MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

ja mam projektor w karuzeli nad łóżeczko 🙂 fajny gadzet zwłaszcza do zasypiania. Jak puscilam projektor razem z melodyjka i na to popatrzyłam to od razu mi sie spac zachciało, oby na Małą tez to działalo 🙂 kurcze od 2 dni Mała jakos mniej sie rusza tzn rusza sie ale tak bardzo delikatnie, moze znowu zmieniła ułożenie w brzuchu... mam nadzieje zae wszystko z nia oki. Jutro ide na szkołe rodzenia to powiem położnej, moze mi zrobi ktg albo chociaz podotyka...

Witam Was 🙂
Ja mam 3 kocyki i liczę na to, że na początek wystarczy, a jak coś, to się zamówi na allegro 🙂
Danusiu ja wczoraj miałam tak, że Mała się mniej ruszała, tzn. nie szalała jak zawsze wypychając stópki tylko tak jakby bardziej się wierciła niż kopała. Oczywiście zaraz na internet i wyczytałam, że po 30 tygodniu, gdy dziecko dobija do 1500g to ma mniej miejsca i właśnie ruchy stają się słabsze. Było też napisane, że jak nie czujesz ruchów, to trzeba zjeść coś słodkiego i położyć się na plecach i czekać na ruch. Jeśli w ciągu ponad godz. dziecko nie kopnie to najlepiej udać się, żeby zrobili ktg, bo podobno maluszki po 30 tygodniu potrafią spać długo i się budzić co mniej więcej godzinę. Bardzo fajny artykuł to był-uspokoił mnie. Poszukam później i jak znajdę to wkleję link 🙂
P.S.
przeziębienie mi minęło mleko+miód+czosnek=niezastąpione lakarstwo 😁

Ania lekarstwo bardzo dobre, stosowalam nie raz, ale od poczatku ciazy do dzis nie moge na czosnek patrzec, a co dopiero taka mieszanke sobie zapodac 😮 😁

A to prawda, ze dzieciaczki na koniec mniej powinny sie ruszac, ale moja poki co wariuje coraz mocniej mimo, ze juz ponad 2 kg ma 🤔 🙂

no wlasnie z tgym slodkim to u mnie jest roznie. Dzis zjadlam mleczna kanapke, ale tylko mnie to rozochocilo na slodycze, wiec zjadlam bulke z nutella i wypilam czekolade na goraco, polozylam sie i nic- kompletnie zero reakcji.Wlaczylam angel sounds- serduszko bilo normalnie wiec sie uspokoilam. Dopiero po paru godzinach sama z siebie zaczela sie ruszac. Wczesniej tez juz proowalam z tym slodkim i to samo bylo- moze akurat wtedy spala. No wlasnie te ruchy sa takie inne- nie kopie i wypycha pupy tylko tak delikatnie sie rusza, troche mnie to dziwi bo na ostatnim usg lekarka stwierdzila ze wod jest sporo i Mala ma duzo miejsca i ze jeszcze moze zmienic ulozenie kilka razy. Na usg widzialam jak rusza rekami i nogami a prawie wogole tego nie czulam 😮

podziwiam dziewczyny co maja usg raz na 3 miesiace za ich spokój bo ja nie dałabym rady... juz teraz jak mniej sie rusza jestem cala w nerwach, a bez usg na wizycie to chyba umarłabym ze strachu... niby lekarz mowi ze wszystko ok, ale przeciez na oko tego nie widac, przeciez dziecko moze byc owiniete pępowina albo cos, a w badaniu ginekologicznym nie da sie tego stwierdzic. U mnie w rodzinie byl taki przypadek ze dziecko w trzydziestym któryms tyg urodzilo sie martwe bo udusilo sie pepowinaq i musieli poród wywołac bo jak juz to odkryli to dziecko juz nie zylo, a wystarczylo wlasnie głupie parominutowe usg...

Ja też bardzo się cieszę, że mam usg przy każdej wizycie, ale gdybym miała tyle płacić za wizytę i lekarz nie robiłby usg to bym chyba chodziła do państwowego gina. Ja co miesiąc mam śliczne foteczki z usg, Zuzka tak się układa za każdym razem, że aż lekarz się dziwi, że takie zdjęcia wychodzą 🙂 Będzie śliczna pamiątka!
Dziś dostałam dla Małej kilka rzeczy i między innymi "pielęgnacyjny płyn do kąpieli" z HIIPa, on jest od pierwszego dnia życia, ma śliczny bardzo delikatny zapach. Więc na razie nie kupuję Emolium, który budzi tyle różnych emocji 😉 Teraz nie wiem czy mam kompletować resztę z HIPPa, czy jednak Nivea na którą się prawie zdecydowałam 🙂

Ja bym wziela jednak Hippa - przynajmniej wiadomo, ze jest od 1.dnia zycia dziecka 🙂 bo z Nivea to juz sama nie wiem, skoro pisza, ze od 1.miesiaca zycia dziecka to moze warto pozniej zaczac stosowac 🙂

tez dostałam z hippa od połoznej plyn do kapieli z szamponem od pierwszych dni zycia z pompka z wyciagiem z ekologicznych migdałów czy cos takiego 🙂 mysle narazie nic wiecej do kapieli nie kupowac bo jeszcze mam sporo probek z innych firm, no chyba ze akurat jak bede w rossmanie czy aptece trafie na jakas fajna promocje to sie przyda jak kupie 🙂

moja kolezanka stosowała nivea od poczatku i maluszkowi nic nie było 🙂

Co czlowiek to inna opinia 🙂
Wczoraj pisalam z wrzesniowkami o tym, czym smarowac dupke przy przewijaniu i wyszlo, ze jesli nie ma zaczerwien i odparzen to najlepiej niczym, wystarczy tylko dobrze obmyc i przewietrzyc 🙂 na noc ewentualnie jakims lekkim kremikiem lub dac troche pudru...

no własnie ja dzis w gazecie to samo przeczytałam- był artykuł jakiejs połoznej i ona mowila ze im mniej kosmetykow tym lepiej. Ale cos na odparzenia trzeba miec. Tak mysle czym takiemu Maluszkowi smarowac buzie? no bo mleczkiem do ciała raczej nie...

Karolka dziś byłam w Rossmanie i oglądałam właśnie produkty z Nivei i na płynach do kąpieli i mleczkach czy balsamach do ciała nie jest napisane, że są od pierwszego miesiąca, ale też nie piszą, że jest od pierwszego dnia, więc tak naprawdę nie wiadomo od kiedy można stosować 🤔

Dziewczyny wczoraj pisałyście coś o smarowaniu sutków. Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszałam, żeby smarować już w ciąży. Dlaczego już teraz trzeba i czym najlepiej?? Ja tylko codziennie przy smarowaniu brzucha oliwką przejeżdżam po piersiach i troszkę je nawilżam...

No ja wlasnie tez patrzylam na ta serie produktow z nivea i zwatpilam, bo na niektorych jest napisane, ze od 1. miesiaca zycia a na niektorych nie ma nic napisane...
Ja do buzki kupilam delikatny krem pielęgnacyjna-ochronny dla niemowlat i dzieci tej serii co reszte kosmetykow, czyli Bobini Baby. Jest napisane na nim, ze jest polecany do stosowania przez caly rok na twarz i cialo 🙂
A co do sutkow, to ja od wczoraj zaczelam je smarowac tym maltanem. W koncu trzeba je zahartować przed ciezka praca jakia je czeka 😉 Ania chodzi glownie o to, zeby sie uelastycznily i wzmocnily przed karmieniem 🙂

Aha, czyli do buźki nsa osobne kremiki, dopisze do listy 🙂
Jesli zas chodzi o sutki to ponoc smarowanie maltanem własnie lub tez innym do tego celu kremem przeznaczonym je hartuje, uelastycznia skóre i sprawia ze sa mniej podatne pozniej na uszkodzenia. A po porodzie Maltan tez sie przyda do smarowania sutkow i nie trzeba zmywac go przed karmieniem.

Dzięki Dziewczyny 🙂
W takim razie jutro skoczę do apteki i też zacznę smarować 🙂

Wczoraj pierwszy raz od paru miesiecy zamiast cos dla Małej kupiłam cos dla siebie ☺️
http://allegro.pl/wiosenne-azurowe-kozaki-wloczka-czarne-mns-4-38-i2563358261.html

danusia1985 napisał(a):

Wczoraj pierwszy raz od paru miesiecy zamiast cos dla Małej kupiłam cos dla siebie ☺️
http://allegro.pl/wiosenne-azurowe-kozaki-wloczka-czarne-mns-4-38-i2563358261.html

A jaki kolor? Ja na razie nic nie kupuje, bo nie wiem w jakim rozmiarze bede po ciazy, a tym bardziej moje stopy, bo teraz urosly o 2 rozmiary 😮 😁 😁

czarne, te ecri ładniejsze ale pewnie po 1 wyjsciu nadawały by sie do prania i po kilku praniach pewnie do wyrzucenia... Moje stopy narazie bez zmian. Ale u Ciebie to pewnie woda, napewno zejdzie po porodzie i beda takie same jak przed

Ladne 🙂 No ja mam nadzieje Danusia, bo teraz tylko japonki wchodza u mnie w grę 🤨

dobrze ze nie rodzimy w zimie bo bys musiala kupic zimowe jakies duze a to juz spory wydatek by był 😉

Mi za to na udzie wyskoczył pająśczek, niby nie duzy ale nie ladnie to wyglada. Lekarka mowila ze to skutek uboczny podawania progesteronu( podobniie jak krwotoki z niosa ktore tez czasem mam) i ze dobrze ze tylko taki malutki no ale mowila ze to juz nie zejdzie samo 🤨

Witam 🙂
Właśnie wróciłam z zakupów. Byłam poszukać jakiejś kreacji na chrzciny, bo we wszystkim mnie już chyba widzieli. Udało się. Kupiłam tunikę i dodatki, a na dół założę nieśmiertelne białe spodnie 🙂
Ja na zimę i wiatr kupiłam krem z serii rossmanowej - babydream.
Sutków na razie nie smaruję.Z butów też zostaly mi tylko japonki. I dziękuję za podziw w kwestii usg 😉

Tego tematu chyba jeszcze nie było 🙂 A mianowicie materace do łóżeczka.
Jaki macie materac. Kokos-pianka-kokos czy kokos-pianka-gryka?? A może jeszcze jakiś inny.
Ja niestety nie miałam wyboru i musiałam kupić kokos-pianka-gryka bo mam łóżeczko 115x55 i tylko takie materace są do tych wymiarów /łóżeczko w spadku hehe/. A teraz wszystkie łóżeczka są 120x60. I czy macie jakieś podkładki w razie zmoczenia łóżeczka przez dziecko, bo ja nie kupowałam i nie wiem czy jest sens. Teraz przy pampersach to chyba raczej nie ma opcji, żeby dziecko pomoczyło łóżeczko, wydaje mi się, że nawet jeśli pieluszka przesiąknie to raczej nie mocno i tylko śpioszki są mokre... ale może mi się tak tylko wydaje 🤨

ania uwierz, ze lepiej miec podkladke na materac - nie tyle ze pieluszka przecieknie, co moze bokiem wyplynac i co wtedy z tym materacem zrobisz?? Suszenie troche zajmuje...najlepiej kupic taki zwykly podklad i po sprawie 🙂 A co do materaca to ja nie mam pojecia jaki mamy, bo cale lozeczko dostalismy po moim siostrzencu, a skoro jemu sie dobrze w nim spalo to Uli chyba tez bedzie 😉

eh, w niektórych sprawach mam zbyt idealne wyobrażenia o dzieciach 😜 kupię lepiej ze dwie czy trzy ceratki. Wydawało mi się, że mam już prawie wszystko a tu z każdym dniem dopisuję jakąś drobnostkę 🙂