Skocz do zawartości

MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży


belen

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
30 h
I zeby było smieszniej prosiłam choćby o balonik, oksytocyne, cokolwiek i nic nie dali
Tak bolało ze chciałam wyskoczyć przez okno ( odmówili znieczulenia bo mam tatuaz) ale były kraty no i to był parter
Mąż płakał i darl sie ze mną
Ostatnie godziny to utrata przytomności miedzy skurczami
Masakra
Nie chcieliśmy kolejnego dziecka ze względu na poród
A tu niespodzianka..

Rodzilam chyba w najlepszym szpitalu w wawie
Generalnie odradzam, jak poród sam idzie dobrze to każdy szpital jest super, trzeba patrzeć na te ciężkie porody, tu wychodzi szybko z worka

Po porodzie nie było dla nas miejsca nawet na korytarzu więc z jednej sali porodowej zrobili nam pokoik (z jeszcze jedna mama) i łóżko do porodu na które nie byłam w stanie wejść..
Pod wieczór łaskawie przenieśli nas na korytarz na oddział..

Dzidzia ma w efekcie napięcie miesniowe, jeździmy na rehabilitację no i żółtaczka z powodu której musiałyby po tyg pobytu w szpitalu wrócić tam znowu

Nie polecam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
czerwoweczka to mnie nastraszyłaś ;/ ja będę się starać od kardiologa żeby napisała ,że nie mogę rodzić siłami natury.. nie dam rady ..igła jest dla mnie wyzwaniem co dopiero poród 😮

następny termin mamy na 10.4 za 2 tyg badania penetralne i gin powiedziała,że jak chłopak to juz nam powie za 2 tyg 🤪

SNIEGU_KROLOWA WITAMY ! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A tez slabne, czasem mdleje przy pobieraniu krwi...
Dziś miałam to był horror, jeszcze położna do mnie: nie bój sie, ja tez sie boje...
Lekarze niechętnie dają zaświadczenie z przeciwskazaniem do sn
Ale poród taki jak mój to rzadkość, a ta chwila kiedy kładą ci dzidzi na brzuszku bezcenna!!
Dlatego będę teraz walczyć z anestezjologiem o zzo i rozmawiać z położna zeby nie było takiej sytuacji
Wyjechalam 300 km od wawy i tamtego szpitala więc mam nadzieje ze tym razem będzie dobrze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć dziewczynki 🙂
Karolka teraz to już nie masz wyjścia Kochana po kościach się nie rozejdzie 🙂
Czerwcóweczka to rzeczywiście się wycierpiałaś 😞 W którym szpitalu rodziłaś? Ja na Placu Starynkiewicza. Jak wyjęli balonik i podłączyli mnie pod oksy to dostałam znieczulenie i mimo ,że skurcze miałam takie że cały brzuch mi chodził to Ja na porodówce poszłam sobie spać 🙂 Gdyby nie znieczulenie to też pewnie pogryzłabym ściany i chciałabym z okna wyskakiwać ale dzięki znieczuleniu dałam jakoś radę. Chociaż przy partych znieczulenie już nie pomaga i myślałam ,że mnie rozerwie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann zastanów się czy na pewno chcesz cesarkę. Napatrzyłam się na dziewczyny po cesarce i było mi ich okropnie szkoda 😞 Ja dwa dni po porodzie już chodziłam normalnie po korytarzu na spacerki z moim maleństwem a dziewczyny po cc ledwo mogły z łóżka wstać. Wiadomo bolały mnie szwy po nacięciu ale po tygodniu już było lepiej a dwa tygodnie po już zapomniałam ,że rodziłam wszystko ładnie i szybko się zagoiło. Znajomej po cesarce jak była w drugiej ciąży macica zaczęła się rozchodzić i musiała pół ciąży w szpitalu leżeć. A z tym ,że lekarze nie chcą dawać zaświadczeń ,że są przeciwwskazania do porodu siłami natury to prawda Ja miałam wysokie ciśnienie, bliznę na siatkówce a i tak kazali mi rodzić siłami natury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann i powiem Ci ,że też od zawsze myślałam ,że nie dam rady urodzić siłami natury też chciałam cesarkę. Przy pobieraniu krwi sama od razu kładłam się na łóżku w zabiegowym bo wiedziałam ,że zaraz zrobi mi się słabo. Też nigdy nie mogłam patrzeć na krew... Ale jak już zaczęli wywoływać mi poród to wiedziałam ,że nie mam wyjścia i muszę urodzić Mikołajka - zebrałam wszystkie siły, zacisnęłam zęby i nawet ani razu nie krzyknęłam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja chodziłam cała ciąże do pani kierownik przychodni przyszpitalnej, wizyta 200zl i to bez Usg i badań
A jak przyszło do porodu to sie nie pokazała
Dlatego trzeba sobie znaleźć położna ze szpitala i tyle

Za kilka tysięcy (tam gdzie ja rodzilam ok 5tys zł) można sobie "kupić" cesarke
Więc jak ktoś sie uprze to może mieć jeśli doczeka do terminu operacji bo wtedy jest na termin
Natomiast lekarze nie wypisują chętnie, ja mam spora wadę wzroku i byłam prywatnie u okulistki i tak nie wypisala
A bóle parte to już pikus niewiadomo ze już Koniec ;-))
Tyle ze ja byłam tak zmęczona ze nie czułam już skurczy
Lezalam już na łóżku przed końcem ok 30 min i położna z ktg darla sie kiedy skurcz i parlam
Jak było główki pól widać to straciłam siły i opadlam hehe a mąż sie zaczął na mnie drzew ze już widzi Nikolke!!! Mam przec zeby już do nas wyszła etc
To mi dało sile i wyparlam
M przecial pępowinę a Niki sie do mnie tulila ;-)
Cudo natury
Tylko szkoda ze tak cierpialysmy
Drugi raz nie dam sie tak zrobić i wykorzystać

Poród sn to piękna rzecz ale bolesna
Mi wmawiali ze oddech ze szkoły rodzenia pomaga itp
Ze u nas w rodzinie poród to pestka (gorszy jest dentysta) a u mnie było inaczej
Może gdybym wiedziała ze będzie tak cieżko to inaczej bym sie przygotowała

Najważniejsza jest chwila po ;-)
Pierwsza chwila z dzidziusiem ;-)

Nie ma sie co bać, trzeba sie przygotować odpowiednio i już
No i na ból niestety
Ci jest najzabawniejsze kroczy mam całe bo cwiczylam mięśnie kegla ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja ćwiczyłam mięśnie ale u mnie się nie sprawdziło niestety mnie nacięli 🥴 Ale nacinają podczas skurczu więc samo nacięcie nie bolało mnie wcale - nawet nie wiem w którym momencie to zrobili 😉 Jak szycie zaczęło mnie trochę boleć to poprosiłam o znieczulenie miejscowe i dało się przeżyć. Szył mnie młody lekarz i zaczął sobie żartować i się mnie pytać kiedy wracam do nich rodzić drugie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tak ze wzgledu na in vitro. Tlumaczyla mi ze to dla dobra dziecka, ze jest mniejsze prawdopodobienstwo komplikacji. Ale ja tak mysle ze jakby wszystko bylo dobrze pod koniec to szkoda dac sie kroic, pozatym po tym wszystkim co przeszlam zeby miec to dziecko chcialabym je urodzic naturalnie, tak to nigdy nie bede wiedziala jak to jest. Bol minie byle tylko nic po drodze sie nie wydarzylo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Może jak Twoja gin zobaczy ,że cała ciąża przebiega dobrze to zmieni zdanie, zwłaszcza jak jej powiesz ,że chciałabyś rodzić siłami natury. Poród to jest loteria tej nocy kiedy Ja rodziłam oprócz mnie rodziło jeszcze 5 dziewczyn i tylko Ja urodziłam siłami natury. One wymordowały się, jedna doszła do 10 cm rozwarcia po czym okazało się ,że dziecko źle wstawiło się w kanał rodny i musieli jej zrobić cc. U innej rozwarcie doszło do 5 cm nie chciało dalej postąpić pomimo oksytocyny i tez musieli zrobić cc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Można nastawiać się na poród silami natury a coś pójdzie nie tak i zrobią cc, albo na odwrót ma być cesarka a jednak udaje się urodzić siłami natury. Ważne żeby Nasze maleństwa urodziły się zdrowe a w jaki sposób to nastąpi to okaże się w październiku 😉 Na wiele rzeczy nie mamy wpływu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
dlatego nie chcialam dziecka bo nie jestem w stanie go urodzic
😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
przeszłam dwie operacje i jestem uczulona na morfine dlatego musieli mnie szprychowac tabletkami po operacjach wiec i tak prawie wszytko po czulam ale wole to niz rozerwanie na pół
😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Spoko, jeszcze 7 miesiecy jest takze duzo czasu do namyslu. Zreszta i tak mysle o zmianie lekarza takze moze tamten bedzie mial inne zdanie 😜 😜 zreszta trzeba myslec pozytywnie, moja kolezanka prawie urodzila na izbie przyjec tak szybko wszystko szlo 😁 mowila ze tak to moze rodzic jeszcze z dziesiec razy, takze moze nie bedzie tak zle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann nie ma co panikowac, mamy jeszcze duzo czasu. A moze poród Tobie pojdzie akurat tak lekko, ze sie zdziwisz 🙂 i nawet znieczulenie nie bedzie potrzebne. ja tez jestem wrazliwa na wszelkiego rodzaju ból, a jak widze krew to mi slabo, no ale prawie kazda kobieta przez to przechodzi i jakos daje rade 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😞 nie chcę nawet próbować 😞
jeszcze jak pojdzie po tatusiu ..od niego wszyscy rodzili sie powyzej 4kg masakra 😞
mój brat ..bylmpierwszy 2,6kg ja 3,3 i sis 3,7
jak mi nie dadzą zaswiadczenia to nie rodzę 🤨 tak powiedziałam mojemu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...