Wrześnióweczki 2012 | Forum o ciąży

Deira ja właśnie zamówiłam tą wypasiona za 207 z przesyłką . Więc mniej więcej za tyle ile ty znalazłaś fishera.

Deira ja też miałam takie obawy, ale ginka mi powiedziała, że zupełnie bezpodstawnie...ale jak widać, ilu lekarzy, tyle opinii... poza tym nie przekraczam 8 tabletek na dobę, zazwyczaj mieszczę się w 2-4, wspomagam się prysznicem i wszystko w miarę przechodzi, a ze zazwyczaj najbardziej dokuczliwe skurcze łapią mnie w nocy, nie zniosłabym dalej bezsenności... a po nospie to i śpi się lepiej 😜 przynajmniej chyba na mnie tak dziala 😉

cos się dziś Sandra nie odzywa?? 😮

mixidixi napisał(a):

Deira ja właśnie zamówiłam tą wypasiona za 207 z przesyłką . Więc mniej więcej za tyle ile ty znalazłaś fishera.

ja narazie się wstrzymuję... może ktoś sprezentuje 😜 tak samo cieszę się, że nie kupowałam śpiworka, choć nie raz mnie korciło, bo wczoraj siostra M sprezentowała taki śliczny Tymkowi 🙂
a jak nie, to wtedy zacznę myśleć o kupnie... kiedyś jak je przeglądałam, to też zwróciłam uwagę na taką fisher price... 🙂

laseczki, potrzebuję pomocy w bubble.. przeszkoda 😜 😉

No mam dylemat z tą karuzelą 😁 Chyba zrobię jak Inirtam i chwilę się jeszcze wstrzymam. Może faktycznie ktoś sprezentuje 😜

Inirtam, masz rację, ilu lekarzy, tyle opinii 🙂 Ja narazie dałam sobie spokój z nospą, bo trochę przesadziłam ostatnio z dawkami 😉 Narazie korzystam z ciepłych prysznicy, popijam sobie melisę i jakoś daje się przeżyć 🙂

No jak chcesz Deira ja co prawda dostałam 150 zł od dziadka dla Wiktorii i tylko dołorzyłam więc nie musiałam się wykosztować.
Zobaczymy jak przyjdzie .
Uciekam się położyć skurcze mam troszeczke bardziej bolesne lecz teraz jak na złość nieregularne 🙂
No cóż już się przyzwyczaiłam , lecz do północy mam jeszcze czas. 😜
Drugi dzień żadne maleństo się nie urodziło 🤔
Spokojnej nocki pa pa.

mixidixi napisał(a):

No jak chcesz Deira ja co prawda dostałam 150 zł od dziadka dla Wiktorii i tylko dołorzyłam więc nie musiałam się wykosztować.
Zobaczymy jak przyjdzie .
Uciekam się położyć skurcze mam troszeczke bardziej bolesne lecz teraz jak na złość nieregularne 🙂
No cóż już się przyzwyczaiłam , lecz do północy mam jeszcze czas. 😜
Drugi dzień żadne maleństo się nie urodziło 🤔
Spokojnej nocki pa pa.

No ja właśnie liczę na jakąś może małą dotację finansową od rodzinki dla Natki 😁 Ostatnio z M kupiliśmy bujaczek z własnych portfeli i trochę nam schudły zasoby pieniężne. Ale jakby ktoś z rodziny tak ze stówkę dał to może i nad tą Tiny Love się zastanowimy 🙂 Jak ją dostaniesz, daj znać, czy faktycznie warta tej ceny 🙂
Mixi, rozkręcaj się, rozkręcaj z akcją 🙂 Jutro chcemy tu dobrych wieści 😁

Ja idę się położyć, bo mnie trochę męczą znowu skurcze. Dobranoc, kochane 🙂 😘

Nasza Sandra siedzi na gg więc jeszcze nie urodziła 🤪

Deira tak, karmimy się dalej spod pachy, przynajmniej przez pierwsze 10 minut posiłku po dłuższej drzemce. Bo jak jest to kolejne karmienie w odstępach co godzinkę to nie ma takiej konieczności. Ale jak Mała jest głodna po spaniu 3 godziny a w piersiach mleka aż za dużo to w tej pozycji przynajmniej się nie dławi 🙂
Z karuzelkami możecie spokojnie poczekać, bo przecież taki maluszek nie skupi wzroku na kręcących się zabawkach. Poza tym jak już kupujecie same to wybierajcie żywe kolory a nie pastele, bo niemowlętom pastelowe pluszaki zleją się z tłem w jedną plamę.
Tą zabaweczkę zawiesiłam tak (w rogu łóżeczka na ochraniaczu wisi sobie nadajnik od niani elektronicznej):
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/194/dsci0846a.jpg/][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/4024/dsci0846a.jpg[/IMG][/URL]

Cześć kobietki!

Co was nadrobię i chcę coś napisać to już mi Maja nie pozwala 😁
A póżniej gubię się w tematach 😁
Jestem zakochana w swoim maleństwie i tak przewrażliwiona, że jak tylko zapłacze mi również łzy napływają do oczu 😞
Z pokarmem zrobiłam tak, jak radziłyście. Przechodziłam kryzys 3 doby 🤨 Ale już jest ok. Mała ciągle wisi na cycku i nie cierpi się kąpać, wszyscy mówią, że placz ma taki jakby gwizdek połknęła 😁
Pisałyście o spacerach. Ja ze szpitala zostałam wypisana z MAją w drugiej dobie i pediatra córci kazała od razu iść z nią na spacer 😮 Oczywiście nie poszłam, bo trochę się bałam, ale jak wróciłyśmy do domku to przez cały dzin było uchylone okno. No i na drugi dzień, czyli w 3 dobie zaliczyłyśmy pierwszy 20 minutowy spacer. Dziś odpuściłam, bo pomimo, iż na dworze gorącoo to wiaterek nieprzyjemny. Zobaczymy, jak jutro będzie.

Mixi współczuję, że tyle się męczysz. Ja piłam herbatkę z liści malin ale nie wiem, na ile to pomogło. Mam nadzieję, że jak jutro tu zajrzę to usłyszę dobre nowiny, że tulisz już swoje maleństwo 🤪

Agnieszko moja Mała też przy kąpieli się wydziera 🙂 dopiero 2-3 ostatnie kąpiele były w ciszy i wyglądała na zadowoloną z tego że w wodzie leży. U nas spacerki kończą się na wyjściu z wózkiem przed dom i moim siedzeniu na huśtawce... jakoś mi się nie chce łazić i spacerować, przyzwyczajać Małą do bujania w wózku.....

Ała...znów mi cycki puchną od mleka i samo zaczyna się lać.... a Mała śpi sobie już 3 godzinkę i wcale nie ma zamiaru się budzić...

Agn36, nie ma sie co bac, tylko korzystac, poki mozliwosci sa 🙂) Ja to mloda wyciagnelam na drugi dzien po szpitalu na chyba 3h spacer. no ale wiadomo cieplutko bylo 🙂

Sandra sie nie odzywa , bo ma dzisiaj wkurw niesamowity, a dwa narobilam sie jak bawol.. 🙂
Wczoraj 20 kg tych winogron, dzisiaj to dusilam wszystko , przekladalam do butli itp itd.. i jak pod gorke to wszystko nawet obiad jakis niewyrazny ;/

I nie wierzcie Dorocie ze maluchy duzo spia.. bo moja to albo na cycu wisiala, albo sie darla,albo zygala 🙂) heheh 😉

Sandra to w takim razie ja mam cudowną córcię 😜

Doti to mnie pocieszyłaś, że nie tylko moja nie lubi się kąpać. Ten zabieg staram się wykonać bardzo szybko wraz z pielęgnacją i ubraniem, ale mimo to umęczone jesteśmy obie po pachy 🙃

Sandra ty mnie uspokoiłaś z tymi spacerami bo pomyślałam, że to za wcześnie, ale skoro jest cieplutko to właśnie szkoda w domu trzymać.

Doti albo i na odwrot 🙂) Twoja jest normalna,a moja wredzizna po mattce 😁

ja bym sobie życzyła, żeby młody był śpioch po tatusiu, ale pewnie będzie złośliwym wydrzypyszczkiem i rannym ptaszkiem po mamusi 😁

No to mnie czeka ciekawa noc... synal gadał przez sen aż w końcu przylazł do mnie drapiąc się po nogach. Rozebrałam go, zapalam światło i co widzę? Dziecię całe w pokrzywce.... ciekawa jestem tylko co go uczuliło 😮

Sandra nie wiesz może, czy octenisept szczypie jak prysnę nim na ranę krocza i czy mogę nim pryskać pępuszek? Bo stoi a ja boję się go użyć 😁
Nie wiem, czy zdążę się jeszcze dziś odezwać, bo alarm mały się włączył 🤪

Część dziewczyny
My witamy sie już z domku. Wypisali nas w poniedzialek. Dopiero dziś dalam radę wejść na forum i ttroche was nadrobić 🙂
natalia23onaNatalko Majka jest śliczna, czy już jesteście razem w domku?
Figlareczka ale żeśmy sie dobraly, nie dość ze ten sam termin to tego samego dnia urodzilydmy 🙂
mixioby coś ruszyło u Ciebię. Tyle sie nacierpisz przez te przepowiadajace.
sandroskusisz los ta nie spakowana waLizkA. Ja trochę w biegu sie dopakpwywalam i nie polecam!
agnśliczna kruszynka 🙂 ja wlasnie dziś pierwszy raz uzylam octenisept na swoich szwach i nie szczypie. Małemu też psiknelam pepek bo dookola robił sie czerwony i też super! Wszystkim polecam zkup tego!
mamusiak w szpitalu?? Trzymam kciuki
isaIsa herbatka smaczna, i chyba zadziałała bo do 10 cm doszlam w szybkim tempie
Emi ale Bianka to gwiazdeczka. Super wygląda 🙂 na pewno już nie dlugp bedziecie razem w domku!
Buffy trochę mnie pocieszylas z karmieniem. Na razie też walczę i mam nadzieję ze sie uda.
małgosia już nie długo urofzisz. Zostało tak mało czasu ze nie ma sie co denerwować 🙂
Deiratiny love jest super, więc myślę ze warto. Chociaż lepiej pocxzekaj czy nikt wam nie zrobi prezentu 🙂 ta książkę muszę zakupić skoro tak polecasz 🙂


Sent from my HTC

Mały wisiał mi 1,5godiny na cycku więc zdazylam was podczytac. Tylko w nocy tak długo pije, więc może jutro uda mi sie wstawić opowieść z porodowki i zdjęcie.
Dziś może pojedziemy go zarejestrować ale trochę sie boję już z nim wychodzić...
Czekamy na wasze maluszki!!!!!

Dzień dobry. U nas noc tak jak podejrzewałam bardzo ciężka. Musialam czuwać i trzymać Małemu ręce żeby sie nie drapał....
No i wiadomość na dzień dobry: MIXI URODZIŁA!!

Doti biedny ten Twój synek 😞 masz jakieś dobre kremy na to uczulenie? Wapno on może dostawac?
P.s. świetnie wygladasz na zdjęciu z Laurka!!!!!

Marylu właśnie dostał wapno w syropie i na szczęście dziś już nie ma śladu po uczuleniu. podejrzewam że to po kremie czekoladowym podobnym do nutelli....

Dobrze ze wiesz mniej więcej od czego to. Najgorzej szukać sprawcy takiego uczulenia!!
Ja chyba dziś sie nie wybiorę na rejestrację małego bo odczuwam totalny brak sił 😞

dzień dobry 😉

Marylu ale Wam Krzyś niespodziankę zrobił 🤪 🤪 jak weszłam na forum, to uwierzyć nie mogłam 🙂 cudownie!! Gratuluję raz jeszcze i dużo zdrówka dla Waszej dwójki!! 🙂

Doti ale sypiesz wiadomościami z samego rana!! 😆 😆 nareszcie mixi się doczekała... jest szansa, że i mi się uda do środy urodzić 😜 choć myślałam, że to będzie już dziś w nocy... znów wieczorem złapały mnie mega skurcze, nawet jakieś delikatne plamienie miałam...zanim sie położyłam, to ustąpiło, ale w nocy znów obudził mnie ból 🤢 jak zwykle po nospie trochę przeszło, ale niezupełnie... od 6 znów coś czuję 😮 ale tak pojawia się i znika, nawet tego nie monitoruję, bo już mam dość... mogłoby wreszcie zacząć się na dobre... teraz rozumiem, co czułaś przy każdym fałszywym alarmie... 🥴