Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Witajcie
Emi gratulacje, mądra dziewczynka.
Gabis powodzenia.
Jak czytam wasze rozterki na temat pracy,to się ciesze ze sama sobie jestem szefem.
Choć mam ochotę wynająć sobie biuro i czasami uciec popracować w spokoju.
Bo w domu jak nie Amelka to Filipek .A i jeszcze mama -zrobiła byś coś ,a nie tylko przed komputerem.Z tym że ona chyba twierdzi że mi pieniądze z nieba spadają.
U nas noc ok ale to pewnie za sprawą leku odczuleniowego bo on trochę otępia Amelkę.
Za to mi gardło i zatoki dają o sobie znać.Andrzej poszedł dzisiaj za mnie do lekarza i już mam lekarstwa w domu,a on pojechał do pracy.
Pani doktor się śmiała jak rano dzwoniłam do niej co mi jest i ze nie dam rady do niej przyjść i że wysyłam męża.I powiedziała mi że da mi recepty i że przyjedzie do mnie wieczorem i sprawdzi w jaki jestem stanie.Ale chyba do niej sama podejdę w południe,bo i tak wychodzę z domu z Amelka na warsztaty do Filipka.
A teraz idę prasować
Miłego dnia

Witajcie 🙂
Gabiś - trzymam kciuki za pierwszy dzień w pracy!! 🙂
A Emilce gratuluję pierwszego owocnego posiedzenia na nocniczku 🙂 super 🙂 a my nawet nocnika jeszcze nie mamy..
Ja za to wczoraj nagrałam Alunię jak mówiła "ba ba ooo" i wysłałam to mmsesem do obu babć 😁 Ale się cieszyły!! W ogóle Ala ma teraz fazę na sylabę "ba", jak tylko się obudzi to gada "bababababa". Z kolei jak się rozpłacze, to zawsze mówi "ma ma ma" i parę razy udało się "mama" 😁 normalnie płakałam razem z nią, z tym że ja ze wzruszenia 🙂 wiem ze to jeszcze nie jest świadome ale takie słodkie 🙃

Dziewczyny - tj czytam o tych waszych dyrektorach to się za głowe łapie... to ja mam chyba szczescie bo mi sie nawet udalo zagadac o podwyzke i w nastepnym miesiacu dostane 🙂 nie wiem ile, ale "coś" mi dorzuca 😁 donislam tez dzis zaswiadczenie lekarskie ze karmie, wiec juz oficjalnie 15:30 wychodze z pracy. No i juz wiem na 100% ze teraz przez to ze wrocilam zwalniaja chlopaka ktorego przyjeli jak ja bylam w domu. Tylko musialam obiecac ze na wychowawczy nie pojde 🙂 troche mi tak glupio teraz przed nim, no ale co zrobie... nie moje decyzje ze za duzo spedytorów...

A co do Madziochy to ja juz chyba onad miesiac temu wysylalalm jej smsa, ale nic nie odpisala 😞 a juz wiecej pisac na razie nie chce 😞 tez ciekawa jestem co tam u niej, ale obawiam sie, ze stalo sie najgorsze 😞

A mi nerki dokuczają od rana , juz to przechodziłam 😠
Emi jak ty teraz siusiu robisz na nocnik to w wieku 2 latek pójdziesz do szkoły 😁 gratulacje Ty mała mądralinko 😘
A Jas woła MA -MAM dla mnie to brzmi jak mama więc jestem prze szczęśliwa 🤪
No faktycznie Madziocha milczy 🤢
Beatka twój mąż był po receptę a mój był po receptę na tabletki antykoncepcyjne 🙃

Beata dużo zdrowia !! 😉

Pszczoła babcie pewnie były przeszczęśliwe 🤪

Magda kiedyś dziecko jak sikało w pieluche jak miało roczek to już było oburzenie, jak tak długo dziecko może mieć pieluchę! Moja siostra ma teraz 22 lata. sikała w pieluche długo do 14 miesiąca i już babcie mówiły, jak tak można dziecko zaniedbać.
Tak więc siuśki w tym wieku nie są czymś "nowym".. oczywiście jest to czysty fart,m że akurat sikała... bo dziecko w tym wieku nie jest w stanie robić tego świadomie 😉
Ostatnio czytałam artykuł o tym, że od 2012 roku chcą wprowadzić, że dzieci 2 letnie mogą iść do przedszkola i przy okazji był poruszany temat sikania. Wypowiadała się lekarka, że niestety teraz jest duuużo ciężej dziecko oduczyć, bo nie czuje dyskomfortu w pampersie, a poza tym rodzice są wygodni czytaj zabiegani 🙂
No nie wiem co z tego sadzania Emilii na nocnik wyjdzie... zobaczymy

Kasia ja nie pisałam tego złośliwie , dziecko jeśli ma kontakt ze wszystkim od najmłodszych lat łatwiej to przyswoi np. pozna nocnik i to do czego on słuzy i stopniowo stanie sie on niezbędny , nie jestem zwolenniczką tego by dziecko do 4 roku życia biegało w pampersie 🙂

Hej.
U nas w porządku. Kacprowi rozwijało się zapalenie jamy ustnej stąd te pleśniawki i zaczerwienienie ale już jest ok.
Gratulacje Emi 🙂 grzeczna dziewczynka nasiusiała 🙂 na pewno nieświadomie ale mama już może być dumna z córci 🙂
U nas zaś jest "ata ata" albo nauczył się jak gada rączką po ustach stukać to wychodzi wtedy "babababa".
My dziś wyjeżdżamy na weekend do teściów i wracamy w niedzielę. Trochę się rozerwę i idziemy dziś do jakiejś knajpki.
Sorki że pytam ale co u Madziochy może być źle? 🤢 może kiedys czegoś nie doczytałam i nie wiem...
Ja to trochę wam zazdroszczę że już jesteście w pracy bo trochę można odpocząć. Ja muszę cały dzień być przy Kacprze bo albo na rączki by chciał albo bawić się. Czasem nawet nie mam jak siku iść zrobić bo jak mówię ze zaraz przyjdę to płacz. Maruda straszna.

napisałam posta i Oli mi całego skasował 😁 😁
czy do was tez przychodzą pielęgniarki z wizytami panronażowymi? do nas po porodzie przychodziła połozna po 3 miesiącu byłam zaskoczona jak przyszła pielęgniara i dzis do mnie dzwoniła i chciała sie umówić na wizyte, ale uprzedziłam że przeprowadzilismy sie na drugi koniec miasta i to już nie jest jej rejon i miała do mnie zadzwonić inna ale żadnego telefonu jeszcze nie miałam i nie wiem czy dzis ktoś przyjdzie 🥴
Oli też wóła"ba baaa" i "mmmammma" i to tez tak jak Alutka jak płacze albo jak chce do cyca 😁 😁

Hej Kochane!
Gabiś trzymam kciuki! Ciekawe jak tam pierwszy dzień w pracy. Ja wracam 21 lutego a do końca tego tygodnia miałam napisać jakie godziny chciałabym robić 🤢 właśnie wysłałam maila i się stresuję 🥴 oby tylko się zgodzili 🥴 teraz mój manager ma 28 dni na odpowiedź 😞 a ja będę żyła tak długo w niepewności 😁
Emilka jaka mała zdolniacha no 🤪
Kupiłam ostatnio mega pakę pampersów 3 a Wy tu mi piszecie że już 4 a co po niektóre to 5 używają 🤪 kurde może też już powinnam była kupić 4 🤔
Karolcia ale szkoda z tą Waszą wycieczką 😞
Maja pije już tylko mleko 2.
Kasia a ten Twój szef to sku.... normalnie! Aż brak słów! Fajnie by było mieć swój biznes tak jak Beata 🙂 albo takiego wyrozumiałego szefa jak Pszczółka 😉
Madzia niedobrze że Ci nerki dokuczają 😞 Sama pamiętam jaki to ból 😞
Wysa udanego wyjazdu Wam życzę 😉
A co do Madziochy to myślałam o niej wczoraj 😞

Łajsoka - u mnie wizyty już sie dawno skonczyly.. nie wiem co u Ciebie takie nadgorliwe te położne 😮
Izulka - trzymam kciuki żeby manager zaakceptowal Twoje warunki 🙂
Wysa - udanego długiego weekendu 🙂 i dużo zdrówka dla Kacperka!! Dobrze, że infekcja już mija 🙂

A tu filmik z Alunią 🙂 Jak mama byla w pracy a Alunia urzedowala na kanapie i tak sobie gadala 😁

http://www.youtube.com/watch?v=S4whKxThN9U

Słodziutka ta nasz Alunia 🤪
Tylko ją schrupać 🤪

Alunia jest piękna, ślicznie jej wychodzi te babaaa.błaabła 🤪

Dobry wieczór...

Wykąpałam Oliwkę,dałam butlę i śpi.....Jezuuu jak ja się stęskniłam dziś za nią...w ogóle do kitu był dzień,w nocy wstawałam do Oliwki co się u nas nie zdarza,w końcu wzięłam ją do nas do łóżka,mąż wstał do pracy i budzi mnie o 5.30 bo boli go głowa,ruszyć nią nie może aż robi mu się ciemno...kazałam mu zostać w domu,pospałam do 7ej,Marcin też,ale jak go budziłam to już nie mógł wstać... 😞 Zapakowałam Oliwkę,męża i do mamy,ja z całym majdanem do pracy a mój tata zawiózł Marcina do ośrodka zdrowia a ci dali skierowanie do szpitala.. 😞 Okazało się,że Marcin ma jakąś chorobę genetyczną,kręcz szyji czy coś głowę mu przechyliło do barku,ma kołnierz ortopedyczny i znów wszystko na mojej głowie.... 😞

W pracy generalnie nie było źle,ale czułam się jak piąte koło u wozu...bez swojego biurka,na jakimś przejściowym miejscu,od razu kupa roboty,zaległe depozyty,potem masa księgowania przelewów bo dziś 10-ty i kupa ludzi miała wypłaty więc płacili rachunki....w piątek na 7.20...źle się tam czuję,taka niepotrzebna,taki żal jak przychodzili moi klienci kredytowi lecieli do mnie od drzwi a ja ich odsyłałam do koleżanki... 😞 😞 😞

Emilka - zdolna dziewczynka... 😘

No Gabis współczuje twojemu mężowi ale jak długo będzie w tym kołnierzu? ustąpi to po jakimś czasie?
A tą pracą się nie przejmuj 😉

Na razie kołnierz ma nosić przez miesiąc... 😞 troszkę jestem zdziwiona tym,że lekarz powiedział Marcinowi,że to choroba genetyczna...a co mu dolega to wyszukałam w internecie,bo Marcin nie pamiętał,a na wypisie ze szpitala miał łacińską nazwę i tak szukałam po nitce do kłębka...różne rzeczy wypisują,a to,że niewygodnie się spało i to łapie,mięsień się rozpręża i dlatego szyję tak wygina w jedną stronę,a później,że z tą chorobą się rodzi nie leczy się farmakologiczni etylko operacyjnie...masakra....teraz kurowanie,masaże....i nici z pracy a ni z obecnej ani z nowej...a w mojej to taka lipa,że mam ochotę uciekać gdzie pieprz rośnie... 😞 🤨 🤨 🤢

Alutek jaki kochany 🤪 Bababaaaa
Alunia i Amelka jak bliźniaczki 😉

Gabiś kurcze nieciekawie eh. Nagle teraz wykryli chorobę genetyczną? I taka szybka diagnoza? Może chcieli Was zbyć 🤔
Trzymaj się dzielnie. Wiesz że dasz radę 😉
A z tą pracą... to oej ich wszystkich! Szukaj lepszej pracy, gdzie będziesz czuła się dobrze. A to, że są jakieś wycieczki czy gratisy, to nie jest najważniejsze.

Siedze dzisiaj sama 😠 Szymon znowu nocka.

hejo
Alutka jak super gadułka 😁 "aaa baba" wzięłam Olinka i mu pokazuję a on patrzy patrzy i dosłownie krzyknął "Aja" 😁 😁 😁 😁 i się cieszył 😁
wogule Oli zasnął po kąpieli jakoś po 20 a ok. 20:30 sąsiadom zachciało się wiercić w ścianach i dziecko aż podskoczyło z płaczem 😠 😠 😠 utuliłam i zasnął z powrotem po 20 minutach znów wiert i ta sama akcja płacz teraz zasnął i mam nadzieję że już nic wiercić nie będą 😠
Gabiś kurcze nie dobrze że tak wam się poukładało ta choroba Twojego męża, Twoja praca, trzymaj się kochana 😘
chciałam kupić kaszkę Krasnalowi z bebilonu co Ty Pszczółka dajesz Aluni ale u nas w sklepach nie znalazłam 🥴 a takie kolejki dziś wszędzie że szok.
A wiecie że Oli robi "pa pa" tak leciutko jak się macha do niego i mówi papa to delikatnie unosi rączkę dłoń mu tak śmiesznie bezwładnie wisi macha i się cieszy 😁 Mariusz go nauczył jak zawsze wychodził do pracy to mówił i tak Oli załapał 😁 😁no nic uciekam
milej nocki 😘

Alutka jaka śliczna!!!
Gabiś współczucia dla męża i Ciebie też bo wiadomo że bedziesz mieć teraz więcej na głowie 😞
Trzymam kciuki za Was 😉
Ale fajnie że Oli już robi pa pa. Ja muszę Maje nauczyć 😜
A ostatnio byl temat leżaczków do kapieli i powiem Wam, że ja już z mojego nie korzystam, ale za to w piątek kupuję takie siedzisko do wanny bo Maja już się denerwuje na leżąco, a tak będzie siedzieć i pluskać wodą 😁 no i jakieś kaczki też trzeba bedzie kupić 😜
A i tak ostatnio myślałam o tym szczeniaczku uczniaczku i chyba na gwiazdkę kupię podobnego Misia tylko z Leapfrog'a. Fajne jest to że Misia podłącza się kabelkiem do komputera i za pomocą internetu wpisuje się imię dziecka, jego ulubione kolory, zwierzęta i potrawy i ten Miś mówi wtedy o naszym dziecku i do naszego dziecka jeśli wiecie o co mi chodzi 🤢 🙃 no i można też zmieniac piosenki : 5 kołysanek i 5 takich do zabawy. A minus taki że wszystko jest po angielsku 😞
Chyba obejrzę jeszcze jeden odcinek Dextera i idę spać 🙂
Dobranoc wszystkim 😘

Hej Ja wraz z moja Coreczka Aleksandra prosimy o glosiki http://linkbaby.pl/konkursy/zdjeciowe/jesien-w-obiektywie/przegladaj/jesien/

Hej

Izullka to taki Misiu musi być super 🤪 u nas takich nie widziałam.
A Dextera też oglądam 😜 😜 Teraz czekam tydzień na kolejny odcinek 🙃

Oli robi papa no super 🤪. Też uczę Emilkę ale jeszcze nie łapie, może za rzadko to pokazuję.
A dzisiaj znowu były siuśki w nocniku więc jeste mały sukces, drugi dzień pod rząd. Moje Słoneczko 🙂

Zaraz wyruszamy na spacer, potem na urodziny...

Miłego Dnia 😉

Cześć 🙂
U nas pogoda taka sobie może po południu będzie lepiej, Jasiek od wczorej nie zrobił kupy 🥴
nie jadł nic nowego , nie mam pojęcia czemu? ciekawe jak się wycierpi dziś 🤢
łajsoka nagraj Oliwierka z tym papa, chcę to zobaczyć 😁
Kasiu a Emi nie płacze jak ją tak trzymasz na tym nocniku? no bo jeszcze nie siedzi sama tak?
Wiecie że w Happy te pieluchy 5 są mniejsze niż te 4+,dobrze że kupilismy taka mała paczkie na sprawdzenie , już mi ręce opadają do tych pieluch,taka lipe robia że hej.
Chciałam spytać ile razy w ciągu dnia wasze maluszki śpią .
Lecę do chłopaków bo coś za głosno w pokoju ,Kuba zagłusza Jasia dyskusję GITARĄ 😮 😮

Dzień dobry
kurcze u nas wirusówka mój brat zaraził się od dziewczyny ja o brata i teraz siostra 🤢 żeby tylko Oli nic nie złapał 😞
Magda ja uda mi się to nagram ale to zawsze jest tak spontanicznie że pewnie jakbym wyciągnęła telefon to Oli przestałby machać 🙃
posadziłam Oliego na nocniczku ale wyginał się bo nie chciał żebym go trzymała a sam jeszcze tak nie usiedzi i póki co poczekamy aż zacznie sam dobrze siedzieć i my będziemy cieszyć się siuśkami w "żabce" 😉
dzis Oli po obadku będzie miał swój pierwszy spacer w spacerówce 🤪 w gondoli już się nie mieści 😁
a Madzia pytałaś o ilość drzemek to u nas są dwie i to tylko na spacerze tak po godzinie 🙂 fajnie tylko w domu wariuje i nie da mi nic zrobić 😮

Oby tylko Oli się nie zaraził 😘
Łajsoka jak tam po spacerze w nowym pojeździe? Oli zadowolony? 🙂

Magda kupiłam taki zwykły nocnik za 12zł wyprofilowany z oparcie z Disneya. Emila sama na nim siedzi i chwyta swoje stópki albo wali rączką w podłogę. Nagram ją jutro rano to wrzucę filmik.
Emilii udaje się siedzieć przez chwilę np na kanapie, a jak ma jakąś zabawkę w rączkach to już zupełnie sama siedzi, jakby ta zabawka miała ją uratować 😁

BARDZO PROSIMY O GŁOSIKI WYSTARCZY JEDNO KLIKNIECIE POD ZDJECIEM
http://lin...tywie/przegladaj/jesien/

Hej...
Wysłałam chłopaków na spacer i mam chwilkę na Brzucha...
Kasia co za bęcwały z tych szefów... traktują ludzi jakby byli bogami... i jak ma sie ludziom chcieć wracac do pracy... u mnie powrót był ok, ale z szefem się jeszcze nie widziałam bo on siedzi na innym sklepie... nawet pewnie nie zajarzył że już wróciłam... 😜
No a z tym siusianiem to szybko ją uczysz, super... my nawet nocnika nie kupilismy jeszcze... ale też niedługo zaczniemy coś działac w tym kierunku bo mi sie strasznie nie podobają duże dzieci z pampersami...
A z tym mówieniem to fajnie macie... moja pierdołka tylko piszczy i rzadko mu wychodza jakies sylaby... ale namiętnie ucze go mówić MAMA 😁
Łajsoka u mnie połozna była 2 razy w pierwszym tygodniu po wyjściu ze szpitala i potem już wcale... nawet nie wiem czy powinna czy nie...
Alunia jak świetnie jej to BA wychodzi :o)
Gabis co ja czytam o tym Twim mężu... kurcze ale mu sie przytrafiło i to jeszcze teraz jak masz trochę zamieszania bo tu powrót do pracy to zawsze jakas dezorganizacja... mam nadzieje że mu szybko przejdzie... doczytam dalej bo może już wszystko ok... mam tyły w czytaniu... A w tej pracy to Ci współczuję... ja oczywiście zasiadłam do swojego biurka, sprawdziłam czy wszystko na swoim miejscu i nie jest, no ale uporzadkuję i będzie po mojemu...
Oli juz robi papa... no pieknie... ciągle coś nowego u tych naszych dzieciaczków...
Magda u nas z kupą tez jest róznie... jednego dnia trzy wielkie, drugiego dnia jeden mały bobek albo wcale... ale płaczu nie ma więc chyba jest ok... póki brzuszek go nie boli a przerwy w kupkach sa jednodniowe to sie nie martwię...
A co do spania to Mateusz śpi 2-3 razy, zalezy wszystko o której wstanie... jak wstaje wczesnie czyli 6-7 to idzie spac ok. 10-11, a potem 14-15... i zalezy do której pospi ten drugi raz, bo czasm jak za krótko to jeszcze koło 18-tej zasypia...
Łajsoka to uwazajcie na Olusia z tym wirusem...
Kasiu ja mam zdjęcie z dzieciństwa jak stoje koło choinki z plastikowa bombką... i tak nauczyłam się chodzić mając 10 m-cy :o)
Mateusz tez zaczyna coraz dłużej siedziec bez podparcia, ale ciągle jeszcze ląduje nosem w dół...
A z nowości to u nas tak: Mateusz zaczął podnosić dupkę jak leży na brzuchu, nie chce jeść słoiczków po 6 m-cu, nie wiem czy mu nie smakują czy mu kawałki jedzenia przeszkadzają, raz zmiksowałam i trochę zjadł ale potem znowu zaczął pluć... więc kupiłam po 5 m-cu i na razie mu daję bo nic by mi nie zjadł oprócz mleka... chrupków kukurydzianych nie chce... dałam mu do reki to zrobił to samo co z wafelkiem ryzowym - obejrzał i wyrzucił... dałam mu do buzi to pluł... ech...

Przepraszam |Radziu ale u kogo Ty pracujesz