Skocz do zawartości

Marcówki 2012 | Forum o ciąży


monikitta1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 21,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • love

    2047

  • obdarzona

    3838

  • izunia1986op

    2684

  • lady_m4ryjane

    1995

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

No, przetrwałam synusia urodziny...uff.
Jestem zdechła. I gruba...i jeszcze zjadłam na śniadanie trzy kawałki pizzy i dwa marsy + kawa z mlekiem i taka pełna jestem,że czuje się jeszcze grubsza... Łe tam. Idę na kwietniówki Maję pooglądać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej jak śpi w tym kącie 😁 Kurde, zaraz mi się przypomina, jak Bartkowi wyciągnęliśmy kiedyś dwa szczebelki z łóżeczka, żeby sam sobie właził na popołudniową drzemkę, bo nam usypiał gdzie popadnie. No i z dydolem w buzi, z kicią (pieluchą tetrową) przytuloną do policzka usnął trakcie wchodzenia do łóżeczka 😁 A tatuś zamiast dziecku pomóc to pierwsze co zrobił to zdjecie hehe 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
No, przetrwałam synusia urodziny...uff.
Jestem zdechła. I gruba...i jeszcze zjadłam na śniadanie trzy kawałki pizzy i dwa marsy + kawa z mlekiem i taka pełna jestem,że czuje się jeszcze grubsza... Łe tam. Idę na kwietniówki Maję pooglądać.


O fuck gdzie Ci się to zmieściło? 😁 Ja w ciąży mogę jednorazowo mniej pochłonąć niż przed, chyba żołądek jest za bardzo uciśnięty. Ale za to też szybciej czuję głód 😁 I tak sobie żrę po trochu ale często 😉 Wczoraj nie mogłam dojeść dwóch małych kotlecików mielonych z kopytkami u mamy i tak patrzyłam z żalem na te pozostałości na talerzu. Ale mi mama do domu zapakowała 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to studnia bez dna. Mogę żreć na okrągło. Pół godz będę się czuła gruba i pełna, a potem znowu cała lodówka moja. Jak na początku ciąży tyłam 2 kg na miesiąc, tak teraz tyję ponad 2 kg na tydzień.

Musze se perfumy na allegro zamówić, bo byłam w Rossmanie ale jakos mi wyszło w głowy,ze sie kończą...Ech...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
o astra jak tam złotko się czujesz?
ja jakoś lepiej mam z jedzeniem ostatnio tzn. moge wiecej hehehe
ale dzisiaj mnie brzuchol ciagnie, chyba młoda jakiegoś fikołka walnęła, normalnie od wieczora tak kopała że szok, i co w nocy do Majki wstawałam to ta dawała czadu, a było tego troche
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam tak samo jak Lady - tu coś skubnę, tam podgryzę, cały dzień coś szamam, ale porcje jak dla wróbelka 🙂 Od rana zjadłam kromkę z żółtym serem, potem pomarańczkę, teraz musli z jogurtem i już nie mam miejsca na zbożówkę z mlekiem, którą sobie też zrobiłam... Ale dopiję na chama przed wyjściem na szkołę rodzenia 🙂 Idę mieszkanie trochę ogarnąć, jakąś listę zakupów stworzę (bez niej ani rusz, też mam dziury w mózgu) i się będę zbierać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się czuję, Sztunia, dopóki leżę. Jak tylko staję choćby do łazienki to po chwili brzuchol twardy i znowu muszę odleżeć. 19-tego mam wizytę, chyba że coś by się wcześniej działo, ale mam nadzieję,że wytrwam. Leki biorę, telepię się mniej, ale samopoczucie ogólnie do bani, bo mam wrażenie,ze poza żarciem do niczego się nie nadaję. Dobrze tylko,że dziecię mam w miarę rozumne i wie,ze muszę leżeć. Przychodzi do brzucha i śpiewa Wikusi piosenki 🙂 A tak to teściowa go zawsze zabiera po południu i parę godzin tam siedzi, aż mój D z pracy wraca i po niego idzie. Jakoś mam nadzieję,że dobujamy się tak chociaż do 35 tygodnia...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane, widzę, że tu zakupy pełną parą. Ja też już zaczęłam kompletować i ogarniać wszystko. Od dwóch dni się męczę z niskim ciśnieniem, masakra, nic nie pomaga, ciśnienie 90/50 zimne ręce i rzygać przez to mi się chce. Masakroza.
Dzisiaj na obiad kurczak z warzywami, bo nie chce mi sie stać przy garach i wymyślać coś innego.
Lady, myślę, że ta tortilla to super alternatywa naleśników 🙂 chyba trzeba będzie wypróbować ten przepis ze snickersami, który wczoraj podesłałaś 🙂 🙂 mniami 🙂
Astra, niezłe śniadanko 🙂 🙂
Obdarzona, ciekawe dlaczego Cię tak ten kręgosłup boli 😞 współczuje Ci 😞
Idę jeść bułkę z białym twarożkiem 🙂 a później jadę odebrać dyplom 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
po badaniach ale się wystraszyłam pielęgniarki ;(
tak że mi się żyły pochowały ze strachu hi hi
nie dosyć że była gruba to i ruda i ślepa bo miała wielkie szkła i wielkie oczy jak ropucha taka zołza z koszmarów 2 razy mi się wbijała i mam siniaki na dwóch rekach ;/
zgaga mnie męczy pół nocy nie spałam bo mój synek nie ma miejsca a lubi jak tatś z wypietą dupką spac a mnie to boli ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasia_sztuk napisał(a):
Hej kochane, widzę, że tu zakupy pełną parą. Ja też już zaczęłam kompletować i ogarniać wszystko. Od dwóch dni się męczę z niskim ciśnieniem, masakra, nic nie pomaga, ciśnienie 90/50 zimne ręce i rzygać przez to mi się chce. Masakroza.
Dzisiaj na obiad kurczak z warzywami, bo nie chce mi sie stać przy garach i wymyślać coś innego.
Lady, myślę, że ta tortilla to super alternatywa naleśników 🙂 chyba trzeba będzie wypróbować ten przepis ze snickersami, który wczoraj podesłałaś 🙂 🙂 mniami 🙂
Astra, niezłe śniadanko 🙂 🙂
Obdarzona, ciekawe dlaczego Cię tak ten kręgosłup boli 😞 współczuje Ci 😞
Idę jeść bułkę z białym twarożkiem 🙂 a później jadę odebrać dyplom 🙂


Nie ustałabym pewnie tyle w kuchni by jeszcze naleśniki usmażyć to będzie mi trochę łatwiej 😉 Choć przerażają mnie substancje chemiczne wymienione na opakowaniu tych tortilli :/ Cóż raz nie zawsze. Zresztą pewnie jeden, albo dwa takie ruloniki wszamam, a nadzienie własne świeżutkie 😉
Udało mi się przełożyć zajęcia ze szkoły rodzenia. Znaczy umówić na inny termin. Już się nakręciłam na fryzjera i kosmetyczkę na sobotę. Mamę też umówiłam do swojego fryzjera więc będziemy mieć babski dzień piękności.
Idę się popluskać w wannie, a potem do biblioteki odnieść moje książki u uciemiężonych kobietach 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
zamknełam majce pokoj bo okno otworzyłam, a ta dzidzia i dzidzia, mówie o co chodzi, a ona mi starała sie powiedziec że skoro drzwi zamkniete to tam dzidzia sppi, bo jak ostatnio bya kolezanką z mała Lenką to mała spała u niej łóżeczku i drzwi były zamkniete
to fajnie ze spoko, wiem jak taka kapa lezaca wyglada, ja dziekuje bogu ze pozwolił mi wstać, teraz mam ochote na bzykanie wiec licze ze pani doktor 12 mi zezwoli na małe bzykanie 🙂
obdarzona a masz krzywy kregosłup, bo mnie plecy mega nadupiaja, bardziej niz przy Mai ale ja mega krzywa, z Majka byłą u ortopedy ale przeciwskazań nie widział, a teraz jak dłuzej chodze to zaczynam kulec i wogóle raczej staram sie nie schylać bo bol ogromny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mulancik biedny 🙂 u mnie jak tatuś śpi z dupką wypiętą, to córcia bu takie kopy sprzedaje,że głupol nieraz sobie śmiechy urządza. Mnie rozśmiesza i potem długo zasnąć nie mogę 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej brzucholki 😘
Obdarzona no ciekawe, która szybciej hihi 🙂 A z tymi plecami to współczuję, poza planowanymi zakupami ruszaj się jak naj mniej kochana 😉
Kasiu z tym ciśnieniem to łączę się z Tobą, u mnie standardem jest 90/60, a niskociśnieniowcom w ciąży jeszcze bardziej leci w dół. Trzeba to jakoś przeżyć. 😉 Mi kazała lekarka pić jedną kiepską kawę dziennie 😜
Leliva ja też muszę mieć wszystko zapięte na ostatni guzik i w przyszły tygodniu już powinnam mieć torbę skompletowaną. Chcę w lutym leżeć do góry brzuchem zwarta i gotowa ( w sumie z tą zwartością to może ostrożnie 😜 ) Na luty zostawiam tylko wózek, ale już mam upatrzony w rodzinnym mieście, więc rodzice go kupią i przywiozą 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale naskorbały 🙂


Ja już wróciłam.Mocz oddany wynik za tydzień.

Czy widziałyście gdzieś po drodze mój humor?Bo k.....ja go szukam i nic.Matko,ale mnie doły łapią.To chyba przez to,że Dawid jutro jedzie,a lekarz mnie nastraszyl szpitalem 😞
Musze dom ogarnąć.Męża wykorzystam do umycie podłóg.Hihiii
.W czwartek mam na 14.30 kardiologa.Juz jest wynik z tego Holtera.

Dzisiaj rozpoczynam pranie ciuszków dla naszego bobasa 🤪Ale się ciesze.Proszek kupilam,a wiec akcja rozpoczeta 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izu, ja też muszę wyprać kolejną partię, bo moja mama była na zakupach... 😁 masakra.
Mój humor też poszedł chyba chlać z tego wszystkiego.
A czemu szpital Izunia? Ze względu na te bakterie w moczu?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Astra napisał(a):
Izu, ja też muszę wyprać kolejną partię, bo moja mama była na zakupach... 😁 masakra.
Mój humor też poszedł chyba chlać z tego wszystkiego.
A czemu szpital Izunia? Ze względu na te bakterie w moczu?


Niby dlatego,albo chce mnie lekarz wk.....Bo w tym wyniku co teraz mam to wyszlo 5 baterii.I dlatego musze skontrolowac.Wogole zapomnialam tych wynikó odbrac.jejku co ze mnie za osiol 🥴Tobie tez tak puchną nogi?Ja juz do tego sily nie mam.Rano wstane nogi dam na dół i zaraz balony sa.Z Niko tak nie mialam.


A jak sie urodzinki udaly?Prezenty trafione byly?Niko dzisiaj w przedszkolu rozdaje cukierki.Ale sie cieszyl 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezenty udane, dzieciory się ładnie bawiły, w sobote mieliśmy rodzinkę. Też mi nogi popuchły, bo siedziałam więcej niż leżałam, ale nie aż tak bardzo. Najgorzej to u mnie ze stopami, czuję że się robią gorące i nagle wyłażą mi żylska, i puchną.

Jako bonus wrzucam dzisiejszą fotkę bębna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ggulekk napisał(a):
Hej brzucholki 😘
Obdarzona no ciekawe, która szybciej hihi 🙂 A z tymi plecami to współczuję, poza planowanymi zakupami ruszaj się jak naj mniej kochana 😉
Kasiu z tym ciśnieniem to łączę się z Tobą, u mnie standardem jest 90/60, a niskociśnieniowcom w ciąży jeszcze bardziej leci w dół. Trzeba to jakoś przeżyć. 😉 Mi kazała lekarka pić jedną kiepską kawę dziennie 😜
Leliva ja też muszę mieć wszystko zapięte na ostatni guzik i w przyszły tygodniu już powinnam mieć torbę skompletowaną. Chcę w lutym leżeć do góry brzuchem zwarta i gotowa ( w sumie z tą zwartością to może ostrożnie 😜 ) Na luty zostawiam tylko wózek, ale już mam upatrzony w rodzinnym mieście, więc rodzice go kupią i przywiozą 😉


Gulek ja niestety kawy nie toleruję, ani przed ani w trakcie ciąży, zaraz mi niedobrze i wymiotuję 😞 nawet zapach kawy wywołuje u mnie mdłości :/ także zostają mi słodycze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...