Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej 🙂
Nacudja witamy wśród październikowych mamusiek 🙂 Powiem Wam ,że Ja też nie mam zbyt wielu objawów ciążowych bolą mnie tylko piersi i che mi się ciągle spać. A na początku miałam trochę mdłości ale nie rano tylko po południu. Na początku ciąży w dniach kiedy miałam dostać okres bolał mnie też brzuch ale to tylko przez kilka dni. Pamiętam ,że z Mikołajkiem bolał mnie o wiele bardziej i do 16 tygodnia brałam luteinę na podtrzymanie ciąży teraz odpukać jak na razie takich problemów nie mam.
Agnesa trzymam kciuki za Twoją dzisiejszą wizytę 🙂
Ktos_wyjatkowy bardzo współczuję Ci rozłąki z córeczką wyobrażam sobie jak musi być Ci ciężko 😞 Ja jak myślałam o powrocie do pracy to chciało mi się płakać że będę musiała zostawić mojego Mikołajka na 8 godzin więc domyślam się co czujesz jak musiałaś zostawić swoją córeczkę na kilka miesięcy. Mam nadzieję ,że uda Wam się jak najszybciej przywieść do Was Waszą córeczkę. Dobrze ,że jest z Twoją mamą to jesteś spokojna ,że jest w dobrych rękach. Czas szybko leci i zanim się obejrzysz Wasza rodzina będzie w komplecie 🙂 FIAnn smak syropu rzeczywiście dziwny ale da się wypić i jest skuteczny mam nadzieję ,że Ci pomoże 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
belen czytalam. prześledziłam cały wątek i trochę się uspokoiłam 🙂
zdaje sobie sprawę, że pewnie panikuję, ale wolę dmuchać na zimne. poza tym wszystko takie nowe jest i czasem nadal trudno mi w to uwierzyć, że się udało 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Całe 7mm szczęścia 🙂

Dziewczyny, strasznie sie cieszę, że póki co wszystko gra. Za dwa tygodnie idę na kolejne usg a do tego czasu dostałam duphaston i acard i nakaz wyluzowania na maxa 😁

Choć wiecie, przyznam się, że jakoś to do mnie nie dociera jeszcze, dwa lata starań, w międzyczasie jedno dosyć traumatyczne niepowodzenie i co miesiąc taka myśl,że trudno,że to jeszcze należy do przyszłości, a tu nagle nie ma odwrotu 😉 nowy człowiek jest!
Ciążę i poród przeżyłam 10 lat temu i całkiem zapomniałam jaką to uruchamia lawinę uczyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJKA!!!!!
Same dobre wiadomosci jak ja sie ciesze 😁
agnesa--- 7mm to sliczny pechezyk za 2 tygodnie bedzie juz serduszko jupi!!!!!!!

Kochane jak dobrze ze sa z nami juz mamusie doswiadczone i potrafa uspokoic.
Bo byc po raz pierwszy w ciazy a jeszcze jak to czlowiek staral sie wiekami potrafi byc stresujace 🤪
Nacudja--- jak ja Cie rozumie...sama alarmuje sie o wszystko, ale spoko minie szybko 12 tygodni a jak mowia potem mozna odetchnac 😉

Fiann--- i co jest Ci lepiej dziewczyny doradzily wiecej niz nie jeden lekarz mam nadzieje, ze dzis funkcjonuje Twoj szanowny nosek 🙂

Ktos wyjatkowy--- glowa do gory szybko wszystko zacznie sie krecic jak nalezy i skarbeniek do Was dolaczy 🙂 smutno Ci na pewno, ale robicie to wszystko dlatego zeby bylo Wam lepiej w przyszlosci ...buziaczki kochana 😘

larosanegra--- sliczne zdjecie masz na profilu 🙂

A chcialam sie jeszcze zapytac o piersi jak zmieniaja sie one w ciazy tzn. glownie czy twarde, nabrzmiale i bolace beda do konca ciazy bo jak tak to wyeksploduja 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane 🙂
Belen dziękuję 🙂 Na tym zdjęciu mój Mikołajek miał 5 miesięcy był taką słodką malutką dzidzią a teraz taki z niego rozrabiaka z jednym zębem 😉 Mnie piersi bolały całą ciążę, powiększyły mi się i powychodziły mi na nich niebieskie żyłki. Tak miałam przez całą ciążę... Później u niektórych już nawet od około 20 tygodnia pojawia się siara u mnie pojawiła się dopiero po porodzie. Ja w ogóle miałam mało pokarmu i praktycznie nie karmiłam piersią. Zobaczymy jak będzie teraz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra---ojka ja tez pragnelabym karmic piersia z wielu powodow, oszczednosciowych, zdrowotnych.... piersia mozna z tego co wiem karmic malenstwo o kazdej godzinie poniewaz jest lekko strawne a butelka jakos tak co 3 h, ale co i tutaj zadziala matka natura 😉
Kolezanki mowia te ktore karmily piersa, ze cuda czyni "bavarka" czyli ciemna herbata z mlekiem, ale ja niestety nie moge sie wypowiedziec 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Belen u mnie oprócz niezbyt dużej ilości pokarmu był jeszcze taki problem ,że Mikołaj jak był ze mną w szpiatalu przez dwa tygodnie to był dokarmiany butelką. Pielęgniarki nawet nie pokazały mi jak mam przystawiać dziecko do piersi a Ja byłam zupełnie zielona w tym temacie. Jak po ok 3 dniach od porodu zaczął mi się wytwarzać pokarm (starałam się jak najwięcej ściągać laktatorem żeby pobudzić laktację i pić herbatki ziołowe) to mój synek już nie chciał piersi bo przyzwyczaił się do butelki. Później starałam się ściągać laktatorem i przelewać do butelki ale w końcu sobie odpuściłam. Może zbyt szybko się poddałam... tym razem postaram się powalczyć o karmienie piersią zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Co do kosztów karmienia butelką 800 g Bebilonu kosztuje 40 zł wiec nie jest to mało. Taka puszka starcza mojemu synkowi na ok 1,5 tygodnia.
Agnesa gratuluję 7 mm szczęścia 🙂 Na pewno wszystko będzie dobrze musisz być dobrej myśli!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Też bardzo bym chciała karmić piersią. Już pomijam aspekt oszczędnościowy. Ale to zawsze wydawało mi się takie budujące jeszcze większą więź z dzieckiem, no i ten widok jest wzruszający 🙂
Mam pytanie czy Wy też odczuwacie cały czas ogromną wilgoć? Cały czas mi mokro...
A może znacie jakieś magiczne sposoby na ograniczenie potrzeby biegania do toalety na siusiu co kwadrans?
agnesa gratulacje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nacudja Ja tak nie mam ale jest to pewnie kwestia indywidualna. Co do biegania na siusiu to nie ma na to niestety rady przynajmniej Ja nie znam żadnego sposobu 🙂 Powiem Ci na pocieszenie ,że z czasem jak dzidziuś będzie coraz większy to będzie bardziej uciskał na pęcherz i będziemy jeszcze częściej biegać do toalety. Pamiętam ,że jak byłam w ciąży z Mikołajkiem to potrafiłam wstawać w nocy do toalety nawet po kilka razy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
belen ja już za wiele nie pamietam z okresu ciąży więc będę pewnie czerpać wiedzę od doświadczonych mam z małymi dziećmi jak larosanegra84 czy FIAnn ale akurat co do piersi to jedno czego nie zapomnę 😁 choć się teraz uśmiecham to wtedy nie było mi do śmiechu,całą ciążę najbardziej dokuczały mi piersi i choć na co dzień małe nie są, to po porodzie były wielkie jak balony 😁 Ciężko bylo mi karmić, zresztą ten stres jedzeniowy spowodował,że po 3 miesiącu pokarm zaczął mi zanikać sam akurat wtedy, kiedy jakoś ogarnęłam to wszystko 😞
Ale myslę,że to jest bardzo indywidualna sprawa i każda mama inaczej to odczuwa, moje piersi w najgorszym stanie uratowała maść Bpanthen, bez niej to ani rusz i teraz tez zakupię zapasik 😁

FIAnn jak zdrówko??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nacudja z tym nadmiarem wilgoci to może warto zgłosić to lekarzowi, ja tym razem nic takiego nie mam ale w pierwszej ciąży na początku tez non stop było mi mokro, musiałam zrobić posiew i dostałam globulki z antybiotykiem.
Lepiej dmuchać na zimne, a może się okazać,że akurat u Ciebie to naturalne i taka Twoja uroda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nacudja 🙂--co do siusiania 🙂nie ma na to rady u mnie tragedia zaczyna sie w nocy 🙂 niebolace uroki ciazy
Jezeli chodzi o wilgotnosc miejsc intymnych ja nie wiem czy mam ten problem bo jestem na progresteronie dopochwowo czyli wiecznie cos ze mnie wylatuje, ale tak jak pisala agnesa mozliwosci sa dwie 🤨

agnesa-- a ta masc o ktorej pisalas Bpanthen to w skrucie jakie ma dzialanie na piersi???

Rozmiar moich piersi przed ciaza to -1 😁 a teraz tak dumnie na nie spogladam 🤪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam moje kochane koleżanki 😘 widzę, że mam ogromne zaległości 😮 a to dlatego że dzisiaj jednak nie poszłam do pracy, bo wczoraj wieczorem trochę temp mi się podniosła, tj miałam 37,4 więc postanowiłam nie ryzykować, żeby się bardziej nie doprawić. Dzisiaj cały czas praktycznie przeleżałam w łóżku, piję ten "pyszny" syropek, herbatkę z imbirem i goździkami, którą przygotowuje i przynosi mi do łóżka mąż - bo też sobie wziął wolne, żeby zająć się mną i Karolkiem 🙂 w każdym razie jest mi już trochę lepiej 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agnesa napisał(a):
Całe 7mm szczęścia 🙂

Dziewczyny, strasznie sie cieszę, że póki co wszystko gra. Za dwa tygodnie idę na kolejne usg a do tego czasu dostałam duphaston i acard i nakaz wyluzowania na maxa 😁

Choć wiecie, przyznam się, że jakoś to do mnie nie dociera jeszcze, dwa lata starań, w międzyczasie jedno dosyć traumatyczne niepowodzenie i co miesiąc taka myśl,że trudno,że to jeszcze należy do przyszłości, a tu nagle nie ma odwrotu 😉 nowy człowiek jest!


serdecznie gratuluję i cieszę się, że wszystko jest w porządku 😘 trzymam kciuki, żeby cała Twoja ciąża przebiegała spokojnie i beż żadnych komplikacji 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Belen u mnie oprócz niezbyt dużej ilości pokarmu był jeszcze taki problem ,że Mikołaj jak był ze mną w szpiatalu przez dwa tygodnie to był dokarmiany butelką. Pielęgniarki nawet nie pokazały mi jak mam przystawiać dziecko do piersi a Ja byłam zupełnie zielona w tym temacie. Jak po ok 3 dniach od porodu zaczął mi się wytwarzać pokarm (starałam się jak najwięcej ściągać laktatorem żeby pobudzić laktację i pić herbatki ziołowe) to mój synek już nie chciał piersi bo przyzwyczaił się do butelki. Później starałam się ściągać laktatorem i przelewać do butelki ale w końcu sobie odpuściłam. Może zbyt szybko się poddałam... tym razem postaram się powalczyć o karmienie piersią zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Co do kosztów karmienia butelką 800 g Bebilonu kosztuje 40 zł wiec nie jest to mało. Taka puszka starcza mojemu synkowi na ok 1,5 tygodnia.

ja miałam identyczne problemy z karmieniem. mojego Karolka też w szpitalu pielęgniarki dokarmiały butelką i przez to on później nie chciał się chwycić piersi, dodatkowo ja miałam jeszcze ten problem, że jedną brodawkę mam wklęsłą i on nie potrafił jej uchwycić, odciągałam mleko laktatorem przez 2 miesiące i przelewałam do butelki, ale pokarmu z czasem miałam coraz mniej. no i przeszłam na mleko modyfikowane Bebilon. mam nadzieję, że teraz jakoś uda mi się karmić piersią, kupiłam sobie taką niplette z firmy Avent która ma wyciągnąć tą wklęsłą brodawkę - poradziła mi ją położna która jest na tym forum, szkoda, że dawniej o takim czymś nie wiedziałam. Wszędzie w poradnikach pisali, że nawet z wklęsłymi brodawkami można normalnie karmić, ale wiem po sobie że to jest bzdura.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Belen zazdroszczę, mały biust to moje marzenie tak serio,serio!!! 🙂 Maść Bpanthen to jest taki zloty środek, bez którego chyba wogóle odpuściłabym karmienie, miałam cesarkę i pokarm dostałam dopiero po 4 dniach, a w tym czasie mój ssak zdążył już zmasakrować moje sutki do tego stopnia,że lała się z nich krew, jeszcze te cyce byly takie wielkie,że nie mieściły się w żadne odzienie, no masakra jednym słowem 🙂 ale maść je uratowała plus, nie trzeba było jej zmywać do karmienia.
Jest jeszcze bpanthen krem ale trzeba go zmywać przed karmieniem.

Na zaczerwienioną pupę ssaka też jest dobra 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
FiAnn napisał(a):
agnesa napisał(a):
Całe 7mm szczęścia 🙂

Dziewczyny, strasznie sie cieszę, że póki co wszystko gra. Za dwa tygodnie idę na kolejne usg a do tego czasu dostałam duphaston i acard i nakaz wyluzowania na maxa 😁

Choć wiecie, przyznam się, że jakoś to do mnie nie dociera jeszcze, dwa lata starań, w międzyczasie jedno dosyć traumatyczne niepowodzenie i co miesiąc taka myśl,że trudno,że to jeszcze należy do przyszłości, a tu nagle nie ma odwrotu 😉 nowy człowiek jest!


serdecznie gratuluję i cieszę się, że wszystko jest w porządku 😘 trzymam kciuki, żeby cała Twoja ciąża przebiegała spokojnie i beż żadnych komplikacji 😉



Dziękuję serdecznie 😘 mam nadzieję,że szybko się wykurujesz i w pełni sił przywitasz wiosnę, bo cos mi się wydaje,że jest już tuż tuż 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Fiann moje brodawki też nie są zbyt wypukłe 😞 Co to jest ta nipletta z Aventu? Możesz napisać coś więcej? Czy to są może takie silikonowe nakładki które nakłada się na sutki i dziecko ciągnie pierś przez taką nakładkę? Bo położne w szpitalu kazały mi coś takiego kupić i mówiły ,że to wydłuża brodawkę.
Mam nadzieję ,ze to przeziębienie szybko Ci przejdzie. Kuruj się i leż dużo. Mnie przeziębienie trzymało dwa tygodnie ale w tym tygodniu doszłam w końcu do siebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry babeczki kochane 🙂

mmmmm u mnie to samo mam jedna z brodawek co poprostu potrzebuje wspomagania, powiadomila mnie o tym mamusia, ze do takiej brodawki niuniek sie nie przyssie.
Wiec szukalam na necie co robic wkleje Wam strone:
http://dziecisawazne.pl/plaskie-lub-wklesle-brodawki/
To taka codzienna pielegnacja no i ten nipletek o ktorym pisala Fiann 😉

Fiann Ty na poniedzialek musisz byc w formie czyli przez weekend w lozeczku 😉

Agnesa co do masci zanotowalam to sa wszystkie informacje, ze trzeba trzymac w szufladzie jak skarb bo nigdy nie wiadomo co sie moze przydac 🙂

Zycze Wam milego weekendu i WYPOCZYWAJCIE!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie weekendowo 🙂
Czy Wam też się tak nic nie chce? 😆
Ja tak z innej beczki w kwestii diety. Wiem, że ma być zdrowo, z witaminkami, urozmaicone dania, mało a często. Ale chodzi mi o poszczególne produkty typu ryba wędzona, majonez, mozzarella, owoce cytrusowe, sok malinowy czy oscypek (to tak pierwsze z brzegu co przychodzi mi do głowy, bo lubię). Co strona internetowa to inna opinia. I człowiek głupieje 😮 Jecie teraz lub jadłyście takie rzeczy w poprzedniej ciąży?
Za tydzień na tydzień jedziemy do Zakopanego i mam nie zjeść oscypka z grilla? 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Fiann moje brodawki też nie są zbyt wypukłe 😞 Co to jest ta nipletta z Aventu? Możesz napisać coś więcej? Czy to są może takie silikonowe nakładki które nakłada się na sutki i dziecko ciągnie pierś przez taką nakładkę? Bo położne w szpitalu kazały mi coś takiego kupić i mówiły ,że to wydłuża brodawkę.
Mam nadzieję ,ze to przeziębienie szybko Ci przejdzie. Kuruj się i leż dużo. Mnie przeziębienie trzymało dwa tygodnie ale w tym tygodniu doszłam w końcu do siebie.

to o czym piszesz to są osłonki na piersi, mi też dawniej kazały to kupić jak byłam w szpitalu, ale to i tak nic nie pomogło, bo Karolek już się przyzwyczaił do butelki i zaraz się złościł jak z piersi nic nie leciało, a wiadomo, że żeby coś z piersi poleciało to trzeba mocno ssać a nie tak jak przy butli 🤨

ale wracając to tych niplette, to tak to wygląda:
http://allegro.pl/korekcja-brodawek-philips-avent-niplette-2szt-i2161365125.html
to są takie nakładki wyglądające jak naparstek, które przykładasz do brodawki i za pomocą dołączonej strzykawki zasysasz powietrze,później strzykawkę odłączasz a ten tą niplette musisz nosić najlepiej cały dzień. to ma wyciągnąć tą wklęsłą brodawkę. można to stosować do 6.miesiąca ciąży. Ja kupiłam ją w zeszłym tygodniu,noszę ją codziennie po kilka godzin i już widzę poprawę.

belen ja oczywiście się kuruję, tylko już wyleżeć w łóżku nie mogę 😜 ale jak trzeba to trzeba 😉

Nacudja co do diety,to ja w poprzedniej ciąży w ogóle nie jadłam serów pleśniowych, ryb morskich i coli. a resztę to normalnie jadłam, tylko z umiarem. prawie wcale nie jadłam słodyczy bo po prostu nie miałam na nie ochoty, jadłam duuużo owoców. podczas całej ciąży przytyłam tylko 11 kg, i tak tydzień po porodzie wróciłam do wagi sprzed ciąży. mam nadzieję, że tym razem też tak będzie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja w ciąży z Mikołajkiem jadłam normalnie jak przed ciążą unikałam tylko serów pleśniowych, surowego mięsa i napojów gazowanych. Jadłam bardzo mało słodkiego i nie jadłam wieczorami a tym bardziej w nocy. Finał był taki ,że i tak przytyłam 21 kg 😞 Ja byłam bardzo spuchnięta i połowa tej wagi to była woda która mi się zatrzymała w organiźmie. Pamiętam ,że godzinę po porodzie zobaczyłam swoje kostki jaka to była radość 🙂 A 5 dni po porodzie było mnie mniej już o 11 kg. Pozostałe 10 zrzuciłam w pół roku. Ale zaczęłam się trochę odchudzać i chodzić na aqua aerobic. Boję się pomyśleć jak będzie tym razem...
FIAnn zazdroszczę Ci tych 11 kg też bym tak chciała ale wydaje mi się ,ze tym razem też będę wyglądać jak kulka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczynki 🙂 jak Wam mija weekend? Co pysznego dziś gotujecie , jakie zachcianki fasolek?? 😉 Mnie się zamarzył duszony kurczak ale fasola jak tylko wyczuła co się święci powiedziala stanowcze Błłłłeeee...... 🤢 więc zostałam skazana na sam rosół 🙂

Dziewczyny czy wy też macie problemy ze spaniem?? Nie wiem już co robić, od kilku dni nie mogę w nocy spać, zasypiam nad ranem i wstaję po 3-4 godzinach, poxniej przez cały dzień jestem do nie do życia.
Jak jest u was??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂
Agnesa Ja problemów ze spaniem jak na razie odpukać nie mam. U mnie jest wręcz przeciwnie całe dnie bym spała, usypiam na siedząco ale mój synek nie ma nade mną litości i na cały dzień śpi tylko 1,5 - 2 godzin więc i Ja nie mam możliwości spać kiedy chcę 😞 Wieczorem jak tylko przyłożę głowę do poduszki to od razu mnie nie ma ale o 7 rano mam już pobutkę bo Mikołajek tak wstaje więc nie ma przebacz. A co do zapachów jedzenia to mnie wczoraj odrzuciły krewetki które jadł mój mąż, nie mogłam znieść ich zapachu myślałam ,że zaraz zwymiotuję.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...