmy autem nabrałam ochoty na placki, ale na ochocie się skończyło 🙂 mama nas wczoraj obdarowała pierożkami ruskimi także dzisiaj mam obiados z głowy 🙂 ale i tak muszę skoczyć do Biedronki po zapas jogurtów i po mleczko i może jakiś sok se kupię bo mam tylko wodę do picia, nie cierpię wody, ale piję bo muszę 🙂
Trzeba zacząć obstawiać zakłady która pierwsza będzie tuliła swoje maleńkie szczęście w ramionach 🤪
Lady, ten ból to pewnie tak jak Kika mówi skurcze przepowiadające, dobrze, że brzusio Ci się nie stawia bo nie jest to zbyt przyjemne uczucie.
Izunia już więcej czekolady nie tknę, chyba że malutką kosteczkę 🙂
Astra zamawiam dwa gołąbki, pamiętaj, że ciężarnej się nie odmawia!! 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki, kciuki na pewno się przydadzą 🙂

Lady, no ja też pamiętam moją po narkozie po sterylizacji, ale jakoś wytrzymam jej zachowanie jak się zbudzi. Co do Twoich boli to masz przepowiadające, to dobrze 😁

Kasia, noo haha jak członek podczas wzwodu, czyżby ktoś tu był głodny seksu 🙃? ja miałam cały 1 i 2 trymestr zatwardzenia i zaparcia, ale przez ostatni miesiąc to już super nie narzekam 🙂 może dlatego,że słodyczy mniej jem 😁

Kika, chciałabym ale mam taki syf, że no że nie umiem wysiedzieć. Kurze pościeram chociaż 😁
za mną też chodzą placki, może na podwieczorek zrobię 😁

No i coś miałam powiedzieć i zapomniałam.
Aa, no pewnie Nefre pojdzie nie długo na swoj pierwszy raz, potem może Leliva? właściwie to cholera wie, czasem ostatni są pierwszymi 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agatko, Figa na pewno wydobrzeje, bo przecież musi się jeszcze z Filipkiem przywitać, a później Go pilnować i bawić się z Nim 🙂 wiesz, że jakby u mnie też był chłopczyk pierwszy to też miał być Filipek 🙂 ale jeśli nam się uda za drugim razem ucelować synusia to będzie Filipek albo Mikołajek 🙂 zobaczymy co tatuś Michał zadecyduje 🙂
A w ogóle przyszła moja gondolka, kolor jest poprostu wyjebany po calaku, myślałam, że będzie bardziej jaskrawy, ale jest przepiękny, jak go teściowa określiła - amarantowy 🙂 Pani mi jeszcze do gondolki dorzuciła mnóstwo prezencików 🙂 malutkie body, śpioszki, niektóre jeszcze nawet nie rozpakowane, pampersy te malutkie, próbki kosmetyków, grzechotki, dwa smoczki nowe 🙂 także teraz czekam na Naszą milejdi i będziemy Ją stroić, a później wozić Ją w różowej gablocie 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No kochana obyś nie miała racji z tym, że ostatni będą pierwszymi, bo ja jako jedna z wielu mam termin na koniec marca, ale nie chcę być pierwsza! 🙂
A co do seksu to hmmmmmm, coś w tym jest, skoro tak napisałam 🙂 🙂 chcicę mam nie powiem, że nie, ale co z tego jak mój Michał mówi, że nie lubi trójkątów :/ ale jak już będzie po 38 tygodniu i mała będzie miała opory żeby wyjść to już ja Go zmuszę 🤪 🙃 nie wymiga się 🙂 chyba se kupię dzisiaj podkłady i podpachy i dla mnie torba już będzie spakowana 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no Kasiu teraz trzeba dużo pić żeby nie było takich akcji jak miałaś dziś w nocy
ja to muszę się zmuszać żeby wlać w siebie co najmniej te 2 litry 🤔
super że zadowolona jesteś z gondolki no i miło, że takie gratisy dostałaś w prezencie 😉

obdarzona to jak zrobisz placuszki to pamiętaj o mnie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
mulant napisał(a):
e astra to było w pancernych :P

Wiem, później się skapnęłam,że mi się Gustlik z Frankiem pomylił 😎
haha

Czego śpita, leniuchy? Ja dzisiaj wstałam o 2:30 i sprzątałam kuchnię ze słuchawkami w uszach, bo nie mogłam spać i nie miałam co robić. Mąż wstał, spojrzał na mnie, spojrzał na zegarek, jeszcze raz na mnie, popukał się w czoło i poszedł do łóżka z powrotem 😜 a rano jak do pracy jechał, to się pytał, czy ja sie aby na pewno dobrze czuję 😁
Problem w tym,ze nie wiem 😜

ja ostatnio o 2 gotowałam grochówkę :P
a o 5 ją wcinałam z chłopem bo pachniałą w całym domu :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kika82 napisał(a):
no Kasiu teraz trzeba dużo pić żeby nie było takich akcji jak miałaś dziś w nocy
ja to muszę się zmuszać żeby wlać w siebie co najmniej te 2 litry 🤔
super że zadowolona jesteś z gondolki no i miło, że takie gratisy dostałaś w prezencie 😉

obdarzona to jak zrobisz placuszki to pamiętaj o mnie 😜


Mnie za to suszy ciągle jak na kacu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zobaczcie co wyczytałam w jednym artykule łatwo się pisze gorzej z chłopem czy się odważy 😁

A może tak trochę figli? Wprawdzie jesteś ociężała i nie masz ochoty nawet się poruszyć, jednak seks może skrócić twoje męki. Sperma zawiera prostaglandyny przyspieszające rozwieranie się szyjki macicy, zatem jeśli tylko masz ochotę..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mulant napisał(a):
zobaczcie co wyczytałam w jednym artykule łatwo się pisze gorzej z chłopem czy się odważy 😁

A może tak trochę figli? Wprawdzie jesteś ociężała i nie masz ochoty nawet się poruszyć, jednak seks może skrócić twoje męki. Sperma zawiera prostaglandyny przyspieszające rozwieranie się szyjki macicy, zatem jeśli tylko masz ochotę..


Słyszałam o tym. Jeszcze sperma powoduje zmiękczenie szyjki macicy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
lady_m4ryjane napisał(a):
mulant napisał(a):
zobaczcie co wyczytałam w jednym artykule łatwo się pisze gorzej z chłopem czy się odważy 😁

A może tak trochę figli? Wprawdzie jesteś ociężała i nie masz ochoty nawet się poruszyć, jednak seks może skrócić twoje męki. Sperma zawiera prostaglandyny przyspieszające rozwieranie się szyjki macicy, zatem jeśli tylko masz ochotę..


Słyszałam o tym. Jeszcze sperma powoduje zmiękczenie szyjki macicy.

to nic innego mi nie pozostało jak zgwałcić swojego chłopa bo mi nie da ha ha ha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mulant napisał(a):
lady_m4ryjane napisał(a):
mulant napisał(a):
zobaczcie co wyczytałam w jednym artykule łatwo się pisze gorzej z chłopem czy się odważy 😁

A może tak trochę figli? Wprawdzie jesteś ociężała i nie masz ochoty nawet się poruszyć, jednak seks może skrócić twoje męki. Sperma zawiera prostaglandyny przyspieszające rozwieranie się szyjki macicy, zatem jeśli tylko masz ochotę..


Słyszałam o tym. Jeszcze sperma powoduje zmiękczenie szyjki macicy.

to nic innego mi nie pozostało jak zgwałcić swojego chłopa bo mi nie da ha ha ha


hahaha może powiedz mu o magicznych właściwościach jego płynów to zmieni zdanie 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kika, ok jak mi się zachce zrobić to Ci wyślę pocztą:P

Kasia, no mam nadzieję, że zdąży zobaczyć Filipka 😁 a co do seksu, to ja mam podobnie, tylko że moj M wyczytał w mamo to ja, czy będę mamą, że sex, sperma, orgazm może pomoc wyjść maleństwu pod koniec ciąży i teraz jest oporny. No ale wczoraj wolna chata, a ja dalej niewyżyta to wyszło jak wyszło 😁 jakoś nie urodziłam, zresztą my to raz w tygodniu unga bunga bo takto tylko dzień, lub dwa w tygodniu spędzamy ze sobą czas bo M ma pracę i remontuje nasz strych 🙂 W 38 tyg sex dobrze Ci zrobi 🙂 ja też czytałam,że sex od 37/38 tygodnia nie tylko dobrze działa czy przyspiesza, ale rownież zapewnia masaż szyjki, ten 'przyjemniejszy' niż np. może zrobić Ci ginekolog 🤢

Mulant, Hm.. 37 tydzień oznacza ciążę donoszoną. Ale myślę, że mega spokojnym można być w 38 tygodniu, gdyż każdy maluszek rozwija się indywidualnie i np. w 37 tygodniu może być nie do końca gotowy, ale to już raczej mało prawdopodobne 😁 jak się urodzi w 37 tyg to już będzie dziecko donoszone, tzn. chyba 🙂 I wcale nie musi leżeć w inkubatorze, niektore laski rodzą w 36 tyg i dzieci nie leżą w inkubatorze tylko z matkami, ale to też sprawa indywidualna. Nawet rodząc w 37/38/39/40/41/42 tyg dziecko może trafić do inkubatora bo np. ciąża przenoszona i dzidzia lekko zatruta wodami , albo ciężki porod i dzidzia jakaś niedotleniona, rożne są przypadki 🙂 ale u nas będzie dobrze na bank! 😁

Ja np. czuję, że Filip nie chce wyjść jeszcze i nie chcę go zmusić. Ale tak za tydzień, może mi się odmieni i zacznę pragnąć porodu i jego wyjścia, ale na razie sram w gacie jeszcze 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...