Skocz do zawartości

Czerwcoweczki! | Forum o ciąży


Wiolka

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 19,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos

    1698

  • kozinka

    2123

  • Anett

    1877

  • Tyssiiaa

    2838

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a ja jakaś słaba jestem,mam wrażenie jakbym miała dostać sraczkę zaraz i w dodatku wiaderko stoi w pogotowiu bo coś czuję,że na dwa fronty pójdzie 😞 😞 mam nadzieję,że to jednorazowa niestrawność jakaś a nie jelitówka 😞 😞 posłałam męża do sklepu po colę i póki co to mi się odbija i wzdęcia się pojawiły ☺️ ☺️ więc chyba jednak coś tam było z czym poradziła sobie cola,bo siedziałam ponad godzinę w bezruchu z uczuciem jakbym miała zemdleć 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no i jak nic muszę zaopatrzyć się w magnez 🥴 zaczynają się skurcze łydek i to tak ogromne,że pamiętam jak po takich extra mocnych utykałam na noge nawet kilka dni 😞 narazie były 3 podejścia skurczu-2 udało się zapobiec kopaniem nogą a dzisiaj rano miałam takie uczucie jak przed skurczem i było to na tyle nieprzyjemne,że wiem już że zacznie się to codziennie 😞 ale pociesza mnie fakt,że w 1 ciąży branie magnezu miało u mnie jakieś 90% skuteczności w walce ze skurczami w nogach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandra współczuję sytuacji z grzybem 😠
doczytałam coś na wrześniówkach,że Cię zaczynają odwiedzać poranne mdłości 😜 😜 😜
powodzenia na jutrzejszej wizycie 🙂 ja tez mam ale ja od 13 a Ty troszkę później,więc do wieczora napewno zdążymy obie z dobrymi wieściami 🙂 🙂
co do witamin to ja mam w domu,kwas foliowy mi lekarz mówił ostatnio,żebym dalej brała,ale samego kwasu foliowego już na tym etapie nie ma sensu brać więc co zbędne odstawiam,bo jest on zawarty w prenatalu który posiadam ale i tak go raczej nie biorę bo nie mam od zawsze głowy do tabletek a i gardło mam do nich malutkie i mi ciężko tabletki przez nie przechodzą i często odruch wymiotny 😠 ale raz za czas wezmę,żeby w razie niedoborów uzupełnić,bo podobnie jak dziewczyny uważam,że jeśli się odżywiamy dobrze to mamy co potrzebne 🙂 a jak wezmę magnez to i mnie i dzidzi wyjdzie na dobre 🙂 i wystarczy 🙂
nie przesadzajcie z witaminami,bo gorzej jest z nimi przeholować niż mieć ich niedobór-uczyłam się o tym w szkole na żywieniu,że chyba bardziej szkodliwy jest nadmiar 🥴 nie ładujcie w siebie za dużo 😉
kurczę tak sobie myślę-tego kiedyś nie było a dzieci rodziły się chyba zdrowsze niż teraz...no chyba,że wcześniej nie kładło się na to takiego nacisku w mediach 😠 nie to żebym była przeciwnikiem witamin,ale podstawy jak już ktoś bardzo chce to wystarczą a reszta to wybaczcie ale według mnie chwyt reklamowy 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jesteśmy po badaniu - dzidzia malutka, ale udało się wykryc, że jest..... dziewczynką z ładną kością nosową 😁 Wszystko dobrze, wyniki w porządku, witamin brac nie muszę tylko czasem kwas foliowy jak mi się przypomni. A... i z kulinariów - mam pamietac o jedzeniu śledzia od czasu do czasu 🙂

Bardzo się cieszymy, Julcia będzie 22 czerwca 😁 😁

Dziś nie siedzę do nocy i nie wstaję przed 6 robić szyszki - zbieramy się niebawem spać, pozdrawiam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorotko gratuluję córeczki 🙂
Justyna ja też miałam takie bóle, lekarz powiedział mi że to od powiększających się gruczołów mlecznych i jest to w zupełności normalne.
Aniu kiedyś było całkiem inaczej, zdrowsze środowisko, mniej chemii w pożywieniu i środowisku. Obecnie pożywienie jest bardziej jałowe niż kiedyś stąd powinno się uzupełniać wit. tym bardziej że teraz jest okres zimowy i trudno o pełnowartościowe w składniki odżywcze owoce i warzywa, bo to co oferują sklepy to produkty szklarniowe lub z magazynów, a wiadomo że takie magazynowane pożywienie traci na swej wartości.


jeśli chodzi o wózki to bardzo popularne w Irlandii były tego typu wózki:
http://www.usababyct.com/images/Phil-Teds-buggy-Positions.jpg
http://www.wozki.pro/product/image/68/wozek-dzieciecy-gt3for2.jpg
http://www.wozki.pro/product/image/68/wozek-dzieciecy-gt3for2.jpg
i wózki bexa http://www.bambinesco.pl/c,pl,16,2,1,0,long,wozki+dla+blizniakow.html

Ps. film fajny, warto pójść la samej gry aktorskiej Jodie Foster i Kate Winslet 🙂
dobranoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam
Dorota gratuluje coreczki 🙂
Coraz wiecej malych kobietek sie pojawia cos czuje ze i u mnie chyba bedzie ale okaze sie za tydz 🙂

Ja jeszcze w pizamie czas sie ubrac 🙂 a potem znowu relaks w domu dzis moj idzie na koncert niestety sam bo kuzyn nie pojdzie bo idzie na nocke ja bym poszla ale bedzie pozno a poza tym jeszcze calkiem nie wydobrzalam. Bede czekac za nim tylko nie wiem o ktorej sie skonczy skoro o 22 sie zaczyna. 🙃 🙃 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia co ja bym dała za taki wieczór kiedy mogłabym się spokojnie wyłożyć na łóżku i byczyć 🙂 u mnie jest tak,że nawet jak mała zaśnie to trzeba uważać żeby nie obudzić a czasami jest tak,że jak nie chce spać to nici z wieczoru,a teraz jak mąż ma nocki to łóżko całe moje jest dopóki taka jedna mała dupka się do mnie nie wciśnie i uwierz-malutka ale najwięcej się rozpycha i kula po całym łóżku które jest naprawdę duże i nie mogę się nawet w nim wyspać jak śpię z córcią 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
katiaa85 napisał(a):
Wiem cos o spaniu z dziecmi bo nieraz spalam z moja mala kuzynka a rozpychala sie jakby chciala nogi na sciane pod sufit ulozyc :P Zamiast spac normalnie to spala w poprzek prawie ze i za kazdym razem ja taka scisnieta na samym brzeszku lezalam.

dokładnie śpi prawie w poprzek 😜 a jak ją ułożę to zaraz i tak po swojemu się przekula 😁 a jak zaniosę do łóżeczka to prawie zawsze jak ledwo zasnę to przychodzi z powrotem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sandroos napisał(a):
Tez sie nie wysypiam... 🙂) bo sie ropucha rozpycha 🙂

sandra jedno pytanie mam takie jakby moralne...jak to jest z kobietą w ciąży...ma pierwszeństwo u lekarza czy nie? nie chodzi mi o ginekologa bo tam prawie wszystkie są w ciąży 🙂 przyjęło się,że ciąża=pierwszeństwo a jak to ma się w teorii??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kozinka napisał(a):
niunia99 napisał(a):
Dzień dobry, też coś wiem o rozpychaniu 🙃 🙃
Dorota gratuluję córeczki - może bedziemy górą w porównaniu do chłopców 😁

może i ja się dopiszę dzisiaj z płcią jeśli maluch sie pokaże a jak nie to czekam dalej 😁

mam nadzieję że się ujawni 🙃 🙃 i że bedzie kolejna dziewucha 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak dla mnie kwestia indywidualnosci i moralnosci drugiego czlowieka.. Jakbysmy obie byly w kolejce do alergologa i bys mnie nie poprosila to pewnie bym Cie nie wpuscila 🙂) Ale jakbym widziala, ze kaszlesz, smarczysz i ogolnie wygladasz nieciekawie to bym sie nie zastanaiwala..

Ja ostatnio co sie tak mega zle czulam i jakas babcia mi pierd.. zaczela , ze nie liczą się godziny.. to jej pow,iedzialam, ze niech mnie nie denerwuje, bo mam 39 temp (troche sciemnilam a poza tym jestem w ciazy... i bede wchodzic o tej co mam numerek i nikogo nie przepuszcze... to jedna pipa co tez bez kolejki mi z tekstem: gdyby kazdy sie tak zachowywal jak Pani to cos tam.... Szlag mnie trafil i ja wpuscilam, asie okazalo, ze pipa nie miala kartoteki i musiala sobie po nia isc..hahaha i tak wyszlo na moje 🙂))
Sadze, ze jakbys w rejstracji powiedziala, ze ciezarna i sie kiepsko czujesz powinni cie przyjac od razu...
W piotrze i pawle, zawsze wpuszczaja do kasy i w kolejce po wedliny i sery... nawet kasjerki same sie dra.. prosze przepuscic te Pani...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
niunia99 napisał(a):
W moich rejonach to tylko się tak mówi a życie uczy czegoś zupełnie innego, nie ważne czy jesteś w ciąży czy nie to swoje też musisz odstac 😮

mi chodzi o to,że ostatnio byłam u dentysty stałam pod gabinetem ponad godzinę przed przyjściem lekarza a i tak byłam 7 w kolejce,nigdy nie wymawiam się ciążą i nie wpycham bo wiem,że jeśli dobrze się czuję to jak jest ktoś starszy to może czuć się gorzej,ale... czekam jako 7,dentystka przyjmuje powoli bo robi długo z jednym pacjentem,dokładnie itd. no i po 2 godzinach siedzenia i godzinie stania pod przychodnią okazuje się,że jedna stara baba trzyma kolejkę sobie i z doskoku przyjda 2 gówniary po jakieś 15 lat i one stać nie będą,a babcia im trzyma kolejkę, druga baba trzyma kolejkę sobie i synowi który pojedzie z pracy (czyli skoro chodzi do pracy to jest zdrowy) 😮 okazuje się nagle,że zamiast być 7 jestem chyba z 12-13 i po 4 godzinach odbieram telefon od męża i mówię mu,że zaraz wychodzę,bo boli mnie głowa,od rana nie jadłam bo prosto z badań krwi jechałam itd i że na tyle źle się czuję że tylko zapytam dentystkę czy mogę przenosić jeszcze to lekarstwo i pójdę do domu bo chyba się przewrócę i spotkałam się tylko z zabójczym spojrzeniem bab bo jak to mogę się wepchnąć w kolejkę żeby nawet zapytać czy w ciąży to lekarstwo które mam może jeszcze zostać w zębie 😮 nikt nie powiedział,że mi ustąpi a ktoś kto wchodził przede mną tak się pchał że mnie jeszcze popchnął 😮miałam ochotę powiedzeć wtedy że mam w dupie całe towarzystwo emerytów ale kulturę mam więc zagryzłam język,zapytałam dentystkę i wyszłam 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...