Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
eh zobaczymy moze cos wwymysle 🙂
I sie zastanawiam czy zle bym zrobila jakbym na pol godzinki na zakupy jechala... ;/ musze cos kupic a maz nie ie co to i nie wiiem...;/ w sumie cieplo na dworze, ja sie bardzo dobrze czuje a dluga podroz to nie jest...
masakra... problemy mam jak nie wiem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sztunia napisał(a):
jest już lepiej odwiedziłąm babcie a tam wujek przyjechał z daleka i Maja troche spokorniała, ale babcia szczęścliwa była bo sie już jej Maja nie boi i nawet tuliła się do niej, teraz obiadek wstawiony, monster spi a ja trochę sprzątam ale bez spinki bo jutro czeka mnie odkurzanie całego domu bo w niedziele goscie przychodzą
ewcia ja luteine biore od początku już mi się rzycgać che od wkładania jej, mam brać 2 tabsy, ostatno sprawdzałam progesteron i mam go dużo, wręcz na IIItrymestr 🙂 podobno w 16 tc juz ten progesteron moge odstawić bo niby łożysko sprawę załatwi, ale biorę go do 20-tego aż pojde na wizyte, u mnie tak do końca nie wiadomo skąd te krwiacury. a dzisiaj mnie też troche zakuło w brzuchu. Z Majka nic mi nie było a tu jednak czuje czasem twardnienie jakieś mocniejsze kłucia

a plecy to mnie tak nadupiają że zastanawiam się czy by nie iść do jakiegoś masażysty na kilka zabiegów ja normalnie siedze i boli a jak mam się schylic to zawsze jest ruletka bo nie wiem czy wstane


ja z zuzia miałam plamienie na poczatku i brałam pod jezyk, nie pamietam juz ile. teraz sie cieszyłąm ze 3 miechy super mineły, nio mzoe nie super, ale bez jakichs rewelacji strasznych a tu masz babo placek. ginka nie kazała sie kochac zeby nie było jak z ZUzia pzrez cały pierwszy trymestr, nie zdazylismy sie nawet przybrac, miałam na wizycie zapytac czy juz bezpiecznie i znów, nawte nie bede pytała, bo i tak mam luteine dopochwowo rano i woeczorem, i ciaza zagrozona, wiec nie ma co, a myslałam ze se spokojnie pobrykamy, bez zadnych zabepieczen itd. i mam.... lezeniem jzu rzygam, bo leze dzis plackiem i az płakac mi sie chce, chyba bede miala depresje, jak to w ulotce luteiny napisane ze jak ktos ma to sie mzoe nasilac, i w ubocznych tez jest depresja.... ratunku. ale dzis miałam super sen w dzien, ze dzidzia była na brzuszku połozona i tak nisko jak teraz jest z boku brzuszka wystawiła twarzyczke, normalnie nosek, oczka, buzke było widac, odbiły sie na mojej skórze, i sumiechała sie, ruszała buziaczkiem... cudne, jedyne co dzis mi sie miłego przytrafiło.... dziewczyny złapie doła ze szok chyba... juz nawet pzrestałam o pracy myslec.... i boje sie. zeby nie to ze dzidziusia widziałam na usg wczoraj ze dobzre sie ma to bym chyba ze strachu umarła teraz 😞 bo tabletka z rana chyba pzrestaje działąc, znów zaczynam czuc te bole, nie takie silne jak wczoraj.... i znów widmo spzitala wisi nade mna. ale czekamy spokojnie do jutra 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obdarzona napisał(a):
Mi zawsze luteina kojarzyła się z czymś złym.
Mam nadzieje, że nie będę musiała jej brać. Dziś wzięłam tylko 1 no-spę bo mi podbrzusze stwardniało i zaczęło boleć przy mocniejszych ruchach , ale u mnie to standard , jednak skoro mam nospę to pomyślałam, że sobie wezmę.
Dziś na obiad mam mielone, i żurek:/ wolę to pierwsze;D

bo tak sie luteina kojarzy, ale ona ratuje nasze dzieciaczki. ja jzu od leków padam, luteina rano i wieczorem dopochwowo, witaminki, 3 razy dziennie nospa (i tylko czekam az nadejdzie czas zeby ja wziac), 2 razy dziennie urosept 2 tabl (na moje złe wyniki moczu i białko). takze faszeruje sie jak moge, ale to dla dobra dzidzi wsyztsko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
love napisał(a):
eeee Agato ja tak samo 🙂) hihi 😁
Kurde to tylko głupi serial a ja sie tak ekscytuje.... 🙂

Musze firany powiesić ;/ leza obok i czekaja na mnie az mi sie dupe zachce ruszyc- niestety tego nikt za mnie nie moze zrobiac... 😞

LOve i ty mówisz ze lezysz, tak jak ja?? FIRANKI....z rekami do góry!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ewci@ napisał(a):
obdarzona napisał(a):
Mi zawsze luteina kojarzyła się z czymś złym.
Mam nadzieje, że nie będę musiała jej brać. Dziś wzięłam tylko 1 no-spę bo mi podbrzusze stwardniało i zaczęło boleć przy mocniejszych ruchach , ale u mnie to standard , jednak skoro mam nospę to pomyślałam, że sobie wezmę.
Dziś na obiad mam mielone, i żurek:/ wolę to pierwsze;D

bo tak sie luteina kojarzy, ale ona ratuje nasze dzieciaczki. ja jzu od leków padam, luteina rano i wieczorem dopochwowo, witaminki, 3 razy dziennie nospa (i tylko czekam az nadejdzie czas zeby ja wziac), 2 razy dziennie urosept 2 tabl (na moje złe wyniki moczu i białko). takze faszeruje sie jak moge, ale to dla dobra dzidzi wsyztsko.

ja eż biore 3 razy dziennie no-spa żelazo witaminki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja nie chce być karmiona zupą tylko chce sama, swietnie to rozumiem tylko to zupka z puszki i bedzie cała ujebana amnie plecy nadupiaja ze stać nie moge, mam znowu doła maż njie wie kiedy przyjdzie pierdole ich wszystkich foch, nie tylko przyjdzie i de w pizdu do sypialni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Spokojna głowa u nas też zero seksu......poznieważ po wystepują bóle brzucha,a tak nie może być i lekarz powiedział wytrzymacie 🙂Ja miałam czasami skurcze,ale lekarz mi wczoraj powiedział,że jak raz na jakis czas mnie zlapie i zaraz koniec to ok.

Dzisiaj do Koscioła idziemy na 18.......mielismy remont i dzisiaj pierwsza msza.Musze sie ciepło ubrać.Nowe ogrzewanie nam zrobili ekologiczne z ziemi bedzie ogrzewany kościół-zobaczymy czy w zime bedzie ciepło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ewci@ no wiem właśnie że ten lek ratuje dzieci, dlatego tak dziwnie kojarzy mi sie 😞
Sztunia, no wstanie Twoje lewą nogą nie da się ukryć 🙂 a pierdol, idź do sypialni, czasem foch się należy;D
Love, to dobrze,że zleciłaś te firanki mężowi 😁 co do zakupow, no to jak chcesz 🙂
Mulant, ja też nie umiem się doczekać 😞 też już bym chciała chociażby końcowkę lutego albo początek marca i ten stresik 😜 ale to teraz 😜 a jak przyjdzie coraz bliżej porodu to powiem , że nie chcę tego stresu 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, pobudka!

Kupiłam sobie płaszczyk na allegro, wydaje mi si,ę że spokojnie po ciąży też go będę mogła nosić, taki jest w miarę uniwersalny. Naszukalam się strasznie, bo nie chcialam wydawać kasy na coś, co za parę miesięcy wyląduje na dnie szafy i już tego nie ubiorę.
http://allegro.pl/be-mama-ciazowy-plaszcz-kurtka-jesien-zima-s-m-i1873226807.html
Jeszcze tylko jakieś spodnie sobie kupię i spódnice i to mi powinno wystarczyć do końca ciąży. Zawsze lubiłam luźne tuniki, więc z górną częścią garderoby nie mam problemów, w dolne tylko się nie mieszczę.
A potem to już tylko zakupy dla małej 🙂

Poczekam aż się trochę ociepli, bo na razie u mnie są 3 stopnie, i biorę się za mycie okien.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
leliva napisał(a):
Hej, pobudka!

Kupiłam sobie płaszczyk na allegro, wydaje mi si,ę że spokojnie po ciąży też go będę mogła nosić, taki jest w miarę uniwersalny. Naszukalam się strasznie, bo nie chcialam wydawać kasy na coś, co za parę miesięcy wyląduje na dnie szafy i już tego nie ubiorę.
http://allegro.pl/be-mama-ciazowy-plaszcz-kurtka-jesien-zima-s-m-i1873226807.html
Jeszcze tylko jakieś spodnie sobie kupię i spódnice i to mi powinno wystarczyć do końca ciąży. Zawsze lubiłam luźne tuniki, więc z górną częścią garderoby nie mam problemów, w dolne tylko się nie mieszczę.
A potem to już tylko zakupy dla małej 🙂

Poczekam aż się trochę ociepli, bo na razie u mnie są 3 stopnie, i biorę się za mycie okien.


Ładny płaszczyk 😉Mam podobny tylko na guziki.JA tez muszę okna mieć umyte,ale ja od środka mąż na dworze,bo ja sie naciagac nie bede 🙂Tyle pracy na mnie dzisiaj czeka,ale najpierw to chyba pojade na zakupy mężowi do pracy.Musze dbac o nasza głowe rodziny 😁
Aleanek wstał i znowu śpi,a to śpioch po mamie.Mąż ruchów jeszcze nie czuje,a le ja czułam kopniecie tylko on nie pod ręką.Dzisiaj wyciągamy karuzele nad łóżeczko i Niko bedzie puszzcać małemu.....bo wierci sie jak muzyka leci 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...