Mamusie z Krakowa i okloic!! | Forum o ciąży

Szpital generalnie ok, szczególnie ta część położnicza bo jest po remoncie i jest czysto, przytulnie i bardzo ładnie. Pani położna też bardzo symaptyczna 🙂 Tylko jak zobaczyłam tą salę porodową to mi się wszystkiego odechciało, nie znaczy wcale że ona źle wygląda czy coś takiego tylko dotarło do mnie w końcu co mnie czeka bo wcześniej nie chciałam o tym myśleć.

Na pewno tak będzie 🙂 Jakoś to przetrwamy, zresztą nie my pierwsze i nie ostatnie 🙂 i coś czuję że pewnie na jednym się nie skończy 🙂

rety ja też już nie chce więcej dzieci.. miał byc romantyczny wieczór a ta rozrabiaka zaczęła nudzić marudzić i wymyślać posiedziała na rękach troszkę a teraz chyba usypia...uffffffffffff koszmar - poród to malutkie piwko przy tym. Wczoraj w gościach ciągle na moich rękach - ja rezygnuje hihi oświadczyłam Grzesiowi że jak by chciał odemnie odejść to dziecko ma wziąć z sobą (oczywiście w żartach)
ale szczerze to już imiona mamy wymyslone dla następnych dzieci... tylko muszę kilka spraw wcześniej załatwić , popracować, wrócić do formy i mieszkanie jeszcze kupić no 😉 a porodem się nie stresujcie... przyjdą skurcze i się urodzi miną i nawet sie nie zorientujecie kiedy się okaże że już nawet szwów nie czujecie

ale się rozpisałam 🙂
a ja suszi nie jadłam... hmmmm ale jakoś mnie nie ciągnie... dziwne 🙂
a ciacho upiekłam dziś pyszne 🙂 http://www.smaczny.pl/przepis,bounty - pieczcie tylko troszkę zmodyfikowałam 🙂 bo nie potrafię się czego kolwiek książkowo trzymać
a do Rozalki przyjechała moja stara przyjaciółka 🙂 przywiozła jej psiaka pluszaka i butki - 19tki hihi wielkie 🙂

a z okazji mikołaja pojechaliścmy do Reala i kupiliśmy choinkę taką 1,2m więc malutką i bąbki... dużo bąbek - mamy poobwieszną jak choinkę 😉 i cukierki to się już nie zmieszczą
a jutro Grzes kup mi strój mikołaja 🙂 😉 wam będzie pasować też do waszych ślicznych brzuszków: http://www.lidl.pl/pl/home.nsf//pages/c.o.20091207.p.Komplet_damski 🙂
dobra spadam bo za dużo piszę
a jutro muszę napisać kartki świąteczne i przyjeżdzają moi rodzice i wyworzą rzeczy moijej siostry... 🙂 a dziś przyszedł chłopiec który z nami zamieszka 🙂 i jest całkiem całkiem hihi

Dzień dobry Mamusie i Brzusie 🙂

Ja już na nogach, sąsiedzi nie dają spać bo wiercą od rana. Może potem na chwilkę się położę.
Dzisiaj mam wizytę u lekarza i już nie mogę się doczekać jak zobaczę maleństwo 🙂 🙂 🙂 szkoda że dopiero o 16 bo to duuuużo czekania i dziś muszę sama bo Rafał się nie urwie z pracy a tak zawsze ze mną chodzi 🙂

Krysia, stęskniłam się za Tobą. Cały weekend się nie odzywałaś. Ciasto na pewno pyszne bo z kokosem. Może nawet i mój Rafał by jadł 🙂 bo on generalnie ze słodkiego najbardziej lubi piwo 🙂 🙂 🙂 więc ja raczej nie piekę bo nie mam dla kogo 😉 może Paulinka jak się urodzi będzie mi towarzyszyć w tym temacie.
Strój mikołaja piękny :laugh: :laugh: :laugh: chyba każdy mikołaj byłby zadowolony mając koło siebie taką mikołajową 🤪 🤪 🤪

Miłego dnia mimo sarości 🙂
Dzisiaj widziałam pogodę na święt i ma być wiosna, chyba mi się to nie podoba 😞

Idę na śniadanko

Aguś, ja mam zamiar rodzić w marcu i Paulince już to zapowiedziałam więc mam nadzieję że mamie psikusa nie zrobi. Owszem, może się urodzić przed Świętami ale Wielkanocnymi :laugh: :laugh: :laugh:

No ja się decyduje na na ten szpital 🙂 Co prawda porodówka wygląda jak to stwierdził Rafał jak więzienie :laugh: :laugh: :laugh: ale za to oddział położniczy wszystko wynagradza 🙂
Następne dni otwarte są 20 grudnia o 17.

aaaa w ogóle mnie nie słuchacie 🙂 strój mikolajkowy jest super właśnie dla was - bo ja ze swoim wybrakowanym brzuszyskiem to tak średnio będę wyglądała a wy z Maleństwami wspaniale 🙂
powiem Ci Aguś że też myślałam że wyjdzie małe - no ale warstwa kokosu jest tak samo duża jak warstwa ciasta więc wyszło normalne i pyszne 🙂 a zmieniłam tak: do ciasta na koniec dodałam troszkę oleju - ale tak z łyżkę dwie i wody(zawsze przepłukuje kubek z żółtkami wodą) no i tyle modulowania- a piecze się naprawdę szybko. No i oczywiscie na polewe miałam jedną czekolade a nie dwie - bo kupiłam drugą ale w sklepie na dole mieli tylko słodkie czekolady no i do czasu jak upiekłam ciacho to zostały chyba 2 kafelki hihi więc czekolade rozpuściłam w kąpieli wodnej dodałam mleka i wódki

rety a ja myślałam że nie wstane... to dziecko mnie wymęczyło strasznie wczoraj - przed północą dopiero zasnęło na cacy, o 4 cyc oczywiście no i zgodnie z obietnicą wstałam zrobić jajecznice Grzesiowi przed 6...... 😞
ale w końcu Rozalka była grzeczna i z przerwami pozwoliła mi dospać do 10tej 🙂
oklask dla Asieńki za tęsknoty 😘 😘 😘

no to super Aguś 🙂 cieszę się razem z Tobą - ale pokażesz zdjęcia i filmiki?? 😉

Aguś no to super 🙂 ja mam nadzieję że dzisiaj też zobaczę Paulinkę w 4D bo na ostatnim nie chciała się pokazać i pani obiecała że na kolejnej wizycie popatrzymy 🙂 więc może dzisiaj mamie się pokaże 🙂 🙂 🙂

Karinka jak się źle czujesz to ładnie odpoczywaj i nie wstawaj jak nie musisz.

A gdzie się Daga podziewa?

idę coś robić bo się tak zasiedziałam 🙂

Krysia, dzięki za oklaska 😘

ale cisza 😞 ja już zdążyłam posprzątać 🙂 teraz pod prysznic i będę się zbierać do lekarza 🙂 już nie mogę się doczekać, ale na szczęście czas mi dzisiaj dość szybko leci więc nie mam co narzekać 🙂

jak wrócę to dam znać czy już rodzę czy jeszcze malutka poczeka 😉 😉 😉

Karinka, lepiej się czujesz??

🙂
no miałam pisać że jakaś dziwna cisza
u mnie byli rodzice - zabrali rzeczy siostry i pojechali, przywieźli zestaw miseczek dla Młodej 🙂 ciekawe czy będzie coś chciała z nich jeść
powodzenia Asia u lekarza 🙂 trzymamy kciuki hihi a może Paulinka okaże się Paulinkiem 😉

Krysia, nawet mnie nie denerwuj, ja już zaczęłam sukieneczki kupować 🙂

Daga, tylko się nie przemęczaj i powodzenia u lekarza 😘