Skocz do zawartości

Kacha_84

Mamusia
  • Liczba zawartości

    985
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kacha_84

  1. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Jeju dziewczyny mój ssak, gdyby mógł to by piersi nie puścił.... Cały czas Natalka ssie, potrafi nawet 1,5-2 godziny. Fakt, że chwilami przysypia, budzi się za chwilkę i znów ciągnie... A ja taaaka głodna sama byłam 🙃 Anabel dziś miałam powtórkę z rozrywki z wczoraj 🤢 Ale już potrafiłam sobie poradzić, więc masaże i odciąganie przyniosło ulgę i temperatura spadła (dziś miałam najwyższą 38,5 a wczoraj masakrę 39,9... 🤢 🤢 🤢). Tak się cieszę, że mi się udało samej sobie z tym poradzić. Bardzo chcę karmić piersią i mam nadzieję, że nigdy się już nie powtórzy taka wczorajsza masakra 🤢 Dobrze, że ta położna do mnie przyjechała bo nie wiem co by to było. Nikusia ja mam nawał na maxa! I wyłam nieziemsko z tego powodu 😞 Mogę Ci oddać bo dziś odciągnęłam 180......... 🤪 Urszula i jak sobie radzisz z nawałem papu? Skoreczka ja jestem kilka dni po porodzie i zauważyłam spore zmniejszenie krwi. Może dlatego, że nie byłam nacinana, sama nie wiem. Jedynie, gdy karmię lub odciągam to coś więcej poleci 😮 😮 ale to ponoć normalne. Nikusia ja jeszcze nie opanowałam karmienia ssaka przy komputerze 🙃 🙃 Bo musiałabym pisać jedną ręką, jakaś rada??? 😁 Bo jak tak dwie godziny wisi mi u cycusia, a spać mi się nie chce, to trochę nudnawo 😁 ewelinamit86 Fajnie, że też już jesteś na wolności 🙃 😁 Zbieram się do opisania swojego porodu, ale tak się zastanawiam czy ktoś w ogóle to przeczyta 😮 😁 coś tam jeszcze pamiętam 😉 P.S. Skoreczko uroczy avatarek 🤪
  2. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Dzień dobry 😆 Muszę przyznać, że pustki wśród niewypakowanych bo tylko piątka została 🙂 Wciąż trzymam za Was kciuki dziewczyny!!!! Nie zamartwiajcie się, zwłaszcza Ty Kobzior bo wiem jak bardzo źle to przechodzisz... Kochana może tak ma być. Mała ma jeszcze chwilkę czasu i lepiej (z własnego doświadczenia o tym wiem) żeby wszystko przebiegło naturalnie, niż mieliby wywoływać.... 😘 Jeszcze tu wrócę... ale ssak wzywa...
  3. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Witajcie 🙃 Od dwóch godzin próbuję coś napisać na forum 😮 Mała moja to taki ssak, że oderwać się od cyca nie może 🙃 Ja mam za to problem z nawałem pokarmu..................... o 10:00 miałam 40 stopni gorączki i myślałam, że umieram 🤢 🤢 🤢 szybko przyjechała położna..... wsadziła mnie pod prysznic, masaże, potem potwornie bolący masaż piersi, ściąganie pokarmu iiiiii żyję 😆 Straszne to było ale już się nauczyłam, co gdzie i jak, uffff 🙂 Gdyby któraś miała problem z nadmiarem pokarmu to służę pomocą 🙃
  4. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Dzięki dziewczyny 😘 Beata to co? To my w parze? A potem Kobzior i Pamii 🙃 😁? Ja jakby co to będę pisać do WielkiejB, Kobziora i nie wiem jak Nikusia z Tobą? Kobzior ja czekam na wieści od Ciebie.... Nie zapominaj 😘 Trzymajcie mocno kciuki, żeby mnie nie zamęczyli 🙃 Boję się cholernie... ale z drugiej strony... Coraz bliżej do przyjścia Natalki na świat 😆 Zmykam spędzić jeszcze resztki czasu z moim mężusiem 🙂 A położna moja najlepsza.... Kazała tak: najeść się dziś na maxa... wypić lampkę wina... i nie zapomnieć o ostrym sexie 🙃 😁 😁 A ja tak: jeść mi się nie chce z nerwów... z winem wolę nie ryzykować... a podwozie mnie tak boli, że o sexie mi się nawet myśleć nie chce... 😁 😁 😁 Buziakiiiiiiiii 😘
  5. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    No i już po wizycie jestem............................. 🤢 Przewalone........ 🤢 Jutro idę do szpitala bo nie ma na co czekać... rozwarcie minimalne... mała ilość wód płodowych... łożysko się starzeje... 😞 😞 😞 😞 Przerażona jestem!!!!!!! Czy zakładanie cewnika boli??????
  6. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Nikusia to dla dobra Emilki i Twojego 😘 Będziesz karmić i piersią i butelką. Emilka będzie najedzona a Ty spokojniejsza 🙂 Głowa do góry 😘
  7. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    No to Kobzior kciuki zaciśnięte 😆 a ja sobie pospałam... zaraz muszę się ruszyć coś zjeść i zacząć coś ze sobą robić, w związku z moją dzisiejszą wizytą u gina 😮 Bo wyglądam fatalnie, dosłownie. Obiecałam sobie, że się nawet pomaluję 🤪
  8. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    MartaMay no w końcu jakieś wieści, rewelacja!!! Koniecznie jak się ogarniesz to wróć do nas 😘 Kobzior 😘
  9. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Obejrzą Cię 😁 jak to brzmi ale zawsze lepiej niż "zaglądną do Ciebie" 😁 Kobziorku ja doskonale Cię rozumiem, dziś wyjątkowo... 🤢 Leżę i zdycham i płaczę boooo.... tysiąc powodów mam 😞 Tak się boję dzisiejszej wizyty u lekarza... Chciałabym przejść już do następnego etapu 🙃 chociaż łatwo nie będzie ale ileż można w obecnym stanie funkcjonować??? 🤢 i nie chcę narzekać.... ale się nie da inaczej 😮 🙃 😁 Najlepiej jakby złapało, raz a porządnie i skutecznie 😁 a nie tak dupowato, takie podchody 😁
  10. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Halooo 😮 no nieee... chyba nie dostałam sama na placu boju... 😮 Meldujcie się!!!! 😠
  11. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Aaa 😠 co za beznadziejna noc za mną 😠 Podwozie boli 😠 Jak dziś lekarka mi powie, że nic a nic się nie dzieje... to będę płakać 😞 idę jeść 😎
  12. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    A ja sobie zdałam sprawę, że wiem... że nic nie wiem 😮 😮 😮 😮 i strach mnie dopadł 😮 idę sobie już 🙂 To do jutra 😘
  13. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Skoreczka, Nikusia dzięki za wyjaśnienia odnośnie rozwarcia... czyli jednak jest jakaś mała szansa na to, że coś mi się jednak rozwiera 🙃 Przekonam się jutro. Z nerwów chyba nie zasnę dziś 🙃 Dzisiejsze odliczanie fajniej wygląda 🙂 ciekawiej 🙂 a Ty Dusta nie zamartwiaj się bo często się zdarza, że ostatni są pierwszymi, a pierwsi - ostatnimi 😮 😁
  14. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Skoreczko byłam na mamusiach i nawet już sobie konto założyłam 😜 ale liczę, że mimo wszystko zostaniemy tutaj do ostatniej rozpakowanej bo samemu to ciężko 😞 I już Ci nawet pierwszego oklaska dałam 🙃
  15. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    skoreczka napisał(a): Oooo to super 🤪 zaraz sobie tam looknę 🙂 chociaż ja mamusią jeszcze nie jestem 🙃 Rozmawiałam ze swoją położną i ona mi wróży, że 24 stycznia spotkamy się na oddziale... na wywołaniu... 😮 ale może się mylić. Jutro mam wizytę u lekarza i trochę nadziei, że może jakieś malusie rozwarcie się pojawi... A właśnie! Czy rozwarciu towarzyszą jakieś dolegliwości? Np. jak jest rozwarcie to czop odchodzi... albo przy rozwarciu muszą być skurcze...? Czy po prostu mogę sobie chodzić z rozwarciem i o tym nie wiedzieć???
  16. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    A ja wróciłam ze spacerku ledwo żywa ale szczęśliwa 🙃 Nie wiedziałam ile szczęścia może dać taka męczarnia 😁 Całe podwozie prawie odpadało, a ja dzielnie maszerowałam 🙃 Kupiłam sobie po drodze tusz do rzęs 😎
  17. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    A ja jeszcze nie poszłam na spacer 🙃 Skoreczka to prawda, Twój synek jak laleczka 🙂 a zastanawiałam się jak to właśnie będzie w przypadku niewielkiej różnicy wieku, tak jak u Ciebie 2 latka. Jak starszy synek odbierze przyjście na świat młodszego braciszka. Trzeba cierpliwości, a wszystko fajnie się ułoży 🙂 Kruszyna mocno mocno kciuki trzymam, aby się nie musiała długo męczyć w szpitalnych murach 😘 Pamii ja Tobie również kibicuję 🙃 😁 a tak sobie myślę... To skurcze na KTG mogą wyjść, a ja mogę ich nie czuć??? Możliwe to??? Bo odwrotna sytuacja to wiem, że może mieć miejsce... tzn. skurcze są a na KTG nie wykazuje 🤢 🤨
  18. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Jak mnie się dziś dobrze spało 🤪 No nie uwierzycie!!! Już dawno takiej nocki nie miałam 🤪 Wstałam po 10 😜 Nadal 2 w 1 mimo, iż dziś moja godzina zero wybiła 🙃 😁 Jejuuu co chwilę jakiś sms... telefon... Mam jeszcze resztki cierpliwości 🙃 Najlepsza jest moja mama: "Dzieje się coś?" 😁 "miałaś skurcze w nocy?" 😁 "brudzisz?" 😁 "nic się nie dzieje?" 😁 "czopa nie było?" 😁 Dziś mąż postanowił wyprowadzić mnie na spacer 🙃 😎 więc zbieram się powoliiiiii jak żółw ociężale 😁 ale odezwę się później 🙂 Aaaa Ewelinamit jednak urodziła 🤪 no rewelka 🙂 🙂 🙂 Ciekawe czy MartaMay też bo w końcu jak parami to parami 🙂
  19. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    kobzior_wife napisał(a): Prawie a bym z krzesła spadła oblewając się herbatą jak to przeczytałam 😁 😁 😁 A co do telefonów od rodziców - to odbieram, nie mam wyjścia 😁
  20. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    No wiem 😞 jak nie odbieram... to dzwonią do męża i on się tłumaczy 😁 🙃
  21. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Magditta super, że już w domu i na brzuszku 🤪 i że się odezwałaś 😆 Oklask dla Ciebie 🙂 i dla Skoreczki też (za 15 minut bo ktoś mnie uprzedził 😜 ) 😆
  22. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Witaj Skoreczka 🤪 nooo w końcu z nami 😆 😘 Wiecie co? Ja już nie odbieram dziś telefonów... ani jutro... ani nie wiem do kiedy... Bo mnie już wnerwiają ludzie... Już mi się nie chce gadać o tym, że nic się nie dzieje 🙂 nie rodzę jeszcze 🙂 i że na prawdę nie mam skurczy 🙂 i że jutro mam termin 🙂 i znów że nic mnie nie bierze 🙂 🤢
  23. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Nikusia my dziś takie głupotki wypisujemy, że ho ho 🙃 🙃 😁 😁 I udało mi się niektórym dać po oklasku ale widzę, że nie tylko ja je rozdaję 😉
  24. Kacha_84

    z terminem na styczeń:)

    Ja jeśli zjem jeszcze coś to chyba................................... 🤢 🤢 🤢 będzie źle 🙃 Pamii ale by było gdybyś z Kobziorkiem poszła w parze jutro 🙃 😁 Kurde dziewczyny........ sex nie działa, sprzątanie nie działa... wieki będziemy takie zaciążone chodzić 😁 😁 😁 😁 😁 🙃
×
×
  • Dodaj nową pozycję...