Skocz do zawartości

Deira_m

Mamusie
  • Liczba zawartości

    846
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Deira_m

  1. Cześć 🙂 Nie odzywam się, bo mam urwanie głowy. Nie wiem, w co ręce włożyć. Mała szaleje, łazi wszędzie, wzdłuż mebli porusza się z prędkością błyskawicy, a raczkując jeszcze szybciej. Drze się, jak jej nie pozwalam wejść, tam gdzie ona chce 😉 Serwetki i inne bibeloty ze stołów już poznikały, bo kilka razy by sobie coś na baniaka zrzuciła stojąc przy stole 🙃 I w końcu śpi już sama, we własnym pokoiku. Bezboleśnie przeszła tę przeprowadzkę, bo mam wrażenie, że śpi lepiej niż gdy spała z nami w sypialni 🙂 A w pracy też kolorowy zawrót głowy 😮 Nie mam kiedy usiąść do kompa, żeby czytać posty na bieżąco, a co dopiero nadrobić zaległości... I jeszcze ta pogoda... U nas dziś w cieniu 30 stopni zapowiadają... Masakra... 🤢 Karolka, trzymam kciuki za żłobek 🙂 Ulcia w avatarku cudna 😁 Jak się pięknie plażuje 🙂
  2. sandroos napisał(a): I z dziadkami :/ Wogóle to witam się 🙂 U nas nic ciekawego się nie dzieje, więc nie mam o czym pisać 🙂 Mała przechodzi apogeum lęku separacyjnego i drze się jak mnie nie widzi 🤢 Poza tym wszystko w normie 😉 Doti, ucałuj od zapominalskiej ciotki Lusię 😘 Zupełnie mi umknęło, że nasza najstarsza na forum wrześniowym księżniczka skończyła 11 miesięcy 🙂 Buziaczki 😘 Miłego popołudnia 🙂
  3. Witam się 🙂 Ale tu cisza i spokój 🙂 Danusia, matka to też człowiek i ma granice wytrzymałości psychicznej 🙂 Więc nic strasznego nie napisałaś, bo ja miałam tak samo. Czasem nadal mam. Po prostu mam momentami dość mojego dziecka i najchętniej uciekłabym od niej jak najdalej. Ale wystarczy, że się do mnie przytuli, uśmiechnie i zapominam o całej mojej złości, bezradności i zmęczeniu 🙂 Miłego popołudnia 😘
  4. Witam się 🙂 Dzisiaj chodzę do tyłu 😞 W nocy od 3 nad ranem takie burze, że nie dało się spać. Ale co najśmieszniejsze Nata spała jak zabita... 😮 Temperatura w nocy na zewnątrz 20 stopni 😮 Jakaś masakra 🤢 Mimo, że popadało to jest tak parno i wilgotno, że mam wrażenie, że wodę wciągam nosem... 🤪 😁 Ja też się cieszę, że do pracy wróciłam. Czasem jest ciężko wszystko ze sobą pogodzić, ale jednak przed ciążą byłam bardzo aktywna zawodowo, więc powrót do roboty pozwala mi utrzymać równowagę psychiczną 😉
  5. Hej, mam dość, u nas popadało w nocy, ale jest tak parno, że nie ma czym oddychać. W nocy było 20 stopni na zewnątrz! 😲 Natalia spała zupełnie nieprzykryta w cieniuteńkiej koszulce i pieluszce a i tak była rano mokra. Gofer, przepraszam Cię, zupełnie wyleciało mi z głowy, że Piotruś ma problemy z alergią 😞 A próbowałaś mu podawać np. kalarepkę? Tak na surowo do pogryzienia plasterek? Moja uwielbia kalarepę 🙂 Nacudja, gdy ja miałam wracać do pracy to też byłam przerażona 😞 Nie wyobrażałam sobie zostawić Małej, i nie miałam pojęcia jak sobie dziadek poradzi. Rozumiem Cię doskonale, ale szybko się przyzwyczaisz do nowej sytuacji 🙂 A z kim Igor zostaje? Jezu, właśnie słyszę przez okno, jak w laboratorium medycznym obok jakieś dzieciątko krzyczy jakby je ze skóry obdzierano... 😮 😲 Biedactwo... 😞
  6. Witam się poweekendowo 🙂 U nas weekend pod znakiem lenistwa i plażowania 🙂 Dziś za to już burze, ale od środy znowu ma być pięknie. Natala zaczęła stać bez trzymania i w końcu załapała jak zasysać z niekapka 🤪 Na razie leje jej się po brodzie, więc ją to wkurza, ale dobrze, że wie jak z niego ssać a nie tylko gryźć ustnik 😉 Gofer, dużo zdrówka dla taty. I cierpliwości w oczekiwaniu na wynik. Trzymam kciuki 🙂 Ja sterylizuje nadal wszystko to, co ma kontakt ze śliną – smoczki uspokajacze, smoczki od butelek, łyżeczki. Mam zamiar robić to do ukończenia przez nią 1 roku życia. Potem już dam sobie spokój. Ja też zaczęłam podawać Małej rozgniecione rzeczy widelcem. Mam jeszcze trochę papek w zamrażalniku, ale wczoraj na przykład jadła z nami krupnik a na danie drugie pierś z kurczaka z ziemniakami i rozgniotłam jej to widelcem. Memłała w buzi, ale zjadła. Owoce też już daję jej w formie małych kawałeczków. Gofer, jak chcesz przyzwyczaić Piotrusia do żucia i gryzienia, to najwyższy czas. Na początek daj mu całą bułeczkę. Będzie sobie ją ssał i podgryzał. A potem możesz mu dać całą kromkę chleba. Jak już załapie jak należy żuć, gryźć, przełykać, układać język, to możesz mu zacząć dawać obiadki rozgniecione widelcem. Ja tak z moją zaczynałam. Nacudja, szkoda, że wcześniej nie widziałam, że prosisz o jakieś przepisy sałatek na grilla. Ja stosuję zasadę wszystko do jednego wora albo prawie wszystko co mam w lodówce 😁 – najczęściej pomidorki koktajlowe, kapusta pekińska albo sałata, kukurydza, trochę cebuli albo biała część pora, czasem kawałeczek ogórka kiszonego, papryka w różnych kolorach, trochę jogurtu albo majonezu 🙂 Można też czasem pokombinować i na przykład dać cykorię albo gotowaną soczewicę zamiast kapusty pekińskiej, ogórka kiszonego czy kukurydzy 🙂 Do mięsa z grilla po prostu pycha 🙂
  7. Cześć Laski 🙂 Nie zdążyłam nadrobić wszystkich Waszych wpisów, jedynie te ostatnie. Cały weekend na świeżym powietrzu i "nicnieróbstwo" 😁 W niedzielę Nata była trochę marudna, przez te upały chyba. No i w końcu załapała jak pić z niekapka 🤪 Co prawda irytuje się i wkurza, bo jej za bardzo leci, ale zasysa, a nie jak wcześniej tylko gryzła ustnik 😉 No i wczoraj zaczęła stać bez trzymania się 🙂 Na razie długo w tej pozycji nie wytrzymuje, ale już nieźle kombinuje 🙂 U nas zmiana pieluszki to także bunt na pokładzie, wrzask, płacz, kopanie, próba ucieczki z przewijaka 😉 Ogólnie masakra, a ja próbuję śpiewać, wygłupiać się, wydawać dziwne dźwięki, byleby przestała myśleć o przewijaniu 🙃 Dziewczyny, jak Wy robicie poranną toaletę dzieciom (gdy nie kąpiecie)? Niesiecie je do łazienki nad umywalkę, wannę, brodzik żeby umyć im twarz, łapki, czy nadal na leżąco przecieracie wacikami? Bo ja na razie stosuję ten drugi sposób, ale reakcja jest taka sama jak przy przewijaniu i powoli mam już dość 🤢 Chyba zacznę ją ogarniać w łazience na stojąco, skoro już bez problemu sama staje i stoi. Karolka, Kasiu, wielkie gratulacje dla Ulci i Oli w związku z postępami 🙂 Coś czuję, że do ukończenia 1 roku życia wszystkie nasze bobasy będą śmigać na własnych nóżkach 😁 Karolka, udanego urlopu 😁 Tak sobie szukałam w necie jakichś czapek/kapelusików dla mojej niuni na lato i już z myślą o jesieni i trafiłam na fajny sklep. Może któraś będzie miała ochotę skorzystać, bo wybór jest naprawdę spory: http://www.sklep.kochamczapki.pl/ A u nas właśnie burze...
  8. Hej 🙂 U nas nic ciekawego się nie dzieje, więc trochę umilkłam. Dzień mija za dniem jak szalony 🙂 Ja popuściłam trochę dyscypliny żywieniowej i Małej dałam kawałek drożdżówki i mały plasterek sera żółtego 🙂 A dzisiaj mozarella z pomidorkiem będzie na podwieczorek 🙂 Wczoraj Nata wszystkim i wszystkiemu pokazywała „papa”. Nawet piorącej się bieliźnie w pralce 😁 Agn, pedicetamol to z tego co wiem, to 100 mg paracetamolu w formie kropelek plus jakieś składniki pomocnicze. A co jest w tym syropku, co Twój M kupił, to ja nie wiem. Ale pewnie jest to skład zbliżony albo nawet taki sam. Farmaceuta w aptece na pewno wiedział, że ma dać lek równoważny 🙂 Najważniejsze, żeby był chyba dedykowany dla takich maluchów, bo wtedy masz rozpisane dokładnie dawkowanie dla takich małych dzieci. A poza tym nie wiem na ile składniki pomocnicze w syropie, jeśli jest dla dorosłych mogą być podawane takim maluchom. To też trzeba mieć na uwadze. Latka, my mamy kubeczek Lovi 360 210 ml. Na razie taki wystarczy. Marylu, to chyba jednak ze względu na Krzysia faktycznie dobrze się składa, że jednak do Polski pewnie wracacie 🙂 Tutaj jest jednak inne podejście do dzieci. Sandra, trzymam kciuki 🙂 I najlepszego z okazji rocznicy 🙂
  9. Cześć dziewczyny 🙂 Nie mam o czym pisać, więc się chwilę nie odzywałam 😉 Czas przy dziecku leci jak szalony. Wczoraj olałam wszystkie schematy żywieniowe i dałam Natalce plasterek sera żółtego i kawałek drożdżówki z jabłkiem 😉 A niech ma dziecko trochę przyjemności 😁 I tak wcześniej czy później zacznie to jeść. Dziś dostanie mozarellę z pomidorem i bazylią 🙂 A jutro wybywamy nad morze, do Dębek 🙂 Będziemy się znowu plażować, dlatego dziś muszę trochę chałupę ogarnąć po pracy, żeby już w weekend się nie bujać ze sprzątaniem. Chciałabym jechać jak najwcześniej, żeby uciekać z plaży przed największymi upałami po południu. Karolka, Ulcia jest po prostu niesamowita 🤪 Ma zaraźliwy śmiech, bo aż mi się wielki "banan" na twarzy pojawił 😁 Gofer, jakaś masakra z tymi lekarzami 😮 Nie rozumiem podejścia niektórych lekarzy. No oby w końcu Piotrusiowi udało się wyleczyć refluks i to zapalenie.
  10. A my tu w panikę żeśmy wpadły, że nam znikasz w oczach 😁 🙃 Niemniej, niedowagę to Ty masz 🙂 Co prawda niewielką, ale jednak 🙂
  11. Mixi, Ty to jesteś niezła aparatka 🤪 😁 😁 😁
  12. Karolka, dzięki za info. Będę zamawiać z tej apteki DOZ inne leki do apteczki, to od razu zamówię sobie ten spray 🙂
  13. Mixi, masz dużą niedowagę 🤢 Tak sobie przeliczyłam, to mi wychodzi, że Twoje BMI to trochę powyżej 14, a to może oznaczać z tego co widziałam w skali "wyniszczenie organizmu" 😮 Ty naprawdę potraktuj sprawę poważnie i idź do lekarza, albo sama zrób sobie już teraz kompleksowe badania. Doti, jakie macie buciki do chodzenia dla Lusi?
  14. Witam się 🙂 Dziś znowu zaspałam… Ale tym razem z własnej winy – wczoraj byłam tak zmęczona, że zapomniałam, że telefon mi się rozładował a budzik mam w telefonie 😉 Dziś o 6.15 M mnie obudził jak sam wstawał do pracy. Ja normalnie wstaję o 5. A Natala miała wszystko w nosie i spała do 7 😉 Dziewczyny, czy używacie czegoś przeciw owadom dla dzieci i coś łagodzącego ukąszenia? Bo uzupełniam apteczkę na podróż i nie wiem, czy mogę używać jakich takich preparatów na Natalce. Ja moją na nocniku sadzam od czasu do czasu, aby ją przyzwyczaić. Nie oczekuję, że coś zrobi. Koleżanka z pracy swojego synka też sadzała od mniej więcej 10 miesiąca i jak skończył rok i 2 miesiące, to w zasadzie bez problemu już robił na nocniku. Może i nam uda się ta sztuczka 😁 Latka, buziaczki dla Tymka 😘 😘 😘 Muszę mojej podać picie z doidy cup, bo przypomniałam sobie, że kupiłam jakiś czas temu, ale nawet z opakowania nie wyciągnęłam 😁 Na razie próbujemy pić z Lovi 360, ale tak średnio nam idzie. Mixi, zrób sobie badania, bo ty gubisz wagę w zastraszającym tempie 😮 Zrób sobie badanie krwi, kału i moczu, zrób usg jamy brzusznej. Tak na wszelki wypadek, żeby wykluczyć wszystko co może mieć wpływ na taką utratę wagi. Bo ile Ty masz wzrostu? Marylu, ale Krzysiu cudowny 😁 Jaką ma poważną minę w tym wózeczku 😁 A jakie ma oczęta – cud, miód i orzeszki 😁 Fajnie, że zaczyna jeść 🙂 Być może jedzenie zaczyna mu sprawiać przyjemność. A ten brzuszek, to pewnie boli, bo musi się teraz przyzwyczaić do większych ilości jedzenia 🙂 Może podaj mu jakiś preparat na wzdęcia? Natala też się męczy z dolna prawą dwójką. Od trzech dni widać zarys, ale jeszcze się nie przebiła. A ta dziewczyna z filmiku to też wrześniówka jak my 🙂 Wczoraj mojej zapodałam podwieczorek zgodnie z metodą BLW 🙂 Upaprała się niemiłosiernie, bo na blacie stolika miała nektarynkę, banana, jabłko, brzoskwinię i poziomki 😁 Fajnie było ją obserwować, jak sobie nieporadnie radziła ze śliskim bananem i nektarynkami i jak brała czasem wszystko naraz i wpychała do buzi 😁 I coś tam w końcu samodzielnie zjadła 🙂 Doti, haha, ale się uśmiałam oglądając filmik 🙂 Lusia jest boska 😁 Kapitalnie przebierała nóżkami 😁 Sandra, trzymam kciuki za informacje o mieszkaniu. Daj znać, na czym w końcu stoicie 🙂 Agn, no ja też się panicznie bałam podawać Natalii większych kawałków. Przy jabłku to ona potrafiła sobie ugryźć wielki kęs i potem miałam wrażenie, że zaraz zacznie mi się dławić. Zdarzało się, że pod wpływem strachu, wyciągałam jej szybko palcem większe kawałki z buzi. Ale wczoraj dałam jej się jedzeniem pobawić. Parę razy kaszlała jak wzięła większy kęs, ale poradziła sobie jakoś z tym zadaniem. Będę jej teraz raz dzienne serwować jedzenie metodą BLW 🙂 Jeśli Maja cierpi przez ząbka, podaj jej pedicetamol. Mojej przy jednym zębie bardzo pomagał. Potem jak już 6 sztuk wychodziło, niestety nawet leki doustne nie działały… 😞
  15. Witam się 🙂 Dziś znowu zaspałam… 😮 Ale tym razem z własnej winy – wczoraj byłam tak zmęczona, że zapomniałam, że telefon mi się rozładował a budzik mam w telefonie 😉 Dziś o 6.15 M mnie obudził jak sam wstawał do pracy. Ja normalnie wstaję o 5. A Natala miała wszystko w nosie i spała do 7 😉 Dziewczyny, czy używacie czegoś przeciw owadom dla dzieci i coś łagodzącego ukąszenia? Bo uzupełniam apteczkę na podróż i nie wiem, czy mogę używać jakich takich preparatów na Natalce. Aniu, dziękuję w imieniu Natalki 🙂 Gofer, nakręcasz się, nakręcasz 😁 Codziennie rano popatrz na Piotrusia i mów głośno „mój synek jest najcudowniejszy, najpiękniejszy i najmądrzejszy na świecie, ma najpiękniejszy uśmiech i jest zdrowym kochanym dzieciaczkiem, który rozwija się tak jak natura nakazuje 🙂”. I nie doszukuj się w nim żadnych symptomów autyzmu !!! 😠 Moja Natalka na razie nie wie, do czego służy palec wskazujący a jest starsza od Piotrusia 😆 Proszę Cię kochana, wyluzuj 🙂 Karolka, jak tam kolejne ząbki u Ulci?
  16. Dziewczyny, doradźcie - jaki syrop na suchy kaszel dla maluszka?
  17. Witam się 🙂 Widzę, że faktycznie wszyscy albo zaspali, albo już w plenerze 😁 U nas dzień jak co dzień 🙂 Ja i M w pracy, Mała z dziadkiem walczy. Nocka do 4 przespana, a potem 8 ząb dał o sobie znać, bo wyłazi. Ja jestem trochę zaniepokojona, że moja średnio toleruje pokarmy mniej zblendowane niż na gładką papkę. Nie chce się leniwcowi gryźć. Chyba zastosuję tę metodę BABY-LED WEANING. Będzie wszystko upaprane, ale może zacznie w końcu żuć 😁 Marylu, co do zakupów dla siebie, to ja też sobie dużo mniej kupuję. Prawie wcale, a jak jestem w sklepie to dla dziecka szukam rzeczy 🙂 Ja myślę, że to w końcu minie, gdy nasze dzieci będą potrafiły same się sobą zająć, albo razem z kolegami i koleżankami na placu zabaw lub w pokoju. Na razie cały nasz świat kręci się wciąż wokół naszych małych brzdąców 🙂 Cieszę się, że wracacie być może do 3M 🙂 Jak będzie okazja, to pewnie gdzieś na spacer byśmy się umówiły 🙂 Mixi, póki nie chcesz poddać się leczeniu na plecy, to może poszukaj w necie jakichś ćwiczeń na bolące plecy. Jest kilka zestawów np. na rwę kulszową. A w ogóle to postawił Ci lekarz jakąś diagnozę, czy tylko lakonicznie stwierdził, że to jakieś zwyrodnienie albo nerwobóle? Dobrze, że to tylko trzydniówka u Wiki 🙂 Przynajmniej ma ją już za sobą. Gdzieś czytałam, że w zasadzie każde dziecko ją przechodzi, czasem nawet dwa razy zanim się uodporni. A my jeszcze przed trzydniówką… Latka, ja swoją już sadzam na nocnik tak raz dziennie, ale ona na razie traktuje to jako zabawę – macha nóżkami, bawi się zabawkami, krzyczy, śmieje się i ani razu jeszcze nie zrobiła nic do nocnika 😁 Isa, moje najszczersze kondolencje 😞
  18. Hej dziewczyny 🙂 No to kolejny dzień w pracy. A Natalce idzie 8 ząb. Dziś już od 4 rano urzędowała w łóżeczku 😮 Nacudja, ja myślę, że musisz dać czas Igorkowi. Jak to ktoś kiedyś mówił – dziecko nie pozwoli sobie, aby być głodne. Jak będzie głodny, to będzie jadł aż zaspokoi głód. Najwyraźniej wiele mu nie potrzeba. Ja za to martwię się tym, że moja nie chce ssać z niekapka ani innego kubka, tylko wciąż przez smoczka i obiadki dalej je w postaci zblendowanych warzyw i mięska. Co prawda już nie blenduję jej na zupełną papkę i kawałki zostawiam, ale zauważyłam, że bardzo jej to przeszkadza i marudzi jak nie dostaje gładkiej papki… 🤢 W ogóle to czuję wyrzuty sumienia, bo znalazłam listę produktów, które dziecko w 10 miesiącu powinno już jeść, a moja to może 1/3 z tego je…link Chyba dziś jej soczewicę ugotuję… 🙂 Gofer, a Ty klapsa powinnaś dostać 😉 Nie nakręcaj się kobieto 🙂 Zacytuję Ci Korczaka „Kiedy dziecko powinno już chodzić i mówić? Wtedy, kiedy chodzi i mówi. Kiedy powinny się wyrzynać ząbki? Akurat wtedy kiedy się wyrzynają. I ciemiączko wtedy powinno zarosnąć, kiedy właśnie zarasta. I niemowlę tyle godzin spać powinno, ile mu potrzeba, aby było wyspane.” Po pierwsze, to co napisałaś, ten zestaw czynności, to dziecko „powinno” a nie „musi”, po drugie, moja Nata to z tej wyliczanki to jedynie wstaje i ewentualnie to ostatnie – podąża za moją uwagą. Pokazywanie czegoś palcem? Absolutnie nic takiego nie robi. Na polecenia nie reaguje, chyba że na „nie wolno”, ale to tez nie zawsze. A poza tym poszukaj sobie w necie innych rad „co dziecko powinno robić w 9/10 miesiącu” a zobaczysz, że zestaw będzie zupełnie inny 🙂 Na przykład tutaj LINK. Daj Piotrusiowi rozwijać się w swoim tempie 🙂 Będzie wszystko to robił, jak uzna, że jest na to gotowy 🙂
  19. Karolka, no i widzisz 🙂 Nie było co się martwić i stresować 🙂 Dobrze, że trafiłaś na babkę, która była kompetentna i wyjaśniła wszystko co trzeba 🙂 Przynajmniej jesteś teraz na pewno spokojniejsza 🙂
  20. Karolka, moja rada - skonsultujcie sytuację z pediatrą. Bo może naprawdę nie ma powodów do obaw, skoro Ulci nic nie było i nic nie jest 🙂 Będziesz spokojniejsza jak pogadacie z lekarzem. A może zadzwoń do wojewódzkiego inspektoratu. Może udałoby Ci się pogadać z kimś kompetentnym na ten temat. Nawet znalazłam dla Ciebie namiary: Wielkopolski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Poznaniu: dr n. farm. Kazimierz Jakubiec ul. Szwajcarska 5 61-285 Poznań tel.: (61) 875 95 75 fax.: (61) 875 95 87 mail [email protected] www.wif.poznan.bip-i.pl Laboratorium Kontroli Jakości Leków w Poznaniu ul. Nowogrodzka 36 61-048 Poznań tel. (61) 870 80 83 fax.: (61) 870 80 89 e-mail: [email protected] Mixi, oby Wiki jak najszybciej przeszła gorączka. Prawdopodobnie ząbki albo trzydniówka 🙂 Doti, buziaki dla synka. Mogę sobie tylko wyobrazić jak cierpi, bo moja jak miała zapalenie układu moczowego to aż wyła z bólu, nie wspominając już o koszmarnej gorączce... 😞 Dużo zdrówka i cierpliwości 😘 Buziaczki dla Titi i Ulci 😘 😘 😘
  21. Witam się 🙂 Ja już w pracy. Za oknem piękna pogoda, aż pracować się nie chce. A to dopiero poniedziałek... 😞 Nacudja, powodzenia w odcyckowywaniu 🙂 Nam zostało kilka dni cyckowania. Od 1 sierpnia odstawiam, ale u mnie powinno to się odbyć bez problemu, bo już teraz karmię ją tylko raz dziennie i to tylko z jednego cyca. Więc ani Nata ani moje cycki nie powinny przeżyć szoku odstawienia 😉 A podaj proszę menu dzienne Igorka jak już odstawiłaś? Bo ja się zastanawiam jak ułożyć dzienne karmienie Małej bez cyca. Gofer, ja bym nie panikowała. Z tego co widziałam, to artykuły są z 2011 a do 2013 miały być te szkodliwe wycofane także w Polsce. Chyba większość mat jest już zrobiona z PE (polietylen) bez szkodliwych dodatków. Niestety wyrzuciłam opakowanie po tych moich, ale chyba podjadę do jakiegoś sklepu poszukać takich samych i spróbuję znaleźć skład.
  22. Cześć dziewczyny 🙂 My cały dzień na plaży żeśmy spędzili. Wczoraj też na świeżym powietrzu, ale ze względu na silny wiatr i niespodziewanych gości zrezygnowaliśmy z plaży, poszliśmy tylko na długi spacer. Karolka, Koniecznie daj linka do zdjęć z sesji jak już będą zdjęcia 🙂 Ja się wciąż zbieram, aby zamówić Natalce sesję plenerową. Ale na razie jakoś mi to nie wychodzi 😉 A my mamy na dzień dzisiejszy 7 zębów 🙂 A tu fotki z pierwszego prawdziwego plażowania w trójkę. I różne "oblicza" mojej niuni 😉
  23. Cześć dziewczyny 🙂 My cały dzień na plaży żeśmy spędzili. Wczoraj też na świeżym powietrzu, ale ze względu na silny wiatr i niespodziewanych gości zrezygnowaliśmy z plaży, poszliśmy tylko na długi spacer. U nas na szczęście była szczepionka euvax w 3 dawkach, ale numery 11008, 11011 i 12009. A tę skojarzoną mieliśmy infanrix na szczęście. Nie zazdroszczę nerwów i stresu mamom, których dzieci zostały zaszczepione tą wycofaną 🤢 Oby nic się dzieciaczkom nie stało. Karolka, współczuję rozpoczynającego się ząbkowania. Oby u Was było łagodniej niż u nas. A co do tej szczepionki, to ja bym nie panikowała. Nie wiem co oznacza "niehomogeniczny", ale to chyba nie oznacza skażenia... 🥴 Może zgłoście się do pediatry, niech Wam wyjaśni, czemu dokładnie wycofano szczepionkę i czy jest jakiś powód do niepokoju, skoro Ulci nic nie dolega. A my mamy na dzień dzisiejszy 7 zębów 🙂 A tu fotki z pierwszego prawdziwego plażowania w trójkę. I różne "oblicza" mojej niuni 😉
  24. My też mamy szelki do nauki chodzenia, ale takie składające się jedynie z pasków. Ja mam zamiar je wykorzystać tylko na samym początku nauki chodzenia, żeby Mała zbyt dużo guzów i siniaków sobie nie nabiła 😉 A że dostałam je za darmo to nie odmówiłam przyjęcia 😉 Co do chodzików, to ja osobiście jestem przeciwniczką. Nie ma co przyspieszać rozwoju dziecka. Jeśli nie jest gotowe na stanie i chodzenie, to chodzik chyba może tylko krzywdę zrobić. No ale to moje zdanie 🙂 Aniu, jestem w szoku jak Zuzia się zmieniła 🤪 Z ciekawości zajrzałam do pierwszego zdjęcia Zuzi, jakie opublikowałaś na forum (to z kuzynką chyba) i aż wierzyć się nie chce jak te nasze kruszynki "dorośleją" 🤪 Widać, że huśtawka bardzo przypadła jej do gustu 🙂 Moja też uwielbia huśtawkę 😁 Mogłaby godzinami siedzieć i się bujać 🙂 Jestem padnięta. Posprzątałam w całym mieszkaniu, zrobiłam pranie, zrobiłam konfiturę wiśniową, byłam załatwić nowe rolety w pokoju Natalii i teraz już ledwo siedzę. Powoli czas na spanie. Spokojnej nocki 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...