Marcówki 2012 | Forum o ciąży

Sztunia, super bałwan 😁 rzeczywiście szczupły 😁

wy tak gadacie o żarciuu, a ja tam nie przepadam za takimi wynalazkami, więc dlatego się teraz nie udzielam.

Ale pragnę wam przypomnieć, że jakby ktoś nie pamiętał, to Izunia własnoręcznie napisała na forum przed wyjściem do szpitala, że mamy nie pisać o żarciu, ponieważ wiadomo jak w szpitalach karmią 😞 a ona nas czyta, ino odpisać nie może na swym telefonie 😁 😁 tzn. bez oburzeń- ja tylko przypominam bo ona tam chyba głodna 😞

obdarzona napisał(a):

Sztunia, super bałwan 😁 rzeczywiście szczupły 😁

wy tak gadacie o żarciuu, a ja tam nie przepadam za takimi wynalazkami, więc dlatego się teraz nie udzielam.

Ale pragnę wam przypomnieć, że jakby ktoś nie pamiętał, to Izunia własnoręcznie napisała na forum przed wyjściem do szpitala, że mamy nie pisać o żarciu, ponieważ wiadomo jak w szpitalach karmią 😞 a ona nas czyta, ino odpisać nie może na swym telefonie 😁 😁 tzn. bez oburzeń- ja tylko przypominam bo ona tam chyba głodna 😞

Okej, ja już nic nie gadam o żarciu. Gęba na kłódkę, solidarność musi być ;-)

Kasia ok ok 😁 ale jakby co możemy gadać szyframi, jakimiś tymi no...no wiesz 😁 nie nazywając pożywienia po imieniu 😁

ej no no! gdzieście się podziały przekupy jedne? jak was nie ma to ja idę czytać 🤨 trzeba rozwijać się i poszerzać horyzonty 🤪

o 😁 jest jedna zbłądzona dusza albo zbłąkana, nie wiem jak to się mowi 😎

Astra, haha to już sobie wyobrażam jego miny i gimnastyki 😁
ja piję herbatkę i też jem, ale też nie powiem co. Nie dobre, fuujj fujj 🙂

Kurde myślę sobie,że to dziś jest TEN dzień. Dzień w ktorym muszę umyć głowę 😆

Astra, no coś wszystkie dziołchy pouciekały i nie ma zbyt wiele konwersacji 😞
Ja ogolę sobie w piątek 😁 ale tylko dlatego,żeby nie mieć zaległości potem 😁
No faceci z brzuchem mają przerąbane:/ ptaszysko niewidzialne 😁 chyba że mają pałęęęęęę jak sosna leśna 😁

Ja też zawsze przed lekarzem, ale mam lekarza co 2 tyg a w ciągu 2 tyg już niezły sajgon panuje w majtach 😁 dlatego od piątku, zamierzam golić się co tydzień, aby przed wizytą lekarską nie namęczyć się 😁 a tak za 3 tyg to zacznę się golić co 4 dni, albo co 5, żeby na czasie być, to taki optymalny czas 🙂
Głowę będę myła codziennie, i w ogole będę przygotowana na to co mi los zgotuje 😁
hehe Ty na swojego czekasz aż przyjdzie do domu, a moj o 22 wraca z roboty i o 23 napisze mi tylko smska 😞

Astra, to Ci zazdroszczę 🙂 bo moj to nie jest taki gadatliwy, wiele nie rozumie, nie umie gadać o byle czym. Gada jak ma coś konkretnego do powiedzenia, co nie znaczy że ja nie gadam, bo nawijam non stop 😁 A szkoda bo oprocz o konkretach uwielbiam gadać o pierdołach, zagadując do chłopaka, kolegi, koleżanki np. ' ej pamiętasz tą bajkę na cartoon network, taki mały chłopiec taki miniaturowy i mądry z czuprynką rudą i w okularach co ma siostrę taką blondzię w kitkach i ma takie dłuuugie nogi' i ' a taak! laboratorium Dextera! no oczywiście,że pamiętam sam to oglądałem/am , a pamiętasz ten odcinek gdzie Dexter(...)' i zaczyna się godzinna konwersacja na byle jaki temat 🙂 z Moim M tak się nie da, ale mam kumpla co z nim tak mogę i koleżanki 😁

Astra, wiem doskonale o czym mowisz. 🙂 ja miałam kiedyś chłopaka, ktory co prawda okazał się strasznym ch*jem ale to po rozstaniu. Jednak przez okres przyjaźni i okres bycia ze sobą potrafiliśmy całe noce napierdzielać przez telefon. Bardzo często miałam szlabany za rachunki telefoniczne, oraz za zapłacone a szybko wygadane minuty w orange w telefonie taty. Często jak już uszy paliły, tośmy się rozłączali , 2 godziny pospali i potem zaś.. gadanina bla bla bla 😁 na żywo to już w ogole, bez pardonu o wszystkim. Bardzo to było dla mnie ważne, abym mogła porozmawiać z chłopakiem o wszystkim i ciągle. Jednak każdy z tych, z ktorymi tak nawijałam i opowiadałam o wszystkim to potem wykorzystywali to przeciwko mnie, np. przy rozstaniu i ogolnie byli nie uczciwi itd.
Mateusz zaś, jest pierwszym takim moim chłopakiem ktory słucha ale nie wytyka mi niczego. Sam się nie odzywa a ja nawijam, ale nigdy nie wykorzystał przeciwko mnie niczego co powiedziałam, pozwala mi na wszystko praktycznie, mogę się spotykać ze wszystkimi, mimo że pewne historie opowiedziane są związane z tymi osobami i baaardzo mi ufa 😁 choć jemu wszystkiego nie powiedziałam i nie zamierzam 😁
Gotować też nie umie, ale takie podstawowe rzeczy potrafi 😁

To ja ide na serial 😁 też lubiłam globusy 🙂

Już jutro Świadoma Mama zaprasza przyszłe i obecne mamy z Łodzi na bezpłatne spotkanie ze specjalistami, które poprowadzi znana mama – aktorka Katarzyna Bujakiewicz.
Wszystkie Panie z brzuszkami i obecne Mamy zapraszamy 19 stycznia do Centrum Biznesowego Synergia przy ul. Wólczańskiej 128/134. o godz 17:00
więcej info na stronie swiadomamama. pl

zapraszam do przyjścia na spotkanie, naprawdę warto i każda osoba dostanie fajne upominki
pozdrawiam

Astra też mam jutro gina i właśnie wskakuję do wanny uporać się z mymi chaszczami 🤪 A potem trochę tortury na łydy depilatorem. Mamusia mi włoski ufarbowała i jestem już piękna 😉

Hmm to spotkanie trochę mi za daleko, a jutro auto w naprawie. Szkoda, że ta informacja się wcześniej nie pojawiła 😞

centrum handlowe zaliczone dycham dobranoc
uwielbiam was czytać
a teksty astry i obdarzonej wymiatają 🙂

Szkoda, że nie mieszkam w Łodzi 😞

hehe, a no trzeba czasem coś śmiesznego powiedzieć bo smutać się to ja nie lubię 😁

ja nie mogę:/ jestem tak zmęczona, że szok. Idę spać, ale nim zasnę zadrapie sobie brzuch 🥴 coś czuję że mnie rozstępy na nim nie ominą. Mam już wszędzie, tzn na udach, pośladkach , schabach, cycku ale na brzuchu na szczęście nie. Ale smaruję brzucha ile mogę a swędzi jak nie wiem, już tak napięty, że koło blizny po kolczyku w pępku pękły mi 2 naczynka.
Dobranoc 😁 😘

Ja pierdzielę! Teraz wiem na własnej skórze jak to jest nie widzieć pipki przy goleniu. Jeszcze 2 tygodnie temu widziałam, a teraz ni hu, hu. Jaaaak ja się wymęczyłam! Aż mnie plecy zaczęły boleć. Idę spać, bo się czuję jak po jakiś przeprawach ciężkich.
Dobranoc 😘

Sztunia napisał(a):

ewci@ napisał(a):

hejo, ja was troche w dzien podczytywałam ale na kom nic nie mogłam napisac. o 16 byłam u swojego gina prywtanie. mam mieszane uczucia z wizyty. okazało sie ze został szefem patologii i teraz moge se wybrac jak chce rodzic, ale maz twierdzi ze podczas rozmowy kilkakrotnie sugerował ze jednak cc wybrac. nio i powiedział ze jak ja zechce(my) to tak bedzie, bo co on powie to tak sie tam robi. szok.
poza tym mam zrobic posiew w pochwy, zeby zobaczyc co tam sie dzije i wtedy ajkies leki beda. USG zrobi mi w 34tc. po tetnie płodu mówił, ze chyba dzidzia popzrecznie jest, nio i ja nie czuje nigdzie wyzej ruchów, jak np przy połozeniu główkowym, koło żeber. nio i teraz to jzuw ogole nie wiem co myslec o tej mojej poprzedniej gince. juz nawet nie ejstem pewna czy to jest napewno Iga. szok. myslałam ze on mi cos doradzi, podpowie ja rodzic, ze bedzie nakłaniał do porodu fizjologicznego,a tu zonk. wrecz pzreciwnie. nio i jeszcze w szkole rodzenia potem było o porodach, szpitalach naszych itd. i o tzw porodzie zbaiegowym, jak juz dziecko jest w kanale rodnym i sie zaklinuje i jest za póżno na cesarke. i wtedy kleszcze albo próznociag... takze jak pomysle 😞 brrrrr
sama nie wiem co myslec...

ewcia ale on nie umiał dziecka wyczuć gdzie jest 🙂 moja tylko palce mi wsadzi i brzucha dotknie i od razu wiedziała gdzie jej położenie.
Hmmmm masz orzech do zgryzienia, bo to zapewne ciezka decyzja ciezko mi doradzić

nie badał mnie, wiecie u nas chyba jest taki trend ze nie ma badania na fotelu. tym bardziej jak jest sie na podtrzymaniu, nie mozna tam gzrebac bo sie macice pobudza i brzucha zanadto ruszac. a jeszcze ja mam jakies te zapalenie czy h... wie co. teraz latam od labu do labu i nie mam hgdzie tego posiewu zrobic, bo a to musi gin pobrac,a to połozna, a akurat nie ma i trza sie na godzine umawiac... praanoja... wychodzi ze łatwiej mi było na NFZ niz prywtanie,a sie wydaje ze w kazdym lab mozna wszytsko załatwic, zrobic...