Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Ja tam się czuję zajefajnie 🙂 tylko wstałam w złym humorze;( Oj... a to wymiotowałaś już??

No niestety... ;/
Ale czytałam artykuł, że przy mnogiej ciąży objaawy są silniejsze... Az się boję co będzie dalej... 😞

Oj to wspołczuję;/ to będziesz miała męczarnie. Ale dla 2 dzieci to warto 😁 nawet dla 1 warto 🙂 a u Ciebie w rodzinie już wiedzą wszyscy,że w ciąży jesteś?

No ja się moge pomęczyc.. .Sama w końcu tego chciałam. 🙂
Tak, u mnie od razy jak test zrobiłam wszyscy się dowiedzieli 🙂)
A u Ciebie?
Ostatnio ja czekałam na to do 2 trymestru, ale tym razem bym nie wytrzymała.

Ooo to u Ciebie w rodzinie wielka radość 🙂 ja powiedziałam jak tylko lekarz potwierdził, tzn. mamie powiedziałam:/ było ciężko, bo jestem młoda , mam 19 lat. Ale troszkę się poirytowała przez 1 dzień i już ok 🙂 a takto wiedzą tylko domownicy moi, rodzeństwo, przyjaciele, i wszyscy ze strony mojego chłopaka 🙂 a jakie imiona Ci się podobają dla płci męskiej i żeńskiej??

Tzn u mnie nie każdy wie... Tylko rodzice, mąż, kuzynka z z jej mężem, i ciotka z wujkiem... no i szef. 😉
A do pinformowania mam jeszcze dużo osób, bo rodznkę ma dużą. Nawet teściowie nie wiedzą 🙂

Też mam 19 lat- w sumie w październiku dopiero skończę.

Mój mąż mi zrobił już listę imion dla chłopcoww i dziewczynek więc mogę tylko z niej wybrać 🙂
Dla chłopca: Fabio, Amadeo, Olaf, Marceli, Ignacy.... mi się jeszcze Staś podoba 🙂
Dla dziewczynki: Berenika, Sofia, Dalia, Estera, Marcelina, Michalina... i ja dokładam jeszcze Konstancja 🙂
Także lista dluga że wwybierać mamy z czego... 🙂
A Tobie jakie sie podobają?

O kurcze 😁 ja myślałam,że starsza jesteś, przez to zdjęcie w profilu 😉
Ładne imiona 🙂 moj synek będzie miał na imię Filip koniec i kropka 🙂 dziewczynka natomiast to jeszcze nie wiem, ale podobają mi się imiona: Lilia, Lilianna, Marysia, Ala,Berenika, Diana, Lara, Klara , Klementynka, hm...Zofia też mi się podoba, ale mam krolika co ma na imię Zosia i tak mi się zwierzęco kojarzy 🙂 chociaż dla chłopczyka też kusi mnie Krystian, Alan, Antoś 🙂
Moja mama chciałaby,żeby dziewczynka miała na imię Walentyna:/

Hehe 🙂) Ja mamy co do imion nie słucham, bo też dziwne pomysly jej się zdażają 🙂
Jeszcze mamy sporo czasu na to aby wybrać imie- pewnie jeszcze dużo pomysłów nam do glowy przyjdzie.

No a jednak troszkę młoda jestem... 🙂) Moja mama na szczęście od razu sie ucieszyła, hm.. może dlatego że męza już mam ;/

Matki zawsze swoje wiedzą:P Moja mama niestety mało czym się przeważnie cieszy, należy do osob co widzą zawsze złe rzeczy i Ci je wypomną ale rzadko widzi te dobre rzeczy 🙂
Ja jeszcze o ślubie nie myślę, odkładam go gdzieś na dalszy plan, ale moj chłopak marzy o wielkim hucznym weselichu, ja natomiast o spokojnym 🙂

Zobaczysz jeszcze się będzie cieszyła tak samo jak ty 🙂
U nas to w sumie tak dziwnie wyszło z tym weselem.
Bo jak byłam w pierwszej ciąży to zaplanowalismy slub, później jak poroniłam to niby mielismy odwołać, ale stwierdzilismy, że weźniemy, bo tak by bylo gadanie, że tylko przez dziecko się chcielismy pobrać, no i tak od miesiąca jesteśmy po ślubie, a juz kolejna ciążą... Tym razem wywalczona 🙂

Z weselem postaw na swoim... to raczej kobiety marzenia powinny byc spełnione w tym dniu 🙂 Ale to tak po mojemu 🙂

ale sie rozpisałyście dziewczyny jest co poczytać witam wasz wszystkie mi nudności dziś nie złapały ale może to wina że nie brałam kwasu foliowego ???robię eksperyment 🙂
życzę milej i spokojnej niedzieli 🙂

mulant napisał(a):

ale sie rozpisałyście dziewczyny jest co poczytać witam wasz wszystkie mi nudności dziś nie złapały ale może to wina że nie brałam kwasu foliowego ???robię eksperyment 🙂
życzę milej i spokojnej niedzieli 🙂

Hm... ja wole się pomęczyć i brać 🙂)
No coś trzeba robic.. my sobie chociaż popiszemy tutaj 🙂
Rowniez życzę milej niedzieli 🙂 Pozdrawiam

Kurcze szkoda mi Cię. Straciłaś poprzedniego dzidziusia, ale dobrze,że teraz wam się udało 😉
Chociaż ślub masz za sobą 😉 a tą pierwszą dzidzię planowałaś? czy wpadka? a duże było to wesele?

ja będę brała bo lekarz kazał ale zażyję przed snem i prześpię mdłości sobie
a dzis w nocy wstawałam i robiłam sobie jajecznicę bo taka głodna byłam 😁

obdarzona napisał(a):

Kurcze szkoda mi Cię. Straciłaś poprzedniego dzidziusia, ale dobrze,że teraz wam się udało 😉
Chociaż ślub masz za sobą 😉 a tą pierwszą dzidzię planowałaś? czy wpadka? a duże było to wesele?

No szkoda ale zyć trzeba... straciliśmy malucha jak juz w 5 miesiącu bylam więc strasznie było... no ale teraz będą dwie kruszynki.
Niestety ale pierwsze to wpadka była, Hehe... w sylwestra bo tabletki nie zabrałam.
Na weselu miesliśmy 70 osób, więc chyba nie tak źle. Zbyt hucznie nie było. Kolacja, kawa, i troche tańce... także o 2 zakończylismy imprezę.

dziewczyny nie ma co się zamartwiać co ma być to będzie
widocznie tak musiało być ;/

mulant napisał(a):

ja będę brała bo lekarz kazał ale zażyję przed snem i prześpię mdłości sobie
a dzis w nocy wstawałam i robiłam sobie jajecznicę bo taka głodna byłam 😁

He he... no nocy... no ładnie 🙂) Ja też kwas wieczorem przed snem biorę. A mdłości mnie dopadly 🙂)
U mnie to niestety ale musi tak chyba byc bo niby mam mieć nasilone objawy.

podwójne oj współczuję tobie 🙂
ale takie są uroki ciąży 🙂

No jaakoś tzeba będzie to przeżyć

O widzę,że Mulant się odezwała 😁 a to kwas foliowy ma jakiś wpływ na mdłości?
Love, w 5 miesiącu to już zaawansowanie dość... musiałaś to strasznie przeżyć, boże, mam nadzieje,że nie spotka to żadnej marcowki 😞
a co do reszty objawow to przecież one muszą być 😁 nie ma nic za darmo 😉
Tak samo z porodem, dzidziuś łatwo wszedł, ale gorzej z wyjściem 🙂

Objawy nie zawsze są. 🙂

Nie zawsze, ale to nie zawsze to mniejszy % ciężarnych. W sumie ja należe do tego mniejszego % bo ja mam jakoś mało silne te objawy dzięki bogu 😉
Idę spać wreszcie 😉 Jutro pierwsze badania moczu,morfologii i glukozy;/
Jezu tylko żebym nie zapomniała rano nasikać do kubełka na mocz;( bo notorycznie mi się to zdarza 🤢

hehe... to powodzenia 🙂))

no ja dziś byłam kuta po raz drugi bo pani laborantka zapomniała zrobić mi grupy krwi 😉

Love, dzięki 😉 ale dziś nie byłam na badaniach;/ auto sie popsuło a na nogach troszkę daleko, a trzeba na czczo a mi słabo było 😉 ale pojade jutro;D
Mulant, to masz kłucie za sobą 😉 ja nienawidzę pobierania krwi z palca. obrzydza mnie to..