Lipiec 2012 | Forum o ciąży

Mi Kubuś też się podoba, ale chyba wolę stare imiona 🙂 Jest Franciszek to teraz by się przydało znów imię "z tradycją" 😜

Też słyszałam że Tiramisu jest dobre, ale akurat tego nie było. Zobaczymy co z tego "kota" wyjdzie 🙂
A teraz smaży mi się schabowy na patelni 🙂 Zjem z musztardą 😁 😁 😁

Karola nie martw się ja też trę ziemniaki ręcznie 😁 😁 😁

Karola no właśnie, ja też staram się dopasować imię do Nikosia 🙂 Franio, Antoś, Jaś ładnie ale nie do Nikosia 😁
My wczoraj mieliśmy schabowe 😁 Dzisiaj "nóżki" z kurczaka natarte czosnkiem i przyprawą do kurczaka, posypane cebulą, robione w żaroodpornym 🙂 Banalne i przepyszne!!!!! 🙂 🙂

Kinia Kubuś bardzo łądnie podoba mi się ale tak dużo teraz rodziców nadaje to imię że ja już napenwo tak nie dam

dziewczyny czy stawia wam się nieraz brzuch? Tzn czy twardnieje? Bo mi praktycznie zawsze jak się kładę na plecy z wyprostowanymi nogami to ze 2-3 minuty mam twardą postawioną macicę. I czy nie raz was tak ciągnie jak wstajecie z pozycji siedzącej lub przekręcacie się z nocy na łóżku?

Kasialeczek też o tym pomyślałam, ale w sumie w najbliższym otoczeniu nikt tak nie dał jeszcze. Jest pełno Kacprów i Oskarów a Kubusia póki co nie ma 🙂 Chociaż wiem że to popularne imię.

Ja dzisiaj miałam taki dzień na mieście. pojechałam zawieźć do jednej mojej pracy zwolnienie. Zawsze lubiłam te comiesięczne "wypady" 😁 bo są one dla mnie okazją do spotkania z koleżankami i poplotkowania 😁 ale dziś stwierdziłam że kolejne zwolnienie wyślę chyba pocztą. Strasznie "wytrzęsła" mnie komunikacja miejska, doceniłam to że jestem na zwolnieniu i nie muszę codziennie telepać się w tych autobusach. Później skoczyłam jeszcze do Biedronki na małe zakupy, naszło mnie dziś na zupę z brokułami 🙂

Karola mi już kilka razy zdarzyło się twardnienie brzuszka, w pierwszej ciąży często tak miałam. Może u Ciebie to już te skurcze przepowiadające które pojawiają się po 20tc..

Mi się szalenie spodobało Leoś ( zdrobnienie od Leon'a) ale mój mężuś protestuje 😞

ilka napisał(a):

Ja dzisiaj miałam taki dzień na mieście. pojechałam zawieźć do jednej mojej pracy zwolnienie. Zawsze lubiłam te comiesięczne "wypady" 😁 bo są one dla mnie okazją do spotkania z koleżankami i poplotkowania 😁 ale dziś stwierdziłam że kolejne zwolnienie wyślę chyba pocztą. Strasznie "wytrzęsła" mnie komunikacja miejska, doceniłam to że jestem na zwolnieniu i nie muszę codziennie telepać się w tych autobusach. Później skoczyłam jeszcze do Biedronki na małe zakupy, naszło mnie dziś na zupę z brokułami 🙂

zupa brokułowa... uwielbiam 🙂

Morskooka Leoś nie głupio ale Leon już nie tak fajnie brzmi 😁 Chociaż dla mnie każde imię męskie nie zdrobnione jest brzydkie, jedynie Kamil mi się podoba 🙂 Taka jestem wybredna 😁

Leon ładinie, znajomi nadali takie imię swojemu synkowi a teraz czekają na córkę i będzie Zuzia... jak już dali oryginalne imię synkowi to córce uważam też by pasowało ;-)

Karola87 napisał(a):

dziewczyny czy stawia wam się nieraz brzuch? Tzn czy twardnieje? Bo mi praktycznie zawsze jak się kładę na plecy z wyprostowanymi nogami to ze 2-3 minuty mam twardą postawioną macicę. I czy nie raz was tak ciągnie jak wstajecie z pozycji siedzącej lub przekręcacie się z nocy na łóżku?

Karola ja tak mam i czasami wydaje mi się ze za często w ciągu dnia mi się to zdarza. Czasami biorę no spę, bo boję się że może to jakieś skurcze niebezpieczne dla dziecka... W nocy akurat tego nie odczuwam przy zmianie pozycji spania, ale w dzień nawet jak stoję to tak się zdarza.

u Nas chyba Artur będzie a dla dziewczynki mam problem... 😞

Karola ja głównie wieczorami tak mam po całym dniu... ale za chwilkę przechodzi więc spoko 🙂

Kasialeczek mi źle się kojarzy Artur :P Ale przecież Wy będziecie mieć Dziewczynkę to co się zastanawiasz nad męskim imieniem 😁 😁

Ja się boję żeby u mnie nie było powtórki z rozrywki. Akurat w poprzedniej ciąży od 19 tygodnia miałam nadczynność skurczową. Wtedy skurcze mnie łapały kilkanaście razy dziennie, jak stałam, siedziałam, leżałam. I były bolesne. Teraz nie są bolesne i zdarzają się tylko jak się kładę na plecach. Powiem lekarzowi na wizycie o nich.

Kasialeczek napisał(a):

Leon ładinie, znajomi nadali takie imię swojemu synkowi a teraz czekają na córkę i będzie Zuzia... jak już dali oryginalne imię synkowi to córce uważam też by pasowało ;-)

Dobrze wiedzieć że nie Tylko ja zwariowałam na punkcie tego imienia 🙂
Lecę do garków zrobić jakiś dobry sosik 🙂

No i krzyż mnie napindala szczególnie jak rano się obudzę 😠

Karola skoro nie są bolesne i nie zdarzają się tak często jak przy pierwszej ciąży to nie martw się na zapas 🙂 Oczywiście lekarzowi powiedz, będziesz spokojniejsza 🙂

No bo jak się zmieni? 🤪 jutro mam nadzieję potwierdzić :-)

Wiece tak się zastanawiam w sumie w moim otoczeniu nie ma żadnej Martynki wiem że dość popularne to imię ale jak mi sie nic nie podoba to co mam zrobić? Dorota to mama moja powiedziała ze ochyba że tak się jej źle kojarzy że nie wyobraża sobie mieć wnuczki Doroty no i co i dupa straszna 😞 może Liwia? ale znowu brat ma Oliwię 😞

Kasialeczek Dorota wg mnie paskudne, wybacz szczerość :P Ale Martynka bardzo ładnie 🙂 I tak sobie myślę, nawet jak jest dużo Martynek to skoro Ci się podoba.. Ja, jak urobię Męża, będę mieć Kubusia i w dupie mam że jest ich pełno (przynajmniej w otoczeniu moim nie ma to najważniejsze) 🙂

Karola ja bym się nie martwiła, jutro idę na wizytę i zamierzam o wszystkim porozmawiać z nim bo później jakieś nie domówienia i zastanawiania :-)

ahhhh zobaczymy ci lekarz jutro powie jak się potwierdzi ze dziopka będzie to w tedy będę miała zawrót głowy teraz się już nei znęcam nad sobą :-)

Kasialeczek mi podoba sie i Dorotka i Martynka, a moje faworytki to Zosia, Basia i Zuzia 🙂