Czerwcoweczki! | Forum o ciąży

no ja cos o tym wiem bo bylam mezatka 8 lat a pozniej byl rozwod..tez sie podnioslam cala rodzina stwierdzila ze nie dam sobie rady ale jest inaczej i teraz mnie przepraszaja ze zwatpili we mnie kiedys...Jusia ja tez z Adasiem jestem 2 lata minął dokladnie w walentynki i tez nie uwazam ze to za wczesnie bo z mezem bylam w ciazy po miesiacu bo bylismy tak zakochani ze stwierdzilismy ze chcemy byc razem do konca zycia ale wyszlo inaczej ale i tak jest ok 🙂

Jusia 😁 😁 pamiętam jak tak na mnie mówili 😁

14 lutego teraz będziecie mieli 3 lata? :P

my w sylwestra mieliśmy 2 😁 więc teraz 1 będzie 25 miesiecy 😁 ale co tam jest mi z nim dobrze i mam nadzieje ,że jak urodzi się Adaś to będzie jeszcze lepiej ☺️ ☺️

14go bedzie 2 latka ale za to intensywnego zycia wspolnego

dacie wiare ze musialam ziemniaka sobie ugotowac sline mi ciekla strasznie 😁

to prawie tak samo 😘 ohhhhhh 😘 idę spać

dobranoc brzusie 😘 😘

Anett napisał(a):

dacie wiare ze musialam ziemniaka sobie ugotowac sline mi ciekla strasznie 😁

hahahahaha 🤪 🤪 🤪 🤪

tez dobrze 😁 😁 😁

oki ja uciekam spac dobranoc brzuszki i maluszki 🙂

Dołączam do grona nocnych pożeraczy wszystkiego co pod ręką 🙂 dziś pora na kanapeczki z białym i żółtym serem z dżemem truskawkowym, i mocno zastanawiam się nad dorzuceniem marynowanej papryki 😉
dobranoc 😁

.

.

O tej porze lody, jak nic wszystko pójdzie w dupsko 😞
eeeee ale za to jakie były pyszne 🙂
Idę spać, dobranoc :*


Nie wiem dlaczego 3 razy jest to samo:/ ostatnio mam problem z forum i pojawia mi się błąd serwera .

Tak was podczytuje przy kawie od rana...

Wiadomo, ze trzeba walczyc o swoje marzenia i Tysiu kolezance na pewno sie uda...Wiem, ze to boli i ciezko przez to przechodzic po raz kolejny..Ja poronilam tez dwa razy, wiec jakby nie patrzec to moja 4 ciaza...ale tym razem musi sie udac... 😉!!!!!
Ogromnym plusem, jest to ze w kazda ciaze zachodze za pierwszym podejsciem, wiec odchodzi mi juz mnostwo rozczarowan i kazdy kolejny cykl gdy pojawi sie miesiaczka!!!!
Tak wiec termin porodu przesunal mi sie w stosunku do was o 3 miesiące 🙂) i we wrzesniu tez bedziecie mi gratulowac, a co!!!!!

No to sie wygegalam od ranca 🙂 I juz nie wracam do tematu, co by sie nie nakrecac... bylo minelo i mimo, ze mam to wszystko w pamieci.. to w chwili obecnej nie chce do tego wracac...

Zostało 3 dni 🙂))

A co do informowania rodziny i znajiomych to ja chcialabym powiedziec dopiero jak wrocimy z gor, czyli ok 10 tygodnia ciazy.. Wie szefowa w pracy, maz i dwie kumpele z pracy... aaaa i Nadusia, wiec mam nadzieje ze sie nie wygada 😁

Witam z rana 🙂
ja juz po sniadanku w sumie juz po 2 sniadaniach bo 1 byl o 6 rano 😁 Zimno dzis i minusowa pogoda a mialam do galerii jechac i zastanawiam sie czy ubrac sie cieplo i ruszyc dupsko troche z domu :P

W nocy chyba musiala mi krew z nosa troche leciec bo mam upaprana poduche :/

A niech bedzie mrozik troche 🙂 moze chorobska wreszcie wymrozi??

I te moje wstretne zielone smarki 😞( Ale juz czekam do pt, zapytam gina co brac... i tak mjuz sie mecze 14 dni, wiec 3 mi nie zrobią różnicy,.,..

Dzień dobry Mamunie 😉
Ja dzisiaj też się wyspałam tyle, że mnie nie budzi małe dziecko tylko brzuszek 🙂 Zawsze spałam na brzuchu i teraz jak mam spać na boku to mnie strzela 😠 😠
Dzisiaj znów na 12 na praktyki i egzamin o 16 😞 Nic nie umiem he he 😜

Witam Brzucholki 🙂ja mialam noc srednia budzilam sie co 2 godziny 😞ale chyba jestem wyspana bo dobrze sie czuje i w ogole jest sii...dzisiaj lece z pieskami do weta na szczepienie a pozniej tez mam troszke spraw 🙂

dzień dobry 🙂
Przed chwilka wstawaniem-nie licząc pobudki o 8 rano gdy mąż zaspał do pracy i trzeba pomóc mu się do niej wyprawić 😉
teraz śniadanko, mam ochotę na płatki owsiane i chałkę z masłem i miodem 🙂

kozinka napisał(a):

marsjanka wiesz co mój akurat jest taki,że pomaga wszystkim a mnie w domu to już nie 😮 nie wiem dlaczego tak jest ale walczę o swoje wszelkimi metodami 😜 jak nie po dobroci to szantażyk-nie pomożesz-pierz sobie ubrania sam i rób koło tyłka dopóki nie zrozumiesz,że siedzenie w domu w dodatku z małym rozbrykanym dzieckiem to nie wakacje 😜 nie pomaga takie mówienie? to wyciągam wszystko co jest jego z pralki i ładuje mu do reklamówki z tekstem,że jeśłi nie zrobi z tym porządku to na następny dzień to ląduje w piecu 😲 już kilka razy wyciągał swoje ubrania z worka ze śmieciami spod pieca 😁 zawsze wtedy w końcu miałam to o co prosiłam,ale tylko chwilowo,bo jak już wszystko wracało do normy to jego przyzwyczajenie do niepomocy też i tak w kółko więc widać faceta niezbyt się da zmienić na stałe,ale dobre chociaż że chwilowo można coś wyegzekwować 😁 😁 😁 😁

Matko Kozinka ty to masz power!!! 🤪 🤪 🤪NIech laski to czytaja i biora z Ciebie przyklad!!! 😁 😁 😁 Walcz z mezem do konca - nie poddawaj sie, nie mozemy pozwolic by zostac niewolnicamiwe wlasnych domach!!! 😠 😠 😠