Czy są już tu jakieś Majóweczki 2010? | Forum o ciąży

Łajsoka moje cyckonosze własnie zapukały do drzwi 😜

Radzia mam nadzieję że podtrzymasz tradycję majówek? i spakujesz się jak na Rumunkę przystało minimum ze 3 torby , mogą być walizki lub bazarowe torby - liczymy że się nie wyłamiesz ? 😉 🤪haha

Uff, dobry rozmiar zamówiłam... pod biustem nie cisnie choc jakbym wzięła mniejszy tez bym miała dobry... a iseczki są lekko przy duże ale to dobrze bo spodziewam sie że piersi mi sie powiększą...

Magda już prawie skończyłam i co prawda torab wielka ale tylko jedna... mam w niej jeszcze kupe miejsca :o) No ale to torba z która jechałam na 2 tygodnie do Chorwacji więc pokaźna... ale jak dopkauje szlafrok który jeszcze musze wyprać, to będzie pękała w szwach :o)

No widzisz a ja na swoje chyba do jutra jednak muszę czekać 🙂

ja zauważyłam że jak brzuch mi się znacznie opuścił to i piersi zmieniły i kształt i rozmiar i też jak kupowałam staniki teraz to mniejsze niz ten który kupowałam w grudniu a był duzy do 80 D. 🤪 a teraz juz nie są takie wielkie i dobrze.

ciekawe co Kasiaa porabia ? pewnie śpi ? 😉 i ma nas w nosie. 🙂

Dziewczyny na innym forum doradzały mi jeszcze żeby miec ze sobą maść na brodawki... macie cos takiego?

Idę smażyć kotlety bo mąż zaraz będzie , mam prośbę nie piszcie tak dużo 😁 zajrzę potem a wy iść od tych kompów i odpoczywać haha.papa

podobno linomagiem jest dobrze sie smarować tym co mamy dla maluszków , moja siostra tak mi doradzała bo ma małe dziecko i miała kłopoty z brodawkami i pomogło.

No ale to musi byc maść która nie szkodzi dziecku... a nie wiem czy Linomag mozna, że tak powiem, jeść... Tzn mozna oczywiście myć piersi przed karmieniem ale to chyba kłopotliwe... Sa maście których nie trzeba zmywać... Puralen, Purelan... jakoś tak i jeszcze jakies inne... Bo Linomag to mam...

Ja mam jakieś maści na sutki od koleżanki: AA Theraphy Ja i Mama do pielęgnacji brodawek sutkowych - to jest dla kobiet w ciąży i karmiących piersią. Ale jeszcze podpytam w szpitalu. W każdym razie położna na szkole rodzenia mówiła, że jak jest specjalna maść do brodawek to nie trzeba zmywać, ale lepiej poczekać trochę, więc najlepiej wtedy smarować po karmieniu, a do czasu następnego maść już się wystarczająco wchłonie 🙂

Zaraz Wam wrzucę fotki łóżeczka mojej Aluni 🙂 obiecałam co prawda wczoraj, ale zrobiłam je dopiero dzisiaj 😜

Oj przeczytałam, a Wy chyba uciekłyście.... haha

Ja kupiłam maść Bepanthen, bo tak mi koleżanki doradzały, że jest najlepsza... i właśnie musze ją wrzucić do torby 😉 Tą maścią można też maluszka smarować jak Linomag i Sudocrem nie pomogą na odparzenia.

Co do porodu to wiecie co? Mam taki głupi lęk, że nie zdążą mi zrobić lewatywy i oprócz dzidziusia złożę przed położną jajko niespodziankę 🤢 🤢 🤢 Niby to normalne, ale jakoś często o tym myślę

aaaa i jeszcze jedno - nie powinno się myć piersi przed każdym karmieniem, bo zmywamy wtedy swój zapach i naturalną ochronę. Wiadomo - myć się trzeba 😁 ale normalni, a nie że będziemy biegać i cycki co chwilę przemywać 🙂
A poza tym na nasze brodawki najlepsze będzie nasze mleko! I to mi potwierdzała i koleżanka i potem położna jak jej o to pytałam. Trzeba wycisnąć kilka kropel mleka i rozsmarować na brodawkach i wietrzyć - najlepsze lekarstwo na podrażnienia!! 😎

Pani Pszczółko, gdzie fotki.... ?

Cześć dziewczynki,
czytałam na bieżąco co piszecie i za każdym razem jak miałam zamiar coś napisać to coś wypadało. Wczoraj troszkę poprasowałam i dziś do południa też, aż mnie plecy rozbolały. Teraz leżę. Wczoraj miałam kiepski humor. Mój brat jak jechał do Polski miał wypadek na autostradzie. Na szczęscie nic mu się nie stało ale samochód poszedł do naprawy. Tak się tym zdenerwowałam że cały dzień mi serce waliło. Tak nie lubię jak on jeździ sam na noc. Zawsze się martwię o niego.
Wczoraj mąż moj od rana włączył tv i cały czas te smutne wiadomości przez cały dzień na okrągło. Już nie mogłam tego słuchać bo sie tak przejełam. A gdziś od rana nie właczam ani radia ani tv tylko słucham płytki i jestem spokojniejsza. Wczoraj wieczorem przyszli jeszcze znajomi zaprosić nas na wesele 19-go czerwca w Zamościu ale raczej się nie wybierzey niestety 🙂
Cieszę się że Moretka urodziła, a Szymuś śliczny 🙂 Ja się do kolejki na razie nie pcham. Pozwalam sobie teraz więcej chodzić po mieszkaniu, robię pranie, porządki, pakuję, czuję się dobrze więc na razie chcę zostać w dwupaku 🙂 Spakowałam właśnie rzeczy dla Małej do szpitala ale złożyłam na razie w pudełku. Nie mam takiej dużej reklamówi żeby się to wszystko zmieściło 🙂 Nie wiem co robić. Siebie musze jeszcze wyszykować, ale nie mam tych staników, dziś zamówię i szlafrok nie wyprany. Jeszcze mi trochę zejdzie. A i wyprasowałam tylko rzeczy dla Małej do szpitala. Reszta leży w takim wielkim pojemniku. Może powolutku jakoś to przerobię. A w pralce kolejne pranie-tym razem kolory.
Śliczne macie te bodziaki. Ja na razie nie kupiłam sama ani jednego ciuszka, a te co mam to takie zwykłe 😜
Zjadła bym serniczka Pszczółki.. mniam mniam 🙂

No to chyba kupie jakąs maść, wczesniej o tym jakos nie pomyślałam w ogóle... o tym mleku tez wiem, ale czasem to nie wystarczy... mam adzije że żadna z nas nie będzie miała zmasakrowanych piersi, bo tyle sie nasłuchałam od kolezanek że az się czasem boję tego karmienia... A z tym myciem to prawda, ale jak sie smaruje czymś nieodpowiednim to trzeba zmywac... O tym Bepanthenie tez słyszałam...

Już Kasiu, właśnie wrzucam 🙂
[IMG]http://i43.tinypic.com/dyumma.jpg[/IMG]
[IMG]http://i39.tinypic.com/209n2fl.jpg[/IMG]
Na razie jeszcze bez materacyka - póki co pościel jest rozłożona i maskotki które później pójdą na półkę 🙂 No i nie mam jeszcze tych naklejek, ale to myślę już niedługo, bo nie wiem czy będzie mi się chciało dziś jechać w końcu do tego OBI czy nie... Jak już będą to wtedy zaprezentuję auktualnione 🙂

A na pierwszym zdjęciu możecie zobaczyć moją megatorbę 🙂 ta duża to moja a ta mała na niej ma rzeczy dla Alicji 🙂 i już stoją i czekają na godzinę "0" 🤪

Madziocha - obiecuję zabrać serniczek na imprezę do Karolci 😁 heheh
Zresztą to nie moje dzieło, tylko mojego Męża.. ja mu tylko zawsze składniki dorzucam do miski, żeby nie było że nie pomagałam 😉 ale całość robi on 🙂 z tym sernikiem wolę nie konkurować, więc nawet nie próbuję robić innego, bo bym poległa już na starcie ☺️

Ale bajecznie 😉 Widzę i leżaczek obok stoi 🙂 A z jakiej frmy ten leżaczek?
Torba przeogromna 😜 😜 😜 😜

Wow z ta torbą to faktycznie jak na lotnisko 🤪
A łózeczko sliczne i ile tam bajerów... My na początek nic nie zawieszmy nad łóżeczko bo poszłam za rade kolezanki, że dziecko takimi bajerami interesuje się od 3 m-ca zycia a jak sie wcześniej na nie napatrzy to potem ciężko go będzie tym zająć... a jak będzie to dla niego nowe to będzie miał trochę frajdy... nie wiem ile w tym prawdy...

Leżaczek jest Fisher Price'a 🙂 tylko baterii nie mam do tego wibratora pod dupką 😜
No a co do torby to mówiłam że mam wielką jak na lotnisko!! hehehe a najśmieszniejsze jest to, że połowa tego to szlafrok i podkłady... a reszta to pozostałe rzeczy... no i rożek mi tam też sporo miejsca zajął...

Radzia - co do tych różnych pierdół to masz rację, dlatego u mnie na razie wiszą i leżą, ale później je pochowam, bo na razie powrzucałam tam wszystko co prałam. Zostawię chyba tylko karuzelę, bo jest z pozytywką. A reszta będzie jak Ala podrośnie 🙂 zresztą jak dojdą naklejki to i tak będzie kolorowo jak na początek 😜

Zjadłam obiadek i idę sobie odpocząć...
Pszczoła te lezaczki z Fisher Price sa super, my mamy ponoc taki dostać bo składałam zamówienie u jednej cioci, ale jak nie to sami taki kupimy...

😉Pszczolka gratuluje spakowania 😉 😉 😉 widze, ze jestes zwarta i gotowa, oby tak dalej, a co do torby to nie przejmuj sie, ja tez mam ogromna( narazie bez rzeczy dla Malej) a lista, ktora dostalam z kliniki wcale nie byla dluga, po prostu stwierdzilam,ze poza rzeczami obowiazkowymi musze zabrac takie, bez ktorych nie ruszam sie z domu a potam niech sie inni martwia co z ta torba zrobic, zeby zmiescila sie na sali po porodzie he he 🙃

A ja przy okazji sobie trochę poklaskałam 😜 hehehe nie wszystkim mi się udało, ale zawsze coś 😜
Poczułam się prawie jak u Rubika 😁