Skocz do zawartości

lala89

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1089
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lala89

  1. tak , zachoruje na grype przez 2 tyg - potem na kręgosłup (ale to jak wróci jego lekarz bo on lubi wypisywać l4 na wszystko, więc może pociągnie te 3 miesiące ) a że w tej pracy dzwigał kopiarki itd to nie ma problemu. Do wojska też nie poszedł nie tylko przez studia, ale i właśnie problemy z kręgosłupem 🙂 Jutro idzie do innej lekarki bo u swojego wolny termin dopiero za tydzień- co nas nie ratuje przed 31!
  2. mdg87, ale to wstyd dla narodu żeby dopiero w 38 tygodniu takie cuda się zdarzały :/ mnie też się kilka razy udało.. Ale gólnie to chyba powinno być tak , że jak się jest w ciiąży i ma się już nawet maleńki brzuszek to powinno się mieć wszystko w d. i iść jako pierwsza w kolejce - no nie? U nas w tesco tak jest, że jak pracownicy widzą że stoje w kolejce to kierują mnie bez kolejki do pierwszej kasy, a że mamusia pracuje w tym tesco to bardzo nalegają! Nawet jeśli w kolejce stoją 3 osoby. Ale widok i mina osób w tej kolejce do której wtargnąłam jak intruz - bezcenne!
  3. oj Marinel strasznie Ci współczuję - ja jako prawie ''pedantyczka'' moge się domyślać co czujesz.. U mnie na panelach jak widze slady stóp to lece po mopa i wycieram bo mnie to drażni strasznie! a co dopiero mieć wszystko zalane.. Tak to życie nam płata figle.. :/ masakra, ale co zrobić. Denerwować się też nam nie wolno, bo po co stresować maluszka do tego. My z mężem wczoraj porozwoziliśmy cv, także czekamy na odpowiedzi.. Teraz wykombinowaliśmy , że mąż pójdzie na l4, także dostanie kase co prawda 80% wypłaty ale zawsze to pewny grosz! Wypowiedzienie ma z dniem 31.10 więc potem przejmie go zus. Mój tata nam to polecił, bo kiedy on stracił prace to takie l4 ciągnął przez 3 miesiące a w tym czasie dorabiał na czarno.. Faktycznie z pracą może być ciężo bo koniec roku się zbliża, więc pracodawcy tylko patrzą żeby wyjść jak najlepiej. A , że ma teraz chyba grypsko, to nawet kłamać nie musi że potrzebuje l4. Zawsze to jakieś wyjście z sytuacji.. Już się na niego tak nie wkurzam, bo też nie chce małej denerwować. Jutro jak pójdzie do lekarza po to l4 to wezmie tez cos dla mnie , bo mnie tez dopadło .. Ale pocieszam się tym , że dzidzia już też ma większą odporność niż wcześniej.
  4. A mnie mój mąż zarazł, od rana katar.. jutro idzie do lekarza rodzinnego, więc poprosze żeby przy okazji przepisał coś dla mnie. I duszności mnie męczą..
  5. a u mnie na obiad zupa z dyni, idziemy do teściów..
  6. hejka brzuszki, ale nasrobałyście! wow. Ja też mam lekarza gin. Ale jest ''cudowny'' serio, to taka pierdoła nad pierdołami, lubi żartować, normalnie pogadać, i co mnie zaskoczyło ZAWSZE podaje mi ręke kiedy wstaje z fotela po badaniu czy kozetki po usg. Jeszcze nie było tak , żeby mi nie podał. Taki gest, ale bardzo mnie cieszy. Rozmawia ze mną czasem o swoim życiu prywatnym.. bardzo go lubię. Zawsze moge do niego dzwonić, nawet nocą - na jego kom. Takich lekarzy powinno być więcej! Ja właśnie zjadłam sobie hamburgera 🙂 potem batona i teraz wcinam draże kakaowe. Do tego szklanka coli 😮 poszalałam. Ale hamburger wyszedł mi pysznyy! Wiecie , boli mnie brzuch tam na dole i to dość mocno.. no ale przeżyje. Wczoraj nie wytrzymałam i poszłąm przytulić się do męża. Jejku, chciałam go dłużej trzymać w swojej złości no ale.. Ale , ale rano wstałam i burkałam strasznie. A wiecie czym mnie wkurzył : że on jest chory i dzisiaj nie pojedzie z cv, tylko przez neta wysle. No to go wysmiałam, że skoro katar miał już w piątek i umiał jechac na wyjazd to dzisiaj pojedzieMY z cv. I tak oto spędziłam pół dnia w aucie, pilnowałam go jak dziecka normalnie żeby pojechał złożyć tu i tam.. jakoś spokojniejsza byłam jadąc z nim niz myśleć w domu gdzie on sam pojedzie poskładać te papiery.. Także, odzywam się do niego, ale strasznie mu docinam i dogryzam. Sam sobie winny.. I dzisiaj jak byliśmy w tesco udało mi się kupić 3 pachi chusteeczek nawil. z bambino - były po 1,97 😮 bo znów był błąd w systemie! Także mam już 19 paczek chusteczek nawilżających 🤪 jak myślicie na ile mi to wystarczy? dobrze , że nie skusiłam się na te huggies z biedronki 😁 p.s Cygnee dziś postaram się dokończyć reszte zdjęć :*
  7. a mój teściu ma urodziny 25 listopada, my mamy termin na 23 🙂 zobaczymy
  8. no i to jest ten minus! Moja mama urodziła moją siostre Ale(16l) 16 grudnia w urodziny mojego taty! też taki prezent, potem poszła na kolejną wizyte usg, żeby sprawdzić czy po porodzie wszystko ok z macicą itd i co się okazało - znów była w ciąży! więc Paulina(15l) urodziła się 2 stycznia 😁 Ale wtedy była w szoku..
  9. madzia_m3 napisał(a): Madziu to jak twoje sny się spełniają odwrotnie to pewnie urodze po terminie! a ja nie chceee! :*
  10. no i na mnie tez przyszedł czas, gasze światło. Dobranoc!
  11. noo piękniusie ! śliczny ten kącik! cygnee bede wysyłac tak te zdjątka, ile zrobie dzis tyle zrobie najwyzej jutro reszte dokoncze 🙂
  12. jeszcze mi sie nie chce spac wiec sie pobawie tym 🙂 idzie 4 :*
  13. to bede robic tak teraz kazde wlasnie wysyłam 2
  14. zrobiłam 1 zobacz jak ci sie podoba moge sprobowac z innymi
  15. no to czekam na wiadomość 🙂
  16. cygnee jeśli chcesz to przeslij mi na email te zdjęcia z tymi kółkami które bardzo chciałabyś mieć - ja lubie takie robótki w photoshopie wiec może cos poradze na to? mój email [email protected] cherry a co do tego że się zastanawiasz co to będzie to ja wiem : mieszanka wybuchowa!
  17. ojj miało miało! tylko mamusia zalatana nie czuje. Moja maja dzisiaj ma już 2 raz, i jak byłam u rodziców na obiad to wykorzystałam ten fakt: mówie do siostry(16lat) : Ala, nalej mi pić.. ona na to zaraz.. po chwili znów, no Ala nalej mi pić.. i ona znowu ZARAZ, To tak siedze i mała dostała czkawki.. i mówie ma czkawke chcesz zobaczyć? no to już do brzusia sie przytuliła a że baardzo było czuć tą czkawke to jej mówie, no Alaa nalej mi pić bo Mai nie przejdzie - i tym oto sposobem w ciągu 3 sekund miałam szklane soku na stole 😁
  18. cygne jaka laleczka! fajne zdjęcie 🙂 pamiątka na zawsze 🙂 mąż zgasił telewizor.. pewnie teraz leży i myśli. Jejku jak ja strasznie chce sie do niego przytulić 😞 a tylko leże i nasłuchuje co on tam robi.. bu.
  19. no właśnie miałam pisać o facecie cherry, to jakiś kosmita musi być.. bo kto myje okna? kto robi zakupy? i kto tak kocha żonke? 🤪 😁 pozazdrościć.. nawet maja sie podpisuje pod tym co napisałam bo dostała czkawki 🙂
  20. i tak to z tymi facetami jest - z nimi źle , ale bez nich jeszcze gorzej..
  21. cygnee, cś mi umknęło i nie wiem dlaczego też się gniewasz na swojego.. ale z tą nauką to myśle doładnie tak jak ty!
  22. cygnee święta racja.. cherry kochana, a tobie niech nie odbija - tylko powiedz sowjemu mężowi żeby też sie zabrał za produkcje jakąś.. bo kryzys i zima to ja nie wiem jak my to przetrwamy 😁 mój sie wziął za produkcje.. chyba śpików. też mi dobija.. masakra.
  23. hah, trzeba było powiedzieć że kryzys idzie i zima, to i z buły robi sie bochenek 🙂 a że w kupie siła o każda z nas ma taki - na ten kryzys oczywiście.. i do tego własne mleczarnie!
  24. trzeba twardym być nie miętkim! niestety..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...