Skocz do zawartości

magdaluke

Mamusia
  • Liczba zawartości

    1524
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez magdaluke

  1. Ale on cudny!!!!!! Jeszcze wczoraj siedzial w brzusiu!!!! Nigdy nie przestanie mnie to zadziwiac i tyle! Buzki dla waszej trojki!
  2. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Szukam motywacji, zeby sie podniesc.... Ja kochana juz sama nie wiem z tymi bodziakami. Pomysl tak, bedzie upal. Jak dlugo Helenka bedzie w upale? Ja to pamietam mala po domu w body z krotkim rekawkiem zapinane w kroku i tyle. A co rozumiesz przez polbodziaki? Pokaz jakies, zebym wiedziala o co cho?
  3. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Agadka, to fucha fajna w sumie i ma sens, ze go chcieli wysylac, ale wiadomo, musi byc z wami!!! Dorotka, no po antybiotyku to pewno jakies drozdzaki sie przyplataly. Szczegolnie w ciazy...i w upaly...Dlatego ja staram sie bawelniana bielizne i w ogole nie moge uzywac wkladek.Ja na takie przypadlosci moge kupic krem bez recepty, u was tez mozna, czy musisz do gina leciec? A ogolnie jesli chodzi o obrzmienia itp , wiecie, to powiedzmy tak, ja sie sama nie poznaje i az sie martwic zaczelam. ALe chyba to dosc normalne w naszym stanie 🤢?
  4. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Dziewczyny, ja wlasnie sie podnioslam. Znowu jakas oslabiona i musialam norlamalnie polezec...czuje sie kompletnie nie w swojej skorze. ...Az mi zle z sama soba....W ogole dzisiaj mama dzien, ze mnie nic nie cieszy.... Agadka, mialam pytac, a czym sie zajmuje Twoj Adi , ze go chcieli na Grenlandie wysylac??? 😮 Jesli mozna spytac oczywiscie. A syndrom wicia gniazda tez bym chciala. Mam zapedy, ale potem sobie przypominam, ze zaraz ten cholerny remont i mi si eodechciewa...bo po co przed.....A to prawda kurcze, jest cos takiego, ze przed porodem sie zaczyna wszystko sprzatac 😉 Jedziemy polazic po sklepech bo nic innego- chlodnego, nam nie przychodzi do glowy. Bo gorac niemilosoerny, anwet jakbysmy na basen pojechali, to ja bym nie wytrzymala.... A dziadki zaraz na plazy beda popijac tequile czy co tam sobie zazycza, hehe. Smieszni oni. W sumie zazdroszcze im ale i nie,bo ja bym nie miala sily nawet na takie wakacje. Aguska, dobrze, ze Amelce przeszlo, nie ma nic gorszego, niz chore dziecko 😞
  5. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    A, Agadka, jak opislaas klotnie z mezem, to wybacz, ale sie usmialam . Mam nadzieje, ze sie jiz nie klocicie
  6. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    4nula, jak malenstwo sie urodz mniejsze niz 62i, to meza wyslesz, tak jak Czarnyloczek i tyle. Jak sie nam dziewczynka urodzila ( a pamietacie, my nie znalismy plci), to Luke pojechal kupic jej pare sukeineczke 🙂 I bylo to tak slodkie i kochane,z e mi sie ryczec chce na samo wspomnienie. Justynka, ja nie stawalam na wage od prau dni, ale zmierzylam obwod i jest 106 cmmmm 🤪 niedawno bylo 101. Megi, daruj sobie ruskie pierogi. Makarony pewno ok, tyle, ze bez masla czy smietany raczej. No i pamietaj, diete tez musisz zbalansowac, bo wazne jednak co jesz 😉
  7. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    No patrz Dorotka, ja sie tu zajadalam surowymi ale mi nic po tym nie bylo, wrecz na tym sie opierala moja dieta. No ale co wazniejsze bylo, to "wyczuc" co podraznia a co nie. Ale jezeli pisza, ze gotowac a nie jesc surowych, to juz sama nie wiem. Dorotka, to jak chcesz, to jej wyslij kochana. A co do ciuszkow...przy drugim dziecku bedzie wiecej. Ja z Ella tez zaczynalam skromnie, ale szybkooooo, nie iadomo kiedy sie uzbieralo. Jak sie urodzila, to kazdy cos przyniosl, a to babcia kupila a to i my zaczelismy dokupowac i tak raz dwa poszlo. No a ja poza tym, jesli jest plamka czy cos, to nie wyrzucam 😉 Potraktowalam odplamiaczem takim specjalnym dla niemowlakow i tyle. ALe wiadomo, nie wszystko zeszlo. tyle, ze to po moim dziecku, wiec nie mam problemu. Jakbym miala kazde z plamka wyrzucic, to bym polowy nie miala. Dorotka, i jak klima? u nas na maxa chodzi i upal.....Luke mowi, ze tez jest gorecej niz co roku, mi ciezko powiedziec, bo w ciazy to goraco tak czy siak
  8. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Megi23 napisał(a): Ja na moj woreczek nie mailam takiej diety, ze tak powiem , rozpisanej, unikalam tlustych i smazonych przede wszystkim. Jadlam duzo owocow i warzyw, gotowanego miesa. ALe chyba nie mozna jesc grejpfrutow z tego co pamietam. No ale odpadala np. czekolada bo ni dosc, ze tlusta to podrazniala, sery serki itp tez nie. Jadlam odtluszczone jogurty z nabialu.....i gdzies wynalazlam odtluszczony ser chyba...Kawa odpadla. Ogolnie to jest na tyle dobrze, ze mozesz sie zajadac pysznymi owockami , dasz rade!
  9. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Dzien dobry brzuchatki U nas dzis Dzien Niepodleglosci....moja siostra mnie ostrzegala przed atakiem kosmitow , hehe. No ale, Luke w domu, wic ok, tyle tylko, ze od wczoraj sie klocimy i nie moge z nim normalnie, tak mnie wkurza.... Tornada sobie poszly papa i jest spokoj. No ale jest masakryczny upal.Mielismy gdzies pojechac, cos porobic...ale w taki gorac? Byla mysl zoo, ale chyba nie damy rady. Pomyslimy jeszcze. Ja 3cia pralke zaladowalam ciuszkami newborn i 0-3 wiec u mnie tak jak u Agadki. Albo i gorzej....ale ja mam po corci, sisi dala , od kolezanki troche ostatnio dostalam i sama nakupowalam, bo chcialam. Mam za duzo i zdaje sobie z tego sprawe....no nic, ja pamietam, ze Elle czasami non stop przebieralam, bo sie jej ulewalo a miala wrazliwa skore i nie moglo byc kontaktu absolutnie mokrego ze skora, wiec wszystko sie przydalo. Ja mam czapeczek sporo, takich bawelnianych, jedna mam od sisi, polska, to taka fajowa, z daszkiem 😉. No i wczoraj suszylam na reczniku czapeczki i buciki robione na drutach przez babcie Lukea, ktora juznie doczekala maluszka. WIec mi sie zrobilo tak smutno ale i fajnie, ze mamy to po niej. Dziewczynki poczytalam was, ale jakas ja dzis nie bardzo, juz sama niewiem co kto pisal... A czy ktoras wyslala Magdzied smsa o Czarnymloczku? Jak nie, to ja wysle, pewno by chciala wiedziec 🙂 Uciekam na razie, buziaczki
  10. A no wlasnie Agadka, dobrze myslisz!
  11. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    No mialam jakis czas temu, ale nie byl taki mega straszny. Z tym, ze jeden jeszcze porodu nie czyni, no i dobrzeee. Mam nadzieje, ze i u Amelki na tym jednym sie skonczy. Ella drzemie a ja probuje jej obciac pazurki...no i juz z 5 podejsc robilam ale sie krzywi kwili i wyrywa lapki....a juz taka uzbrojona, ze sie jej strach bac normalnie 😉
  12. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Oj rany Amelia...no mam nadzieje, ze ten skurcz to ot tak sobie byl i nie wroci. Bidula..... Mnie wczoraj zmecyzly takie skurcze , ale to jednak kichy byly. A ja bez woreczka czasami tak mam, tak straszne mocne, ze zgieta w pol i sama sie zastanawialam, czy to aby na pewno kiszki....a przeciez rodzilam i wiem jak bola skurcze...no i sie wystraszylam. Ale to tylko mocny bol brzucha...na szczescie, ze tak powiem. Tak sobie wyobrazam ten wielki klimatyzator z rura i sie mi smiac che, ale to nie ma sie z czego smiac naprawde. A pomaga chociaz?
  13. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Dorotka, to zrozumiale, ja po prostu bym umarla bez klimy. A inwestycja 500 zl w klime dla kobitki ciezarnej a potem dla Ciebie i dzidzi wydaje mi sie bardzo trafnym zakupem. Namawiam tak siostre, ale oni jacys czasami niereformowalni, hehe. U mnie burza. Stracilam sygm]nal tv. Mala spi na gorze chyba ja przniose na dol. POza tym znowu ostrzezenie, tym razem o ekstremalnych temperaturach w kombinacji z wilgotnoscia 😮. Dzis chyba sie wszyscy jak jeden maz uwzieli na mnie, ze maja mnie denerwowac i starszyc...a tak fajnie sie dzien malym Miloszkiem zaczal....
  14. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Dziewczynki, z tymi tornadami to jest tak, ze nigdy nie wiadomo, oczywiscie 99% to alarmy i Bogu dzieki, bo nie chcialabym sie znalezc w tornadzie. W domu mamy miejscowke w ktorej mamy sie chowac...tam gdzie stoja kocie kuwety, wiec super....Nie wiem czy by to i tak cos dalo... Na pewno czasami widzicie relacje ze stanow z miast spustoszonych tornadami...wiele zwykle nie zostaje 😞 Zalezy jeszcze ktora kategoria...Mam nadzieje, ze nigdy przenigdy nie doczekam prawdziwego tornada nad glowa...bo wiecie, czasem sie zdarza tak, ze jeden dom idzie w wiory a chalupa obok stoi jakby nigdy nic.... Aguska, zdrowka dla Amelki! Strzauka, aha, to jasne teraz. Musisz pozytywnie myslec, bo naprawde, "wyrok " jeszcze nie zapadl. Bedzie dobrze 😘 Bisia, bo boli jak siadasz do kompa? Szkoda, ze nie masz laptopa...ale my tu wiemy co i jak u CIebie, mniej wiecej. I myslismy o Tobia, wiadomo 😘 Dorotka, ja sie chyba uodpornilam i moja Ella tez, bo spi z wiatrakiem na nia i nic jejniejest...a inaczej sie nie da, bo za duzy gorac. Ja lepiej, bo na mnie z jednej strony klima a z drugiej wiatrak. Nad ranem czasami musze sie przykryc, ale tylko czasami 😉 Dziewczynki, zgaga mnie zywcem dzis zjada, nie moge....juz nic nie moge...pije taka Mylante i tomsy jem i juz rzygac mi sie tym chce. CO za przeklenstwo... I jeszcze zawalu dostalam prawie...chcialam sisi przelac kase za wiazenke, bo w czwartek pogrzeb wujka... 😞 i mi odrzucilo przelew i mowi, ze konto uspione....bo za dlugo nie korzystalam. Tak mi cisnienie skoczylo, o matkoooo. Ale chyba ok, od razu dzwonilam, musze jutro, bo dzis w PL za pozno. No bo wiecie, na miejscu to bym poszla i zalatwila, a tak??? 😠 😠 I druga pralka sie pierze, ciuszki maluszki takie tyci tyci...zapomnialam jakie malenkie, oj oj oj 🙂
  15. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    pampinka napisał(a): Jasne, ze dacie, a to tak zaraz, jutro? Hehe na wariackich papierach, to calkiem tak jak u mnie. I u superbaby i chyba Karioka sie przprowadzala wlasnie i Magdad konczy remont..a i jeszcze Akinimod....hehe
  16. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Chyba czegos nie doczytalam, to dziadek nie chce sie poddac leczeniu? Ojjj
  17. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Strzauka, wiesz ,ze czasami lekarze sie myla...Moja babcia juz dwa lata po operacji, a prognozy byly kiepskie. No tez nowotwor... Caly czas kontrole i teraz tak juz dobrze, ze dopiero za 7 mcy kolejna, wiec...wszystko sie moze zdarzyc! Wszystko dobre ma sie rozumiec. Monia, nie martw sie, no nisko, bo juz za miesiac praktycznie rodzimy. A ja tez piore i ...no wlasnie, nie wiem co dalej. Bo przez te remonty, to nie iwem czy jest sens ukladac w komodzie...jak beda robic kna i elektryke to pewno zakurza i w ogole. Jakbym jeszcze miala pewnosc, ze skoncza na czas...Mam takiego mega stresa, mowie wam. Dociera do mnie wszystko, a ten remont mnie przeraza i chyba przerasta.....A Pampkina sie przeprowadza? A czemu tak, jakas fajna okazja mieszkaniowa sie trafila? Bylysmy na podworku i duszno, parno....okropienstwo. ALe bez slonca. No i tesciowa dzwonila, ze u niej alarm tornadowy (wiec wszystkie dzieciaczki z przedszkola musza sie chowac), wiec teraz tylk o czekam, az zaczna syreny wyc...ale moze nic nie bedzie, bo wyglada, jakby nas mialo obejsc bokiem. No oby, bo ja sie boje.
  18. Ogromniaste gratulacje dla MAMY TATY I MILOSZKA! Duzo zdrowka i szybkiego powrotu do domku!!! Buziaki!!!!
  19. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Idziemy na podworko....bo burze maja byc. A wczoraj o 19 poszlismy na plac zabaw i ledwo doszlam i wrocilam a nic wiecej nie robilam, tylko stalam w cieniu bo Luke sie bawil z mala....I wrocilam purpurowa jak burak czy co tam innego..ufff. Dzis pochmurno wiec zmykamy na chwile chociaz!
  20. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    😉dodi napisał(a): Madzia to tak jak ja - ze mną nikt nie chciał się wymienić 😞 😉 Dodi, sprawdz brzuszkowa skrzynke! Napisalam, ze sie zaczelam wpraszac 😜 Pampkina, juz sie robi 😉 Tylko ze mna to pewno nie chcecie bo drozsze smsy. ALe nieduzo, obiecuje 😜
  21. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    karolka84 napisał(a): brrrrrrr mam stresa 🤪 Karolka, Spokojnie, masz czas....buhahah. Ja tak sobie mowilam, az so czasu pierwszego bobasa! Wlasnie sie pierwsze pranie pierze 😉
  22. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    ....Megi - to wymien sie z ktoras..my wysylalysmy sobie na skrzynke priv na brzuszku numery..z tymi z ktorymi chcialysmy sie wymienic..... Czyli, ze co, jak ze mna sie tylko dwie osoby wymienily, to znaczy, ze mnie nikt nie lubi... 😞.....Ach wy 😜 Wyslalam swoj numer paru z was dzisiaj. Sama sie wprosilam.....
  23. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Szczesliwy TATO LOCZKU!!! Dziekujemy za zdjecia pieknego, doskonalego synka Miloszka!!! Ucalowania dla Twojej ukochanej zonki i synka! Wzruszona ja......
  24. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Haha, Czarnyloczek Miloszek 🙂 Slodkooooooooooo!!!! Carolla, to fakt, ze do innych rzeczy ten sterylizator sie nadaje. Ja chyba po prostu za malo go uzywalam i tyle, ale ogolnie to fajna sprawa. No ale, Ella nie ssala smoka, to odpadalo, przez pol roku tylko cyca jadla, to nie bylo praktycznie butelek, smoczkow itp jedyne co okazyjnie czesci do laktatora, ale to i tak wolalam recznie...ale i to pozniej...juz sama w sumie nie wiem co ja musialam myc. Taka wygoda wlasnie jak sie karmi piersia. A herbatek wody i soczkow to nie paodawalam az gdzies wlasnie do kolo 6 mca, bo nie kaza, wrecz odradzaja, jesli dzieciaczek je ok. No tak u nas w kazdym razie. Musze pomyslec nad tym wszystkim... Ja wskoczylam pod prysznic , czuje sie jak nowow narodzona. Ella wlasnie wstaje 😉 Babcia z dziadkeim leca sobie jutro z rana na wakacje, wiec lepiej, zeby sie u nas nic ( puk puk, tfu tfu) nie dzialo, bo sie im nalezy spokojny wypoczynek. 40sta rocznica slubu 🙃
  25. magdaluke

    Sierpnióweczki :)

    Strzauka, obraczka sie naprawi albo nowa kupisz...przezywalam to z mezem jak zgubil w rzece...tak przykro bylo,ale kupilismy nowa, i dzis juz sie o tym nie pammieta, obraczka na aplcu jest i tyle. DOdi, ojjj, pewno sie podtrulas. Lepiej Ci ? Bidna, uzupelniaj plyny! 4nula, dobre wiesci, ale, jak sama piszesz, wciaz siemusisz mega oszczedzac. troche sie usmiealam z Twoich zakwasow, ale tak to widac moze byc. Najwazniejsze, ze zdrowe jestescie!!! Carolla, ja wlasnie potrzebuje takiej mobilizacji....moze dzisiaj popierzemy z ELla ciuszki , to by bylo juz cos!!!! Carolla, ja tez mam taki sterylizator do mikrofali, kiedys cos pisalam, fajna sprawa. ALe- jesli planujecie karmic piersia, to nie wiem czy jest sens...moze warto poczekac i ewentualnie dokupic. To taka moja mala uwaga. A Dodi, tez pierwsze slysze opoznych chodzeniu po lezaczku -bujaczku. Moja ELla nbie przepadala, mam nadzieje,ze synus polubi. Za to ona uwielbiala taka hustawke dla niemowlakow 🙂 Megi- wracaj do domku i uwazaj na siebie. Amelia, no mam nadzieje, ze bedzie dobrze....a szyjka wiecej sie za szybko nie skroci.. Monia, no i elegancko, najwazniejsze, ze zdrowo sie trzymacie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...