MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

ja mam w pokoju malej materac kokos- pianka- gryka ktory kupilismy z mebelkami a w sypialni drugie lozeczko gdzie mala bedzie spac w nocy po moim siostrzencu i materac z pianki. Slyszalam opinie ze absolutnie dziecko nie powinno spac na materacu po innym dziecku( moja tesciowa tak twierdzi, niby jest lekarzem tyle ze dentysta) ale mi ten od siostry z pianki nie wydaje sie wylezany albo zuzyty i nie kupilam nowego. Ten z kokosowo gryczany myslalam ze bedzie twardy ale jak dla mnie nie jest i chetnie sama bym sie na niego polozyla. Minusem ich jest to ze dlugo schna w razie przemoczenia wiec nawet nie mysle zeby klasc na niego dziecko bez zabezpieczenia 😁 sa ceratki ale ponoc dziecko sie zaparza wiec kupilam takie specjalne podklady do lozeczka na materacyk.

Taki podklad do lozeczka to kupilam za 9 zl. Kiedys dzieci spaly na zwyklaych piankowych materacach i nic im nie bylo, teraz to wymyslaja kilka rodzajow i czlowiek ogłupieć od tego wszystkiego moze 🙂

moj byl w zestawie z mebelkami wiec tez wyboru nie mialam 😉 narazie nie kupuje nowego tego piankowego, jak sie Małej zle bedzie spalo to najwyzej sie zamowi. Kiedys to sie spalo na uzywanych i jakos nie jest tak ze kazdy ma krzywe plecy.

Byla dzis u mnie kolezanka polozna i juz sie zapowiedziala, ze jak urodze to bedzie do mnie przychodzila i pomagala 🙂 no i ze bedzie mi przynosila ze szpitala rozne rzeczy, np. 4skladnikowa masc na odparzenia, ktora robi sie na zamowienie - mowi, ze rewelacyjna 🙂 co do pepuszka to mowi, ze jednak spirytus i gencjana sa najlepsze i nie ma co wydziwiac z jakimis nowosciami typu octenisept, bo juz tak dobrze sie nie sprawdza...

moja siostra co pracuje w szpitalu na wczesniakach tez przynosi mi rozne próbki, masci itp, oni tam od firm farmaceutycznych dostaja gratisy, octanisept tez mam od niej a to chyba dosc drogie jest. Fajnie miec kogos takiego 😉 Na szkole rodzenia polozna zas zachwalała octanisept, ze absolutnie spisytus ani gaziki ze spirytusem 🤢 zwariowac mozna- kogo sie czlowiek nie pyta to inasczej radzi.

No ja zdecydowalam, ze nawet nie bede niczym innym probowala kikutka smarowac jak tylko spirytusem. moja siostra smarowala octaniseptem u swojej coreczki i kikut po tyg nie odpadl, jak lekarz to zobaczyl to powiedzial, ze trzeba bedzie chirurgicznie go usunac 🤨 😮 no wiec tak sie siostra poschizowala, ze w ciagu 3 dni wysuszyla go spitytusem i od razu go nie bylo 😁

to pewnie jak z kremami, plynami do mycia itp- jednemu dziecku spasuje to, drugiemu co innego. Słyszałam też opinie zeby niczym nie smarowac i niby samo odpadnie...

danusia1985 napisał(a):

to pewnie jak z kremami, plynami do mycia itp- jednemu dziecku spasuje to, drugiemu co innego. Słyszałam też opinie zeby niczym nie smarowac i niby samo odpadnie...

no wlasnie - podobno to teraz modne, takie wietrzenie, ale ja jakos w to nie wierze 🙂

w sumie to nic innego jak zwykły strup wiec powinno samo odpasc....

Cześć 🙂
Dziś znowu u nas pusteczki 😞
Znowu czuję się jak na początku ciąży-męczą mnie wymioty i nie mam apetytu 😞
Zaczynam się martwić czy nie zaszkodzi to dziecku bo teraz gdy potrzebuje najwięcej witamin to ja straciłam apetyt. A wizytę mam dopiero za dwa tygodnie 🤨

a mnie strasznie boli skora kolo pepka, tak jakbym sie uderzyla, taki powierzchniowy bol. Polozna pomacała i powiedziala ze Mala tam gdzie ma nogi to wypycha to miejsce i skora jest naciagnieta i boli dlatego 🤢

Aniu, proszę Cię jedz mimo, że nie masz apetytu...Ja też tak miałam, ze ostatnio na nic nie miałam ochot głównie przez te upały i jak trafiłam ostatnio do szpitala, to okazało się, że mam anemię :/ i jak się tak zastanowiłam, to w sumie nic dziwnego bo ja prawie nic nie jadłam...Dbaj o siebie i swoją dietę, zwłaszcza teraz na końcówce...
Nie wiem czy Wam pisałam, ale mój Wojtuś z powrotem jest Wojtusiem 🙂 opinia dwóch niezależnych lekarzy, na dowód dwa zdjęcia jajek, także już się chyba nie odmienni 🙂

He dziewczyny 🙂 ja sie witam i zaraz uciekam, bo na weekend wybywamy do tesciow...

Emma niezle Cie lekarz zakrecil, co chwile zmienia zdanie co do plci 😁 cale szczescie, ze teraz masz dowod w postaci zdjecia 🙂
Ania staraj sie jesc mimo wszystko! ja wymiotowalam jak mi mala na zoladek naciskala, teraz na razie spokoj 🙂

Karolka, udanego wyjazdu 🙂 Odpocznij na zapas, bo niedługo to będzie ciężko z odpoczynkiem 🙂

Uff, kolejne meczacy dzien, ostatnio to tylko sprzatam i sprzatam a konca nie widac- dzis akcja pranie dywanów i sofy 🙂

Wczoraj na szkole rodzenia polozna mowila ze takie powiklania typu porozrywanie, problemy z wyproznianiem itp sa po porodzie ktory zamiast isc swoim tepem jest popedzany przez personel medyczny i zmedykalizowany np podawaniem oksytocyny. Mowila ze jak porodu nikt nie popedza i wszystko samo dobrze idzie to ryzyko takich uszkodzen jest znikome. Mowila zeby nie przebijac pecherza owodniowego bo wtedy przy rozwieraniu szyjki jest wiekszy bol bo jest wiekszy nacisk- tylko samej gklowy a nie worka owodniowego no i ze lepiej dla dziecka bo rozwieranie szyjki nastepuje nie przez jego glowe a przez nacisk worka i ze mniej jest przypadkow wybroczyn na glowie. Co do pekniec przy porodzie krocza to ponoc najczesciej do nich dochodzi bo przy bolach partych dziewczyny zamiast oddychac przepona mimowolnie pra i ta glowa za szybko wychodzi i sie tkanki rozrywaja. Mam nadzieje ze nic nie pokrecilam.


Co myslicie o kontakcuie \"skóra do skóry\"??? od 2011 roku szpitale maja ustawowy obowiazek taki kontakt zapewnic no ale zastanawiam sie jak to wyglada w praktyce tzn czy aby nie funkcjonuje to tylko na papierze jak wiele rzeczy w naszym kraju... Nie orientujecie sie jak to jest w Waszych szpitalach.

A i jeszcze pytanie do Ani- czy bylas ogladac porodowke w Tychach?? bo wczoraj jak zapytalam polozna o Tychy to zrobila wielkie oczy ze wogole o tym mysle i mowila ze warunki do porodu sa tam fatalne tzn rodzi sie w jednym pomieszczeniu jeedna kolo drugiej oddzielone tylko parawanem i ze nie ma tam drzwi i wszystko z korytarza widac i slychac... tak mysle ile w tym prawdy...
Zachwalały za to w Katowicach szpital na Łubinowej czy jakos tak, ale ja Katowic nie chce, balabym sie ze zaczne rodzic miedzy 6 rano a 17 i przez ten remont DK1 urodze w samochodzie 🤪
u mnie z apetytem niestety odwrotnie niz u Ciebie, pochłaniam wszystko jak odkurzacz ☺️

Emma- jakis dziwny ten lekarz zeby w tych czasach z taka technika takie pomyłki sie zdarzały... brak słów, ale to chyba dobrze?? bo juz chyba bardziej na chłopca byliscie nastawieni bo mowilas ze ubranka juz były pokupione, u nas od 11 tyg wiadomo ze dziewczynka 🙂

cześć 🙂
Dziś już lepiej bo nie wymiotowałam, zmusiłam się do jedzenia i mnie mdliło ale bez wymiotów 😁
Danusia najlepiej sama oceń jak wygląda trakt porodowy i oddział położniczy w Tychach. Moim zdaniem jest o wiele lepiej niż w Pszczynie i Mikołowie /z tymi mam porównanie/
Bo znowu każdy ocenia inaczej 🙂
http://www.ginekologia.tychy.pl/index.php?dzial=81
http://www.ginekologia.tychy.pl/index.php?galeria=69
Widziałam i wg mnie jest ok.

Aniu wlasnie chyba tak zrobie- pojezdze po szpitalach i poogladam, ponoc chetnie puszczaja jak nie maja nawalu.

hej dzieczyny, ja tylko na chwilke z lapka mojego szwagra 🙂 czy wiecie, ze pierwsza wrzesniowka sie wczoraj rozpakowala???? 🤪 🤪 🤪

Karolka, czytałam 🙂 Teraz to już polecicie, a zaraz potem my 🤪 🤪

Danusiu ja jestem na Tychy zdecydowana w 100%. Zadzwoń sobie tam i zapytaj kiedy możesz podjechać i sama zobaczysz jak tam wszystko wygląda 🙂 I z innymi szpitalami zrbiłabym na Twoim miejscu to samo, podobno wszędzie chętnie wpuszczają 🙂

Karolka a na kiedy miała termin, jakoś na początek czy września?? Jestem ciekawa ile przed terminem urodziła 😁 Ale fajnie, że już ma maleństwo przy sobie!!! Pisała coś o porodzie??

Emma23 napisał(a):

Karolka, czytałam 🙂 Teraz to już polecicie, a zaraz potem my 🤪 🤪

A pozniej my 🙂))

Karolka to uswiadomilo mi ze czas najwyzszy ostatecznie decydowac o szpitalu...

Aniu jak obejrzlam to stwierdzam ze to straszne, jakas sala tortur a ten sznur z petla nad wanna to masakra.... pojade zobacze. Tak sobie mysle ze ten remont byl tam okolo 10 lat temu i te zdjecia sa z tego okresu, teraz to pewnie wyglada duzo gorzej. He i sa te boksy o ktorych mowila mi polozna...

Najlepiej zobaczyć na żywo jak to wszystko wszędzie wygląda i samemu ocenić 🙂
A widziałaś porodówkę w Pszczynie i w Bielsku??

dziewczyny Alexia urodzila w 36 tyg 😮 maluch wazy ok 2900 🙂 ale jeszcze w szpitalu musieli zostac...jak wyjdzie to ma nam zdac relacje, no i zamiescic jakies zdjecie synka 🙂 a wszystko zaczelo sie niby przez zatrucie pokarmowe (tak przynajmniej myslala), pojechala do szpitala a tam skierowali ja na poloznictwo i sie okazalo, ze ma 6 cm rozwarcia 🤪 😁 no i jakos poszlo...wiec Wy tez sie szykujcie, bo i miesiac wczesniej moze sie zaczac 😁

W wojewodzkim widzialam i jest super ale jakosa tam nie chce isc.... w pszczynie za nioedlugo bedziemy zwiedzac w ramach szkoly rodzenia ale sadzac po oddziale ginekologiczno- polozniczym na ktorym lezałam to chyba wiem czego mozxna sie spodziewac 😮

Jak na 36 tydzien to Maluszek spory- prawidlowa waga urodzeniowa zaczyna sie od 2,5 kg takze spoko 🙂 tylko pewnie zacznie od ubranek 50. Jak bez boli miala 6 cm rozwarcia to napewno porod byl ekspersowy i małobolesny 🙂 obysmy tez tak mialy 🙂