Witam wrocławskie mamusie! | Forum o ciąży

Ellie hm, domyślam się, że to przez ten fenoterolu nie możesz się wysilać, tak? Ale myślę, że skoro i tak prawie całą ciążę byłaś w ruchu to dasz radę i te kilka raptem tygodni leżenia nie zaszkodzi. 🙂

No i my nareszcie wróciliśmy do Wrocławia... a tu złapał nas przelotny deszcz. No ale mam nadzieję, że jutro jednak będzie słonko! 😜

Witam dość wcześnie. Pogoda dzisiaj zapowiada się nawet dobrze jest słonko od rana.

Elunia72 hi, hi, też widzę słonko! 🙂 Choć jeszcze na dworze nie byłam i nie wiem jak jest... ale mam nadzieję, że ciepło! 😉

Ja jak tylko oczy otworze to wiem czy jest słoneczko bo mam okna od wschodu tak że mi słoneczko spod żaluzji zagląda.

Sathi napisał(a):

Ellie hm, domyślam się, że to przez ten fenoterolu nie możesz się wysilać, tak?

fenoterol biorę ze względu na skurcze i skróconą szyjkę 😞 jeszcze 1,5 tygodnia i się z nim pożegnam 🙂

Elunia72 to zazdroszczę! Na moim Wrocławskim mieszkaniu słońce nie dochodzi z żadnej ze stron, niestety. 😞 Przez to w sumie ciągle ciemno i chłodno mamy. Ale za to dzisiaj troszkę na zewnątrz byliśmy, więc słonka nałapaliśmy. 😉

Ellie pytam, bo poprostu pierwszy raz słyszę o tym specyfiku, no ale w sumie sama nie miałam porodów by słyszeć. No ale fakt, jeszcze troszeczkę, zleci Ci. 😘

Sathi teraz prawie polowa kobiet w ciazy go bierze (nie wiem czemu lekarze tak chetnie go przepisuja:unsure 🙂 ja tez bralam ale odstawilam w 36 tc. Po fenoterolu albo sie rodzi zaraz po odstawieniu albo sie niestety przenasza ciaze...osobiscie uwazam z na skurcze (stawianie brzuszka) wystarczy spokojnie nospa.
Elle a jakie dawki bierzesz? Izoptin na telepawke dostalas?

Laaf ja brałam tylko nospę... Niby miałam brać zapobiegawczo prawie całą ciążę, ale stwierdziłam, że po co i brałam tylko gdy czułam wcześniej jakieś skurcze, etc. Jednak każda ciąża to indywidualna sprawa, nie ma się w sumie co porównywać. 🤨Jak pisałam już, wypytuję z ciekawości. 😉


Z moim facetem byliśmy z małym dziś na zakupkach i obiadku w Magnolii. Musieliśmy Witkowi poszukać nowych czapeczek, bo nam nasza mała, wielka głowa wyrosła ze starych... A tu słonko, zdałoby się coś z rondem. No i w sumie kupiliśmy kapelutek wiązany, czapkę z daszkiem i chustę. 😁

Witam Wrocławianki z ładną pogodą w dniu dzisiejszym.

Ika79 hm... chyba moje też. 🙂 Większość sklepów do których zwykle mam potrzebę zajrzeć jest na miejscu, układ w miarę przejrzysty (i się nie gubię, jak np. w pasażu grunwaldzkim :blush 🙂 a i parking - choć na świeżym powietrzu, to jednak najwygodniejszy. I nawet nigdy nie jest dla mnie zbyt tłumnie jeśli chodzi o ludzi - a np. w takiej dominikańskiej zawsze. 🤢

Elunia72 witam. 🙂 Dziś znów ładnie... 😆

heheh a ja w magnolii jeszcze nie byla, 😮 nie moje rejony (jestem z biskupina) a generalnie nie lubie galerii...co do pasazu tam wlasnie najczesciej bywam (czyli jak musze) 😉

laaf napisał(a):

Elle a jakie dawki bierzesz? Izoptin na telepawke dostalas?

Laaf, jakich ja dawek nie brałam 😉 coraz mi zmieniali sposób dawkowania bo skurcze nie ustępowały. na początku brałam 4x1, później 6x1, a teraz 8x1/2 i chyba to jest dla mnie optymalna dawka bo jednak skurczy mam mniej. Isoptin też dostałam 🙂 W sumie tylko przez pierwszych kilka dni odczuwałam skutki uboczne fenoterolu. Ale wcale nie będę za nim tęsknić jak będę mogła go już odstawić 🙂

Ja do magnolii zaglądam najczęściej 🙂 Mieszkam niedaleko (pieszo ok 10 min) i odpowiadają mi sklepy i układ centrum.

Ja do tych galerii wszystkich to jade jak coś konkretnego szukam ale tez nie przepadam za takimi centrami.

elunia to piateczka, galerie galeriami ale jak mam do marketu jechac uuuuuuuuuu masakra 😁

Ellie juz nie dlugo i paskudztwo odstawisz no i zobaczymy jak to bedzie z Tobą, moze dołączysz do czerwcóweczek a u nas dziewczyny sie rozpakowuja jedna za druga 😉 Przez SN jak narazie same baby, dwoch chlopcow jest tz juz ale bez akcji i przez cc. Cos te chlopiny nie chca wylezc 😁 Smieje sie ze to mamisynki i im tam dobrze 🙂 Ja dizisaj bylam u gina i cosik tam sie skraca ale rozwarcia brak, fakt ze skurcze mam co noc i to bolesne ale sa nieregularne tak wiec nic z nich nie wynika 😉 jak do tygodnia nie urodze mam wziasc skierowanie do szpitala...ale mi sie tam nie spieszy jak malemu w brzuchu dobrze to niech poki co siedzi. Znam ten miod i korzystam z wolnosci 😁

laaf napisał(a):

Ellie juz nie dlugo i paskudztwo odstawisz no i zobaczymy jak to bedzie z Tobą, moze dołączysz do czerwcóweczek a u nas dziewczyny sie rozpakowuja jedna za druga 😉 Przez SN jak narazie same baby, dwoch chlopcow jest tz juz ale bez akcji i przez cc. Cos te chlopiny nie chca wylezc 😁 Smieje sie ze to mamisynki i im tam dobrze 🙂

Ja mam od początku ciąży przeczucie że w czerwcu jeszcze urodzę 😉 u mnie szyjka już trochę skrócona więc może szybko pójdzie 😮 ale z drugiej strony, biorąc pod uwagę Twoje rozważania to może i mój chłopiec dołączy do grona mamisynków i poczeka do terminu 😉

Ellie, no ja aż tak blisko Magnolii niestety nie mam, podjeżdżam autkiem. 😜

Ja się chyba wyłamie... Ja lubię tłumy, ludzi, więc takie galerie mnie nie przerażają. 😉

Laaf korzystaj, korzystaj, wcale się jakoś super w szpitalu nie czeka. 🤢

W ogóle jak się teraz parno zrobiło!... Uff!... 🤢

Witam Wrocławianki
Dzisiaj też się zapowiada gorący dzionek
Jakoś może ten dzień wytrzymamy bo wczoraj to wieczór był masakrycznie duszny

Elunia72 strasznie duszny był... 😞 Ja czekałam na deszcz, żeby ulżyło, a mój facet wyskoczył po coś do sklepu, wrócił i mówi, że już padało... i nic nie ulżyło. 😞 Mam nadzieję, ze dziś będzie lepiej. 🤨

patrzcie jaka to cecha polakow i tak zle i tak nie dobrze...
a tak powanie rzeczywiscie wczoraj bylo koszmarnie duszno ale juz i dziisaj przy tym sloncu ledwo mozna wytrzymac, ja juz po drugim zimnym prysznicu (heheh a powinnam brac gorace jak chce zeby maly szybciutko wylazl 😜)

Straszna jest duchota...ja już nie mogę wyleżeć 🤢 a zrobić przeciągu się jakoś nie da 😞
Idę dziś na kontrolę do lekarza. Mam nadzieję, że się trochę "przewietrzę" 😉 No i że będę mogła w przyszłym tygodniu już coś porobić w domku. Tyle prasowania czeka ... 🤢

Laaf ja lubię ciepło, ale do 20 stopni... lata i upałów nie lubię. W sumie wolę śnieg i zimę. Ale po cichu latem liczę na... burze. 😜 Bo te to uwielbiam! W zeszłym roku były piękne - i dużo się je naobserowowałam z 10piętrowca na Gaju... jak byłam w ciąży... wspomnienia... ach... 😉 😁