Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

Hehehe im sie udziela... Kiedys czytalam swietny artykul jak to mezowie tyja w ciazy 🙂 Poszukam pozniej...

No ja mimo, ze jestem anty zwolnienie i jak najbardziej za praca... to jednak co racja to racja, ze kobiety ciezarne powinny sie troche choc oszczedzac.. szczegolnie juz w wyzszych tygodniach, bo niektore rzeczy jest juz po prostu ciezkko zrobic.. tak jak mowi Ciezarna, bolą plecy, puchna rece, puchna nogi...wiec nakop facetowi do tylka i juz 🙂

A co do tego ze nie przezywa... no to uwierz, ze naprawde maly odsetek facetow czuje malucha, zanim on sie urodzi... Im sie cialo nie zmienia, i jakos tego nie widza.. to sa takie pierdoly, ze muszawidziec... a najlepiej jeszcze, zeby dziecko od razu w pilke z nimi gralo i sygnalizowalo potrzeby 🙂 bo czasem ciezko im zrozumiec 🙂 Choc i tak bylam milo zdziwiona, bo maz juz po porodzie umial sobie pogadac z Nadusia...

Tez dlugo wytrzymalam bez brzuszka 😁

CiezarnaKobita napisał(a):

szukam jakiegos odpowiedniego artykułu poszukac zeby wydrukowac i zostawic przypadkiem na stole zeby znalazl i przeczytal... moze i by zrozumial choc troche??

skoro jest taki oporny to może zabierz go do lekarza i tak przy okazji zapytaj się lekarza czego powinnaś unikać w czasie ciąży i lekarz sam mu powie.
a tu art. który możesz zostawić do przeczytania http://hellinger.pl/lekarz-radzi/?kobieta-w-ciazy,6 ale radzę podkreślić co istotniejsze informacje.

przy okazji natknęłam się na ciekawy art. o prawach kobiet w ciąży http://www.kobieta.pl/dziecko/ciaza-i-porod/zobacz/artykul/najnowsze-przywileje-dla-kobiet-w-ciazy/
nie wiedziałam że poród rodzinny jest za darmo-u mnie w szpitali każą sobie za to płacić.

Sylwia super ze z maludą jest wszystko ok 😘 mówiłam ,że tak będzie nie możemy sobie wkręcać za bardzo ☺️

Mój mały dzisiaj zasłonił za to buziuchne wkońcu mi pokazał miałam ochotę pocałować mu ten wielgaśny telewizor 😁

Hehehe.. jak bys przesledzila dokladnie co maja szpitale w statucie czy czyms tam ichnim... to nie placi sie za porod rodzinny tylko za co???? Za tzw. odziez wierzchnia 🙂)) hahah

Kitel co kupic mozna za 1zl -czasem kosztuje 300 czy 150 🙂

no dokładnie mój poród rodzinny wyniesie 150 zł... ;/

popłakałam się... 😞

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,11003296,Nie_ma_plodzika_.html?fb_ref=su&fb_source=profile_multiline

CiezarnaKobita napisał(a):

hmm nospe... no to kupie jak picie wody nie pomoże 🙂

a tak z innej beczki - czytacie na głos do swoich pociech? albo mówicie do nich? czy może puszczacie im muzyke klasyczną żeby były bardziej spokojne ?

Bo ja i mowie, i czytam na głos i puszczam klasyke, i mój piotrek tez gada do brzusia... jakoś mam wrazenie, że pomimo tej skóry macicy łożyska i wód Dzidzia nas słyszy...

Ja nie czytam bajeczek bo nadzwyczajniej w swiecie ich nie mam 😞 Ale jakbym miala to niewatpliwie bym mu czytala, bo tez slyszlam, ze to w jakims sensie, juz rozwija dziecko... Ile w tym prawdy to nie wiem... 🙂 Za to spiewam mu piosenki i moj maz tez spiewa do brzucha (zwlaszcza jak kopie niemilosiernie) i rzeczywiscie synek sie uspakaja. Muzyka - jak najbardziej. Nie jest to jednak klasyczna, ale rozna taka roznista, na co tam mnie akurat najdzie ochota... 🙂

Tyssiiaa napisał(a):

popłakałam się... 😞

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,114757,11003296,Nie_ma_plodzika_.html?fb_ref=su&fb_source=profile_multiline

Czytalam to kilka dni temu... brak slow... 😞 😞 😞

Ania ja z seksem mam tak jak Ty ☺️ ☺️ mój wiecznie zmęczony,coś go boli,to musi do pracy wstać,ok,rozumiem 🙂 ale jak kobieta się takimi rzeczami wymawia to bez znaczenia,facet chce to facet ma,a u mnie w domu to ostatnio jest na odwrót-kobieta chce to kobieta ma za wszelką cenę nawet jak mężuś nie chce 😁 😁 ☺️ ale czy 2 razy w tyg to aż tak dużo? fakt ochota jest non stop ale do czynu dochodzi niewiele razy ☺️ 😁 😁
a co do Twojego powiedz mu tak-ciąża to nie choroba,ale odpowiadasz za dwie osoby,a Twój partner odpowiada za Was oboje więc powinien dbać,ja Cię rozumiem bo mam podobnie,z tym,że ja jak się zbuntuje to pieprzę wszystko i nie robię nic póki nie najdzie mnie ochota 😁 a jeśli zaczyna odczuwać zachcianki to życzę mu żeby dopadły go też inne ciążowe dolegliwości 😁 😁 przynajmniej będzie w stanie zrozumieć jak się czujesz 😜 mój też ma parcie na słodkie albo mówi mi,że tyje 😁 a chudy jak szczapa 😜 zresztą facet i tak chyba nie jest w stanie do końca zrozumieć kobiety a co dopiero kobiety w ciąży 😠

Rany dziewczyny nie wklejajcie takich artykulow ja sie pozniej schizuje co i jak nie doczytalam nawet do polowy nie chce miec pozniej mysli ze cos nie tak. Lece spac. Dobranoc

Niunia super ze z mala wszystko dobrze 🙂

Kasiu to jest niestety pokazana prawda naszych szpitali....

katiaa85 napisał(a):

Rany dziewczyny nie wklejajcie takich artykulow ja sie pozniej schizuje co i jak nie doczytalam nawet do polowy nie chce miec pozniej mysli ze cos nie tak. Lece spac. Dobranoc

Niunia super ze z mala wszystko dobrze 🙂

ja doczytałam,ale nie polecam 😠
niunia wiedziałam,że Mała miała po prostu ciche dni 🙃 🙃

NIUNIA super ze wszystko ok 🙂

Tyssiiaa napisał(a):

Kasiu to jest niestety pokazana prawda naszych szpitali....

moja kumpela 3 dni temu napisała mi-zamiast cieszyć się synkiem muszę go pochować,nigdy nie ródź w ż... szpitalu... nie podaję jego nazwy żeby nie było 😮 była 2 tygodnie niżej ode mnie,w pierwszej ciąży miała problemy w drugiej spędziła w szpitalu 5 miesięcy,wyszła bez ciąży,bez dziecka...przykre,bo zarówno pierwsze dziecko miałyśmy razem i te drugie też miały tak się rodzić 😞

Tyssiiaa napisał(a):

Kasiu to jest niestety pokazana prawda naszych szpitali....

Wiem cos doczytalam ze potraktowali te kobiete jak przedmiot i zero wspolczucia ale wole sie nie zaglebiac w temat. Ja dzis jakas zestresowana przez ten napinajacy sie brzuch, chociaz teraz jest ok ale czuje bardzo nisko swojego malucha i wiecie jak to jest zaraz glupie mysli co i jak. Im blizej wizyty do gin to zawsze sie schizuje czy wszystko ok. Do tego kregoslup jak na okres mnie boli i schiza wariuje. Stwierdzam ze od dzis zero seksu bo potem mam jakies schizy ze cos sie dzieje :P
Dobranoc mamusie :* 😘 😘 😘

Hej Mamusie 🙂
Dopiero nadrobiłam co napisałyście. Dużo tego było 😲
Niunia cieszę sie że zWami wszystko oki 🙂
Tysia ten artykół jest masakryczny ale taka jest prawda niestety 😞
Co do seksu o mi sie wcale ale to wcale nie chce. Ostatnio miałam miesiąc przerwy a mój z żalem do mnie że o niego nie dbam, i że wymyślam z bulem głowy czy pleców czy nawet jak miałam zapalenie pochwy. Wszystko już było oki ale bałam się że mnie znów zacznie boleć jak będzie bara-bara. No ale to jest facet 😁
Co do pomocy to mój mi wcale prawie nie pomaga jak jest w domu 🤢 Ostatnio go prosiłam żeby mi poodkurzał to nawet tego nie zrobił, a ja musiałam szorować podłogę na kolanach 😞 Ale on chyba sobie nie zdaje sprawy że kobieta w ciąży nie wszystko może robić. Bynajmniej nie każda 😠
Już nie wiem co mam zrobić żeby mi pomagał przynajmniej jak jest w domu. Więc wiem jak się czujesz Ciężarna i szczerze współczuje. Jak znajdziesz sposób na swojego to daj mi znać to sama go wypróbuje 😁 😁 😁 😁

kasia moje też tak nisko czuje,że zastanawiam się czy mi czasem jego nóżka pipką nie wyleci ☺️ ☺️ ☺️ a czasem kopnie mnie niziutko a za chwilkę wysoko pod biustem,bo zagospodarowało sobie już cały brzuch 😁

Mnie potraktowali tak, ze nie moge w sumie narzekac, choc tez bez zbednych slow i wspolczucia... ale podejrzewa, ze w momencie przyjecia laska mnie poznala.. i mowi.. o nasza pani polozna..
No i wiecie jak to jest? Zmiana warty i tekst: " Tu na sali lezy taka nasza polozna" no i suma sumarum traktowanie jest zupelnie inne...

kozinka napisał(a):

kasia moje też tak nisko czuje,że zastanawiam się czy mi czasem jego nóżka pipką nie wyleci ☺️ ☺️ ☺️ a czasem kopnie mnie niziutko a za chwilkę wysoko pod biustem,bo zagospodarowało sobie już cały brzuch 😁

Dokladnie tez mam czasami wrazenie ze jest tak nisko ze zaraz mi calkiem wyleci 😮 😮 🥴 🥴 no nic lece spac jutro doczytam.

marsjanka wiesz co mój akurat jest taki,że pomaga wszystkim a mnie w domu to już nie 😮 nie wiem dlaczego tak jest ale walczę o swoje wszelkimi metodami 😜 jak nie po dobroci to szantażyk-nie pomożesz-pierz sobie ubrania sam i rób koło tyłka dopóki nie zrozumiesz,że siedzenie w domu w dodatku z małym rozbrykanym dzieckiem to nie wakacje 😜 nie pomaga takie mówienie? to wyciągam wszystko co jest jego z pralki i ładuje mu do reklamówki z tekstem,że jeśłi nie zrobi z tym porządku to na następny dzień to ląduje w piecu 😲 już kilka razy wyciągał swoje ubrania z worka ze śmieciami spod pieca 😁 zawsze wtedy w końcu miałam to o co prosiłam,ale tylko chwilowo,bo jak już wszystko wracało do normy to jego przyzwyczajenie do niepomocy też i tak w kółko więc widać faceta niezbyt się da zmienić na stałe,ale dobre chociaż że chwilowo można coś wyegzekwować 😁 😁 😁 😁

kozinka napisał(a):

kasia moje też tak nisko czuje,że zastanawiam się czy mi czasem jego nóżka pipką nie wyleci ☺️ ☺️ ☺️ a czasem kopnie mnie niziutko a za chwilkę wysoko pod biustem,bo zagospodarowało sobie już cały brzuch 😁

moje jeż jest nisko 😉 i mam tak samo jak Ty ostatnio myslalam ,że zaraz je za nózkę wyciągne 😁 ale po chwili popukał wyżej i już ok 😁 ma cały brzuch do dyspozycji więc niech się rusza :P