Lipiec 2012 | Forum o ciąży

Witam dziewczyny tak Sobie czytam co tam naskrobalyscie przez caly dzien I zaniepokoilam sie tym twardym brzuchem ze to moga byc jakies skurcze tak?! Bo ja dzis wpracy mialam taki twardy brzuch, ale tylko z jednej strony i troche bolalo gdy sue dotknelam. Pozniej byly wszystko normalnie Ktos mi powiedzial ze tak mi sie stalo poniewaz sie dziecko rusza. Teraz nie Wiem co mam o tym myslec troche jestem zielona w te sprawy, Bo to Moja pierwsza ciaz i wszystko jest dla mnie nowe. Pozdrawiam milego poniedzialku

Martynka bardzo ładnie, choć w damskich imionach moja faworyta to Marysia 🙂

agatka168 napisał(a):

Witam dziewczyny tak Sobie czytam co tam naskrobalyscie przez caly dzien I zaniepokoilam sie tym twardym brzuchem ze to moga byc jakies skurcze tak?! Bo ja dzis wpracy mialam taki twardy brzuch, ale tylko z jednej strony i troche bolalo gdy sue dotknelam. Pozniej byly wszystko normalnie Ktos mi powiedzial ze tak mi sie stalo poniewaz sie dziecko rusza. Teraz nie Wiem co mam o tym myslec troche jestem zielona w te sprawy, Bo to Moja pierwsza ciaz i wszystko jest dla mnie nowe. Pozdrawiam milego poniedzialku

A czytałaś może:
fajnamama.pl/twardy-brzuch-w-ciazy/
dla mnie to też nowości 🙂

Agatka skurcze przepowiadające nie są niebezpieczne dla Dziecka, macica przygotowuje się d porodu. Możesz poczytać o nich to się uspokoisz, dokładniej nazywają się skurcze Braxtona Hicsa czy jakoś tak :P

Morskooka właśnie to miałam na myśli, ubiegłaś mnie 🙂

Właśnie poczytałam o tym twardnieniu i uspokoiłam się trochę 🙂 Dzięki Dziewczyny 🙂

Teściowa dzwoniła że wpadnie więc Was opuszczę.

Ja też na razie zmykam, ide obiadek podszykować bo mąż z pracy zaraz wróci 🙂

Halo halo znowu strasznie dużo naskrobałyście
i wszystko takie treściwe 🙂 że oczywiście nic nie pamiętam, powinnam chyba notatki robić, żeby później odpowiedzieć, ale szczerze to mam dość notowania w pracy i tera sobie podaruję 🙂
Karola o twardnieniu brzuszka powiedz lekarzowi,
ja kompletnie nie znam się na tym i pewnie będę miała problem, no bo jak odróżnić twardnienie i skurcze te niegroźne od tych które mogą zapowiadać np. przedwczesny poród?
Mam ze swojego otoczenia przypadki koleżanek które wcześniej urodziły,
teraz w pracy mam koleżankę, która od tego tygodnia poszła na L-4 i tak do końca
i od początku ciąży mówiła, że brzuch jej twardnieje, a reszta ok. czuła się dobrze, chodziła do pracy i studia w wekend, a w zeszłym tygodniu dostała skurczy i bóli krzyżowych (nie wiem czy tak się nazywają) i teraz tylko leżenie jej pozostało.

Póki co to przejmuję się każdym najmniejszą zmianą, która dzieje się w moim organizmie, a dzieje się dzieje 😁
Muszę się przyznać, że naprawdę martwi mnie to że nie czuję jeszcze mojego maleństwa,
w sobotę to się nawet popłakałam i mówię do niego, proszę a tu nic

Co do imion to jak już pisałam u mnie chłopiec to chyba Kamil będzie, ale podoba mi się Aleksander - Oluś, tylko że koleżanka ma Olka, a że zapewne będą się dużo razem bawić to śmiesznie dwóch Olków 🙂
Dla dziewczynki - no cóż będzie problem 🙂 ale liczę na Waszą pomoc 🙂

Ula masz ode mnie oklaska za te Twoje talenty 😁

Co do mojego obiadku dzisiaj to będzie ogórkowa, mężulek gotuje,
a w sklepie jak byłam po pracy to mnie makrela zawołała i właśnie ją skonsumowałam przegryzając ogórkiem konserwowym i kiszonym, bo nie mogłam się zdecydować 😁

No a reszty o czym miałam pisać nie pamiętam, a jak sobie przypomnę to oczywiście napiszę 😁

ania_p nie martw sie ze jesZcze nie czujesz ruchow maluszka napewni juz nie dlugo je poczujesz 🙂 ja pierwsze ruchy poczulam w niedziele kiedy zaczylam akurat 20tc I wczesniej sie strasznie martwilam, Bo myslalam ze wszyscy czuje tylko nie ja 🙂

No to mam dokładnie tak samo,
wszyscy czują maleństwa, a moje jakieś leniwe 🙂
dwa razy myślałam, że to już to, ale to chyba tylko jelitka moje 🙂

Ania nie martw się, przecież ty masz dopiero 17 tydzień, jeszcze masz dużo czasu żeby poczuć maluszka, wszystko jest w normie 🙂
Tymi skurczami póki co nie martwię się bardzo, bo jest ich ze 2-3 dziennie i nie bolą. Oby tylko się nie rozkręciły.

Agatka chyba 2 dni temu pisałaś coś że nie będziesz mogła poznać płci do końca ciąży, może pisałaś wcześniej dlaczego, ale chyba to pominęłam?

no wiem wiem, ale już bym chciała 🙂

Muszę się pochwalić, że poparzenie Franusia bardzo ładnie się goi 🙂 Teraz tylko muszę dużo natłuszczać Alantanem bo rany zrobiły się takie "suche". Ale myślałam że będzie dużo gorzej z gojeniem.

Czy wy też macie taki wilczy apetyt jak ja?
Bo ja to stale muszę mieć coś w buzi! Zjem słodkie to zaraz kanapki albo smażonego mi się chce. Zjem normalny posiłek to zaraz lecę do kuchni do szafek szukać ciastek albo czekolady... Coś mi się wydaje, że znowu będę gruba jak wieloryb jak w pierwszej ciąży 😠 😠 😠

no i zjadłam ogórkową, po makreli i ogórkach
i teraz mi mega niedobrze 😞
i pomyśleć, że było mi niedobrze przez 3 miesiące

Karola to super, że się fajnie goi,
a co do apetytu to ja aktualnie to tak średnio, bywało lepiej 😁
sama nie wiem co mi się chce, a jak już wymyślę to mi niedobrze tak jak teraz

ja się na razie żegnam, muszę się położyć

My już po wizycie Teściowej 🙂 Mężul pojechał Ją odwieźć, jeszcze musi skoczyć na pocztę i do apteki.. a dopiero co z pracy wrócił Bidulek 😞

Ania spokojnie, jeszcze przyjdzie czas na Twojego Maluszka 🙂 Ja w pierwszej ciąży poczułam w 18 tygodniu 🙂

Karola no to super jak tak ładnie się goi Frankowi 🙂 🙂
Co do apetytu to u mnie jest w normie, na początku ŻARŁAM a teraz JEM 😁 😁 😁

jestem 🙂 tęskniłyście 😁 😉 😜

Aniu ja w pierwszej ciąży ruchy poczułam w 20 tyg 🙂
witam nową koleżankę 🙂

Poniewaz mieszkam w szkocji I tutaj nie mowia lekarze I nawet nie ma co sie prosic 😞 jedynie moge prywatnie i musialabym jechac do innego miasta na usg I trwalo by to moze 20-30 min a podroz w jedna I druga strone jakies 3 godziny. Wiec stwierdzilismy ze sie nie oplaca I bedziemy mieli mala niespodzianke 🙂

A co do apetytu zauwazylam ze jak jestem w pracy to nie jestem bardzo glodna, ale kiedy mam tylko dzien wolny to tylko chodze I szykam w kuchni czegos do jedzenia hehe staram sie nie jesc duzo slodyczy ale mam dni ze musze sheaf tabliczke czekolady a tak to clay czas byn jadla pomarancze 😉

agatka168 napisał(a):

Poniewaz mieszkam w szkocji I tutaj nie mowia lekarze I nawet nie ma co sie prosic 😞 jedynie moge prywatnie i musialabym jechac do innego miasta na usg I trwalo by to moze 20-30 min a podroz w jedna I druga strone jakies 3 godziny. Wiec stwierdzilismy ze sie nie oplaca I bedziemy mieli mala niespodzianke 🙂

To dziwne że lekarze nie chcą mówić 🥴 ciekawe czemu 🤨

A mi Franek przyłożył mocno z łokcia prosto w otwarte oko! Myślałam że mi wpadło do środka, nie mogłam otworzyć 😲 a łzy to mi ciurkiem leciały. Teraz jak mrugam to mnie pod powieką kuje jakbym miała tam coś ostrego, gałkę i pod powieką mam czerwone... Po co ja się za nim kładłam jak siedział 😠

Chyba dla tego ze sa nie douczeni I moze sie za duzo razy mylili hehe nawet pisze kartka na dzwiach jak sie wchodzi ze tu nie udzielaja takiej infirmacj I prosi sie nie nalegac poniewaz odmowa moze byc przykra czy jakos tak 😞 :/

Kasiulek tęskniłyśmy okropnie 🙂

Karola ojjj musiało zaboleć. Na pocieszenie powiem Ci że ja dzisiaj przywaliłam z całej siły w drzwiczki od szafki, guzior jest i jak boli..

Agatka to dziwni Ci lekarze :/ Ale podziwiam Was że wytrzymacie 🙂 Oklask się należy! 🙂