Sierpnióweczki :) | Forum o ciąży

4nula - wiesz, że oni też po części w ciązy chodzą 🙂...pominę tą spozywczą, ale psychiczną też :P Mój polazł na spotkanie, a ja samaaaaaa...ble!

ja też mam wrażenie że mój żyje na innym świecie. on po porodzie planuje normalne życie, ja mu mówi, że wiesz nocne wstawanie, wieczorne kąpanie i to że na początku on będzie musiał więcej robić bo ja po 1 będę po cc a mi rany się goją oj długo a po 2 mogę mieć depresje, a on jakiś spokojny gada mi , że festyn pod koniec sierpnia jest to sobie pojedziemy 🙂 ha ha on jest jeszcze taki nieświadomy

Rozwalaja mnie faceci :P No moj juz powiedzial w pracy, ze nie bedzie go miesiac...troszke pobedzie z nami, a troche budowe bedzie ogarnial:/

Ale nadrabiania uhuu .. u mnie wszystko w porządku glukoze z cytryną przeżyłam na szczęście więc teraz trzymam kciuka za Ciebie Dorotko 🙂 i za nieobecność przepraszam! Jutro rodzice wpadają do nas na weekend więc znowu zniknę 🙂

Ale niunie już duże matko! 🤪 aż się swojego USG nie mogę doczekać!!

Witajcie kobietki 🙂
Ja dopiero teraz bo po śniadaniu wyjechaliśmy w miasto pozałatwiać kilka spraw, później wróciliśmy na obiad i po obiedzie do szkoły rodzenia więc dzisiaj aktywny dzień 😉 Na zajęciach przystawiałam dzisiaj lalkę do cyca bo był temat karmienia 😉 Porada na nawał: przed karmieniem ciepły prysznic z rozmasowaniem piersi żeby mleko zaczęło lecieć bo maluszek nie ma takiej siły żeby sam poruszył te zatkane kanaliki, potem karmienie, ewentualnie jak nie poczujemy ulgi to jeszcze wspomóc wypłynięcie pokarmu, ale nie ma co za dużo odciągać bo to powoduje błedne koło - pokarm jest znowu produkowany, no i po karmieniu okłady z roztłuczonych zimnych liści kapusty.
Dziewczyny fajnie, że z maluszkami i z Wami wszystko dobrze, no i takie duże dzieciaczki rosną 🙂
Magdad u mnie pies często wymiotował na dywany, ale jej przeszło. Za to kotka jedna nasikała na kołdrę a druga narobiła w przedłużacz i prąd ją kopnął - wyskoczyła z pokoju jak poparzona i potem tyłek jej liniał :P
Nie pamiętam co miałam dalej pisać to się pochwalę co dziś kupiliśmy Michasi na dzień dziecka :P Pierwsze Michasiowe ciuszki:
[IMG]http://i46.tinypic.com/29cbg2v.jpg[/IMG]
A to od dziadków:
[IMG]http://i47.tinypic.com/15h08qw.jpg[/IMG]

Michasia chyba sobie w brzuchu imprezę zrobiła z okazji dnia dziecka bo cały dzień szaleje a mój brzuch już miał przeróżne kształty :P I pod żebrami też już coś czułam - pewnie nóżki, chociaż nie wiem w którą stronę jest teraz obrócona... 😮

Pampinka - no wreszcie, bo sie martwilysmy a nikt kontaktu do Ciebie nie ma!
Nirmalka - piekne zakupki..ale to chyba wieksze ciut? Ta bluzka z pieskiem mi sie podoba..zdradzisz gdzie kupilas? 🙂 I dzieki za rady ze szkoly rodzenia..sama nie moge byc to korzystam:*

Ech mój dzień był taki sobie, ale wieczorem przyjechała mama i dostałyśmy z Adą super prezent na Dzień Dziecka - płytkę z muzyką dla kobiet w ciąży i ich maluszków 🙂
Nirmala moja dziś tak samo dziczała, jakby wiedziała, że jej święto - od rana szalała i mój brzuch śmiesznie się odkształcał 😁
Z tymi zwierzakami to też dziki szał 🙂 Po wczorajszej konfrontacji mojej suni z dzieckiem, czuję, że będę miała w domu istne kocborowo 😜
A teraz wszystkim dobranoc 🙂

A mi się już poleprzylo najgorsze jest to że wogóle nie chce mi się spać i nie wiem kiedy zasne no ale ale dobranoc kobietki .

Nirmalko super te ubranka 😉
Megi ja tez ostatnio cos problemy ze spaniem mam ani na jednym boku ani na drugim- niewiem chyba juz za duze jestesmy eheh

Superbabo ubranka w rozmiarze 62 tak żeby na pewno się przydały 😉 My kupowaliśmy w ReKids bo mieliśmy ten kupon z 30% zniżką o którym Wam ostatnio wspominałam więc trzeba było skorzystać :P
Dodi szalone te dzieciaki dzisiaj, świętują na całego 😉 Ja mam nadzieję, że moja mi spać pozwoli bo wciąż nieprzerwanie wojuje 😮
Kolorowych snów kobietki!

Ja w koncu mam chwile jakos, ale juz srodek nocy u was. Zgaga mnie dzisiaj zjada zywcem! Juz nie wiem jak sie mam ratowac. To pewno po zielonej herbacei, bo z mezem pijemy i pijemy- coby szybciej na nogi stanac 😉. A mi ogolnie chyba lepiej 🤪
Megi, a Twoje zdjecie w profilu to mezus i ? Bo nie pamietam, zebys wspominala, ze juz masz dzidzie 🙃 A moze nie doczytalam 😉
Fajne ciuszki Nirmala. Ja mam tyle po corci, ze nie wiem co z tym zrobic, bo niektorych nawet nie znosila. No i kolezanka mi podrzucila nowa partie, wiec dzis robilam porzadki i segregowalam i nie moge sie z tym ogarnac, a jak ja mam zrobic w szafie miejsce na ubranka synka! 🥴 I jeszcze komode musze kupic....Przemyslenia na noc.
Dodi, ja mialam plytke z muzyka dla ciezarnych i jakos sie mala nie wkrecial w nia , ale - uwaga- od jakiegos czasu ta muzyka, to nasza muzyka na dobranoc, piekna i kojaca. WIec milego sluchania!
A jakie plany na weekend? U nas zimno i pada i schorowani- wiec sie okaze czy cokolwiek robimy, ale znajac zycie, dlugo w domu nie usiedzimy 🙂
Papa.

hey 🙂
pampinka- dobrze ze wszystko ok 🙂 suuperbaba bardzo sie o Ciebie martwila!
Magdaluke- zazdroszcze tak bardzo aktywnego trybu zycia 🙂 tylko aby te chorobsko wam przeszlo. U mnie tez pogoda straszna.
Suuperbabo- powodzenia na glukozie!
bisia- jak przyjdzie dziecko na swiat to maz zacznie myslec inaczej a wtedy napewno nie bedzie planowal imprez 😜
Mialam sen w ktorym mielismy spotkanie nasze z naszymi dziecmi z okazji dnia dziecka...duzo z niego nie pamietam ale wiem ze podczas naszego spotkania zadzwonila baby-love i powiedziala ze jej nie bedzie bo urodzilo jej sie piec maluszkow i nie ma jak przyjechac..i wiecie co tak sie zaczelam zastanawiac po przebudzeniu czy faktycznie ktoras ma taki nick bo ja jeszcze nie wszystkie ogarniam no i w tabelce widnieje ale bardzo dawno jej nie bylo...moze ktoras z Was wie czy u niej wszystko ok

Hej Mamusie!
Magdaluke - ja kupilam komode, ale i tak nie zmiesci wszystkiego!Tego jest masa..ubranka na 56,62,68, pieluchy tetrowe, zwykle, kosmetyki, koce, spiworki..ja nie mam miejsca! I tak te pare ciuszkow co mam na 74 i wieksze to schowam do pudla jakiegos! Ale mysl Kochana, mysl 🙂 Luke juz mniej umierajacy? Obyscie tylko Wy dziewczynki nie podlapaly tego! A btw.podoba mi sie Wasz sposob zycia z dzieckiem...masa wyjazdow, wychodnych itp..tez tak chce! 🙂

4nula - no byla baby-love, ale juz dluzszy czas sie nie pojawiala! Mam nadz.ze to tylko znudzenie forum a nie klopoty:/ Pare babek tez zniknelo..

Strzauka - a wlasnie Kochana? Zdecydowaliscie w koncu, ktory szpital? 🙂

A ja wlasnie wypilam glukoze i leze..czekam na nastepne pobieranie za 45min, a potem znow za 2h. Na maxa nudno!!! Maz obok marudzi...ble...ale co do samego badania to ta glukoze da sie na luzie wypic! To tak jakbym sobie herbate poslodzila 15lyzkami cukru! Teraz tylko wylezec, bo niewygodnie i nudno:/ Buziaki i milego dzionka!

No jednak nie jest to takie fajne:/ Leze bo slabo i rzygac sie chce..a tyle jeszcze czekania! A Helenka az dostala od tego czkawke!

Ja mam taka szafkę tzw. "kiszkę" bo jest wysoka i wąska w niej jest 5 półek dość głębokich i mam nadzieje że wszystkie ciuszki małego tam zmieszczę. a kosmetyki pieluchy jedne i drugie to będę trzymać w szafce nocnej koło łóżka tylko muszę ją najpierw kupić. Najlepsza by była taka z 3 dużymi szufladami. Ja ciuszki zostawiłam te najmniejsze do 74 cm a te większe i największe poszły na strych. 😜 Musze kupić jeszcze wyprawkę małemu do szpitala i pieluchy i muszę zobaczyć, których kosmetyków mi brakuje. Dla siebie do szpitala mam na razie kapcie po szpitalu, kapcie pod prysznic, i koszule nocne 2 takie dobre do karmienia. Musze ubłagać męża żebyśmy jutro pojechali na dołową to jest taki targ w Rzeszowie otwarty tylko w niedzielę i trzeba jechać koło 7 rano. Tam jest bardzo dużo rzeczy ładnych markowych i tanich bo sprzedają tam tez Szoszony jak to mój maż na nich mówi czyli zagraniczni Ukraińcy Białorusi Rumuni itp. no i polaki też. A szafkę kosmetyki pieluchy kupie w Auchanie 😜

Przezylam glukoze...jeeee! Dalo sie wypic, tylko potem troche slabawo bylo i niedobrze:/ Ale zajeto sie mna supe..polozono na lezance w gabinecie i przychodzono pobierac krew do mnie 🙂 Teraz tylko czekam na wyniki..oby byly dobre!!! Wrocilam dopiero do domu...slabo mi jakos, jem cos i klade sie spac! Milego dnia Mamusie..u nas to tak chlodno!

superbabo- przetrwałaś 🙂 super!
Dziś siadło mi na głowe, płakałam cały ranek, że jak umrę przy porodzie to będzie to takie smutne zostawić synka z mężem. Tak mi się ich żal zrobiło. Głupia jak but jestem!!!!! Zadzwoniłam do mamy potem to najpierw mnie zganiła za takie myśli a potem wytłumaczyła, że chyba przychodzi ten moment gdy człowiek zaczyna bardziej odpowiedzialnie myśleć, że ten strach to jest właśnie odpowiedzialność za dziecko, że teraz człowiek będzie uważał np na drodzę by cało i zdrowo wrócić do domu do dziecka./ dla dziecka. Chyba to prawda....a po za tym to też wina ciążowych hormonów

aha dziękuje "komuś " za oklaska.
Napiszę jeszcze co mi się wczoraj wydarzyło. Synek był wczoraj tak pobudzony, że kopał i rozciągał prawoą stronę chyba do maksimum ( nie powiem, żeby nie bolało) i nagle zauważyłam, że mam ogromnego siniaka na brzuchu tam gdzie się niedawno rozpychał. Pojechałam szybko do szpitala bo pomyślałam, że to może jakiś wylew wewnętrzny. Okazało się, że przez to, że mały ulokowany jest głównie w prawej części mojego brzucha jest mu ciasno to się tak rozpycha, że pękła mi żyła przebiegająca na szczęście blisko skóry brzucha a nie gdzieś głębiej. Poradzono mi aby nie jeść tych rzeczy co go rozdrażniają lub pobudzają. Aha stwierdzono minimalną normę wód płodowych, tzn mieszczę się w normie ale mogłoby być więcej dla tego to tak mnie boli.
Aha przez ten aparat nie pozwalający deformować się moim biodrom synuś też może być "wkurzony".
Kobitki za ile kupowaliście proszek Jelp albo Lovela? A jak macie doświadczenie to gdzie najtaniej kupić? w supermarketach?

Dzien doberek 🙂
Widze ze juz nie spicie 😜
Superbabo juz masz za soba ta glukoze ufff
Bisia no to niezle mialas z tym siniakiem maly to jakis pilkarz chyba bedzie 😉 co do hormonow to mnie tez rozne mysli niekiedy nachodza i jak glupia rycze, az niekiedy jest to smieszne jak soebie pozniej pomysle. W normalnej sytuacji to nawet lezka by mi nie poleciala ehheh
Tak to juz jest w ciazy ale warto to przezyc 🙂
4nula fajne masz sny 🙂 szkoda ze nie mozemy sie spotkac dziewczynki fajnie by bylo 🤪

witajcie!
czytam praktycznie od rana i Iza tak pęcherz skopala, ze siku trzeba bylo natychmiast to i jak juz do lazienki doszlam to prysznic wzielam 😉 i dalej czytam 🙂
Suuperbaba dzielna a i Pampince gratuluje 🙂
Czarnyloczek korzystaj poki mozesz! ja mam do swojej mamy 10 min samochodem i praktycznie 2-3 razy w tygodniu u niej jestem i to jest tak chyba juz u mam ze blogostan obejmuje na calego 🙃
Magdaluke zdrowka Wam!!!
co do proszkow tez nie wiem jeszcze jaki ostatnio widzialam Lovele 1,8kg za 25zl chyba ale to bez promocji jakies mam juz plyn do prania Dzidzius bo pomyslalm, ze nowe ubranka przepiore tylko wlasnie w plynie a takie uzywane ktore dluzej gdzies lezaly to w proszku normalnie bo jakos tak mysle ze proszek jest silniejszy
Bisia kurcze tez bym na maxa sfiksowala! ma sile dzieciatko!
Magdad ale akcja! ale to nie twoja wina przeciez taka "zwierzeca natura" 😁
dalej nie pamietam sorki
milego dnia!!!

Hej,

Widzę, że wszystkie dzieciaki nabierają sił i kopią jak popadnie 🙂 Moja też szaleje jak dzik 🙂
Ja na razie kupiłam Dzidziusia za 6.50, ale to głównie dlatego, że małe opakowanie i zajmuje mało miejsca w łazience. Potem może też kupię Lovelę.
Superbaba gratuluję glukozy i podziwiam, że tak ładnie to zniosłaś, ja wspominam to jako traumę 🤢
A teraz sobie słucham płytki od mamusi 😁

A wiecie co, mam koleżankę czerwcóweczkę i u nich na forum już 2 dziewczyny, które całą ciąże spodziewały się dziewczynek urodziły znienacka chłopców 😜

No to musiala byc dopiero niespodzianka dla tych dziewczyn 😉 moze i lepiej ze jeszcze sie na nic nie nastawilam ale mam cicha nadzieje ze w poniedzialek sie dowiem co tam nosze pod serduszkiem 🙂
bisiu- moj wczoraj przyniusl lovele 2;8kg za 28,90 ale w normalnym sklepie kupowal wiec nie wiem jaka jest cena w hipermarketach.

Ja proszek do prania kupiłam już w kwietniu ale to tylko dlatego że mąż dostał talon z pracy świąteczny na 100 zł i było za darmo.

Ziieeew 🙂 Przekimalam sie chwilke po tej glukozie..i leze w betach, bo w domu jakos meg zimno przez ta pogode!
Ja kupilam Jelp plyn do plukania 10.50 zl, a plyn do prania 22 zl - 1l...ale w sumie starczyl na sporo pran! Ja to lekki alergik jestem, wiec chucham juz na zimne i kupuje takie, co ponoc najmniej uczulaja! Tera Michal przytahal proszek Jelp 1,6kg, ale nie znam ceny..pewnie ok 25zl.

Glodna sie robie, a dzis na obiadek ziemniaki ze sadzonym jajem! Dzis nawet mam meza caly dzien w domu...tylko ze pracuje:/ A troche wyc mi sie chce, bo mielismy dzis balowac u brata ciotecznego na weselu..rodzinka cala pojechala, tylko my biedako zostalismy! Buuuu...
A co do kopania, to Helenka ogolnie jest szalencem..tak jak i Twoja Dodi rzuca sie jak dzika! I rozciaga i kopie...czasem placze z bolu 😞 A dol to mam tak pokopany, ze boli ciagle..skad one maja taka sile?!