Skocz do zawartości

akigo

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1650
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez akigo

  1. To obie prawie pół sieroty jesteśmy. Nie no w sumie mój ojcieca zawsze mial ze mną kontakt.Ale psychikę mi zrył okropnie. Nie pamiętam kiedy tata był z mamą bo ciągle miał kochanki. Wiadomo mama przez to nerwy i mało czasu dla dzieci.Czasem jak obserwuję swoją rodzinę łzy mi się w oczach kcą.Np. ostatnio spędziliśmy cały dzień z dziećmi grając w państwa miasta potem remika. Bo dzieci tak chciały. U mnie w domu takiego czasu nie było.Nikt się mną nie przejmował. Tata nigdy nie mówił do mamay kochanie a w domu był ciągłe awantury. Teraz mój tata ma żone i naprawde kocha moje dzieci. Jest prawdziwym dziadkiem. Żoną mojego ojca jest koleżanka mojej mamy. Znały się od małego a ich matki się przyjaźnily. To był numer stulecia mojego tatusia. Bo mężem tej pani był też jego przyjaciel z dziecinnych lat. Wzioł sobie kobiete z dwójką dzieci chował jak swoje. A o mnie nie bardzo pamiętał. Moja siostra jest 11 lat starsza ode mni więc ona jej już w domu nie był. Miała rodzinę i trochę jej przez to było lżej.Ja jako dziecko musiałam bo czasem mnie ojciec brał do siebie i na to patrzeć.Oglądać mojego ojca rodzinkę. Ja nie mialam nic . One mialy wszytko.To bardzo bolało.Ale Bóg dał mi za to cudowną rodzinę i męża nie sexoholika. Za co jestem wdzięczna. Tylko zawsze coś w głowie u takiego dziecka jest pokręcone. Więc całkiem normalna nie jestem. 🙃 Ale konic tych smutasów. Co do mojej teściowj to też uważam że jest lekko walnięta 😁 A ten program o którym mówisz oglądałam. U mojej córki ten tłuszczyk to też przez hormony. Ma 12 lat dostała miesiaczki . Teraz znowu 3 miesiace niema.I po cerze widać ze dojrzewa.Jeszcze będzie miała czas na odchudzanie. Narazie rośnie . Już jest wyższa ode mnie. Teściowa stwierdziła że ma figure po mnie więc jest okrągła. Czasem mam ochotę tą kobietę łupnąć 😉 . Bo ona akurat waży 105 kg i ma straszne problemy ze swoim zdrowiem przez otyłość. A ciągle wcina.Ja aż takich problemów z otyłościoł nie miałam. Nigdy chuda nie byłam . Ale żeby aż tyle kilogramów nawagi to nie ,miłam. Włąsnie na pocieszenie zjadłam sobie miske budyniu z bananami. Pychota! Więc najadłam się i leże topiąc się z upału na kanapie. Więc Kasieńko polecam budyń jak Ci będzie smutno 😉 Pomaga ! Moja maleńka po nim zaczęła szaleć i od razu mi lepiej. Racuszki pychota! Mniam :P Samcznego!
  2. Kasieńko nie martw się. Ja też się nie mam komu wygadać.Siostre mam ale my widujemy się tylko na uroczystościach i nie mam z nią takiego kontaktu żeby się jej wygadać.Często rozmawiam z mamą ale ona też ma trochę inne podejście świata. Ojciec nas zostwił jakieś prawie już 20 lat temu. A mama nikogo niema. Ma swój świat ,książki ,psa. I jakoś tak różnimy się podejściem do życia. Więc jak chcę sie wygadać gadam do siebie.Mało pomaga ale zawsze sobie pomarudzę 😞 Co do teściów to chyba lepiej abym się nie wypowiadała. Wczoraj teściowa powiedziała mojej córce ze powinna schudnać bo jest za gruba. Mała przepłakała pół dnia nie chciała mi jeść obiadu. Jeszcze przez madrą babcię w anoreksje mi wpadnie. A gruba nie jest.Może ma troszeczkę sadełka ale nie wiele.Dałam jej za to popalić.Do tego moi teściowie też nie czują się za bardzo dziadkami moich dzieci. Mają już 14 wnuków. A najbardziej kochają wnuki które z nimi mieszkają . Dają to nawet bardzo dasadnie odczuć. Normalnie nie wiem co mam ze sobą zrobić.Mój dołek potrwa pewnie do jutra. I znowu się przekoduje i przejmę obowiązki.Bo było mi tak bezpiecznie i dobrze z mężulkiem . O nic się nie martwiłam.Eh...
  3. Mój wyjeżdza na 4 czasem 3 tygodnie i szwenda się po Europie.Jest kierowcą niebezpiecznych ładunków. Wiem że nie powinnam pisać ze jestem sama bo mam dzieci. Ale i tak mi go brak! 😞
  4. Hejka dziewczynki! Ja już zostalam sama. Wyryczałam się i niema we mnie energi .Normalnie jakby ktoś wyssał ze mnie całą siłę. Wkurza mnie ta praca mojego męża 😞 Ale w sumie kierowcy jeżdzący po polsce mają mniej wolnego niż mój maż i o połowę wypłaty mniej. Więc sie tak męczymy. To już 4 lata. Myśle że to już długo nie potrwa. Że cos się zmieni.Bo to naprawde smutne. On tam. Ja tu! Eh...Jak sie wyryczę to sie zgłoszę ! Buziaki i miłego dnia. 😞
  5. To dobrze Karolinko że mąż ma dobrą opiekę. I oby kroplówka pomogła. Mi sie zaczyna robic smutno bo mój maż w czwartek wyjeżdza i znowu będe 4 tygodnie sama. A tak mi dobrze jak mam go koło siebie. O nic sie nie muszę martwić. I znowu wszystko spadnie na moją głowę. Zaraz szkoła 😞 .Eh.... Czekamy Sylwuś na wiadomości. Santhi szybciutko zdrowiej!
  6. Witajcie ! Widzę że wszytkie mamy jakieś problemy. Ja też mam skurcze. Ale takie jak np. w nogach. Łapie mi taki skórcz połowę brzuch i nie mogę sie ruszyć. Do tego ciągle mi nie dobrze. Mam problem z jedzeniem. Mdłości okropne i problemy z żołądkiem.Co nie zjem brzuch mnie boli i czuje sie jak hipopotam.Co do krwi też mam obniżoną hemoglobine. Pije takie tabletki z buraka. Żeby ten czas szybciej mijał. Właśnie leże a moja córeczka chyba joging w brzuchu trenuje. Cały brzuch mi się u nosi :P Trzymajcie się dziewczynki dbajcie o siebie i głowa do góry już nie długo.
  7. Cześć dziewczynki!Mam nadzieję Beatko ze wszystko będzie dobrze.Napewno! Co do oliwki to pamiętam że ja używałam . Dzieciaczki zwłaszcza na początku maja taką delikatną i suchą skórkę. Ale to jak kto uważa. Po oliwce skórka jest mniej podatna na wszelkiego rodzaju otarcia.Ale juz sie nie wtrącam . Mam gości więc zmykam. Trzymajcie się i buziaki! 😘
  8. Hejka dziewczynki! U mnie upał 32 stopnie w cieniu. Ale w domu daje się wytrzymać.Mąż obiad gotuje więc nie muszę pocić się przy garkach.Uff:P Potem robi serniczek więc ja mogę sobie leżeć i czytać co u Was.Byłam w czwartek u lekarza i lekarz powiedział że moja kruszynka jest bardzo duża.Nie robił usg więc nie wiem na jakiej podstawie to stwierdził. Ale powiedział że ciężko jest teraz i mi i małej. Ja też mam takie kłucia . Ale powiedzialbym raczej ze to kłucia w pęchcerz .Czasem nawet z bólu łezka sie zakręci. Ale to chyba zależy jak mała się ułoży. Bo czasami nie ma tego bólu. Pokój mam już pomalowany ,czyściutko! Dostałam wczoraj piękną pościel dla malutkiej w prezęcie. Mam już tyle rzeczy że trójkę dzieci na tym mogłabym wychować:P Tylko jeszcze nie mam na to wszytsko miejsca. Sathi trzymam kciuki! Pozdrawiam ! Buziaki! 😘
  9. Super Haniu! I obyśmy w tej kolejności co w tabeli urodziły! ja chcę piersza!:P
  10. Hejka dziewczynki wpadłam na chwilkę bo mam remont.malowanie duzego pokoju.Tylko mój mąż dzis wsiąkł z moim ojcem i mogłam podłączyć sie do neta. Widzę że to malowanie potrwa i chyba mnie szlak trafi z tym moim mężem.I z tym malowaniem. zaraz stanę i sama pomaluję. Trzymajcie sie cieplutko pozdrawiam! 😘
  11. Cześć Dziewczynki! Właśnie wróciłam z wycieczki nad morze.Mam wszystko co możliwe spuchnięte. Nie siedziałm na słońcu wcale . Namiot,parasol chowałam się jak mogłam.A i tak spuchłam jak bania i głowa pęka aż do dziś. Moje stopy są jak poduszki.Jestem juz do niczego. 😞 Jak dłużej pochodzę wszędzie mnie kuje dostaje skurczy i puchne.Mi się udało bo jednak dostalam ciuszki po męża brata córci i mam już tyle że chyba tylko kupie czapeczkę ,szalik i rękawiczki.To był mój ostatni wyjazd w ciąży gdzieś dalej bo naprawdę wróciłam dentka. Mała szaleje w brzuszku a ja muszę odpocząć.Sama nie wiedziałm ze jestem taka do niczego. Gotuję sobie obiadek i biorę się za zaległości mam 24 stronki czytani! Niema jak w domku na kanapce przed komputerkiem 🙂
  12. Nic na zdięciu nie widać.To nie dobrze czekają Was stresy. Ale będzie wszystko dobrze zobaczysz.Ale wiem że nie sposób sie nie denerwować.
  13. A ja co chwilę odpoczywam poprostu pot ze mnie leci ciurkiem.Matko jak u mnie jest gorąco. 😠 Stopy już mam jak słoń.A zanim się tu przeprowadziliśmy mieszkaliśmy w domku.I to tak nisko położonym na byłych bagnach tam zawsze było zimno. A tu jest zasze gorąco. Zima ,latem zawsze.Niby lubie ciepło ale nie w obecnym stanie! 🤨
  14. Haniu nie mart się pewnie śpi . Poświeć jej latarką albo puść muzyczke do brzusia moja zawsze raguje.
  15. Ja sobie tak spokojnie siedza. Balagan mam ale pomału rozłożyłam sprzątanie. Czas miałam do soboty z rana więc myślę zdążwe niema co w ten upał sie spieszyć. A tu mój mąż dzwoni i mówi że będzie w domu ok 22 😲.Mamciu! Teraz nie wiem za co się zabrać więc usiadlam i myślę od czego zacząć 😮 I tak mi się nie chce 🤨.Ale nie no muszę zrobić nastrój ogniska domowego a nie boiska do gry w piłę bo przy moim synku tak wygląda w domu.Nie lubię kawy ale chyba sobie małą zrobię bo jak pomyśle o sprzątaniu to zasypiam 🤢 .
  16. :laugh: :laugh: :laugh: Oby!Ale coś mi się wydaje że moja córeczka stanowczo woli noc.Najlepiej bawi się nad ranem 🙂 Nie długo Twoje maleństwo zacznie szaleć to zobaczymy jaką porę sobie wybierze 😉
  17. Bardzo kulturalne i dobrze wychowane maleństwo!:P Moja to po mamusi wariatuńcia w nocy sobie imprezy urządza 😉
  18. Napewno dostane w kość. Ale strasznie się cieszę z tej mojej łobuzicy. Fakt że czas aktywności to jakoś nie tak sobie wybrała 😉 .
  19. Cześć dziewczynki! Ja bym poszła bo z nerką nie ma żartów. Niunia no to faktycznie 12 dni dziwne:P.Zobaczmy jak to będzie. Ja jakoś tym usg nie wierzę. Ani z terminami ani z wagą maleństwa. Leniuszko Ty pracusiu! W nocy pierogi! 🙂 pewnie nastałaś się strasznie długo. Już mnie nogi i nadgarstki bolą jak pomyślę. Ja zaraz wszamię śniadanko to przestanę myśleć o pierogach. Ale z soczewicą nigdy nie jadłam.Ciekawa jestem jak smakują. Moja mała też fikała cała noc i przez to wstawałam co 3 godziny do wc . Łobuzica jedna a z rana śpi i nie daje znaków mamusi. Lecę szamać 😘
  20. Ale cudownie Grzesiu urodzony jak moja córcia 5.08.Ale duży chłopczyk 58 cm 🙂 Dużo zdróweczka dla Kasi i Grzesia i żeby szybko do domu wracali! 😘
  21. Ja przy pierwszej ciąży przytyłam 25 kg. Owszem lekko mi nie było. Trochę czasu minęło zanim je zgubiłam ale najważniejsze ze córeczka zdrowa. Sandroos i życzę Ci jak najlepiej ale to szok zeby podczas ciąży przytyć tylko 4,5 kg. 10kg ok to słyszałam. Ale 4,5 nie! Całą ciąże laseczka super! 😉 Jak dzidzia zdrowa to najważniejsze !
  22. Ciekawe http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,92032,5657802,Zmiana_stylu_zycia_w_ciazy.html
  23. Czytałam Niunia że masz termin na 30 października .Mi na 3d powiedzieli że 31 październik. Ciekawa jestem która data mi się sprawdzi. Chyba jeszcze raz pojadę na 3d zobaczę co teraz powie. Może moja maleńka się odwróci buźką i kilka zdięć na pamiątkę będe miała. I sprawdzę jak tam jej zdrówko. Ciekawa jestem jak tam nasza Karolinka po wizycie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...