huraaa, będzie byk :) | Forum o ciąży

hej! Elizaaaaaaaaaa no witam! ale fajnie, że od dziś na swoim.
Tysia fakt pod kołderkę a ukochany niech Ci pączusiów dziś naznosi 😁
Ja na razie się witam z mamuśkami i uciekam do obowiązków. Ja na wizytę 2 marca no i potem też jak większość z was pewnie co 2 tyg. Wczoraj mały tak mnie kopnął, że aż krzyknęłam- aż Marysia przyszła mi brzuszek pomasować 😁

Eliza moim zdaniem taka porządna kłótnia dobrze robi na przyszłość- ja zawsze byłam miła ale jednocześnie zasadnicza (tak mi się wydawało) aż przyszedł taki dzień że się jednak tak pocięłam z teściową, że też już niby miała do nas nie przyjeżdżać.... Chmury po kilku m-cach się rozeszły a dziś ja mam po prostu do niej dystans, w miarę się słuchamy, nie narzucamy swojej woli a ona, mam wrażenie, że czasem ma we mnie swoją powierniczkę. No ale to tylko jak ludzie zaczną się po prostu szanować- nie musicie się kochać czy nawet lubić. Jednak i wam tego życzę kiedyś 😁

Hej Kochane ja dzis późno do was zaglądam bo była u mnie męża siostra w odwiedzinkach, potem poszłam jeszcze do banku zrobić przelewy no i dopiero teraz mam chwilke 🙂

Asiu: Bardzo się cieszę ze z Malutkim wszystko oki 🙂
Tysia: Koniecznie do łózia
Eliza: Tęsciową się nie przejmuj, w końcu kiedyś się pogodzicie 🙂

Witam tłustoczwartkowo! Spozyłam ączka z toffi i pączka z adwokatem 🙂 Póki co wystarczy mi. Ja nie lubię z różą a dzisiaj to głównie z różą można kupić więc raczej nie ryzykuję innych 😉
Do tego popijam kawkę. należy mi sie bo dzisiaj dziecko wstało mega wcześnie jak na niego (7:30) i maruda z niego taka była, że szok. Poszlismy na sanki i jak mieliśmy wracać to mi taką scenę zrobił typowego buntu dwulatka... Spazmow aż dostał i cały zasmarkany był jak zajechaliśmy do domu. Oczywiście kładzenie sie na ziemi było i takie tam (Mamusie jeszcze bez dzieci - szykujcie się 😉 ). Jak go zdołałam wtachac do domu i rozebrać to się przytulił i zasnał bez jedzenia i bez picia od rana samego. jak wstanie to pewnie też będzie ryk bo zaspany i do tego głodny. Ech no... Na szczęście nie często mu się to zdarza. Taka akcja to pierwszy raz. no i zazwyczaj jak nie dośpi to takie cyrki są.

Asiu to wiedzę że dzień z wrażeniami 🙂
Ja natomiast najbardziej lubię właśnie z róża pączki i z lukrem 🙂
U nas piękna pogoda dziś nic tylko spacerować, śnieg nie pada, nic nie wieje i mróz malutki 🙂

u mnie przeziębienie daje we znaki 😞 😞 z nosa mi leci gardło czuje tylko jak mocniej przełknę ślinę 😞 😞

Tysia, zdrowia więc życzę! Dobrze, że to tylko przeziębienie...

Tyssiiaa napisał(a):

u mnie przeziębienie daje we znaki 😞 😞 z nosa mi leci gardło czuje tylko jak mocniej przełknę ślinę 😞 😞

Tysia wycisnij sobie sok z cytryn i pomaranczy tak ze 2 cytryny i 3 pomarancze mi zawsze pomaga

hej mamusie kochane 😘

od rana na nogach,masakra hehe sprzatnie w mieszkanku zwozenie mebli itd...

a Tesciowa...hm?nie zalezy mi zeby nas odwiedzala,chociaz by przez to jak traktuje wlasnego syna jedynego,jak jakiegos smiecia 😠

nie jest to typowe przeziebienie ale z nosa mi niedługo potok poleci 😞

Eliza2707 napisał(a):

hej mamusie kochane 😘

od rana na nogach,masakra hehe sprzatnie w mieszkanku zwozenie mebli itd...

a Tesciowa...hm?nie zalezy mi zeby nas odwiedzala,chociaz by przez to jak traktuje wlasnego syna jedynego,jak jakiegos smiecia 😠

😞
A Wy juz w nowym domku? Odpoczniesz i już będziesz tylko szczęśliwie czekać na rozwiązanie 🙂

Tyssiiaa napisał(a):

nie jest to typowe przeziebienie ale z nosa mi niedługo potok poleci 😞

Nie jest typowe bo? Kuruj się, kuruj...

bo tylko nos zaatakowany gardełko już przestało drapać 😜 dzięki 😘 😘 mam nadzieje ,że spokojnie prześpię noc... 🙂

Tysia jak masz olbas albo jakis eukaliptusowy olejek to zrób sobie inchalacje. Powinno pomóc. Możesz tez zaparzyć sobie majeranku i wdychać. A jak nie masz nic to daj troche soli do gorącej wody i to wdychaj.

justyna_malutka napisał(a):

Tysia jak masz olbas albo jakis eukaliptusowy olejek to zrób sobie inchalacje. Powinno pomóc. Możesz tez zaparzyć sobie majeranku i wdychać. A jak nie masz nic to daj troche soli do gorącej wody i to wdychaj.

Dobra rada!!

Dudasia w koncu drugi raz jestem w ciązy i troche sie dowiedziałam co robić jak nic nie wolno 😉 Polecam ten sposób dla maluszka jak bedzie miał karar. Oczywiście w mniejszych stezeniach wszystko 🙂

mam olbas dziękuje Justyna 😘 wczorajsza szklanka wody z solą do płukania gardła starczyła ,żeby drapanie ustało 😘 zaraz robie inhalację 😁

Tyssiiaa napisał(a):

mam olbas dziękuje Justyna 😘 wczorajsza szklanka wody z solą do płukania gardła starczyła ,żeby drapanie ustało 😘 zaraz robie inhalację 😁

Nie ma sprawy, polecam sie na przyszłość 😉

niczym doktor 😁 😁

Hej Brzunie 🙂 co tam u was słychować?

Tyssiiaa napisał(a):

niczym doktor 😁 😁

do doktora to mi daleko 😉 Ale uwierz mi po dwóch latach z małym dzieckiem sama sie nauczysz ciekawych rzeczy 😉 Nie zaprzecze ze poprzednie forum styczniowych mam mi pomogło w tym 😉

kurdę mam tylko inhanol bo olbas był już po terminie.... 😞 nie wiem czy to też można?

Tyssiiaa napisał(a):

kurdę mam tylko inhanol bo olbas był już po terminie.... 😞 nie wiem czy to też można?

Tysiu ja tez nie wiem 🥴
ale życzę szybkiego powrotu do zdrowia 🙂

U nas ciapa, ale z jednej strony może wiosna już idzie??? To i pogoda będzie lepsza i czekanie na naszye dzieciaczki szybciej minie 🙂

Dzień dobry w ten mokry dzień!
Pogoda nie przeszkodziła nam jeszcze dzisiaj ulepić bałwana. Bartek cały mokry wrócił do domu. Na szczęście znów anioł w niego wstąpił 😉
Ja bym tam użyła Olbasa przeterminowanego 😉 Ale nie sugerujcie się, żeby nie było na mnie. U nas Olbas na porządku dziennym. Jak Bartek ma katar to mu kilka kropli przy głowie w łóżku daję a w dzień to na body żeby mu parowało. Są też takie cukierki do ssania Olbas jak nie ma jak zrobić inhalacji.. Woda z solą na gardło to od wieków najlepszy środek.

Tysia wydaje mi sie ze moze być, przeciez nie bedziesz tego pić tylko wdychać 🙂