Skocz do zawartości

Nasze rozpakowane mamusie, ich opowiesci i fotki maluszków:) | Forum o ciąży


ewci@

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 212
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Astra napisał(a):

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/513/wikusia006.jpg/][IMG]http://img513.imageshack.us/img513/3325/wikusia006.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Astrunia, ale fajna ta Twoja mała, i włochacz tez dobry. Twoja WIkusia i Kasi Marysia w długosci włosków wszytskich chyba pobiły. ale najdłuzej siedziały to moze tez dlatego urosły długie hehe 😉 zart
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
troszkę fotek dla ciotek
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/843/55694022.jpg/][IMG]http://img843.imageshack.us/img843/3171/55694022.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/696/64007767.jpg/][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/2185/64007767.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/696/60634724.jpg/][IMG]http://img696.imageshack.us/img696/9508/60634724.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/72/39151318.jpg/][IMG]http://img72.imageshack.us/img72/5963/39151318.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i pora na mnie 🙂
Więc tak:
W poniedziałek Michał kończył pracę o 18, jak przyszedł to zaczęłam mu czytać o porodzie indukowanym, że to bardziej boli itp itd, i było tam napisane czego spróbować, aby poród nie musiał być indukowany. Więc było tam napisane o seksie 🤪 więc Michał mówi do mnie rozbieraj się, a ja się tak patrzę na Niego i pytam, "że co"? 🙂 polazł do łazienki, umył się i poszliśmy do sypialni, dziwne to było, takie wymuszone, i zastanawialiśmy się jak się do tego zabrać 🙂 ja się cały czas brechtałam 🙂 no to on mnie złapał i zaczął całować mmmmm zrobiło się milutko 🙂 no i później wiadomo co 🙂 ja się przykryłam bo wstydziłam się rozstępów 🤢 ale on odkrył i ..... zobaczył mnóstwo krwi, więc już był koniec unga bunga, szybkie podmywanie i do szpitala. W szpitalu mnie zbadali, krew leciała z szyjki. Lekarka mnie zbadała i powiedziała, że takie 3 cm są, więc pogrzebała troszkę żeby się coś ruszyło, ale niestety nic się nie ruszyło. Na drugi dzień tj wtorek 03.04 od 8 rano podłączyli oksytocynę i gdzieś tak o 13 zaczęły się skurcze co 2 minuty, ale do wytrzymania, co 10 minut badanie i ciągle nic 🥴 a 0 14:20 odłączyli oxy i powiedzieli, że jeżeli samo się nie zacznie to w środę kolejna próba 🤨 i niestety nic się samo nie zaczęło, o ok 9 we środę zbadał mnie lekarz, dalej 3 cm i szyjka odgięta 😠 i mówi, że zastępca ordynatora(czyli moja gin prowadząca) kazała przebić pęcherz i zobaczymy czy będzie się coś działo, tak więc o 10.20 przebili pęcherz, o 12 przyszła moja ginka, zbadała mnie i mówi "Kasiu są 4 cm, o 14 podamy oksytocynę" jak nic nie da to będziemy musieli wykonać cięcie 🤨 ok 16-17 przyszedł inny lekarz, zbadał mnie i mówi, że dalej nic się nie dzieje, i że przyjdzie o 18 i jeśli nie będzie rozwarcia to tniemy, no a przed 18 zaczęły się mocne i regularne skurcze, lekarz podał mi środek znieczulający, który sama sobie podawałam jak zbliżał się skurcz, miała taki guziczek i wciskałam go sobie jak bolało, czułam się jak naćpana. Wybiła 18, bałam się, ale skurcze stawały się coraz bardziej nie do zniesienia, przyszedł lekarz, włożył paluchy - 7cm, czekamy jeszcze chwilę, przylazł o 19, i było już 9 cm, mówi o 20 pani urodzi, a ja zero kontaktu z tego bólu 🥴 później przyszła położna i pyta czy mam uczucie jakby chciało mi się kupę, a ja w skurczu drę się taaaaaaak, tak właśnie czuję!!! zbadała mnie, a tam 10 cm. O 20 nie urodziłam, ale o 20 zaczęły się bóle parte, które tak bolały, że myślałam, że umieram. Leżałam na tym fotelu, a ona kazała mi schodzić, zlazłam ze 3 razy ale nie dałam rady w kucki przeć, jeszcze kazała mi iść do kibla się wylać, poszłam zgięta w 3 miejscach i drę się, że nie dam rady się wysikać bo co chwilę miałam skurcz, jak wróciłam to powiedziała, że musi mnie cewnikować, kurwwwwa jaki ból jeszcze dodatkowo 😠 wycewnikowała mnie, i za jakiś czas przyszedł lekarz, położna mówi, że mam strasznie silne mięśnie i spytała się czy wyrażam zgodę, żeby mnie naciąć, to ja się drę, "taaaaaaaak tnijcie ile wlezie" 🙂 no więc przyszedł skurcz, a ta ciach nożycami, czułam wszystko a jak mnie nacinała to się darłam "ałaaaaaaaa kurwa jak boli" 😲 ja chciałam przeć, a ta mi kazała przestać, i czułam jak wyciąga malutką, a jak ramionka wyciągali już to myślałam, że mi dupę rozpruje 🙃 ale po chwili wylądowała na moim brzuszku 🙂 całowałam Ją i płakałam ze szczęścia.
Później kazała mi łożysko urodzić, i mówi proszę lekko przeć, ja zaczęłam przeć, a tam chlusnęła na ziemię krew, zabryzgalam lekarzom buty i szafki i podłogę na porodówce, okazało się, że jakiś krwiak mi pękł, a po chwili urodziłam łożysko, było całe. A później to już zastrzyk w pipę ze znieczuleniem i szycie.
No i mieliśmy kontakt skóra do skóry 🙂 dumny tata płakał i biegał zdzwonić i zdjęcia robił 🙂
No i to chyba wszystko 🙂
A i mała się cofała jak parłam, bo miała szyjkę owiniętą dwa razy pępowiną 😞 ale dostała 10 pkt 🙂 i jest zdrowiutka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...