magdaluke

No ja w sumie nie wiele sie wypowiem w temacie porodu, bo wiadomo, tu inaczej. Ja nic nie musialam brac ze soba oprocz sowjej kosmetyczki i ubranek dla dzidzi i na wyjscie. No i swoja pizamk wzielam ,ale to z wygody, bo tez zapewniaja. Tak to nawet krem na cycki daja i wszystko do pielegnacji rany i podpachy i majtasy...wiec luzik. A i pieluszki daja w szpitalui jak ni ma mleka to zastepcze zapewniaja. Ja juz teraz to nie pamietam, ale ja chyba nie musialam podawac witamin. Jak sie mala urodzila to dostala zastrzyk z wit K a potem na sloneczko po wit D. Mialam witaminki ale to nie koniecznosc byla. Pamietam, ze sie wlasnie dziwilam.

Dzien dobry mamuski Temat chrzciny- u nas z tym dziwy i problemy i ogolnie trapi mnie samo myslenie o chrzcinach. Nawet sie jeszcze co do kosciola nie dogadalismy...no ale, w swoim czasie. Moze.... ALe u nas byla wczoraj budrza...sciana wody i blyskawica za blyskawica, a my w sklepie bylismy i maz fiksowal, ze musimy do domu, bo nam piwnice zaleje...I w taka burze jechalismy, myslalam, ze sie zesram ze strachu 🤢 za przeproszeniem.... ALe nie zalalo. I tak pada juz cala noc i ponoc caly dzien. I juz widze,ze dzis caly dzien w domu. Ale mam tyle roboty, ze sie nudzic nie bede. Co do spania, to wiecie, ja jestem tak zmeczona, ze prawie co wieczor zasypiam na kanapie jka cos sobie ogladamy z mezem. Wczoraj to nawet chyba 20 min nie dalam rady oczu otwartych utrzymac...porazka. I pobudka rano- zaleznie od nastroju corci. Wiec Superbaba- wyspij sie na zapas, hehehe- pewno teraz gromy strzelasz, co 😉 Zartuje. Pamiec u mnie w miare i przypomina mi sie koncowka ciazy, ze za cholere spac nie moglam...a spac sie chcialo. Wiec wspolczuje. No i tak, ten lewy bok wskazany, przy czym u mnie to moja pozycja do spania na codzien wiec nie ma z tym problemu. Wiecie, jakos tak sie nad kremami nie zastanawaialam. Ale pewno , dopoki nie uczulaja i nie maja nic mocnego, to ok. Mi sie konczy moja Soraja ( moje zelazne zapasy z Polski 🙂 ) i zamowilam sobie Neutrogene. Matuchno, ja tu grosza od nikogo nie dostane jak sie dzidzia urodzi. Tylko rachunki beda slac za porod 😠 Buzi

A ja robie quesadillas z kurakiem i serem i salsa..cos w tym guscie. Bo mi zostal kurczak i nie mam innego pomyslu. W sumie dobre 😉

A widzisz, u nas synek zadecydowal za nas 😜 😜 😜 😜 ☺️

Nie tam Dodi, nie boj sie, czego nie chcialam, to siac paniki. Sorki. Ja sie ciesze, ze w sumie nie musze juz az tak duzo wydawac. Uff. Przy kolejnych dzieciach dziewczyny, bedziecie tak ufff-ac jak ja 😉

Ja sie musze zgodzic z Superbaba, nie jedz na noc, ale kolacje zjedz, skoro Ci ZLE. Co dobrego Ci przyjdzie z tego, ze nie dojdziesz do lekarza bo padniesz gdzies po drodze? 😉 WIecie, ja naprawde czuje sie wypruta, troche zaleglam na kanapie a powinnam sie zdrzemnac...a nie moge, kurcze, tak mam. I caly dzien zwalony juz... I wiecie co jeszcze, pytam meza, czy powiedzial o dzidzi naszej grupie znajomych z collegu od Lukea...oczywiscie nie powiedzial 😠. Tak to jest, ze sie porozjezdzali wszyscy i raz na rok sie spotykamy....a i to zalezy, ale kurcze, az mi glupio. Rozeslalam wiadomosci, wiem, ze sie uciesza. A w ogole to jest cala masa osob, ktore sie dowiedza o dzidzi pewno juz po narodzinach i beda gadac, ze nic nie wiedzieli 😮

Ja to nie wiem, mi nikt nie kaze poscic przed gluzkoza...nie wiem jak to tutaj. Ale moje wiyzty wczesnie umawiam , przed 8 rano...zwykle i tak nic nie jem o tej porze. ALe sok czy kawe to pewno wypijam...no nic. Ja mam ta wygode, ze u mnie wszystko u lekarza robia, pobieranie krwi i glukoze, wiec nie musze sie do laboratiorium dodatko wybierac.

Dziewczynki, brzuszki przodem , zdecydowanie! 🙂 A pamietacie, jak zaczynalysmy? Z malymi fasolkami 😉

Akinimod, poducha i getry sie stronki nie otwieraja 😮 A kocyk slodki. Dodi, dobrze, ze Ci poducha sluzy, smieszne te poduchy. Ja wam powiem, ze nigdy jakos takiej potrzeby nie mialam, ogolnie, to ja zawsze moglam spac gdzie i jak popadnie. No a i w ciazy sypiam na podlodze...jak Ella ma swoje nocne pobudki czy jak ja ( i siebie) usypiam. I nie powiem, bo sie zwykle czuje polamana, ale daje rade...jakos. Gorzej to na mnie upaly dzialaja. A i od czasu do czasu kot mi skoczy na glowe albo brzuch, to tego nie lubie 😜 A i mialam sie pozalic, ze te skurcze braxton hicksa, to ja mam czesto. Brzch sie robi twardy jak skala...no prawie....i takie troche to nieprzyjemne. Czuje wrecz jak jest ten skurcz, no ale nie boli w sumie. Nie bardzo pamietam takich intensywnych skurczy z pierwszej ciazy..a jak u was? I mi to caly brzuch twardnieje, od dolu do gory. I tak przynajmniej minute trzyma....

Ok, to ja z innego tematu i nie krzyczcie na mnie. To jest dla mnie wazny temat i chcialam, zebyscie sobie tylko przeczytaly....ja wiem, ze niby w innym kraju, to inne zasady, niby. Ale przeciez dzieci wszedzie takie same. No wiec, przykre to ale sie zdarza, tzw. SIDS czyli smierc lozeczkowa. I oczywiscie, rzadko sie zdarza, ale ja mam wrecz paranoje na tym punkcie. I juz czesto tu pisalam, czego nas tu ucza, i pamietam, ze u Agadki tak samo, to po prostu poczytajcie http://www.ciazowy.pl/artykul,nagla-smierc-lozeczkowa-niemowlecia,1352,1.html nie chce siac paniki, ani nic, naprawde nie o to mi chodzi. I jesli ktos zyczy sobie miec podusie, to jasna sprawa. Ja sie zaloze, ze ja jako dziecko spalam na podusi 😉. http://www.sids.org/nprevent.htm a tu jeszcze jeden artykul ale po angielsku No a poza tym, to paseczki tez ladne SUperbaba, ale filetowa krateczka... 🙂 Ja lubie fiolety. No ale gdyby na swiat przyszedl kiedys synus, to moze fiolety zbyt dziewczece? ALe to moze i kiedys tam. Maiha, lozeczko dla Nadii bardzo fajne, dziewczece i na lata. I pewno mala wazna i duza sie czuje jak w nim spi, co? Bisia, trzymaj sie i racja, z laptopem latwiej by bylo, albo nawet z mniejsza wersja, notebookiem. Zycze mniej cierpien i wiecej radosci z ciazy, naprawde. Ale jestem zmeczona... Superbaba, nie wiem jak teraz sie sprzedaja mieszkania, ale pewno srednio, wiec jak beda chcieli kupic, to wiadomo, sprzedawaj, koncz dol i sio na swoje!

Superbaba, baby shower musi byc, jak chca Ci zrobic, przeciez nie musisz sie przy tym wysilac 😉 Ja wlasnie sie zorientowalam, ze 6tego mialam isc na baby shower kolezanki i przegapilam kompletnie, az mi glupio....a dzis widze zdjecia na fb z imprezy. Zonk.... ☺️

Maiha- zrob zdjecie w sukience a my Ci powiemy, ze na pewno dobrze wygladasz ! My z Ella duzo jezdzilismy od malego, wiec ona ogolnie podroznik , no i jak miala 10 mcy to poleciala ze mna do Polski, wiec ja tez ogolnie jestem zwolennikiem aktywnych rodzicow z dziecmi. Nie wspominajac campingow w lecie i wspinaczek(ale nie jakichs stromych...) z Ella na plecach. Ale wiecie, z dwojka moze byc gorzej 😉 A same zreszta zobaczycie co wam bedzie pasowac i tyle. Gdyby moja tesciowa mogla sie zajac dziecmi, to super, ale pracuje wiec nie ma jak. A przedszkola sa drogie i nie wiem czy by mi mojej pensji starczylo na oplacenie dwoch dzieci w przedszkolu, nawet u babci ze znizka 😞

Superbaba, mi sie bardzie jpodoba fiolet- ale Twoj wybor

Juz mala wytulilam, ale spiocha ma wiec lezy kolo mnie, och, od razu mi lepiej! 🙂 Superbaba, oczywiscie, ze bedzie dobrze! Przyklasnelam Ci z tej okazji 😉 A w ogole, to Bisi praktycznie na forum nie ma, tak zle sie czuje czy zdolowana nie ma ochoty? Bidna 😞..Jesli nas czytasz Bisiaku, to pozdrowionka i buziaki i glowka w gore. Niewyspana jestem..ech. Dodi, a w lumpkach czy jak tam zwal, to mozna fajne rzeczy znalezc, taniutko , wiec ja popeiram. Ale ten temat to juz chyba poruszany byl wielokrotnnie 😜 A wiecie, ja nie mam roznka, tu w ogole nie ma rozkow. Zawija sie dzieciaczka tzw swaddeling, ucza na szkole rodzenia, mam nadzieje, ze sobie raz dwa przypomne. A czy w polskich szpitalach praktykuja metode, ze sie kladzie dzicko na cialo mamy od razu po urodzeniu? Skora do skory? Oczywiscie, jesli jest taka mozliwosc. My to praktykowalismy przez dlugi czas, i ja i Luke, i to tu nazywaja kangarooing. Switna sprawa. Poczytajcie jesli chcecie odrobinke (po angielsku)http://www.marchofdimes.com/baby/inthenicu_kangaroocare.html - to tak jakby wam sie chcialo 🙂

Hej. Maz pojechal po niunie, i dobrze, bo ja taka nieprzytomna za kierownica, to nic dobrego. A w kinie fajnie, ale zimno i cos nam radio szwankowalo ( a potrzebne, zeby film slyszec) a potem zasnelam i o 1 powiedzielismy, koniec i do domu. A mielismy vana tesciow i cos tam z wycieraczkami nie tak i sie ustawialy w poprzek szyby i nie dalo sie ogladac, komedie mowie wam, hehe. A Strzauka, kochana, no ja tez tak sobie mowilam, ze rodzice musza miec przerwe od dziecka, ale kurka, w praktyce trudniej 😞 Teskni sie, ja przynajmniej, niesamowicie. Moj maz sie ze mnie smieje, ale facecie sa inni. Daletgo ciesze sie, ze nie pracuje teraz i nie musze oddawac Elli do zlobka/przedszkola. No i w ogole obudzilam sie przez koszmary, ze mi ELle jakis facet porwal, wiec same widzicie.... Maiha, no moja sisi uzywala bepanthenu. To pewno podobny do tego co ja uzywalam Lansinoh czy jakos tak, bo tez nie trzeba zmywac ani nic, jest swietny. Powodzenia z glukoza dziewczynki! Ja 16tego...i krew chyba tego dnia, tak na morfologie. ojjj 4anula, wspolczuje takich tekstow ze strony tesciowej, ja bym tez cos powiedziala, ale wiadomo, Ty wiesz najlepiej czy sie klocic, czy przemilczec. I racja, pewno Twoj maz powinien upomniec swoja mame...A Tobie zycze cierpliwosci i zdrowka! A co do tych niskich kopniakow- to norma, tak mi sie wydaje. W ogole super zakupy dziewczynki. Buziaki

No o taki, wydajne to bardzo, ja non stop uzywalam, dzicku nie przeszkadza ani w smaku chyba nie jest "wykrywalne" bo Ella sie nigdy nie krzywila. Ale patrzac na sklad, to moze jest polski, tanszy odpowiednik. Bo to glownie ta lanolina. Postudiuj 😉 Zobacz co Maiha jeszcze doradzi. Ale ja bez wkladek do kapiacych cycuchow, to bym nie przezyla. Jak dla mnie, to koniecznosc. A kotka, to pewno czyjas, lasi sie bo pewno kielbaske czula. Ale fajna taka. Moje siedza w lozku (doslownie) i ich nie moge nawet teraz potarmosic.

Superbaba- co do wkladek laktacyjnych, to ja podam swoje typy http://www.walmart.com/ip/Lansinoh-Disposable-Nursing-Pads-60-Count/3358?sourceid=1500000000000003260330&ci_src=14110944&ci_sku=3358 bardzo dobre byly tez firmy Medela Johnsons- takie sobie, Nuk - nie polecam. Przyklejaly sie do sutkow i byl problem, szczegolnie, jesli mama cierpi z popwdu popekanych, wrazliwych brodawek. I co do kremu lanolinowego, to uzywalam tej firmy Lansinoh, ogolnie ze wszystkiego tej firmy bylam zadowowlona. Dobra opcja sa wielorazowe wkladki, ktore mozna prac. Sama nie uzywalam, ale kolezanki sobie chwalily. Moze tym razem sprobuje.

Pampkina, a nie ma tak, ze jesli nie dowioza w okreslonym czasie to gratis? Bo to jaja jakies, ja bym zrobila awanture 😠 Dziewczyny, dzieciatko mi zabrali...tescie...i sie poplakalam, bo wcale jej nie chcialam oddawac, ale ona lubi do babci ( bo babcia to nie grandma, tylko babci , tak smiesznie) no i poza tym mozemy dzis do tego kina samochodowego sami podjechac a jutro odbiore ja z przedszkola rano...ale nie moge, jak ja nie lubie sie z nia rozstawac 😞 zle mi, poplacze sobie jeszcze...wiem, ze to glupiutkie i nic jej nie bedzie przez noc, ale... No a my sie narobilismy w ogrodzie i 4 wory takich wiorek smierdzacych kupa polozylismy....i smierdzi kolo domu. Ale tak to jest i w zwiaku z tym poczekam z wsadzeniem kwaiatkow. Ale juz ladniej. A potem wpadli tescie i ciotka ipol dnia przesiedzielismy w ogrodzie i sie objedlismy kielbaska. I ogolnie fajny dzien. Co do sukienek..to widze, ze sie Maiha zdecydowalam na wypad do miasta, pewno tak najlepiej. Dodi, pizza bardzo ladna. Juz sama dawno nie robilam, wiec pewno w tygodniu bedzie. Tylko ja ide na latwizne i kupuje ciasto w proszku, ze tylko mieszam z woda 😉 kiedys sie wysilalam i z maki razowej robilam, ale, powiedzmy sobie szczerze, ze nikt nie docenial. Ide pod prysznic i wypada z mezem jakas randke czy cos, skoro sami, a potem do kina. Ale tak az calkiem to z nim w zgodzie nie jestem, ciagle mam focha. P.S. kreci mi sie kolo domu taka fajna kotka calico, taka kochana, i widze jak chce sie przytulic, ale wciaz brakuje jej odwagi...kocia mama 😉

Hello Ja wiecie, nie chce z Lukea potwora robic, ale w drugiej ciazy, to chyba mezowie inaczej do zon podchodza...bo wiedza, ze wszystko jest do przezycia, czy co oni tam sobie do cholery mysla...U nas poza tym zyciowych stresow sie nawarstwilo, wiec mi nerwy tez puszczaja, Luke to ogolnie ostoja spokoju a ja wulkan, ale...z niego to czasami za to naburmuszony dzieciak wychodzi. Kocham moich tesciow, ale moj maz to byl malutki syneczek ukochany 😜 ostatni z trojki dzieci. I tak juz zostalo hihi 🙃 Wypominam mu to i tesciowej tez, a co 😉. No ale dzisiaj ok , w miare. Dal mi pospac, zszedl z ELla na dol a ja o dziwo zasnelam i nawet glowa mnie nie boli. Bo 2 godziny z mala na podlodze kimalam (musialam ksiezniczke za raczke trzymac, bo za mama plakala 😞) i mi sie chyba wszystkie kosci poprzestawialy. U nas sloneczko ale bez upalu, pogoda w sam raz do ogrodu. SUperbaba, co jak co, ale meza masz spoko, jesli Ci szafy porzadkuje 🙂 Amelia masz oklaska na pocieche po wczorajszym grilu niewypale...... Milako, dobrze slyszec, ze przyjaciele naladowali Cie pozytywna energia, kurcze, dzielna z Ciebie kobita i tyle! A cop do poakowania, to ja mialam torbe gotowa w 37 tyg apoczekalam sobie do prawie 41 😉 A dziewczyny, jak to u was z wywolywaniem, jesli nie ma wskazan a mama chce? Np w 39 tyg? Moja kolezanka bedzie miala podawana oxt w 39 tyg bo jej mama przyjezdza. Mi sie to nie podoba, zalezy widocznieod lekarza, bo tam gdzie rodzilam Elle, to jesli wszystko bylo ok , to nie mysleli nawet o wywolywaniu do kolo 42 tyg. No chyba, ze byly wskazania, wiadomo.

No ja jestem a was nie ma. Kompletna porazka na koniec dnia. Moj maz uparl sie na kino samochodwe, ogolnie fajna sprawa, ale ja zmeczona, niewyspana a to do 1 w nocy, a poza tym, to przeciez Elle musimy zabrac. I nie dociera to jakos do niego. No to ubralam mala, wyszykowalam, spakowalismy sie i pojechalismy a ona niunka kochana nie chciala spac od razu i ten nerwy, bo kolejka wielka ( jak to sobota) i ze juz dobrego miejsca nie bedzie i najlepiej to on chcial wyjechac o 20 jak na 21 film a ja sie grzebalam i takie tam pierdoly produkowal...rece mi opadly, powiedzialam mu, ze juz nie daje rady dzisiaj, bo nie daje...i pojechalismy do domu. Teraz siedze sama 😞 Normalnie taki beznadziejny dzien...Ale sadzonki kwiatow kupilam , to jutro posadze w ogrodku. Dobranoc

d-brycz napisał(a): Ale sie usmialam 😁 daj spokoj!

maiha napisał(a): Wiecie co poród naturalny jest jednak lepszy i dla mamy i dla dziecka ,a cc to jednak operacja ale jak mówi strzauka lepiej od razu cc niż meczyć się a po 10 godzinach cc;/ Co do kremów to fajnie się smarować ale jak mają rozstępy być to i tak będą, ja nie mam po córce a się nie smarowałam a teraz też sie nie smaruje i jak narazie nie mam rozstępów i mam cichą nadzieję że się nie pojawią , ale nadzieja matka głupich powiadają 😁 A piersi no tu jest chyba jedyny problem bo one nigdy nie wróca już do stanu sprzed ciaży, ach kiedyś miałam ładny jędrny biust teraz tez nie ejst najgorszy jak zainwestuje w dobry stanik ale po 2 ciaży boję sie pomyślec jaki ten biust będzie 🤢> Maiha, moje cycaki az tak sie nie rozciagnely 😁 i w sumie spokojnie moge powiedziec, ze wrocily do normy. Ale to pewno dlatego, ze nie mam bardzo duzego biustu 😜 Przy wiekszym rozmiarze, to pewno mozna oczekiwac niemilych niespodzianek....

Superbaba, no jakos to bedzie. Wiem, ze sie boisz, bo w szpitalu to nie jest fajnie, ale, dla wielkich celow bedziesz lezec a po cesarce dojdziesz do siebie, wiadomo. Dzis to tak nacinaja, ze i blizny duze nie zostaja, widzialam u kolezanki. A zreszta, sama wiesz, nie ma gwarancje, ze kazda z nas nie wyladuje na cc 🤢... Pamietaj, JEDYNE co sie liczy, to zdrowa mama i zdrowa dzidzia. I tyle. Juz swoje wycierpialas wiec dasz jeszcze rade. A potem zapomnisz jak to bylo w ciazy, bo mala zawojuje Twoim swiatem i bedzie super. A poki co, staraj sie nie panikowac w nadmiarze!

amelia11111 napisał(a): Amelia i Pampkina, a smarujecie sie? Czym? Wiem, ze to czasami nic nie pomaga...ale ...

Cze Ja podle i paskudnie z rana. Juz poklocona z moim ( jeszcze 8 rano nie ma) ...ale mu nagadalam, pewno przesadzilam. Ale Ella zaczela wyc o 6 30 i on, nie idz do niej, daj jej plakac....no o tej porze to ona juz wstala i krzyczy mama...ech, szkoda gadac. Wyzwalam go od egoistow i takich tam. Padam na pyszczek bo sie nie wyspalam. A pomoc w ciazy przywileje, chyba dla ojca.... Ja tez lubie pilke, mimo, ze zawziety kibic to nie jestem. Mamy tu swoja druzyne, czesto chodzimy na mecze, nawet nie sa zli 😉 Columbus Crew! Moj maz i jego brat to mega kibice! Ogolnie to tu kroluje football i baseball a pilka, soccer, to tak z tylu.... 😠 No i jeszcze, trenerem Columbus Crew jest nasz polski Robert Warzycha!