Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Monia proszę tu wracać tylko i wyłącznie z Maleństwem 😉
Radzia my robimy szczepienia skojarzone, czyli te płatne i do tego rotawirusy i pneumokoki - koszt całkowity ponad 1000zł 🤔 🤔 🤔 🤔 🤔 🤔 🤔

Właśnie skusiłam się na trzy ciasteczka kokosowe 🤢 Mam nadzieje, ze Małej nic nie bedzie 🤨

U nas pępuszek odpadł, ale dalej przemywamy, bo zbiera się tam jakby ropka.

Czym zająć Maleństwo.. hmm Emilka leży najedzona w łóżeczku i patrzy przed siebie. Znając życie za chwilę jej się znudzi 😁

Kurcze dziewczyny.. u mnie też problem z zapisami na usg bioderek. Muszę chyba poszukać czegoś prywatnie bo to kpina jakaś - żeby mieć termin to trzeba dziecko rejestrować chyba jeszcze przed narodzinami!! U nas najbliższy termin to 21 lipca!! 😠 ciekawa jestem po jaką cholerę my płacimy te składki zdrowotne jak i tak nie ma możliwości skorzystać z usług lekarza państwowego 😠
Kasia - ja jadłam ciasteczka kokosowe i moja Alunia dobrze się po nich czuje 🙂 a na porządku dziennym u mnie są herbatniki bebe 😜
Wysa - rzeczywiście szybko Ci poszło z tym porodem, ale dobrze że nie urodziłaś jednak w kibelku 🙂 tylko nie rozumiem dlaczego wygonili Twojego Męża - ma prawo przecież być przy porodzie... 😞 mój do mnie jechał o 2 w nocy i normalnie go wpuścili na oddział i siedział ze mną na porodówce całą noc i cały dzień..
Angela - moim zdaniem to czop 🙂 tak więc poród coraz bliżej 🙂

Fakt paranoja z zapisami na badanie bioderek 🤢 🤢

Dziewczyny czy jesteście w dalszym ciągu zmęczone... ? Mam wrażenie, że mój organizm nigdy się nie przestawi na nową sytuację 🤔 🤔 Codziennie jestem strasznie zmęczona i najchętniej cały czas bym spała - jednak brak czasu na takie przyjemności. Czuję się, jakbym codziennie chodziła na imprezy 😁 😁

Kasiu ja jestem bardzo zmęczona ale jak mały spi to ja dostajję powera i sprzatam i robię to czego nie moge jak on nie spi i tak mija czas, potem on sie budzi a ja przysypiam przy karmieniu... Poza tym moja kondycja to masakra... nie wiem czy po porodzie jestem jeszcze jakas osłabiona, czy to zmęczenie, czy wina tego że końcówke ciąży przesiedziałam w domu... w kazdym razie godzinny spacer wysysa ze mnie wszystkie siły... bola mnie nogi i kregosłup... a ja potafiłam chodzić po 10 km dziennie albo i więcej... 🤨

Ja się czuję tak jak ty Kasia to opisałaś, codziennie impreza 😉 z kupami, siuśkami i karmieniem haha 😁
Mnie jeszcze po porodzie strasznie boli miednica 🤢 krzyż i kość ogonowa, dosłownie siedzieć na tyłku nie mogę, już nawet to krocze mi się zagoiło, a jeszcze nie dawno narzekałam że mnie te szwy ciągną, a teraz popusciły, a ogon to masakra 😞

jeszcze poklaskałam i śmigam się wykąpać puki klusek śpi 😉

Kasia naszym dzieciaczkom dzisiaj równe 3 tygodnie strzeliły... robimy imprezke na Brzuszku? 🤪

To ja zrobię z wami mojemu małemu jutro strzelą dwa tygodnie 🤪

no to będzie biba 🤪
U nas nocka znowu spokojna... jedynie karmienie i dalej kimka... w dzień juz tak szybko nie zasypia, coraz zywszy jest nasz malec i coraz bardziej dzidziusiowaty... wczoraj dałabym sobie głowę uciąć że świadomie sie do mnie usmiechnął jak do niego gadałam, ale wszyscy mi mówia że to niemozliwe, że takie dzieci sie jeszcze świadomie nie usmiechają... ale ja tam swoje wiem 😜

Załapałam się jeszcze na bibę ?? 🤪 🤪
3 tygodnie huhu jak ten czas leci 😉

Moja Niuńka też coraz więcej nie śpi w dzień i w tym czasie nic nie mogę zrobić, tylko gadam do niej, puszczam jej wieloryba... inaczej po 5 minutach samotnego leżenia zanudziłaby się hehe

Czuję się tak samo jak Wy obolała 😁 😁 W niedzielę po godzinnym spacerze myślałam, że padnę 🤨

Kurcze moja Myszka ma ziarniaka w pępku 😞 Na razie mamy sypać tam sól, a w czwartek położna zadecyduje co dalej. Całe szczęście położna chodzi do Maluszków, bo sama nie pomyślałabym, że coś jest nie tak. Myślałam, że po odpadnięciu pępuszka, taka biaława kulka w środku to normalne i jeszcze się będzie goić 🤨 Okazuje się, że to jakiś ziarniak eh.

Radzia a jak z mieszkankiem, które oglądaliście? Wypali coś z tego?

Częśc dziewczyny !!!

Zarast tu mnie normalnie coś trafi!!!! Moja teściowa mnie tak wyprowadza z równowagi że już wytrzymać nie mogę!!! Mała ma już trzy potówki na twarzy bo ta ją przegrzewa!! Ja nie wiem jakim cudem wychowała 6 dzieci. I cały czas mi mówi że stópki zimne to ja jej mówię że się sprawdza na karku albo brzuszku a nigdy na rączkach czy nóżkach a ona miny strzela!!! Jak ma być 18-19 stopni to u mnie jest teraz 24 i okna mi nie pozwala otworzyć!!!!! Masakra jakaś!!! I co chwile mi mówi że mleko za zimne i jej napewno nie pasuje kiedy Mała zjada prawie wszystko co jej zrobie!!! Niech ona już wraqca skąd przyjechała!!! No i jeszcze właśnie w tym momencie ją lula!!! 😠 I po co???????????
Przepraszam że Wam się tak tu skarżę ale siedze z nią sama w domu i nawet nie mam komu się wyżalić 😞

izulka doskonale cie rzumiem, szlag mnie trafia jak ktos podwaza moje metody wychowania dziecka, a zwlaszcza,ze jej na pewno zimno 😠 brr
a czas leci jak szalony...jutro Blanka konczy miesiac 🤪 szok, juz sie robi taka bobasowata 😜 coraz mniej w dzien spi i troche ma kolke, zwlaszcza rano...daje jej wode koperkowa, ale ja wypluwa 😞 moze macie jakis sposob??
bioderka trzeba zbadac do 6 tyg a terminy u lekarzy masakra i co zrobi? wszystko prywatnie? ja mam termin w 8 tyg i narazie wyjscia nie ma, chyba ze cos sie zwolni 😮 ale to nic, neurolog dzieciecy ma termn...na pazdziernik 😲 😲 😲 paranoja
ja jeszcze jestem obolala, bola mnie kosci w kroczu i oczywiscie cierpie na...brak snu 😉

Kasiu ziarniaka? nie wiedziałam że cos takiego jest... no a u nas położna była na początku i tyle... już chyba nie ma zamiaru przyjść bo nic nie mówiła...
A z tym mieszkaniem kasiu to jest tak, że marne sznase żebysmy je dostali bo musielibysmy byc tam zamldowani dłuższy czas i byc bliska rodziną... a z drugiej strony to byłoby nam trudno sie utrzymać, bo mamy do spałcenia duzy kredyt (długa historia ale innego wyjścia nie mielismy) a rodzicom dajemy 500 zł i mamy w tym wszystko, czyli opłaty i jedzenie dla nas... a tam sam czynsz 560 zł i jeszcze musielibyśmy na zycie miec... ale chcielismy próbowac bo taka okazja juz nam sie nie trafi, a za 2 lata spokojnie moglibysmy tam mieszkac... no ale niestety raczej nam nie przyznają... a mieszkanie super, fajne osiedle, spokojne bardzo, blisko parku i mieszkanie na parterze...

Izulka biedactwo, moja tesciowa była u nas tylko na chwilkę i tez mnie wkurzała... teściowe zazwyczaj są paskudne... ja mieszkam z mamą ale nie wtrąca mi się, doradza ale tez słucha tego co ja wiem i nie podważa tego... wie że czasy i sposoby wychowywania dzieci sie zmieniły...

Izullka współczuję... chyba bym udusiła teściową jakby mi się tak wtrącała i wszystko wiedziała lepiej 😠 Też na poczatku myślałam, że jak rączki zimne to Emilce jest zimno, ale położna szybko uświadomiła mnie, że ręce i stopy nie są jeszcze dobrze ukrwione i dlatego nawet w największym upale mogą być zimne 😉

Netinetka moja Emilka po wodzie koperkowej ma biegunki 🤨 Jak Blance nie smakuje woda koperkowa, to sama ją pij i będzie w Twoim mleczku 😉

Eh no to szkoda Radzia, że nie uda się załatwić mieszkanka, ale tak jak mówisz mieszkanie razem z rodzicami jest tańsze.
U mnie położna była już 3 razy 🤢 No ale to dobrze, bo tak wyszło z tym pępuszkiem 😞

U mnie z teściową jest to samo. Ostatnio trafiło się tak że była przy kąpieli i nie obeszło sie bez wtrącenia... A że to my inaczej kąpaliśmy, a po kąpiełi zaczełam Kacperka smarować oliwką to ona na to że czy t nie zadużo oliwki wmasowuję eh 😠 ale ja to tylko przemilczałam. jedynie lubię jak mama przyjezdza bo on mi glupich rad nie daje...
Dzis Kacper znowu mi zrobił psikusa... Akurat nie podłozyłam maty jak go przewijałam to on zrobił dużą kupę na łóżko hehe więc całą noc miałam sprzatania a z rana jeszcze zasikał łóżko 😁 Niestety ma czasem koleczki alesuszarka pomaga 🙂

Hahaha Wysa moja Emilka często robi mi takie psikusy, już chyba dwa razy wodnista kupka poleciała na mamusie... Albo już kończę ją przebierać a tu nagle siku leci... a Mała zadowolona 😁 😁

Moja teściowa raczej się nie wtrąca, bardziej radzi może dlatego tak to odczuwam bo to przez telefon to całkiem inaczej w czerwcu przyleci to wtedy zobaczymy. My właśnie czekamy na położna, to będzie druga wizyta 🙂

Kurcze w pępuszku pojawiła się krew 😞 😞 Chyba za mocno położna go przetarła... wiem że któraś z Was pisała, że Maluszek miał krew w pępuszku... czy jest jakiś powód do niepokoju? 😞

Cześć Dziewczyny 🙂
Jak tak pisałyście o tych kupach to aż się zaśmiałam 🙂 moja Alunia uwielbia zrobić kupę prosto na przewijak - i to przeważnie czeka jak mamusia wyciąga starą i wkłada nową pod pupę 🙂 skubana zazwyczaj zdąży 😜 a dziś jeszcze tak zaszalała, że musiałam z nią szybko pod kran iść, jak wróciłam już z wymytą Alą, to odłożyłam ją do nas na łóżko, żeby wymyć przewijak i móc dokończyć ją przebierać... no a ona w międzyczasie zdążyła nasiusiać nam na pościel 😜 heheh
Teraz smacznie śpi, ale tak jak mówicie - coraz więcej ma momentów bez spania i jedzenia i wtedy trzeba ją czymś zająć. Póki co starczało gadanie i śpiewanie do niej, ale dziś odkryłam w niej coś nowego 😁 trochę mi marudziła i nie wiedziałam jak ją uspokoić.. więc wzięłam ją na ręce i zaczęłam tańczyć salsę 🙂 Mała muzykę zna bo często jej słuchałam będąc w ciąży a delikatna kołysanie tak ją uspokoiło że tylko się rozglądała na boki 🙂 po chyba 5ciu utworach w końcu usnęła mi na rękach, ale jakby nie patrzeć pierwszą lekcję tańca ma za sobą 😁 miałam nosa, jak mówiłam po każdym kopniaczku z brzuszka że tancereczka mi rośnie 🤪
Co do zimnych rączek i nóżek to też mi mówiły położne że mają prawo być zimne i nie jest to oznaką że dziecku jest zimno. Wręcz powiedziały że już lepiej żeby było chłodniej niż jak ma się dziecko przegrzewać. Ale z teściowymi to tak jest czasami 😞 moja na szczęście nic się nie wtrąca i jest bardzo ok 🙂 Bardziej już moja Mama się wtrącała na początku, ale dosyć delikatnie 😜 ale też wie że teraz jest trochę inaczej niż kiedyś i wszystko zostawia nam i nie ingeruje w nasze metody. Zresztą - w większości się na szczęście zgadzamy 🙂
Radzia - ja też mam wrażenie że Alunia uśmiecha się do mnie świadomie 🙂 bo jak wytłumaczyć fakt że uśmiecha się za każdym razem jak dam jej buziaka w czółko? To nie może być przypadek 😜

Kasiu u mojej Małej jest jakaś wydzielina taka - niby krew i ropa, ale malutko.. poza tym mojej Małej jeszcze pępuszek nie odpadł. Jutro będę u pediatry to się dowiem. A z krwią to chyba Magda.z coś pisała że u Jasia się pojawiła...

My właśnie po wizycie położnej 🙂 pępuszek już z jednej strony się odkleja więc niedługo i nam też cały odpadnie 😉 zapytałam położną o te stękanie, jakby na zatwardzenie z tym że bączki i kupa lecą, to mówiła że to normalne po prostu taki delikatny jest że tak reaguje na przelewanie w brzuszku 😉 za dwa, trzy tyg. powinno się to unormować 🙂 tylko kurcze mi jest tak go szkoda jak on tak stęka 😞