Skocz do zawartości

Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży


Anite

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Hej Dziewczyy

Po tabelce widzę że narazie cisza.... 🙂
U Nas narazie wszystko naprawdę bardzo dobrze, nie mogę narzekać. Mały przesypia noce, wczoraj położyłam się z nim po 20 , to obudził się po 3 nad ranem , aż sprawdzałam czy oddycha 🙂. Oczywiście śpi z nami, jestem wtedy spokojniesza...
DZisiaj nawet nie płakał przy kąpieli, w nocy przy przewijaniu też nie płacze, w ciągu dia rożnie, ale w końcu popłakać też musi 😉
Wczoraj byłm na zdjęciu szwów, trochę mnie tam boli, ale da się wytrzymać. Za to pieri pełne mleka 😜 i są naprawdę duże

Kupcie sobie witaminę D I K dla maluszków. D podaje się od razu , a K od 8 doby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Pszczola24

    1700

  • Kasiaa

    2904

  • Radzia80

    1909

  • lajsoka

    2412

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Agga to super, że wszystko dobrze się układa 😉
Oskar spi z Wami w łóżku? Jejku a ja planuje umieścić Niunię od razu w innym pokoju 🤔

Piersi powiększyły się po porodzie? To dobrze, bo biustonosze do karmienia mam troszkę za duże 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu, ja mam łóżeczko obok naszego , ale na noce wole go mieć blisko. Sama z resztą zobaczysz, a w szpitalu też spał ze mną. Jest taki malutki , że wszytskie ciuszki są na niego za duże. I powiem Tobie że maluszek czuje się lepiej, ale to moje odczucie. Narazie będzie tak, przynajmniej przez jakiś czas.

A rozerwania się raczej nie bój. Położna dokładnie Ciebie sprawdzi, mnie pytała ile przytyłam i ile ostatnio Oskar ważył, i uzna czy przy twojej budowie wew. trzeba będzie np zastosować cięcie. Właśnie po to żebyś nie popękała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To super że Oskarek taki grzeczniutki 😉
U nas Oliwierek też na początku łóżeczko będzie miał u nas w sypialni i tak pewnie będę co chwila zaglądać do łóżeczka czy śpi itp. 😉
Taniec z gwiazdami się zaczyna, będę oglądać 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja właśnie tego pękania też boję się najbardziej 😞 dziś też robiłam wywiad z tą moją koleżanką na temat porodu 😉
a wit. D i K to mi położna mówiła że przy wypisie ze szpitala wszystko mi powiedzą co i jak i chyba na to dają też receptę, ale tego już nie pamiętam na 100% 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Planuje być twarda i od początku uczyć Emilkę spania we własnym łóżeczku. Ale tak jak piszesz sama się przekonam i rzeczywistość pewnie będzie taka, że będzie spała ze mną 😉

A z tym wywiadem przy porodzie to mnie uspokoiłaś - mam nadzieję, że położna podejmie odpowiednią decyzje i w razie czego mnie natnie.

A Oskarek wierzę, że jest malutki - jejku przecież nawet rozmiar 56 jest chyba na niego za duży
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ogólnie powiedziała, że bolało, bo ona rodziła naturalnie w 35 tc i z rozwarciem miała problemy.. i że się darła strasznie ale wszystko minęło jak jej położyli synka na brzuchu... o wszystkim momentalnie się zapomina 😉 czyli potwierdza się to co wszystkie mamy mówią - że widok maleństwa wynagradza wszelkie trudy 🙂
No a jeszcze mówi że bardzo bolało ją jak ją zszywali 😞 trwało to prawie godzinę i bardzo bolało 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie mi też położna mówiła że co do wit. D i K to przy wypisaniu wszystko powiedzą 🙂
A z tymi opiniami o porodzie to chyba różnie bywa, każda kobieta przeżywa to inaczej, każda ma inny próg bólu jedna koleżanka to mi mówiła że straszny ból,a druga że boleć bolało, ale myślała że będzie gorzej 😉 mam nadzieję że i jak tak będę mogła powiedzieć 😉ale najważniejsze żeby wszystko przebiegło sprawnie, bez komplikacji i żeby maluszek był zdrowy 😉 i jak położą na brzuszku to cały wysiłek odejdzie w zapomnienie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasia właśnie rozmir 56 jest za duży....

co do cięcia to robi się je przy skurczu i prarciu, także samego nacinania nie czuć. Ja dowiedziałam się że bylam cięta , jak Pani Doktor usiadła żeby mnie zszywać. Okropnie nie przyjemne ale daja znieczulenie takze igly nie czuc tylko naciaganie nici
ja złapałam taką adrenaline po porodzie bo maly lezal na mnie juz zawiniety o wazeniu , ze gadalam z lekarka, o roznych rzeczach zby nie myslec o tym ze troche boli. jakies 15 mni to trwalo.

Łajsoka bądz twarda 🙂 ja tez taka mialam byc.... 😉

Pszczółka witaminy sa bez recepty , lekarz wsztsko powie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wam się brzuszki obniżają - a u mnie nic - Emilka dalej ciśnie stópki w żebra 😮 😮

We wtorek cisnę do lekarza, bo mam mocny obrzęk na prawej stopie. To nawet nie jest opuchlizna. Jest to tak twarde, że jak nacisnę to zostaje dziura w nodze i dopiero po kilku minutach schodzi 😮
Skurcze coraz mocniejsze i dalej nic... eh już się nawet nie nastawiam na wcześniejszy poród.

A faktycznie Madziocha się nie odzywa... podpatrzyłam na nk, ale gratulacji z okazji narodzin nie ma 😁 A Wysa chyba wczoraj pisała
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To u nas w szpitalu zszywają bez znieczulenia - ale będę wymagać, żeby mi je dali, bo inaczej sobie tego nie wyobrażam 🥴

Łajsoka to chyba Ty przechodziłaś przed moim blokiem, bo jakies dziury w chodniku się porobiły 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak nie ma to jak Rzepińscy przystojniacy 😉 i nawet jeden został moim mężem i śmieszne jest to że też przez 7 lat swojego dziecięcego życia tam mieszkał i dopiero jak się poznaliśmy już w dorosłym życiu w trakcie rozmowy wyszło że on na szkolnym boisku jeździł na rolkach a ja grałam w tenisa z koleżanką 🤪 a ja dopiero go dorwałam tu w Międzyrzeczu 🤪 to jest przeznaczenie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No właśnie tak pomyślałam, że wygląda jakby w ciąży była 🤨 To jednak mam dobre oko...

A co do przeznaczenia to faktycznie - Wasze drogi w końcu się zeszły 😉

My z moim Szymkiem też się tak mijaliśmy w wielu miejscach i ostatecznie trafiliśmy na siebie w pracy - w końcu TP łączy 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A ja tu świra dostaje... miejsca sobie nie mogę znaleźć 😞 kość ogonowa i kręgosłup od krzyża do połowy pleców tak mnie makabrycznie bolą że ani siedzieć, ani leżeć, ani chodzić 🤢 czegoś mi się chce ale nie wiem czego... Grześ ogląda coś a ja się tępo gapię w tv i nie wiem o co chodzi 😞 skupić się nie mogę... aj musiałam sobie pomarudzić.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...