Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Hej!!!
Hehe no nawet Kasia na chwilke dorwała się do neta 🤪 super że Emilcia taka grzeczna i nie żałujesz że pojechaliście 🙂
Gabiś nieładnie trochę Twój mąż postąpił, mógł zostać z Tobą, ale te chłopy to czasem wyłączają mózg i kierują sie jakimś instynktem jaskiniowca...
A my nie wiem co będziemy dzisiaj robić... ładna pogoda ale mamy iśc do znajomych, spróbuje ich namówić na spacer albo gdzies blisko albo do parku pojechać bo nie mam ochoty kisić się w domu...

Hejo 🙂
Wczoraj zaglądałam ale tak pusto było 😮 Kasia super że Emi grzeczna 🙂Oliemu też sprzyjał morski klimat 😉 u nas też upał...Oliwka piszczałka mała słodka 🙂
Lecę mamie pomóc przy obiedzie 🙂

O kurcze jak to sie stało że przegapiłam filmik 🤪
Gabis Oliwka by się ndała z Mateuszem, jakby się razem zebrali z tymi piskami to by zagłuszyli wszystko... mój mąż już filmy ogląda w drugim pokoju bo przy Mateuszu się nie da jak się rozśpiewa... 😁

Hej 😉
Oliwia jaka piszczałka rzeczywiście 🙂 słodziusieńka jest 🙂
Kasia super, że Emi grzeczna jest 🙂 i oby tak dalej 🙂
A my dziś wróciliśmy z urlopu i było fajnie 🙂 przez pierwszy tydzień z mężem wychodziliśmy jak za starych czasów na ławkę, na piwko itd. a Kacper spał w domu i my przychodziliśmy o 1 w nocy 😜 a ten ostatni tydzień byliśmy u mojego taty więc już nie mogliśmy nigdzie wyjść, ale wczoraj trochę wyrwaliśmy się na ognisko do znajomych 🙂 ogólnie urlop się udał, ale już chciałam do domu 😉 Kacper śpi już od 17 i będzie spał gdzieś do 3 więc mam czas dla siebie.
Od jutra będę już tak systematycznie dawać marchewkę i jabłuszko. I dostałam deserek jabłko z gruszką i pisze, że po czwartym miesiącu tak jak marchewka ale jakoś boję się dać... gruszka mi się kojarzy z tym, że jest ciężkostrawna i nie wiem czy dawać, czy poczekać jeszcze z miesiąc?

Witajcie.
Ależ te nasze bobasy są słodziutkie nic tylko je schrupać.
Super że Emilka znosi super wyjazd aby tak do końca.

A Amelka ma mieć zabieg (że tak to nazwę sprawy intymne) 😞
We wtorek po kąpieli zauważyłam że coś jest nie tak i się oczywiście naczytałam w necie (więc możecie sobie mnie wyobrazić)I w środę szybko do lekarza i niestety Pani doktor potwierdziła moje przypuszczenia.Fachowo to się nazywa sklejeniem warg sromowych małych.Ale na szczęście jest to tylko częściowe i tylko pojawiła się błonka.Jeszcze nie nastąpiło całkowite sklejenie.
We wtorek popołudniu umówione jesteśmy z chirurgiem dziecięcym więc wszystko się okaże czy zabieg nam zrobi od razu czy też nie podejmie się go i nas wyśle do Krakowa do Prokocimia.
Jak na razie to jestem w strachu że hej.

Cześć Kochane!! 🙂
Na wstępie pozdrowienia ze Szczecina 🙂 niedawno przyjechałyśmy 🙂 ja już się rozpakowałam, Ala śpi w łózeczku i zaraz wybieramy się na spacerek po okolicy.. Grześ juz dojechał z powrotem do Gorzowa, bo nas tylko tu przywiózł.. ja przez ten tydzień to się chyba za nim zapłaczę 😞
Beatko - będę trzymać mocno kciuki za Amelkę!! Pisz na bieżąco co i jak 🙂
Izulka - taki ksiądz to chyba poszedł do kleru żeby się dorobić a nie z powołania.. niestety prawdziwych księży to w dzisiejszych czasach ze świecą szukać 😞 przykre to jest :/ ja rozumiem jakieś zasady ale skoro ten kościół o którym piszesz jest 30km od was to równie dobrze możecie przecież chodzić do Kościoła Katolickiego, ale anglojęzycznego? Czy jak to tam na wyspach jest... nie ma chyba obowiązku chodzenia do Kościoła w którym msza jest odprawiana po polsku.. Zresztą - przykład księdza-kretyna jest też u Radzi 😞
Tak patrze na te wszystkie filmiki które powrzucałyście i normalnie nie mogę się nacieszyć jakie te nasze dzieciaczki już są kumate 😁 Ja jak patrze na Ale to normalnie aż serce się raduje jak widzę że codziennie umie coś nowego 😁
U Ali ślina leje się strumieniami, rączki jakby mogła to wsadzałaby do buźki po łokieć bo nadgarstek już znika 😜 i ostatnio coś mi płakać zaczęła 😞 nie wiem co się dzieje, ale ma takie momenty że nagle robi podkówkę i w tyk.. u Was też tak jest?
Kasiula - ale fajowo że tak Wam dobrze nad morzem 🙂 mam nadzieję że i nam się uda wyjechać za kilka dni. Grześ ma po nas przyjechać w weekend to może też skoczymy nad morze.. no ale to nic pewnego na razie..
Wysa - to świetnie że miedzy Tobą a męzem jest lepiej i jak "za starych dobrych" 🙂 oby tak zostało 🙂

Uciekam 🙂 będę jakoś przez neta śledzić na bieżąco dzisiejsze derby na żużlu! 😁
3majcie się ciepło Majóweczki!!!!!!!!! 😜

PS. Tak ostatnio myślałam że niedługo pojawią się majówki 2011 - w sumie wrzesień za pasem, a to wtedy najczęściej się dowiadywałyśmy o tym, że nasze małe bobasy są w drodze 😁

oooo Pszczółka witaj już się zastanawiałam co z Tobą, ale przypomniało mi się że miałaś do Szczecina jechać 🙂 wogule śniliście mi się z Grzesiem , Ala i Oli już chodzili i bawili się razem klockami, a my znów byłyśmy z brzuszkami 😁 😮 też właśnie ostatnio pisałam że już zaraz majówki 2011 się pojawią bo kwietniówy już są 🤪 Nasze dzieciaczki z dnia na dzień potrafią coś nowego, ja się czasami wzruszam jak Mariusz bawi się z małym a Olinek np.wyciąga rączkę po zabawkę, łapie gryzaka do buzi...słodkie, nie długo będziemy pisać to śmiesznego nasze bąble powiedziały 😁 Ja już tu u mamy tydzień jestem i też tak strasznie tęsknie za moim Mariuszkiem 😞 we wtorek przyjedzie i nas zabierze to się do niego dobiorę 😁 ☺️
A co do nagłego płaczu to Oli też tak ma 😮 podkówka i płacz 😞 ale zauważyłam że to po tym jak za głęboko wsadzi piąstkę albo przygryzie paluszka 😞 i też się ciągle ślini aż kapie na podłogę 😁 lecę do krasnalka zaciekawiła go nowa zabawa -przelewająca się woda w butelce 😁 😁

aaaj zapomniałam biedna Amelcia 😞 trzymamy z Olim mocno kciuczki za malutką 🙂

Witam, a co tutaj tak cicho??moje drogie czyzby dzieciaczki dawaly wam popalic? 😉My dzisiaj na 18 na to usg glowki,stresssss jest.

Czesc dziewczyny

Trzymam kciuki za malutą Amelkę, zeby zabieg był szybki i bezbolesny.
Kurde dziewczyny mam ostatnio problem z mała z wychodzeniem na dwor 😞 Co z nią ide na spacer to płacze i nic nie pomaga i gadam do niej i grzechotką macham, spiewam i głupka z siebie robie, a ta dalej w ryk. No i szybko uciekamy do domu, a jak tylko wejdziemy do klatki to spokoj i sie smieje. Tak własnie było wczoraj. W domu połozyłam ja na łózku i 5 minut nie mieło a dziecko spi. Nie wiem co mam robic przeciez kazdy potrzebuje swierzego powietrza a tym bardziej ze ostatnio pogoda ładna to trzeba korzystac, a ja musze siedziec z nią w domu bo na spacerze to tylko 15 minut 😞 A kazde wyjscie to stres dla mnie i dla niej. Ale nie rozumiem dlaczego ona tak nie lubi dworu. Wczesniej tak nie miała.
Ale za to wieczorem ja siedze sobie obok małej ona lezała na kanapie na pleckach, patrze sie w laptopa za chwile na Oliwie i nie wierze bo moje dziecko leżało na brzuszku. Normalnie szok sama sie obrociła ciekawa jestem jak to zrobiła. Pózniej obserwowałm ja cały czas ale juz sie nie obrociła tylko na boczek. Czyli juz nie mozna jej nawet na minute zostawic jak tak sie sama obraca.

hej 🙂
u nas w nocy burza była powietrze zrobiło się chłodniejsze, aledziś znów duchota i grzeje 🤢
Karolcia ja też się boję o Oliwierka bo też sam się na brzuszek przekręca, nawet jak śpi w łóżeczku potrafi obrócić się o 90 stopni i przekręcić na brzuch 🤔

Hej 🙂
Oby Amelcia dobrze zniosła ten zabieg 😞 bidulka 😞
Ja dziś też wyszłam dosłownie na 10 sekund żeby postawić wode do gotowania wracam a Kacper przewrócił się z plecków na brzuszek i leży w poprzek łóżka 🥴 w nocy tez śpi w poprzek 🥴
Kacper właśnie zasnął i jak wstanie będę mu dawać jabłuszko 🙂 ciekawe jak zareaguje 🙂
Ale ostatnio wszyscy mało piszą 🙃
U nas ma lać przez 3 dni najbliższe więc dziś na spacer raczej sięnie wybierzemy. Ale za to mąż zabiera nas do galerii 🙂 Jutro jego imieniny uhu 😜
Wieczorkiem wrzucę zdjęcie Małego Bartusia, synka mojej koleżanki która urodziła we środę 🙂 rodziła przez jakąś pompkę 😞 wymęczyła się prawie 2 dni 🥴

hej dziewczynki, byłyśmy przez miesiąc na wakacjach i właśnie wróciłyśmy, mam do nadrobienia jedyne 150 stron 😁 odezwę się jak się ogarnę, mam nadzieję że u was wszystko ok

hej dziewczynki, byłyśmy przez miesiąc na wakacjach i właśnie wróciłyśmy, mam do nadrobienia jedyne 150 stron 😁 odezwę się jak się ogarnę, mam nadzieję że u was wszystko ok

Hello!!!
Oj to się Amelce przytrafiło... mam nadzieje że ten zabieg będzie delikatny i mała nawet sie nie zorientuje... Buziaczki dla niej 😘
Piszecie że Wasze bąble przewracaja się na brzuch... Mateusz jeszcze nawet nie próbuje, jakby nie wiedział że można to zrobić samemu... ale rączki po zabawki wyciąga, dotyka nas po buzi jakby badał co my tam mamy i wiele innych rzeczy więc obracanie też pewnie niedługo opanuje... za to wystarczy go lekko przechylić np wózek a on już się łapie za koszulkę albo cokolwiek ma pod ręką i chce siadać... 😁
Anita daj zaraz znać jak już będziecie po USG... trzymam kciuki żeby wszystko było ok...
Karolcia Mateusz tez już nie jest super grzeczny na spacerkach, jak nie spi to marudzi i np wczoraj byliśmy z nim w Pszczynie i większość czasu był na rekach aż zasnął i dopiero wtedy odłożyłam go do wózka... poprostu jest już ciekawy świata a siedziec nie potrafi a leżenie go wkurza... podniosłam mu nawet trochę oparcie w gondolce bo mam taką możliwość ale on zaraz się podnosił i w końcu lezał jak paragraf więc położyłam go spowrotem na płasko ale tak sie na nas wydzierał i piszczał że wszyscy się za nami oglądali... i to skubaniec mały nie płakał tylko normalnie krzyczał... 😁 Ale skoro Oliwka w domu spi a na dworze nie chciała to może poprostu było jej za gorąco, nie wiem jaka tam u was pogoda była bo u nas upał okropny...
Wysa czekam na zdjęcie Bartusia, porozczulam się trochę 😁
Monia wróciłaś!!! Martwiłyśmy sie o Ciebie... Jak tam Lenka, przeszły jej kolki?
My w tym tygodniu szykujemy sie powoli do chrzcin, ubranko i wszystko już mam, brakuje nam tylko skarpetek, nigdzie nie ma gładkich białych skarpetek 🤪
Wiecie co, jak szybko się zapomina że nasze dzieci były takie malusie... byliśmy w sobote na spotkaniu w kościele i była para z miesięczną dziewczynka, taka była malenka i mówię do tej mamy że skoro ma miesiąc i jest taka malenka to musiała się bardzo drobniutka urodzić... a okazało się że urodziła się z wymiarami dokładnie takimi jak Mateusz i ja nie pamietam zeby on taki malutki był 🤪

ja też trzymam kciuczki za Zosię i Amelkę
A my wczoraj mieliśmy ubaw a Oliego, był już wieczór więc światło zapalone, siedziałam i trzymałam krasnala do odbicia i coś się wyrywa i macha rączką patrzę a on łapie swój cień 😁 😁 uderzał rączką w kanapę i taką śmieszną minę miał wkurzał się i piszczał bo nie mógł złapać 😁 😁

Radzia my jak też wczoraj byliśmy w szpitalu i zobaczyłam malutkiego Bartusia to nie wierzyłam że Kacper też był taki malutki a urodził się jeszcze mniejszy po prawie lżejszy o 1 kg i 3 cm krótszy. I bałam się wziąć maluszka na ręce 🙂 rosną nasze dzieciaczki jak na drożdzach 🙂
Kacper zjadł 4 łyżeczki jabłuszka, zajadał się 🙂 posmakowało mu 🙂 i teraz znowu smacznie śpi 🙂 w ogóle on zasypia o 17 i wstaje o 3 dopiero na jedzenie i potem o 6 przebudza się, poleży pośmieje się, zje i znowu śpi do 8... Wasze dzieci też tak wcześnie idą spać? próbowałam go przestawić jakoś ale nie da się.

mój mały to w domu w dzień nie bardzo chce spać 🤢 nawet jeśli widzę że jest śpiący, marudzi marudzi ale nie zaśnie, wyjdę z nim na spacer od razu odlot i potrafi spać 2-3h a wieczorem zasypia o 21śpi do 3 daje mu cyca i śpi do 7-8 dziś wyjątkowo wstał o 8:30 🤪

Mateusz nie zasypia tak wczesnie... kąpiemy go ok. 20-tej czasem wcześniej, ale on jak nie jest wykąpany to nie wie że już czas spać i w dzień śpi po 30 min, jedną drzemkę dziennie ma dłuższą, ok 2 godzin... a po kapieli zjada mleczko i idzie spać, najwczesniej to było o 19-tej ale wtedy obudził mi się około północy... a jak zasypia o 21 to budzi sie róznie, czasem o 1 czasem o 2 a czasem o 3... dłużej niestety nie umie wytrzymac bez jedzenia...
Wysa to o której Ty kapiesz Kacperka jak on tak wcześnie zasypia na noc? Fajnie Ci spi, ja bym tak chciała ale żeby zasypiał powiedzmy o 21 i spał do 6... ale przy moim dziecku to marzenia...
Jutro mamy szczepienie ale Mateusz ma jeszcze ten katar i nie wiem jak będzie... ciesze się bo go zważy i popytam o jedzonko... 😆

Pozdrowionka dla was z mazur! 🙂

Radzia ja muszę Kacpra kąpać przed karmieniem ostatnim czyli o 16 nawet, czasem jest to 17-18, zależy o której będzie jadł. Po po jedzeniu już się nie da wykąpać bo marudzi, że chce spać. Nie umiem go przestawić o to chodzi.
A teraz wyślę śmiesznego małego Bartusia 😜 Jego tata ma skośne bardziej oczy i on poszedł po tacie hehe 😉
[URL=http://img821.imageshack.us/i/zdjcie0398i.jpg/][IMG]http://img821.imageshack.us/img821/7341/zdjcie0398i.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img834.imageshack.us/i/zdjcie0397.jpg/][IMG]http://img834.imageshack.us/img834/6366/zdjcie0397.jpg[/IMG][/URL]

A więc u mnie po marchewce płacz bo nie może zrobić Jaś kupy, po kaszce ryżowej też ale nie aż tak na 120ml wsypałam pierwszy raz płaską łyżeczkę i na drugi dzień zamiast poczekać już podałam 1 łyż.marchewki.Podobno marchew utrudnia załatwianie? może podawać mu jabłko z marchwia, płakał wczorej cały dzień,kupa zielona i ciągnąca, co mam robić?przyzwyczajić się musi ,podawać mu mimo to, nawet jak już skończy 4 mc to i tak może cierpieć zanim jelitka się przyzwyczają do jedzenia-jak sądzicie dziewczyny?poradzcie coś ☺️

A my jutro jedziemy z biodrami i to 2 wizyta 🙂 mam nadzieję że wszystko jest w porządku , a u mnie ze spaniem jest od poczatku tak samo 19-20 kapanko i jedzenie no i lulu a potem tak o 24-1 jedzene i tak śpimy do 5 chyba ze kupa jest tak rano to się rozbudzi , zje znieniam pieluchę a on pokręci się i zasypia do 8-9 😉 więc jest ok.ale 16 godz. to bardzo wcześnie, może go przetrzymaj Wysa raz pomarudzi ale będziesz pózniej miała spanie w normalnych porach a jak bedzie zima? dzien krutszy a ty już po 16 nigdzie nie wyjdziesz jak go wykapiesz .

Wysa jak Kacper potrafi tyle przespac to gdyby udało Ci sie go przestawić to miałabyś całą noc przespaną, ale jak to zrobić... spróbuj go codziennie o jedną godzinkę albo pół przesuwać, niech płacze ze zmęczenia, przetrzymaj go i może się uda...
Magda ja dałam raz marchewke i tez był wieczorem płacz i problem z kupką i na razie zrezygnowałam... jutro ide do lekarza z Mateuszem to zapytam jak sobie z tym radzić no bo przecież trzeba maluchy nauczyc jeść cos więcej niż mleczko... i oczywiście napiszę co mi powiedziała... kupiłam dziś kaszkę z bebilonu ale nie wiem, bo na niej pisze że dodaje sie ją normalnie do wody a wy piszecie że dajecie do mleka... czy to zalezy od kaszki czy poprostu tak tylko zagęszczacie zwykłe mleko?

Cześć Kochane!

Cały dzień trzymam kciuki za Amelkę i Zosię. Bidulki 😞

Netinetka na Mazurach 🤪!!! Ale zazdroszczę !!! 😁 Udabego wyjazdu życzymy 🙂

Wysa super ten Bartuś a Ty jeszcze ładniejsza 😆 😉

Radzia jak Mateuszek ma katar to nie ma problemu byleby gorączki nie miał - wtedy chyba nie bardzo szczepią, ale jak jest katarek to ok 😉

Karolcia u nas jest tak samo ze spacerami 😞 i ja mam wtedy dylemat czy jak Maja krzyczy to ją wyciagać z wózka, a jak ją wciągne to już nie ma szans żeby ją wsadzić z powrotem, a ja nie mam siły żeby ja cały czas na rękach nosić 😞 a no i wtedy nie mam jak pchać wózka 🤢

Magda nie wiem co Ci poradzić z tym jedzeniem Jasia 🥴myślę że może powinnaś spróbować coś innego 🤔 a może spróbuj tak jak Kasia - zamiast słoiczka dała najpierw soczku 🙂 Maja zaczęła od samej marchewki, później dawałam jej marchewkę z ziemniaczkiem (też ze słoiczka) a dzisiaj dostała po raz pierwszy pietruszkę z ziemniaczkiem (też ze słoiczka) i na początku taką śmieszną minkę miała 😁 wogole to ja mam wrażenie że Maja to wszystko zje co jej dam 🥴 nie wiem czy ona jest taki głodomór czy co? 😮 🙃 ale kupy od początku podawania marchewki ma w zasadzie takie same 🤔 zielonej nie było 🤨 Kurcze a z kaszką to nie wiem czego ale się boję jej dawać 🥴