Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a ja mam o tyyyyyle roboty...a najgorsze jest to, że pracuję u siebie, więc jak sama tego nie zrobię, to nikt mnie nie wyręczy 😞 ale jakby mi się tak chciało jak mi się nie chce, to już bym dawno skończyła...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
juz jestem jeszcze na chwile. Wykapana, w ubraniu i make-up 🙂 Nie chce sie nikomu pokazywac w takim stanie a jak Kuba wroci z pracy to pojedziemy na zakupy, sama nie moge tego zrobic bo wiadomo ze takie spozywcze to troche wazy a lekarka zabronila podnosic. Odkad jestem na l4 to spie do 9 lub 10 ( wstaje tylko o 6 na leki) i caly dzien nic mi sie nie chce robic a tez niewiele moge. Chetnie z tego powodu wrocilabym do pracy, przeraza mnie moje lenistwo 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No napewno ta sytuacja ma plusy, ale minusy niestety też, nie chce mi się, ale muszę się bynajmniej chwilowo pożegnać i porpsotu wyłączyć lapka, bo niedługo to tu z robotą tak zarosnę, że szok. Kiedyś przeczytałam, że praca odłożona raz, dalej odkłada się sama...i coś w tym jest...bo faktury z zeszłego tygodnia nie tknięte jeszzcze na mnie czzekają ☺️ takżę życzę Wam miłego popołudnia i tymczasem borem lasem do wieczora :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no to fakt moja dyrektorka to raczej tez nia dalaby mi taryfy ulgowej.... ostatnio zaproponowala jednemu naszemu kierowcy zmniejszenie etatu na pol za 600 zl, nie zgodzil sie to go zwolnila, znalazl sobie fajna prace tylko ze od 1 kwietnia a on ma wypowiedzenie do 10. Powiedziala ze sie nie zgadza na skrocenie okresu wypowiedzenia Zeby sie zemscic ze nie poszedl na jej warunki. Dodam tylko ze facet jest po 30, zona nie pracuje bo maja chore roczne dziecko ktore trzeba codziennie rehabilitowac i za to placic no i maja jeszcze 10 letnia córe. Ona dobrze o tym wiedziala a ma to w dupie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Raczej nie. Chyba ze zmienie lekarza. Po in vitro zwolnienie od poczatku ciazy to standard. Oczywiscie moja dyrektorka mysli ze wroce lada dzien.. Z jednej strony bym chciala bo lubie swoja prace, ale z drugiej to troche niebezpieczne. Pracuje z osobami niepelnosprawnymi umyslowo i chorymi psychicznie a oni sa nieobliczalni, nie raz chodzilam z siniakami. Boje sie o dziecko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co za głupia pipa, nie cierpie takich jędż. jJa mam dokladnie takie same 🤢 Daltego tez mi sie nie usmiecha chodzenie za dlugo do pracy, tym bardziej, ze nie poszly mi na reke z redukcja godzin parcy, a przeciez maja taki obowiązek. Nie bede sie z nimi kłócić, bo to nie te czasy, ze mozna sobie samemu robote wybierac i wybrzydzac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja zajełam się na chwilę obowiązkami w pracy, a tu już tyle stron do nadrobienia 😉
Ja po utyciu 30 kg będę podbiegać pod 100 kg, będą mnie toczyć. A co do biustu to mam taki akurat. Rozmiar standardowy to w stanikach można przebierać 🙂 Choć teraz też jest fajny, bo taki pełniejszy 😉
Zmykam do domu dziewuszki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny ale dzisiaj szalejecie z tymi postami 🙂 Nawet jak bym bardzo chciała to nie dotrzymam Wam tępa bo w ciągu dnia mam dla siebie 1,5 godziny wolnego czasu jak mój synek śpi. Ale w tym czasie staram się trochę posprzątać, coś ugotować....Mam tak samo jak FIAnn ciężko znaleźć chwilkę żeby tu z Wami popisać. A wieczorem jak bym już mogła to Was przeważnie już nie ma 😞 Ja wagą aż tak bardzo się nie przejmuję i tak wiem ,że znowu będę ważyła ponad 80 - co zrobić taki mój los nie każda ma ten przywilej i tyje książkowe 10 - 15 kg 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny
czytam wasze posty i powiem wam że ja takich problemów w pracy nie mam szef mi powiedział że skoro jestem w ciąży to on mnie już nie chce widzieć w pracy bo nie będzie brał odpowiedzialności za to co może mi się stać. I kazał mi iść na l4.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
anulka12 napisał(a):
Hej dziewczyny
czytam wasze posty i powiem wam że ja takich problemów w pracy nie mam szef mi powiedział że skoro jestem w ciąży to on mnie już nie chce widzieć w pracy bo nie będzie brał odpowiedzialności za to co może mi się stać. I kazał mi iść na l4.

Anulka no to masz szczęście z takim szefem 🙂 Tak czuje, ze gdyby moje szefowe mogly, to od razu by mnie zwolniły. Ale nie mogą 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 2w1 🙂

wczoraj byłam na usg ;D wsio jest ok Pani gin pochwaliła moje wyniki 🙃mówi ,że na ścisłość nie muszę nawet brać witamin ale to dla dobra dziecka więc nie odpuszczę 🙂
jak przyszłam na wizytę to maluszek spał zwinięty w embrion ale jak zaczęłam się śmiać to się odbijał w brzuszku i wyprostował swoje rączki i nóżki ..niesamowity widok 🤪

muszę wam się pochwalić naszymi 3,42cm szczęścia 🙃
o ile uda mi się wstawic zdjęcie 🥴



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...