MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

tez jestem ciekawa 🙂 pewnie i mnie ktoras wyprzedzi 😲

A ja wczoraj bylam w lumpku i obczailam takie oto ciuszki w rozmiarze 62 🙂 Mojemu Mężusiowi sie nie podobaja, bo sa rózowe 😮 no ale takie sa najslodsze przeciez 😜 mnie rozwala ta kutreczka pluszowa z uszami i legginsy szare 🙂

[IMG]http://img585.imageshack.us/img585/4503/zdjcie0061b.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/karolka84]karolka84[/URL] at 2012-08-29

Dzisiaj w nocy znowu bolały mnie nogi ale już nie tak bardzo jak wczoraj 🙂 Tylko martwią mnie te bolesne skurcze przy zmianach pozycji 😞 Wizyta dopiero jutro o 16 i znowu się stresować będę dziś jutro cały dzień 😞

karolka84 napisał(a):

tez jestem ciekawa 🙂 pewnie i mnie ktoras wyprzedzi 😲

A ja wczoraj bylam w lumpku i obczailam takie oto ciuszki w rozmiarze 62 🙂 Mojemu Mężusiowi sie nie podobaja, bo sa rózowe 😮 no ale takie sa najslodsze przeciez 😜 mnie rozwala ta kutreczka pluszowa z uszami i legginsy szare 🙂

[IMG]http://img585.imageshack.us/img585/4503/zdjcie0061b.jpg[/IMG]
By [URL=http://profile.imageshack.us/user/karolka84]karolka84[/URL] at 2012-08-29

Słodkie, ja wczoraj kupiłam kilka rzeczy dla małej.... jejku jakie to wszystko drogie 😞 Dobrze, że mam wszystko w spadku bo bym chyba zbankrutowała kupując wszystko nowe 😆

Ja mam mało różowych rzeczy, ale troszkę mam. Przecież to dziewczynki to muszą coś w różu mieć 😁
Śniło mi się, że Zuzanka urodziła się chłopcem 🤪 Jutro lekarz niech tam jeszcze raz sprawdzi bo mam schizy... 😲

Ania ja a szczescie tez mam wszystko po siostrzenicy, ale jestem maniaczka lumpeksow, mam kilka ulubionych i zawsze jak jestem w poblizu to musze tam zajsc 🙂 ostatnio bylam w c&a i sie zdolowalam, bo taki dresik cieplejszy na rozmiar 60 kosztowal 70 zl 🤪 😮 jacys niepowazni sa...
Ja dla malej tez nie mam wszystkiego rozowego, ale taka prawda, ze rozowe wygladaja najslodziej na takiej malej kruszynce 🙂 w razie jakby sie jednak chlopak urodzil, to tez mam ciuszki bo moim siostrzencu, ale licze na to, ze jednak takiej niespodzianki nam dzidzia nie sprawi 😁

A te wszystkie nasze bole sa normalne, wiec musimy sie przemeczyc 🤔

U mnie w mieście nie ma fajnych lumpeksów. Byłam ostatnio na zakupach i jeden możliwy lumpeks zlikwidowali 😞 A jak jadę do Tychów do rodziców to nie mam czasu po mieście latać (a tam są fajne) bo wolę koleżanki odwiedzić 🙂 Mama czasem jeździ i mi kupuje dla małej jak coś jest w dobrym stanie ale dużo kupiła na rozmiar 80 i więcej bo malutkie w dobrym stanie tam się rzadko trafiają a szmat nie ma co kupować 😞

Dziwne, bo wlasnie najmniejsze rozmiary zuzywaja sie przeciez najmniej 🙂

Hej Dziewczyny, ja dopiero co wrociłam, najpierw z rana bylam w pracy odwiedzic kolegów, potem sklepy i kolejne spotkanie. Ja juz z ubranek nic nie kupuje bo mam tyle tego ze szok, ale wiekszosc rzeczy na dziewczynke, mialam tez po siostrzencu ale dałam szwagierce bo sie spodziewaja chlopca wiec im sie przyda, ale jakby byla niespodzianka ze chlopiec to trudno- bedzie sie nazywał Olga i chodził w rozowych bodziakach w kwiaty 🙂

Cześć Kochane 🙂
Od rana byłam zabiegana i dopiero teraz mam chwilkę dla siebie. Dzisiaj się zawzięłam i obcięłam moje psy shih - tzu (mam psa i suczkę). Kupiłam w lidlu fajną maszynkę do obcinania dla zwierząt i sama zabawiłam się w psiego fryzjera 🙂 Wyszło całkiem całkiem jak na moje możliwości 🙂
Danusia u Ciebie raczej niespodzianki nie będzie skoro na każdym usg było potwierdzane ,że dziewczynka 🙂
Karolka bardzo ładne ubranka - szkoda ,że u mnie nie ma żadnego lumpka gdzie można by było znaleźć takie fajne ubranka 😞

Dzień dobry Mamusie 🙂
Ja od dziś zaczynam segragację ciuszków co z czym do czego i zobaczę czego mi ewentualnie brakuje.
Jak Wasze samopoczucie?

Witam Brzuszki 😁
Nocka mi dziś minęła najlepiej z ostatnich kilku. Ból brzucha podczas zmian pozycji był odczuwalny ale niewielki 🙂 Za to pobiłam rekord ze wstawaniem na siku 5razy byłam, tego to jeszcze nie miałam. Ale za to jak wracałam to zaraz zasypiałam, tego też jeszcze u mnie nie było hehe 😁
Dziś u mnie super pogoda 25st. i słoneczko więc zmykam zaraz pranie zrobić, niech się suszy na tarasie-szybko wyschnie 🙂
Dziś jestem jakaś pełna energii, chyba dlatego, że dość dobrze spałam. Posprzątam troszkę dom, bo zaniedługo, zaczną mi się pajęczyny w kątach robić 😁
Później muszę się ODKUDLIĆ 😜 bo dziś wizyta u lekarza a w takim stanie nie wypada się pokazać ☺️ Ciekawa jestem ile mała już waży i czy ogólnie wszystko ok...

Czesc Dziewczyny, mi sie zaczyna chyba to co ostatnio pisalyscie- co zjem to czuje jakbym miala jedzenie w przelyku a nie w zoladku, pewnie mała zmienila pozycje w brzuchu, albo juz nie ma miejsca i sie pcha gdzie nie trzeba- dziwne uczucie.... mam tak od wczorajszej kolacji. Moze dzieki temu troche wystopuje z jedzeniem 😁 napewno wyjdzie mi to na zdrowie.

Ania, czekamy na relacje po wizycie. Pogoda rzeczywiscie super jest, oby tylko nie zrobilo sie za cieplo.

Dzień Dobry Mamusie 🙂
Stwierdzam, że wcale nie jest najgorszy pierwszy trymestr. Najgorszy jest trzeci. Co dzień to nowa dolegliwość. Miałam w nocy potworne skurcze nóg 😞 Nawet nie wiedziałam, że w takich miejscach może złapać skurcz. W końcu przeniosłam się do drugiego pokoju, bo niewygodnie mi było ciągle z tymi usztywnionymi nogami przełazić przez męża. Znacie może jakieś domowe sposoby ratunku? Leki dostałam, ale jak widać nie za bardzo pomagają 😞

Cześć Kochane 🙂
Nacudja jak mnie złapie skurcz w łydkę to wyginam stopę do siebie i momentalnie przechodzi.
Mam problem - wczoraj odebrałam wyniki mojego posiewu i niestety mam paciorkowca w odbycie 😞 Najgorsze jest to ,że moja gin nie chce mi zlecić żadnego leczenia tylko powiedziała mi ,żebym powiedziała o tym w szpitalu to przed porodem albo w trakcie podadzą mi antybiotyk. Czytałam ,że jeśli takie leczenie ma się odbyć podczas porodu to trzeba minimum 4 godziny przed odejściem wód podać antybiotyk. A co jeśli wody odejdą mi w domu i ledwo zdążę dojechać do szpitala i antybiotyk będzie już za późno? Jestem bardzo wystraszona bo konsekwencje dla dziecka mogą być okropne 😞 Może złapać przez to cholerstwo zapalenie płuc czy sepsę 😞 Miałam już przejścia z Mikołajkiem bo też miał podwyższone crp po porodzie i był 8 dni na antybiotyku w szpitalu 😞 Bardzo bym chciała teraz tego uniknąć i nie wiem co mam zrobić... Chyba umówię się na wizytę do innego lekarza.... Bo moja gin ostatnio za bardzo lajtowo podchodzi do różnych spraw i przestało mi się to podobać 😞

Larosa spokojnie, moja siostra miala paciorkowca i jakos 3 godz przed porodem dostala antybiotyk i po sprawie 🙂 jak lekarz bedzie wiedzial o tym paciorkowcu to nic sie dziecku nie stanie... Na wrzesniowkach niektore tez maja paciorkowca i tez nie przyjmuja teraz antybiotyku, dostana przy porodzie...

Nacudja ja tez mialam straszne skurcze, wykrecalo mi stopy jak w 'egzorcyzmach emily rose' 😁 z bólu to normalnie wylam i tak co godzine kazdej nocy... tylko magnez + potas mi pomógl 3 razy dziennie, bralam Aspargin...

Larosa niestety u mnie ten sposób nie zadziałał, bo skurcze łapały mnie w takich dziwnych miejscach, że czasem nie dało się tak wygiąć nogi... A co do wyników - umów się do innego lekarza na konsultacje i zobacz co powie. Nie ma sensu narażać dzidzi na jakieś powikłania.

Karolka też wstawałam co godzinę. Biorę ten lek, bo mi ginka przepisała, ale na razie nie pomaga 😞

A jak dlugo je bierzesz? bo od razu nie pomogą...

Larosa- ja tez bym poszla do innego lekarza i powiedziala wprost ze boje sie o dziecko i wole teraz ten antybiotyk niz przy porodzie, zwlaszcza ze to Twoj 2 porod wiec wszystko moze sie dziac blyskawicznie (oby 🙂 ) .

Nacudia- ja mysle ze magnez musi sie zmagazynowac w organizmie, jesli bierzesz od niedawna to pewnie ciagler masz niedobory. Mozna jesc produkty bogate w magnez i potas ale czy to cos da? ciezko stwierdzic- tak samo jak z dieta i anemia- duzo kobiet mimo zdrowej diety ma anemie w ciazy- wiec z tym magnezem i dieta moze byc tak samo...
Jak dla mnie- puki co pierwszy był gorszy- zwlaszcza ciagka sennosc- ja spalam po 15 godzin na dobre a przez reszte dnia tez strasznie mi sie chcialo, wymiotowalam tylko dwa razy wiec nie bylo tez tak zle, a teraz tylko to dziwne uczucie w przelyku, takze narazie nie jest zle 🙂 moge smigac caly dzien i nic nie boli.

Jakieś 2 tygodnie, a od 2 miesięcy piję jakąś syfiastą wysokozmineralizowaną wodę, która mi niby miała uzupełniać potas, magnez i wapń.
Idę upiec sobie ciasteczka owsiane na poprawę humoru i polepszenie perystaltyki jelit.
Taka kobieta w ciąży to trochę jak emerytka 😁

Ja nie slyszalam o tym, zeby podawac antybiotyk na paciorkowca kilka tygodni przed porodem, no ale oczywiscie, ze mozna skonsultowac sie z innym lekarzem dla świętego spokoju... a nóż zadecyduje inaczej...

No a ja slyszalam ze po to robi sie ten posiew tyle tyg przed porodem zeby jakby co zdazyc podac antybiotyk... pewnie co lekarz to inna metoda.

Nacudia, jak mozesz wrzuc przepis 🙂

Larosa... warto byloby przeleczyc,, choc do porodu on jeszcze moze powroci, wiec wydaje mi se , ze na antybiotyk troche za wczesnie...

kolezanka rodzila tydzien temu i wlasnie ze wzgledu na szybki porod, antybiotyk nie zdazyl zadziac i mala sie niestety zarazila. Konsekwencji to dla jej zdrowia wielkich nie mialo, ale co tydzien w szpitalu siedzialy to ich ;(

z tego co sie orientuje, to tego wstretnego paciorkowca bardzo ciezko jest sie pozbyc z organizmu, dlatego nie ma sensu w ciazy podawac antybiotyku, bo i tak w 100% nie uchroni on dziecka przed zarażeniem... tak czy inaczej ten zastrzyk podczas porodu i tak jest najlepszą ochroną dla dzidzi...

kurcze, skad sie takie swinstwo bierze?

Ciasteczka owsiane:
250 g płatków owsianych
pół szklanki mąki
2-3 jajka
100 g masła
60 g cukru
cukier waniliowy
lyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Masło rozpuścić na patelni, wsypać płatki i smażyć aż się zarumienią. Posypać cukrem i mieszać aż cukier się stopi. Odłożyć wszystko na miseczkę.
Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, dodać cukier waniliowy i szczyptę soli. Wymieszane składniki połączyć z płatkami, dodać rozbełtane jajka i dokładnie wymieszać.
Masę wyjąć na stolnicę oprószoną mąką. Przycisnąć papierem do pieczenia i rozwalkować, tak aby ciasto miało jednakową grubość w każdym miejscu. Szklanką odcinać ciasteczka i układać na blasze wyłożonej papierem.
Piec około 15 minut w temp. 160 stopni.
Można dodać kakao jakby się chciało kakaowe ciasteczka albo suszone owoce czy orzechy. Czasem trzeba więcej mąki trochę, żeby ładnie dało się je wycinać.
Smacznego 🙂
Dla mnie smakują jak ciasteczka Lu Go.