MAMUSIE PAZDZIERNIKOWE!!! | Forum o ciąży

Cześć dziewczyny,tak czytam...czytam i ja też mam takie kłucia,raz z lewej strony raz z prawej,ale dziś wstając z łóżka strasznie mnie zabolało z lewej strony,potrwało to kilka sekund i przeszło.

A propo tych kremów przeciwko rozstępom to myślę,że jest to tylko zdzieranie pieniędzy.Pojawianie się rozstępów zależy od typu skóry.Fakt,że nawilżanie skóry bez względu czy jest ciąża czy nie ma jej jest potrzebne(bo ja np.mam wysuszoną skórę)smaruję się tylko oliwką dziecięcą.I jak mają być rozstępy to żadne specyfiki nie pomogą.Myślę,że oliwka powinna być wystarczająca(jest bardziej oszczędna i zdrowsza).No ale to jest tylko moje zdanie,każda z Was zrobi jak uważa.

Czesc brzuchatki 🙂 ja wlasnie wrocilam od gina. pytalam o bole kaczuchy, bo jak za duzo pochodze to mnie boli od srodka. No wiec powiedziala mi, ze te wszystkie kłucia i bóle sa normalne, bo dzidzia rosnie i sie rozpycha...

Chyba jednak zostanę przy oliwce 🙂 W sumie racja jak mają się pojawić rozstępy to się pojawią a jak nie to nie. Koleżanka kupowała kremy za 60zł a i tak pod koniec ciąży jej się zrobiły 😞

Ja mam krem na rozstępy z pharmaceris dla kobiet w ciąży, kupiłam w promocji, ale narazie go nie używam bo ja raczej mam tłusta skóre a brzuch jeszcze tak strasznie nie rośnie, moze sie przyda pod koniec, teraz co drugi, trzeci dzien uzywam delikatnego balsamu nawilżajacego bez zbędnych dodatkow, jak to zrobie czesciej to mam pryszcze na całym ciel e 🤢 takie same jak wsyskakuja na twarzy- ochyda, a po oliwce to jestem obsypana , że masakra, pozatym ja mam wrazenie ze na mojej skorze zostawia taki dziwny, nieprzyjemny osad, wiec ja do oliwki nie potrafie sie zmusic, ale balsam jest ok 🙂

Ja sie smaruje zwyklą oliwka bambino i do dzis nie mam zadnych rozstepów 🙂 fakt, ze troche tłuści pizame, ale do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic. Tez mialam skure mieszana, ale w ciazy zrobila mi sie strasznie sucha, wiec cala sie ta oliwka smaruje. po zwyklym balsamie strasznie szybko skóra mi ciagnie i swedzi.

Cześć Dziewczyny 🙂
Ja też mam dzisiaj wizytę u mojej gin dawno nie byłam - 11 maja miałam ostatnią wizytę więc przez ten czas mój maluszek na pewno sporo urósł. Robiłam wczoraj badania między innymi glukozę (straszne świństwo myślalam ,że zwymiotuję 😞) oraz krew i mocz. W moczu wyszly mi śladowe ilości krwi więc muszę o to zapytać moją gin. Co do bóli to mnie też ciągle coś boli tam na dole i dół brzucha też każdego dnia mnie boli ale Ja co dziennie nauganiam się za Mikołajkiem więc to pewnie dla tego 😞Przez mojego kochanego urwisa nie mam czasu pisać na forum 😞 Ale każdego dnia wieczorem ok 22 jak moje dziecko idzie spać czytam co u Was słychać a więc jestem na bieżąco 🙂

Ja mialam dzis wizyte i widzialam moja malenka jak cala latała 🙂 wszystko u niej dobrze, tylko wg ginki wazy ok. 800 g, co wydaje mi sie za malo jak na ten tydzien ciazy 😮 moze po prostu taka chudziutka bedzie... Zalamalam sie troche swoja waga, bo do tej pory tylam miesiecznie ok 1kg - 1.5 kg, a teraz przez 3 tyg przybylo mi 3 kg 🤪 🤪 myslalam, ze jak krzywa cukrowa wyszla mi ok, to moge sobie nadal jesc co chce, ale niestety, od dzis wprowadzam sobie diete i zero slodkiego 🤨 🤨 Dostalam furagin na zapalenie kaczki i tyle. nastepna wizyta 6.07 🙂

Karolka- na Twoim suwaczku pisze ze dziecko wazy juz ponad 500 g wiec 800 gram to chyba duzo jak na ten tydzien ciazy 🙂
Ja juz przytyłam prawie 7 kg w stosunku do wagi sprzed ciąży 🤢 ale lekarka mowi ze przyrost jest ok wiec sama nie wiem 😮

Na wrześniówkach dzidzie ważą juz kolo 1 kg lub nawet wiecej 😮 ja łacznie przytylam 9 kg, a myslalam, ze 7 🤢

Karolka- zrzucac bedziemy po porodzie 🙂, moze dziewczyny sa na przyklad tydzien lub dwa wyzej od Ciebie? w ciazy? takie maluszki szybko rosna, no ale wiadomo, ze kazda dzidzia w swoim tępie 🙂

No fakt, roznica jest miedzy nami 🙂

ja od początku ciąży przytyla 1 kg ale to doslownie w ostatnich 2 tyg po ok 70g dziennie 😮 ,wczoraj bylam na badaniach w pon. wyniki a we wtorek kardiolog a po nim ginekolog i te połówkowe badanie 😆 a mały kopie cały dzien wczoraj od 6:30 do okolo 23 a dzis dopiero od 9:45 😜
wózeczek juz mam w domku i lista zakupow dla synusia powoli ma się ku koncowi 🙃
miłego dnia 2w1 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

Dziewczęta z Was to są naprawdę szczęściary z tymi kilogramami!!!! Ja jestem w 22 tygodniu i już mam 11kg na plusie 🤪 Aż się boję co będzie do końca.... I chodzi o to, że wcale nie jem za dwoje. Jem tyle samo co przed ciążą, nie podjadam nic, nie ciągnie mnie wcale do słodkiego więc nie wiem o co chodzi z tym przybieraniem na wadze u mnie 🤨 Ale teraz nie czas na diety, o tym będę myślała, po zakończeniu karmienia cycem 😜

to moze woda ci się zatrzymuje w organizmie 🤨 ja krotka=o przed ciaza bylam u kolezanki diaabetyczki i robila mi badania i wlasnie miedzy innymi wode mialam 50% czyli idealnie organizm sobie rozprowadzal wode.Uwazaj na sol w potrawach bo przez niego woda ztrzymuje się w organizmie

milego dnia..

oj całkiem możliwe z tą wodą. A czy w jakiś sposób mogę to sprawdzić czy to woda?? Poprzez badania czy jest inny sposób?? 🙂

chyba rzeczywiscie cos jest z ta woda- ja odkad jest ten upal czyli w ciagu 2 dni przytylam 1 kg! a to niemozliwe, jem normalnie a nawet przez ten upal jeszcze mniej 🤢

Cześć Dziewczyny 🙂
Bardzo cicho ostatnio na Naszym forum 😞 Myślałam ,że będę miała sporo nadrabiania a tu taaakaaa ciszaaaaaaaaaaaa 😞 Jak Wasze samopoczucie? Jak znosicie upały? Ja byłam w piątek na wizycie moje bobo waży 650 g i nadal jest chłopcem 🙂 Coraz bardziej dokazuje i daje o sobie znać każdego dnia. Nie wiem jak Ja przeżyję te upały bo po dzisiejszym dniu jestem padnięta. Mikołajek od godziny 12 do 19 ciągał mnie po podwórku i nie dał się uprosić żeby iść chociaż na moment do domu - mojemu dziecku nie straszne są upały. Ale znalazłam rozwiązanie żeby nie biegać za nim po całym ogrodzie rozłożyłam mu basen nalałam wody i miałam z głowy moje dziecko na 2 godziny. Mogłam sobie w tym czasie spokojnie posiedzieć 🙂

hej larosa 🙂 tak to cicho, no bo mamus pazdziernikowych nie ma za wiele 🤨 u wrzesniowek to produkcja stron idzie na calego 🙂 dziennie ze sto nowych bedzie 🙂 ale i mamusiek sporo tam 🙂

Super, ze u Was wszystko dobrze, mi tez jest coraz ciezej, ale musimy to jakos przetrwac 🙂

Cześć Dziewczyny 🙂
Widzę, że w dobrym momencie trafiłam 🙂 Mnie upały w domu nie ruszają. Mamy blok z grubymi murami, więc to ciepło nie może się tak szybko przebić i nawet jest całkiem milo. Gorzej zdecydowanie jest na zewnątrz.
Właśnie kupiliśmy komodę dla naszego szkraba. teraz czekamy tylko na transport. Całe to meblowanie sypialni na nowo, żeby zmieściło się wszystko co było plus łóżeczko i komoda to nie lada sztuka 😉
Czy orientujecie się może czy suszenie prania w pokoju, w którym jest łóżeczko dziecka może być szkodliwe? Małe łazienki w blokach to przekleństwo 😠

hehe Nacudja mamy ten sam problem z przemeblowaniem sypialni 🙂 tez komoda kupiona, ale na razie nie bedziemy jej skladac, z reszta łóżeczko tez czeka zlozone 🙂
Co do prania to nie wiem, ja bym raczej nie stawiala go w tym samym pokoju co maluszek, bo wiadomo, ze zapachy plynu do plukania moga go draznic w nosek 😉

To z praniem będę musiała wyemigrować do salonu 🥴
Już znudziło mi się latanie z miarką. Dobrze, że chociaż to mamy już poustalane 🙂 No chyba, że koncepcja się zmieni 😉 Czasem żałuję, że nie mam 3 pokoju. A najbardziej brak mi balkonu 😞

Tez mamy 2 pokoje, ale na szczescie balkon jest 🙂 jakos damy rade, nie mamy wyjscia 🙂

Na parterze trudno o balkon 😞 Jak kupowaliśmy nie sądziłam, że tak go zabraknie. Ale przynajmniej nie nadźwigam się wnosząc wózek 😉

ja mieszkam na parterze i balkon jest 😜