Skocz do zawartości

Mamy ze Szczecina! | Forum o ciąży


amfisbena

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
No ja w ciązy od samego początku miałam siarę, tzn jak nacisnęłam to pokazywało się parę kropel czegoś żółtawego :P
natomiast po porodzie nawet ładnie karmiłam, ale po przyjechaniu do domu miałam niezły nawał pokarmu ( to normalne w 2 dobie ), cyce twarde jak skała, gorące i nic z nich nie leci 😞 trzeba było wtedy mocno rozmasować i zaczęło lecieć. Niestety, od tego nawału zrobiły mi się rozstępy na piersiach , tak po bokach i po spodem ;/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień doberek, Dziewczęta!

Gosiu, moja mała jak zwykle, bez żadnych diametralnych zmian w temperamencie - rano sie przewali ze dwa razy, później w trakcie dnia to tak nieznacznie się rusza, bo ją bujam, to śpi, ale za to wieczorami mam hulanę na maksa! 😁 Dlatego od kilku dni około 22 zaczynam myśleć, że to może już, ale zawsze djupa... :P

Kasiu, to Ty w drugiej dobie byłaś w domu? Ej, też tak chcę!!! :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kobiety 🙂
wczoraj byłam i gina i na 100% dziewczynka 🙂)

waga 715 gram))))))))))))))
fikała ostro,dalej mam torbiel przy łożysku ale nic ona nie grozi,i
z planowanej cesarki zrobiło sie cesarskie ciecie ze wskazaniem z
racji tej torbieli...czyli bedzie jak chcialam,rozwiaza mnie w 38
tyg. chyba ze wczesniej zacznie sie akcja porodowa to wiadome

🙂 🙂
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heja 🙂

Aniu, a ty juz wczesniej wiedzialas ze bedzie dziewczynka?
Bo ja jak bylam w poniedzialek w lekarza to powiedzial, ze na dzien dzisiejszy to widzi dziewczyne, ale ja sie jakos martwie ze nakupuje ciuszkow rozowych a przy porodzie okaze sie ze to chlopak :P Mysle zeby pojsc jakos za dwa trzy tygodnie na USG 3D, to wtedy bede wiedziala juz na 100. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nina, no wypisali mnie 7 sierpnia 🙂 5 sierpnia urodziłam o 18.35, a 7 sierpnia wychodziłam ok. 19.00 🙂 wszystko było dobrze, badania kontrolne w normie to po co mieli mnie trzymac?:P zresztą, nie wytrzymałabym chyba tam dłużej - byłam masakrycznie wygłodniała i zmęczona. Bo ja tu się najeść taką kolacją, gdzie podają Ci jedna parówkę i 6 kromek chleba? 🥴 Dziecko na początku dużo sciąga z cyca i cały czas byłam głodna. Podjadałam non stop w nocy suchary, jabłka. I nie zwracałam uwagi na inne kobiety leżące obok. Poprostu to było silniejsze ode mnie :o zresztą one też mocno w nocy hałasowały 🤢
za to jak przyjechałam 7 sierpnia do domu, to wyobraź sobie, że jak dorwałam się do jedzenia, to trudno było mnie zatrzymać :P sama siebie nie poznawałam jak można byc spragnionym zwykłego chleba z pomidorem. Dlatego moja rada - uszykuj sobie dużą wałówę niepsującego się jedzenia do szpitala - przyda się między szpitalnymi posiłkami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej hej,
Nian mójsynek to wariuje i rano i w dzien i popoludniu i wieczorem, ale własnie tak po 22 to ma taka energie ze jak nie zasne to potrafi tak z dwie trzy godzinki fikac 🙂

Iskierka to mozecie juz kupowac 🙂

Adriana po 20 tyg robi sie połówkowe usg powinno byc widac dokladnie (jak oczywiscie malenstwo sie ulozy w miare) jaka płec.
Proponuje tuz przed wizyta zjesc cos słodkiego zeby dzidzia sie poruszałą troche 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chłopaki w różu są sexy! Mój będzie nosił - jeśli będzie chłopcem - bo trafiło nam się kilka sztuk w tym kolorze 🙂 🙂
Z resztą, Damian też ma soczyście różową (on twierdzi, że wrzosową) koszulę i wygląda w niej super! :P Tylko ja, tak naprawdę, nie mam nic różowego... ;/

Dziewczyny, kupować różowe! 😁

Kasiu, dają parówkę na kolację??? ech, a gdzie niby ta specjalna opieka nad matką karmiącą? :P ja chcę porządnego schabowego, a nie parówkę... 😁

Gosiu, no to masz żywszego dzidziusia, niż ja, zdecydowanie... mój w dzień się leni... :P

Adriana, a ja na połówkowym nie miałam określanej płci, bo powiedzieli mi, że za wcześnie... :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hehe 😁
chodzi mi o mojego chlopaka, bo sie tak strasznie uscieszyl z corci 🙂
Gosia ja juz bylam na tym USG:laugh: i zjadlam wczesniej wafelka, wiec malenstwo sie wiercilo 🙂 wymiary ma 16cm i ok.340g.
Kasia, ja to pewnie sobie wezme do szpitala druga torbe z jedzeniem, bo straszna podjadaczka jestem (najbardziej łakocie), a boje sie szitalnego jedzenia bo strasznie wybredna jestem, taki Adek niejadek :laugh:
Dobrze, ze mam was na tym forum bo od tego siedzenia w domu to mozna zwariowac.No i jest jeszcze pies do ktorego czasem sobie pogadam :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no menu szpitalne było takie sobie ( mówimy o Pomorzanach ). Choć ja nie jestem wybredna, jem co mi dają. Tak było też w szpitalu, tyle, że mam zastrzeżenia co do wielkości posiłku - PORCJE MINI. eh..
na śniadanie zwykle jest coś na mleku - kasza manna, ryż na mleku, ryż z jabłkami i cynamonem. Obiad jest dwudaniowy ( :laugh: ) zupa - zwykle jarzynowa albo krupnik, oraz na drugie ziemniaki, jakas surówka oraz kotlet czy ryba ( była w piątek, kiedy wychodziłam )+ kompot do popicia. Na kolację to jest chleb, 2-3 plasterki sera lub wędliny, do tego mała kosteczka masła i herbata. Czasami zamiast wędliny jakiś biały twarożek dadzą. Raz dostałam na "deser" kisiel truskawkowy w kubku :P
Nie jest to złe, ale gdyby chociaż wieksze porcje dawali.. 😉

Adriana - co do słodyczy, to chyba nie powinno się ich jeśc na początku, bo dzidzi może mieć problem z kupką. Ale chyba od jednego batona na dodanie energii dziecko zatwardzenia nie będzie miało 😉

ja z kolei różowego koloru u facetów nie uznaje :p
ale takim małym chłopczykom jak Grzesiu to wybaczam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojej... 😞
a ja zadnego nabialu prawie nie jadam.zadnych serow ani mleka, czasem jakis jogurcik. Wiec duze szanse ze zdecyduje sie na porod tu na miejscu, w Policach,zawsze jakas szansa jest ze chlopak mi podrzuci jakis obiad od tesciowej albo kanapki z moja ulubiona wedlina na kolacje :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiesz, nie mówię, że tak jet wszędzie. W innych szpitalach nie byłam więc nie wiem jak żywią 🙂ale nie spodziewaj się luksusów do jedzenia - szpitale nie mają poprostu na to $. Aha, pamiętaj też o swoim kubku i sztućcach - ja musiałam o nie walczyć u pań wydających obiad ( z domu nie zabrałam - nie pomyslałam o tym )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiem wiem 🙂 pewnie jak bede mocno glodna to wciagne co bedzie :laugh:
a powiedzcie mi, macie jakies zwierzeta domowe?psa kota?
ja mam shi tzu, i nie mam pojecia jak od uczyc go wskakiwania w nocy na lozko, a chyba juz pora na to.jedyne z czego jestem zadowolona to ze Kilerek prawie w ogole nie szczeka :laugh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Adriana, a co Ty masz za zwierzę? SHI TZU.. hmm..

My mamy 5 kotów i ok 1300 litrów wody w akwariach z rybkami 🙂 kotami zajmuje się teściowa, nie mieszkają non stop w domu tylko je karmi, troche posiedzą i wyłażą na dwór, także Grzesiek nie ma z nimi dużego kontaktu. Rybki są nasze, i nie szkodzą małemu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ty to dopiero masz gospodarstwo 😁 az 5 kotow. uwielbiam koty, kiedys starszna kociara bylam.jak tylko znalazlam jakiegos na ulicy to zaraz do domu przynosilam :laugh: rodzice nie byli zadowoleni hihi
moj pupil nauczyl sie tak ostatnio robic jezykiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ty to dopiero masz gospodarstwo 😁 az 5 kotow. uwielbiam koty, kiedys starszna kociara bylam.jak tylko znalazlam jakiegos na ulicy to zaraz do domu przynosilam :laugh: rodzice nie byli zadowoleni hihi
moj pupil nauczyl sie tak ostatnio robic jezykiem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W Policach karmia podobnie jak na Pomorzanach,
Ja tez wezme zapasy jedzonka bo z głodu padne w szpitalu.,


Mó facet nie nosi różowego 🙂 ale synek jak sie urodzi to co innego 🙂

A ja nie mam zadnego zwierzatka, jakos nie wyobrazam sobie jakiegos zwierzatka w kawalerce 🙂

A miałabym haskiego bo znalazłam kiedys, ale oddałam znajomemu bo ma duzy dom i ogród a ja w bloku a psiak potrzebuje duzo swobody i biegania, i w sumie dobrze ze oddałam bo teraz to nie wyobrazam sobie tego 🙂

Ah i dzisiaj sobie przypomniałam ze dla mojego faceta potrzebne odzienie na porodówke bo go nie wpuszcza ah trzeba jechac dzisiaj kupic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny 🙂

Na wstępie Adraina piękny piesek - cudny 🙂 ja miałam myszy w domu 🙂 oczywiście hodowlane ale zdechły już i nie kupowaliśmy teraz nastepnych - pożniej jak dzidzi będzie starsza to kupimy szczura 😁 generalnie uwielbiamy z mężem gryzonie 😁

Dziewczyny wczoraj byłam na zajęciach ze szkoły rodzenia na Unii - powiem wam ze rewelacja zdecydowanie lepsze zajecia niż na Pomorzanach a wiem bo tez tam byłam 😜

Zajęcia prowadzą położne z Polic plus lekarze - wczoraj były zajęcia z psychologii i z ćwiczeń odprężających podczas porodu. Położna uważa że poród rodzinny oznaczna 200% zaangażowania faceta i też wczorajszych zajęcich. faceci musieli zajmować się żonami 😁 Dużo tłumaczy - karze zadawać sobie róznego rodzaju pytania i na każde odpowiada nawet facetów wypytywała o ich obawy itp itd.

W niedziele sa zajęcia wyjazdowe na porodówkę w Policach 😁

ehhh szkoda, że to tak daleko ale zaczynam się zastanawiać nad tym szpitalem - mój mąż mówi żeby może do kogoś się wprowadzić koło terminu do Polic hihi albo hotel wynająć hihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szczurka hehe 🙂 ja tez miałam jakis rok temu ale musiałam go uspic biedak 😞
Ale słodkie zwierzatko było z niego 🙂

No to fajnie ze podoba ci sie szkoła rodzenia 🙂 ciekawe ile bedzie z tej szkoly przy porodzie, ja niby pamietam o cwiczeniach oddychaniu masazach ale zobaczymy czy jak bede miala skurcze to bede w stanie cokolwiek zrobic 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...