"Danusiu--- a jakie Ty masz powody skarbie zeby byc taka pesymistka 😞 ja tez na poczatku ciazy mialam plamienia sluz zabarwiony na rozowo....biore na wszelki wypadek progresteron dopochwowo 2 razy dziennie i musi byc wszystko dobrze 🙂 Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte&&&&&&&&&& 🙂
Powod? wiec tak po pierwsze poronilam kilka lat temu, o to dziecko staralismy sie 3 lata, tysiace badan, pobyt w szpitalu w celu udroznienia jajowodow, 5 bezskutecznych inseminacji, in vitro dopiero za drugim razem sie udalo. Ogromne koszty- zero wsparcia ze strony panstwa 😞 ale to juz najmniej wazne.
Ten transfer byl na cyklu bezowulacyjnym dlatego moj progesteron naturalny nie wzrasta wiec trzeba tak duzo lekow.
Danusiu, kochana to rzeczywiście przeszłaś ciężką drogę, aby mieć to upragnione maleństwo. Musisz bardzo uważać na siebie a na pewno wszystko będzie dobrze i urodzisz zdrowego i cudownego dzidziusia. Trzymam mocno kciuki, żeby Twoja ciąża przebiegała bez komplikacji 😘
FiAnn a Ty już zdrowa jesteś, przeziębienie przeszło?
ja na szczęście jestem już całkowicie zdrowa, i wróciłam do pracy 😉
no wlaśnie tak myslalam,że już jesteś w pracy skoro piszesz z rańca na forum 🙂 To bardzo dobrze,że choróbsko minęło 🙂 teraz byle do wiosny, do ciepełka i słońca 🙂
Danusia cieszę się,że wszystko gra 🙂 trzymam kciuki za Ciebie i groszka, którego nosisz 🙂
Przeczytałam o Twoich doświadczeniach i aż mnie zmroziło,podziwiam Twoją determinację. Sama jeszcze niedawno bałam się,że czeka mnie podobna droga ale zdecydowaliśmy z małżonem, że jeśli do końca 2011 roku nie uda się to rezygnujemy, już w grudniu odstawiłam leki, a od stycznia zaczęliśmy kompletować dokumenty do ośrodka adopcyjnego, a tu niespodzianka 🙂 Ja jestem w trochę innej sytuacji bo raz,że mam już dziecko a dwa ,że tez mam już swoje lata a wiem,że droga przez in vitro nie jest ani szybka ani łatwa ani tania.
Tym bardziej trzymam kciuki za Was! 🙂
no wlaśnie tak myslalam,że już jesteś w pracy skoro piszesz z rańca na forum 🙂 To bardzo dobrze,że choróbsko minęło 🙂 teraz byle do wiosny, do ciepełka i słońca 🙂
oj już się nie mogę doczekać wiosny 🙃 dobrze, że już chociaż słoneczko się pokazało 🤪 byłam dzisiaj w końcu zrobić badania: morfologię, mocz, glukozę, toksoplazmozę, cytomegalię, TSH, FT4. Wyniki będą dopiero w piątek. Ciekawa jestem czy wszystko będzie w normie. Wstyd się przyznać, ale od czasu gdy byłam w ciąży z Karolkiem, to nie robiłam sobie żadnych badań. Ze szpitala po porodzie też wypuścili mnie bez żadnych badań. A podejrzewam, że miałam anemię, bo straciłam sporo krwi przy porodzie.
Staram się jak najmniej nosić mojego tuptusia zwłaszcza ,że w ten weekend zaczął sam chodzić 🙂
no to super, że synuś już sam chodzi 🤪 mój jeszcze jakoś nie może się odważyć 🤨 tylko upiera się na ręce do mamusi, no i jak go tu nie wziąć ☺️ ale na szczęście brzuch mnie nie boli, więc chyba wszystko jest ok 😉
agnesa
mam już swoje lata
jeśli można wiedzieć to ile masz lat, że tak piszesz? cały czas myślałam, że to ja jestem najstarsza spośród październikowych mamusi 🤔 ja w sierpniu skończę 29...
Hej dziewczyny! 😊
Trafiłam na ten wątek, bo też mam łożysko na tylnej ścianie i zastanawiałam się, jak to wpływa na ciążę i poród. Widzę, że wiele z Was miało podobne doświadczenia i uspokoiło mnie to, co pisałyście! 💕
@Bagira, super, że u Ciebie wszystko przebiegło bez problemów! @angela faktycznie - b.dobry tekst,ale czytałam go już wcześniej, bo zaglądam czasem na abcmamy
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał).
Od jakiegoś czasu staramy się intensywnie o dziecko... Zauważyłam też, że mój facet miewa problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Zastanawiam się z czego to może wynikać. Oboje jesteśmy w wieku 34 lat.
Rekomendowane odpowiedzi
FiAnn
Danusiu, kochana to rzeczywiście przeszłaś ciężką drogę, aby mieć to upragnione maleństwo. Musisz bardzo uważać na siebie a na pewno wszystko będzie dobrze i urodzisz zdrowego i cudownego dzidziusia. Trzymam mocno kciuki, żeby Twoja ciąża przebiegała bez komplikacji 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
FiAnn
ja na szczęście jestem już całkowicie zdrowa, i wróciłam do pracy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
agnesa
no wlaśnie tak myslalam,że już jesteś w pracy skoro piszesz z rańca na forum 🙂 To bardzo dobrze,że choróbsko minęło 🙂 teraz byle do wiosny, do ciepełka i słońca 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
agnesa
Przeczytałam o Twoich doświadczeniach i aż mnie zmroziło,podziwiam Twoją determinację. Sama jeszcze niedawno bałam się,że czeka mnie podobna droga ale zdecydowaliśmy z małżonem, że jeśli do końca 2011 roku nie uda się to rezygnujemy, już w grudniu odstawiłam leki, a od stycznia zaczęliśmy kompletować dokumenty do ośrodka adopcyjnego, a tu niespodzianka 🙂
Ja jestem w trochę innej sytuacji bo raz,że mam już dziecko a dwa ,że tez mam już swoje lata a wiem,że droga przez in vitro nie jest ani szybka ani łatwa ani tania.
Tym bardziej trzymam kciuki za Was! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
FiAnn
oj już się nie mogę doczekać wiosny 🙃 dobrze, że już chociaż słoneczko się pokazało 🤪
byłam dzisiaj w końcu zrobić badania: morfologię, mocz, glukozę, toksoplazmozę, cytomegalię, TSH, FT4. Wyniki będą dopiero w piątek. Ciekawa jestem czy wszystko będzie w normie. Wstyd się przyznać, ale od czasu gdy byłam w ciąży z Karolkiem, to nie robiłam sobie żadnych badań. Ze szpitala po porodzie też wypuścili mnie bez żadnych badań. A podejrzewam, że miałam anemię, bo straciłam sporo krwi przy porodzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
FiAnn
no to super, że synuś już sam chodzi 🤪 mój jeszcze jakoś nie może się odważyć 🤨 tylko upiera się na ręce do mamusi, no i jak go tu nie wziąć ☺️ ale na szczęście brzuch mnie nie boli, więc chyba wszystko jest ok 😉
agnesa
jeśli można wiedzieć to ile masz lat, że tak piszesz? cały czas myślałam, że to ja jestem najstarsza spośród październikowych mamusi 🤔 ja w sierpniu skończę 29...
belen jak się dzisiaj czujesz???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach