Skocz do zawartości

mami

Mamusia
  • Liczba zawartości

    931
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi dodane przez mami

  1. 2 godziny temu, Natalika napisał(a):

    Kapustę już w domu będę przykładać. Nikoś niechętnie ciągnie chorą pierś. Ratuje się masażami i odciąganiem

    akurat i mnie wzial jakis stan zapalny w jednej piersi 😕 ale na szczescie mała ją chwyta, i staram się przy każdym karmieniu chociaż na chwilę do niej przystawić. Ból- masakra 😭

  2. przekarmić na piersi się nie da... ale masa rośnie :P... podobno to ma znaczenie w przyszłości, dzieci karmione piersią  nie mają tendencji do otyłości. u nas jutro będzie położna w równy miesiąc, zobaczymy ile ta nasza księżniczka waży 😉

     

    Przy zapaleniu piersi trzeba jak najczęściej dziecko przystawiać, szczególnie do tej chorej piersi, najlepiej noskiem do tej stront gdzie jest zapalenie. Może pomocna okazać się kapusta ponakłuwana. 

  3. 3 godziny temu, Natalika napisał(a):

    @banasiatko gratulacje!! Super że się nie męczyłaś za długo. 

    My nadal przebywamy na patologii i nie wiadomo kiedy wyjdziemy. Cały czas zlecają nowe badania

    trzymam kciuki za was! co jest powodem kolejnych badań? młody jest przy Tobie cały czas?

  4. 1 godzinę temu, banasiatko napisał(a):

    Dziewczyny, wczoraj wieczorem rozbolała mnie głowa. Aż zwymiotowałam z tego bólu. Podpieli mnie pod jedną kroplówkę a potem pod drugą. Zasnęłam. W nocy o drugiej obudziły mnie silne skurcze. Poszłam do położnych. Zadzwoniły po lekarza. Zbadał mnie. Miałam 2cm rozwarcia. Kazał dać Nospę domięśniowo i zrobić KTG. Skurcze pisały się co 5 minut. Każdy trwał minutę. Bolało jak cholera, bo skurcze z kręgosłupa. Za piętnaście ósma byłam na badaniu. Miałam dopiero 4cm rozwarcia i powiedziała doktorka, żebym już poszła na porodówkę. Spakowałam swoją torbę i poszłam. Zanim doszłam rozwarcie zrobiło się na 9 cm. Raz dwa i młody za 5 ósma był ze mną.

    Jupi 🥰 zdrówka dla was i całe szczęście ze już jest po tej stronie brzucha 🥳

  5. 9 godzin temu, banasiatko napisał(a):

    Ja jestem w szpitalu, bo miałam krwawienia, ale generalnie młodemu się nie śpieszy... Mój lekarz mnie olał po całości, nie chciało się mu mnie przyjmować. Gdyby mnie przyjął normalnie na początku tygodnia, a nie przekładał wizyty na inne dni, to dziś pewnie by mi wywoływali poród. A tak to nawet nie dostałam skierowania do szpitala i lekarz, który mnie dzisiaj przyjmował, stwierdził że nie chciałby w to ingerować i lepiej by było gdyby zaczęło się samo... Ręce mi już opadają... Mam wrażenie że młody zostanie tam na zawsze...

    Biedactwo:( jestes już trochę po terminie mogli by jednak Ci ulżyć... ale pewnie już Cię nie wypiszą do domu. Za duże ryzyko ze nagle urodzisz. Mowili skąd te krwawienia?

  6. 4 godziny temu, dorcia6579 napisał(a):

    @mami tak jak pisze @Emi_ja, takie akrobacje najczęściej w tka wczesnym etapie są wynikiem zbyt dużego napięcia mięśniowego.

     

     

    U nas pierwszy skok rozwojowy, który występuje między 4-5 tygodniem, więc drugi dzień bardzo Kalinka chce być przy mnie, a więc oprócz spacerów prawie cały czas albo z nią leżę, albo ona leży ze mną 😅, na rękach itp...

    O jej, to zaraz skoki nas czekają 🙈 jakby było mało szaleństwa z ta nietolerancja 😳

    my dziś odebraliśmy wyniki i wskazują na nietolerancję i być może alergie 😭

  7. 13 godzin temu, Emi_ja napisał(a):

    U mnie na tapet wjechał jeszcze temat wzmożonego napięcia. Drugiego dnia w szpitalu położyłam Dawida na łóżku a on zaczął się czolgac sam i ogólnie głowę trzyma bardzo mocno i potrafię się przekulkowac z brzuszka z powrotem do pozycji wyjściowej. Heh. Mieliśmy to z pierwszym, ale wtedy aż tak bardzo nie drążyliśmy tematu, wszystko samo się naprawiło. Teraz mam problem ze zmianą pieluchy i ubieraniem. Bardzo tego nie lubi. Czeka nas więc wizyta u fizjo dziecięgo 😔

    Czyli to złe ze dziecko tak szybko to robi? Moja jej silna i tez robi rzeczy których syn nie robił ale myślałam ze to normalne 

  8. 15 godzin temu, Natalika napisał(a):

    Lekarz mówi że jest dużo lepiej, będzie mieć robione usg przezciemiączkowe i w szpitalu ma być też zaszczepiony. Czeka go kolejny rtg klatki piersiowej. Żółtaczki nie miał i może już nie mieć ale ma rumień noworodkowy, z tym podobno nic się nie robi.

     

    Mam pytanie ile krwawiłyście po porodzie, dzisiaj minęła 5doba po porodzie a ja przestałam krwawić, nie wiem czy mam się tym martwić

    No ja tez dość krótko, ale będę konsultować z lekarzem. Może to koniec u mnie bo brzuch płaski (prawie). 
     

    cieszę się ze z młodym lepiej, mam nadzieje ze szybko się ustabilizuje i wyjdziecie. Mimo wszystko bardzo trudne przeżycia na początek was spotkaly

  9. 20 godzin temu, dorcia6579 napisał(a):

    Zgodzę się z tym co napisała @Do_Mi - każda mama ma mleko dostosowane do potrzeb maluszka, ale to zawsze wybór mamy.

    Ja np. już teraz widzę, że Kalina coraz szybciej je i coraz rzadziej, tzn już nie wisi przy cycku tak jak wcześniej, bo laktacja się normuje i w nocy też budzi się tylko dwa razy,a wcześniej co 2h jak w zegarku się budziła.

     

    Musze umówić się do ginekologa, ale tutaj na miejscu , bo nie ma sensu na kontrolę jechać mi do Szczecina i zastanowic się o antykoncepcji, bo mąż już się przymila hehe... A w sumie przez to , że nie miałam naciętego krocza to tym razem nie mam blokady, żeby się poprzytulac😈

    zazdro Dorcia, bo ja przez to nacięcie mam blokadę, a chęci są 😛 szczerze to nawet nie chce patrzec na siebie tam na dole... 

    co ciekawe krwawienie nagle skończyło mi się w 2 tygodniu i już nie wróciło...

  10. U nas też rozmiar 62, chwilami mam wrażenie że niektóre już ciasne 😛 wczoraj była położna i mała ma 5kg... w szpitalu mówili że będzie dużo jeść bo jest duża, ale chwilami już nie mam sił i myślę o MM... (również z uwai na ta nietolerancje laktozy). 

     

  11. W dniu 2.06.2021 o 13:19, Natalika napisał(a):

    Cześć dziewczyny 🙂 wczoraj po poludniu dojechałam do Wałbrzycha do Nikosia. Dzisiaj rano udała się próba odlaczenia go od tlenu, a godzine temu wyszedł z inkubatora. Nie jest powiedziane że do niego nie wróci. Badania crp wykazują poprawę. Jesteśmy dobrej myśli. 

    trzymamy kciuki! ile on ma teraz tego CRP ? i co jeszcze mówią lekarze? wysyłam dużo zdrówka abyście jak najszybiej mogli się cieszyć sobą w domu!

  12. W dniu 2.06.2021 o 10:44, Do_Mi napisał(a):

    @Natalikamam nadzieję, że już jesteś ze swoim synkiem. Dalej trzymam za Was kciuki 🤞 trzymajcie się dzielnie 🤗

     

    Dziewczyny współczuję Wam tych odparzonych pupek... Sama też zaczynam się tego bać bo Leoś co karmienie robi kupkę a czasem ciężko go od razu umyć bo nie daje się odłączyć od piersi. Na szczęście jak do tej pory wszystko wygląda ładnie. Smaruję go maścią łagodzącą Derma Eco i najwyraźniej działa. 

     

    Swoją drogą muszę Wam powiedzieć że Leoś to mały ssak... Większość dnia potrafi przeleżeć przy piersi ale na szczęście w nocy budzi się co 3 godziny na jedzenie a czasem nawet muszę go budzić. Wczoraj mieliśmy pierwszą wizytę u pediatry i biedactwo bardzo się zdenerwowało, potwornie krzyczał tak że jeszcze w gabinecie musiałam go karmić bo nie mogłam go inaczej uspokoić. 

     

     

     

    ssaki są najlepsze 😛 słodki Twój synek i jak patrzę  na zdjęcia to podobny do Ciebie

  13. W dniu 1.06.2021 o 22:21, Emi_ja napisał(a):

    Te zagęszczacze to porażka, po prostu zmieniamy mleko na opcję AR przeciw ulewaniu, zobaczymy, czy to coś pomoże. Myślę, że powinno. Kupiłam też butelkę Tommee Tipee z taką różdżka w środku, która nie pozwala łapczywie chleptac dziecku i to ogranicza ulewanie. Jeśli u was wyjdzie nietolerancja laktozy, to pewnie pomogloby mleko specjalne na receptę. No ale to juz zmienia całe karmienie. 

     

    tak jak piszesz pediatra mówiła, że w najgorszym wypadku idziemy na mleko typu Enfamil 0 Lac. bądź inne bez laktozy. Na razie czekam na wyniki badania kału i postaram się wietrzyć pupkę młodej, przerywać karmienie i odbijać ją, odciągać pierwsyz pokarm i takie tam... może sytuacja się poprawi 

  14. Godzinę temu, dorcia6579 napisał(a):

    Boziu...biedactwo się męczy 😞 Co lekarz powiedział?

     

    Kurcze, to już nie odparzenie a zapalenie na tej pupie 😞 No ja podobnie miałam przy pierwszej córce, ale pomimo że Tormentiol nie jest dla dzieci to u nas zdziałał wtedy cuda- poleciła nam położna.

     

    @banasiatko czerwiec to cudowny miesiąc! Lada dzień będziesz tulić synusia.


    u nas tez wietrzenie, badania do zrobienia i najprawdopodobniej jest to nietolerancja laktozy. 
    jest mi smutno.

    tormentiol i clotrimazolum stosowałam i nie było poprawy- tak złe jest z ta pupa 😨

    u nas młoda tak dużo je, ze przyjmuje więcej laktozy niż jest w stanie jej organizm przetrawić. Być może za jakiś czas to się zbalansuje ale na razie nie ma szans bo układ trawienny jest za młody a ona ma swoje potrzeby. 
    Także wciąż jest nadzieja ze za pare miesięcy będzie lepiej a to nie jest diagnoza już na zawsze 😳

    dodatkowo mamy sprawdzić brzuszek na usg

     

    @Natalikajak u was? Wypisali Cie? Jak młody?

    @brzuchatka90jak idą badania? Czy coś już wiadomo?

    @banasiatko na kiedy Ty miałaś termin?

  15. 59 minut temu, banasiatko napisał(a):

    Nawet nie wiecie, jak absurdalnie przykro mi z powodu zasiedzenia młodego w moim brzuchu... Zawsze chciałam urodzić w maju, a on postanowił zostać dłużej niż chciał...

    czeamy razem z Toba na tego łobuza 🙂

  16. 11 godzin temu, Emi_ja napisał(a):

    @mamijest poprawa, jeśli chodzi o piersi, pogoily się i nie podbiegają krwią, mleka jest więcej, ale na piersi spotykam się z synusiem bardziej towarzysko. Nadal nie chce się przystawiac. Jak już go zmuszę, to nie traktuje tego serio. Popiję sobie to, co wylatuje od razu i jak nadal jest głodny wpada w głodowy szal i już nie zmusisz go, by jeszcze się przystawił. Wkracza mm. Drugi problem jest taki,że po moim mleku strasznie ulewa. Ale to strasznie. Ono jest rzadsze i dosłownie nim chlusta. Po mm.ulewania jest mniej, ale widzę że podchodzi mi do gardła wszystko, krzywi się a więc musi być kwas...Kupki nawet po mm robi często, ale mniejszymi porcjami. Do tego pręży się strasznie po jedzeniu. Widzę że ma dyskomfort. Nie widzę, by to była typowa kółka, ale myślę, że Espumisan by pomógł. Ja używałam pieluch bambusowych i właściwie nie odczuwalam, by była łagodniejsza dla pupy. Współczuję ci bardzo nieutulonych płaczu. Miałam takie z pierwszym synem, ale mój po prostu głosował i mm załatwiło sprawę. 

    slyszalam ze sa jakies zageszczacze które moża podac przed karmieniem, może spróbujcie?

    Naprawdę macie trudne przezycia 😞 

    a jak odkryliscie ze pierwszy syn gloduje?

  17. @dorcia6579 jak córeczka? 
    @Do_Mi bambusowe u nas ciagle robily przecieki wiec odeszlam od nich ale moze sa lepsze dla pupy to wrocimy na probe
    @AnnaT jakie papmki teraz macie. u nas kupa to tez woda, i to co 3 sekundy... czasem ma w sobie grudki. Pamki miałam bambusowe, premium i teraz pure. Mamy ten sam schemat, też uważam, że to nie są kolki. podeśle Ci zdjecie pupy na priv, chyba że na messanger?, położna mówi nietolerancja laktozy- czytałam o tym i pomogło by mleko sztuczne na recepte (takie bez latozy) ale to cała tablice mendelejewa ma w sobie.
    @Emi_ja co z mlekiem- jest poprawa?
    @Tylko_ONA jak relacje z synkiem?
     

  18. 8 godzin temu, Natalika napisał(a):

    Ordynator w tym szpitalu stwierdził że ta cukrzyca co mam jest na tyle ustabilizowana że nie ma konieczności porodu w innym szpitalu. Wyniki cukrowe miałam dobre, z nerkami sytuacja była opanowana. Co do wyboru porodówki radziłam się dwóch lekarzy w tym ordynatora. Boję się bardzo o synka dwie pierwsze doby będą decydujące, nie wiem czy ze mna jest coś nie tak skoro slowa lekarza " Na tą chwilę oddycha samodzielnie ale wszystko może się wydarzyć" ani troche mnie nie uspokoiły a jeszcze bardziej załamały. Staram się myśleć pozytywnie ale nie potrafię

    Natalia bądź dobrej myśli. Cisni ich żeby Cię puścili do małego. Będziesz przy nim spokojniejsza. Nie wiem jak to możliwe ze noworodki są trzymane bez rodziców... to jest patologia 😕 ale ważne ze mały ma profesjonalna opieke. Jakie wyniki ma teraz? Coś się polepszyło?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...