Lipiec 2012 | Forum o ciąży

tosiaa napisał(a):

w żóltym pudełku to pewnie pimafucin 😁 już nigdy nie pozwolę go sobie przepisać, wszyscy sobie chwalą, a mi tylko pogarsza 😞

Ja pamiętam, że w pierwszej ciąży lekarz non stop mi przepisywał Pimafucin, który pomagał mi jedynie na 2-3 dni a infekcja od nowa wracała.. do tego strasznie się chyba pieniło i było nieprzyjemne.
Pewnie to jakaś infekcja, już od dawna podejrzewam, ale na własną rękę boję się cokolwiek wziąć dlatego czekam do środy do wizyty 🙂

obejrzyjcie sobie jeszcze ''Zanim odejdą wody'', gra w nim ten zarośnięty koleś z Kac Vegas 🙂 podobna fabuła jak w tamtym tylko mąż musi wrócić do domu zanim żona urodzi 😁

Karola, może więc pomoże Ci Clotrimazol. Też są globulki i krem. Globulki niewygodne w użyciu, bo kształt niewyprofilowany i ciężko je zaaplikować 😁 Ale wykorzystałam 2 opakowania i wszystko jak ręką odjął, do tego cena wymarzona- około 3zł za globulki i niecałe 2zł za krem. 🙂
Co do pimafucinu to stał się modny chyba wśród ginekologów, ale mi nic nie pomagał, faktycznie infekcja znikała na 2 dni, ale wracała ze zdwojoną siłą 😞
Jak już zaczniesz kurację to nie używaj ręcznika tylko po myciu wycieraj się ręcznikiem papierowym, tak mi ginek zalecił. Podobno jak w czasie kuracji stosujemy ręcznik to i tak wnosimy spowrotem te wszystkie bakterie 😁 Dlatego ręcznik papierowy i do przodu 🙂 Po skończonym leczeniu kup sobie jakiś dopochwowy probiotyk, mi pomógł Lacto Vaginal 🙂

dziewczyny pamiętajcie żadnych tego typu infekcji nie można lekceważyć bo może narobić bardzo dużo złego, łacznie z wczesniejszym porodem 😞
ja grobulki biorę praktycznie na okrągło, bo jak odstawiam to po kilku dniach jest to samo
kupiłam w końcu dzisiaj ten żel do higieny intymnej pliva fem f nigdzie go nie było i jak już znalazłam to okazało się że 30 zł kosztuje 😞 no ale jak trzeba to trzeba

Tosia ten clotrimazol można w ciąży stosować? tani bardzo
ja za 20 globulek płacę prawie 50 zł 😞

Jest napisane, żeby nie stosować w 1 trymestrze ciąży, ale mój gin powiedział, że w składzie nie należy do najmocniejszych.Działa między innymi na inne rodzaje drożdżaków niż Pimafucin. Poza tym jak stosowałam Pimafucin to końcowe globulki nawet mi się przez noc nie rozpuszczały, rano jak wstawałam siusiu to ona wypadała mi tak samo jak ją włożyłam. Świadczy to tylko o tym, że strasznie wysusza i naszą florę zabija. Przy Clotrimazolu wszystko super, tylko cały dzień z wkładką trzeba chodzić, bo wylatuje później caly dzień z takim rzadkim śluzem jak siusiu 🙂

tosiaa napisał(a):

Karola, może więc pomoże Ci Clotrimazol. Też są globulki i krem. Globulki niewygodne w użyciu, bo kształt niewyprofilowany i ciężko je zaaplikować 😁 Ale wykorzystałam 2 opakowania i wszystko jak ręką odjął, do tego cena wymarzona- około 3zł za globulki i niecałe 2zł za krem. 🙂
Co do pimafucinu to stał się modny chyba wśród ginekologów, ale mi nic nie pomagał, faktycznie infekcja znikała na 2 dni, ale wracała ze zdwojoną siłą 😞
Jak już zaczniesz kurację to nie używaj ręcznika tylko po myciu wycieraj się ręcznikiem papierowym, tak mi ginek zalecił. Podobno jak w czasie kuracji stosujemy ręcznik to i tak wnosimy spowrotem te wszystkie bakterie 😁 Dlatego ręcznik papierowy i do przodu 🙂 Po skończonym leczeniu kup sobie jakiś dopochwowy probiotyk, mi pomógł Lacto Vaginal 🙂

dzia za rady 🙂 Jak tylko w środę będę u gina to wypytam go o Clotrimazol i lacibios Feminę i jak powie że wolno to od razu kupuję, może mi ulży 🙂

Karola wypytaj bo też jestem ciekawe o lacibios feminę,
ja ostatnio zapomniała zapytać,
i jeszcze jedno clotrimazol to, to samo co clotrimazolum?

Ja stosowałam około 2 tygodni temu, wszystko super, małemu też widać nie przeszkadzało, bo codziennie jestem przez niego pokopana 🙂

Tak pisałyście o tych pierogach ruskich i muszę powiedzieć że ja też je uwielbiam!! Smaka mi narobiłyście 😜

Ale mnie dziś żebra i żołądek bolą... czyżby dzidzia już była tak duża że zaczyna mi uciskać...?

Ania, to jest to samo 🙂

ania_p napisał(a):

Karola wypytaj bo też jestem ciekawe o lacibios feminę,
ja ostatnio zapomniała zapytać,
i jeszcze jedno clotrimazol to, to samo co clotrimazolum?

Zapytam 🙂
Chyba to samo 🙂

dzięki Tosia 🙂
Twoje maleństwo na suwaczku wygrywa z moim w tych wyścigach 😁

Ale słyszę piski i okrzyki radości z łazienki 😁 😁 😁 Moje dziecko jest właśnie kąpane przez babcię i dziadka i jak zwykle w wannie czuje się jak ryba w wodzie. Nawet sobie nie wyobrażacie jego radości jak na wieczór usłyszy słowo kąpiel 😁 Szkoda tylko że głowy nie cierpi myć...

Syn mojej koleżanki też tak nie lubił głowy myć, ale mu przeszło, chociaż trochę to trwało
zjadłabym placków ziemniaczanych z cukrem 🙂

Mam nadzieję, że Twój maluszek nie daje Ci takich zachcianek nie do spełnienia 🙂 Ja dziś mam w głowie tylko arbuza 🙂
widziałyście gdzieś? Bo wiem, że w zimę też się zdarzają w hipermarketach... 🙂 Pewnie cena kosmiczna, ale chociaż malutki kawałeczek 🙂

ania_p napisał(a):

Syn mojej koleżanki też tak nie lubił głowy myć, ale mu przeszło, chociaż trochę to trwało
zjadłabym placków ziemniaczanych z cukrem 🙂

Mam dziś to samo, tylko ja zrobiłam takie jakby po węgiersku, z piersią z kurczaka, papryką, sosem 🙂

u nas to w auchan był ale bledziutki baaaaardzo 🙂

Ja za arbuzem nigdy nie patrzę bo nie przepadam, więc nie pomogę 🙂

Placki ziemniaczane też dobra rzecz ale bez cukru 🙂

Idę poleżeć bo mnie krzyż i żebra bolą, mamunia zrobi mi kolację i o 20 Kac Vegas 🙂 Oj jak dobrze przyjechać do rodziców 😁

U nas w auchan bida, brak arbuzów 🙂 Dobre jest jeszcze pomelo, takie coś jak melon z wyglądu, a w środku jak greifrut tylko, że słodziutkie 🙂

hej
tak czytam o tym jedzeniu dziewczyny to normalnie same pysznosci wsuwacie a mi sie wogole jesc nie chce przez to przeziebienie hmm.... juz mam foscstrasznie mnie meczy a jak dzw do lekarza to powiedzial brac paracetamol 😠 pomocni strasznie mowie wam.
sama nie wiem co ze sobazrobic , tu niby spac mmi sie tu mnie glowa boli a na domiar zlego pol nocy nie spalam bo mi ciagle gorac w pracy i chyba zalatwilam sobie sciegna masakra rekami pekala z bolu maz zrobil i termofor i tak cala noc przespalam budzac sie co 10 min 🤢

a mam pytanko b o czyt gdfzies ze powinno sie spac na lewym boku a ja sie tak klade a i tak ciagle budze sie w srodku nocy to na plecach to na prawym boku, czy dzidzi sie nic nie stanie przez to?jak myslicie?
maz mnie chce zabic ale mnie panika ogrania bo ja slabo czuje maluszka po tym ostatnim koopaniu w sobote i niedziele mam wrazenie ze jest cichutko tylko 2/3 razy dzienni9e go lekko czuje o ile wogole...hmmmm sama nie wiem moze faktycznie panikuje....

Monika nie przejmuj się, ja jestem jeszcze lepsza, bo budzę się na brzuchu 🙂

tosiaa napisał(a):

Monika nie przejmuj się, ja jestem jeszcze lepsza, bo budzę się na brzuchu 🙂

😁sorki ale sie usmialam 😁no to juz sie nie przejmuje 🙂

Boję się, że zgniotę go na placek, ale chyba mu się podoba, bo ruchliwy jak nie wiem 😁