Grudnioweczki 2012 :) | Forum o ciąży

Witajcie Brzuszki!Nie bylo mnie na forum od czwartku, ale juz wszystko nadrobilam 🙂 u nas ok, tylko nadal krocze i kregoslup boli ale to pewnie juz sie nie zmieni do porodu..W czwartek latalismy po cmentarzach, w piatek bylismy na zakupach, wczoraj u rodzicow a potem u mojego brata na kolacji, a teraz wlasnie wrocilismy z kosciola i odpoczywamy, Dominis tez spi. Niestety dlugi wspolny weekend z mezusiem sie konczy i jutro juz idzie do pracy, no ale bardzo fajne byly te dni kiedy byl z nami caly czas 🙂 Widze ze mialyscie temat kochania sie 🙂 U nas sredio teraz raz na tydzien-poltora, ja jakos nie mam ochoty, nie mam z tego juz zadnej przyjemnosci. Jak bylam z Dominisiem w ciąży to ciagle mi malo bylo (mezus oczywiscie sie cieszyl), a tym razem jakos moje libido spadlo do zera, az mi samej przykro z tego powodu....
Zaraz jakis obiadek bedziemy robic . Trzymajcie sie

biologiaa - dobrze zrobiłaś. Goście byli, ale w granicach rozsądku i do widzenia. 🙂 Dbasz w końcu nie tylko o siebie, ale i o dziecko. 🙂
justynakreft - nie ma to jak dobry weekend z mężem. 🙂 Ja też lubię mieć w końcu czas dla siebie nawzajem. 🙂 Mój mąż aktualnie ogląda finał z Janowiczem (tenis), ale czuję z nim jedność duchową, bo mimo że robimy co innego, siedzimy w odległości 2 metrów od siebie. Hihihi.

A moja teściowa chyba dojrzewa. Zaczęła mi mówić, żebym nie brała żadnych tabletek w ciąży i nikogo nie słuchała. Z jednej strony - źle radzi, bo tylko metyldopa trzyma moje ciśnienie z ryzach, a z drugiej strony fajnie, bo w końcu powiedziała cokolwiek o mojej ciąży, tak jakby w końcu ją zaakceptowała i zauważyła. Ciekawe. 🙂

Basia, to już w nowym pokoiku będziecie spać??
Ifyou, no te dzieciaki pośladkowo były ułożone i lekarze twierdzą że to przez poród te wszystkie komplikacje...trzymam kciuki za chałupkę 🙂 a to ta co nie wiedziałaś czy jest winda?
Wikarynka, tak mi się wydaje że to wątrobowe, ale teściowa też mówiła że hormonalne zmiany tak się objawiają a na necie też czytałam że melatoniny więcej się wydziela i tak się dzieje. Twój mąż to tak jak mój - żadnego meczu nie opuści...i oczywiście ten dzisiejszy tenisowy też oglądał 🙂 znalazłam na forum tutaj dziewczynę która urodziła w 40 tyg czy 41 i jej mała miała niecałe 3kg. Daję ci link do strony gdzie pisała. Może do niej zagadasz i się podpytasz jak to było, bo może podobna sytuacja do twojej 🙂 link
A teściowa to może lepszy dzień miała 😁 albo może w końcu dotarło do niej że będzie miała śliczną wnuczusię 🙂 🙂 🙂
Biologia, ja ok 10 przybędę do lekarza to tak pewnie o 11 się dostanę po KTG 🙂 w mojej przychodni tak jest że w 36 tygodniu ktg robią. Zobaczymy

skwara - dzięki za linka! Napisałam już do dziewczyny, może odpisze. 🙂 Mój mąż nie ogląda wszystkiego, bo nie zawsze jest na to czas. A raczej - zwykle nie ma na to czasu. Jednak popołudnie niedzielne sprzyja rozrywce. 😉 A teściowa, hm... może chodziło o to, że zwykle jest skoncentrowana na sobie, a ostatnio mój mąż jej powiedział, ze nie mogę chodzić z nimi po cmentarzu, że dostałam nakaz leżenia i że mam uważać na siebie oraz siebie oszczędzać. Może ją to ruszyło w końcu, a może chciała się wykazać przy nim. Nie wiem, doceniam jednak gest. 😉

A propos KTG - mi też gin mówił, ze po kolejnej wizycie mnie wyśle. Więc byłoby w 34 do 36 tygodnia. Pewnie tak je zwykle ustawiają. Nie wiecie jak długo to trwa?

skwara - dzięki za linka! Napisałam już do dziewczyny, może odpisze. 🙂 Mój mąż nie ogląda wszystkiego, bo nie zawsze jest na to czas. A raczej - zwykle nie ma na to czasu. Jednak popołudnie niedzielne sprzyja rozrywce. 😉 A teściowa, hm... może chodziło o to, że zwykle jest skoncentrowana na sobie, a ostatnio mój mąż jej powiedział, ze nie mogę chodzić z nimi po cmentarzu, że dostałam nakaz leżenia i że mam uważać na siebie oraz siebie oszczędzać. Może ją to ruszyło w końcu, a może chciała się wykazać przy nim. Nie wiem, doceniam jednak gest. 😉

A propos KTG - mi też gin mówił, ze po kolejnej wizycie mnie wyśle. Więc byłoby w 34 do 36 tygodnia. Pewnie tak je zwykle ustawiają. Nie wiecie jak długo to trwa?

Dzien Dobry Kobitki 😉

No i znowu wstałam o 7 i mówie aaa juz nie ide spac heh najwyzej poloze sie po poludniu bo moj ma na popoludnie wiec spokoj bede miala 😁

Jaki koszmarny sen miałam to az sie myslec nie chce :/ Śnilo mi sie ze dziecko tak mocno zaczelo kopac tak bolesnie ze w koncu w jakis sposob skóra z całego brzucha odeszła jak bym normalnie koszulke osdłowneła i dzidzius był juz na tym swiecie... sliczna , malutka i co najwazniejsze zdrowa dziewczynka 😁 pozniej dziwnym trafem nie chcieli mnie przyjac do lekarza zeby tylko zobaczyc czy aby n pewno z nia wszystko ok ... poooozniej juz widzialam jak chodzi hehe 😁 no poczatek tego snu przerazajacy jak sobie przypomne to az mi ciary przechodza ale jak widzialam ta piekna kobietke moja to serce miekło 😁

co do ktg to mi lekarz jeszcze nic nie mowił a, u mnie na wsi nie ma tylko kilka km odemnie ale to trzeba miec skierowanie od lekarza zeby isc... ale jak bym zapytala to to pewnie by mi zaraz dowalil ze gdzie to wyczytalam ze trzeba isc albo cos, on jest taki ze jak trzeba bedzie to sam wysle na pewno 😉 wizyta w środe wiec mam nadzieje ze czegos nowego sie dowiem 😁

no nic szperam po netku spokojny poranek bo pozniej jaskies zajecie sobie trzeba znalesc, nie lubie bezczynnie siedziec za dlugo 😁

Miłego dnia kobitki 😘

Dziewczyny wkleiłam nowa tabelke... tzn nie nowa ale zrobiona na czysto ze tak powiem 🙂 bo tyle zmian było i ona sie zepsóła i z nudów zrobiłam nowa hehe 😁 jeśli coś dopisać czy zmienić pisac prosze w tamtym watku 😉 a teraz biore sie za robienie ramek na zdjecia sobie wymyśliłam 😁

Dzień dobry!

Poczytałam wczoraj o tym KTG i trwa minimum 30 min, po to żeby zarejestrować ruchy, skurcze i tętno w tym przedziale czasowym. Jeśli leży się w szpitalu albo lekarz chce dokładniej, to może być dłużej. Jak pół godziny, to nie tak źle. Trochę musimy dojechać do tego swojego szpitala, więc wolałabym, żeby mąż mnie nie zostawiał, tylko wolę przyjechać z nim, zrobić i uciekać.
Acha i przeczytałam jeszcze, że KTG robi się zwykle po 30 tygodniu i im bliżej końca ciąży, tym cześciej. Czyli od 30 tyg. co 2 tygodnie (jeśli jest potrzeba), a od 36 (mniej więcej) częściej - co tydzień, potem nawet co drugi dzień, jeśli coś się dzieje podejrzanego.
A w mojej okolicy otwierają w końcu jakiegoś lumpka. Chyba się tam wybiorę na przeszpiegi. 🙂 Będę jednak zaglądała dziś często do Was, pa!

basia - dzięki za tabelkę. Zaraz się nią ponapawam. 😉

Witajcie Dziewczyny! Ale tu dzisiaj cisza na forum, aż się zdziwilam, ja wlasnie usiadlam, pije kawke do tego batonik czekoladowy i odpoczywam, bo od rana sprzątam, nawet okna umylam, teraz tylko zostalo mi odkurzenie mieszkania i umycie podlogi, ale to juz jak Dominis sie obudzi...
Justta ja tez mam wizyte za tydzien w poniedzialek, jestem strasznie ciekawa ile Malutki juz wazy...
W sobote bylam po dlugim czasie w lumpku i kupilam sliczne jeansy, czapeczke i dwie pary półśpiochów dla dzidziusia, a to wszystko za 14 zł i wyglądają jak nowe 🙂 Ogólnie to mam dosyc ciuszkow po Dominisiu no ale jakos nie moglam sie oprzec 🙂
Ciekawe jak tam Paula?

Hejka 🙂
U mnie dzis wybil 24 tydz, jestem po wizycie, troche sie nasiedzialam, a jeszcze moj byl ze mna i marudzil ze obiadu przed praca nie zdazy zjesc 🙂 no ale ze wszystkim sie wyrobilam.
Pytalam sie lakarki jak tam moja szyjka, czy sie nie skraca czy cos....to zrobila USG ale powiedziala tylko tyle,ze jakbym byla w 20 tyg, to powiedzialaby mi ze jest bardzo krotka, ale jak na ten tydz to ok....cokolwiek to znaczy. Maly jest ulozony tak jak byl, czyli glowa do dolu i wazy ok 2400g 🙂 czyli na szczescie juz nie rosnie jak szalony. Ogolnie dalej mam brac luteine na to stawianie sie brzucha, 2 x po jednej tabletce, chyba ze mocno bedzie sie stawial to nawet 2 x po 2. A jak skurcze beda regularne to do szpitala. Przez najblizsze 2 tyg mam sie bardzo oszczedzac i odpoczywac a potem to juz dzidzius moze sie rodzic.....tak mi powiedziala. Tez tak do konca nie wiem o co jej chodzilo...czy szyjka rzeczywiscie jest bardzo krotka, tylko mi nie powiedziala zeby mnie nie stresowac i widac juz przeblyski malego pchajacego sie na swiat?....nie wiem....
Nastepna wizyta 26 listopada, wtedy bede miala robiony rozmaz z pochwy. U nas KTG chyba wogole nie robia, bo nadal nic nie wspominala.

justynakreft : a ty tak dziewczyno nie szalej z tym sprzataniem 😉 ale ja tez chce sie w tym miesiacu wziasc jeszcze za okna i poprac firanki, ale to mama przyjdzie mi pomoc. Jeszcze te wszystkie prezenty chce kupic tez w tym miesiacu
Paula rzeczywiscie sie nie odzywa...ostatnio pisalam z nia w sobote bodajze na facebooku, ale od tego czasu nie widzialam jej dostepnej.
Anitek : ty tez cos rzadko ostatnio wpadasz, ale to pewnie przez owiedziny siostry co? 🙂
Kurcze przez ostatni tydz przytylam 1,5 kg....nie wiem skad to sie wzielo...:/ juz dzisiaj w sklepie nakupilam sobie owocow, zeby nimi sie zapychac i zeby nie korcilo mnie na slodycze 🙂

Cześć dziewczynki!

Ja właśnie wróciłam z lumpka, który otworzyli w mojej okolicy. Reklamowali go jako ciuchy outletowe z Anglii, a niestety są to zwykłe szmatki w większości. Z ciuszków dziecięcych nic nie wybrałam (zniszczone, słabej jakości), sobie też nic, tylko mamie kupiłam taki pół-sportowy sweterek z nową metką. Może się jeszcze wybiorę tam jeden raz, zobaczyć czy się coś zmieniło, ale jestem trochę zawiedziona.
Justta - mam tak samo jak Ty. Ogólnie nie czuję się źle, ale wszystko robię wolniej i spanie tez mam słabe. W końcu brzuch mi "wybił" i czuję się ociężała. Dobrze pamiętasz, że idę do lekarza przed Tobą - w piątek. Na pewno będzie mierzył małą i sprawdzał, bo nie ma innej opcji, więc wszystko napiszę. 🙂 No właśnie Paula coś nic nie pisze. Albo ją ciągle męczą KTG, albo wypuścili na chwilę. Zobaczymy. 🙂
justynakreft - chociaż dostałam masę ciuszków, też bym kupiła, jakby było coś ładnego w dobrej cenie. Nie znalazłam dziś jednak nic. Kuzynka, która dała mi ciuszki, ma dwóch chłopców, ale ubierała ich też w pastele, czerwień i czasem róż, hihihi. Dlatego ja już nic nie dokupuję z ubranek.

A mój mąż to jest najlepszy. Wychodzi dziś rano do pracy, mówi, ze na obiad wpadnie ok. 16:00, no i żebym była gotowa wieczorem. Myślałam, że zartuje i pytam - na co gotowa. A on - na koncert! Okazało się, że kupił bilety na Tango Pasion - przedstawienie taneczne i zapomniał mi powiedzieć o tym wcześniej. 😁 😁 🙃 Ogólnie niespodzianka super, choć dobrze, ze nic innego nie zaplanowałam. Ale jak sprawdziłam ceny tych biletów, to mnie zmroziło, no ale trudno. Może ostatnie większe wyjście przed porodem... 😉

biologiaa - nie przejmuj się. W ostatnich tygodniach nabiera się najwięcej kg, ale sporo z tego, to zatrzymana woda. Ja nawet po staniku czuję, ze jest jakby ciaśniejszy i nie chodzi o miseczkę, tylko obwód. Nie wierzę w to, że nagle przytyłam tyle, że aż pod biustem nabrałam. To są hormony i płyny. Wysika się po porodzie. 😁

Hello 🙂

Moje plany z ramkami szlak trafił heh musiałam sniadanie zrobić pozniej poprzenosić posciel i reczniki do góry bo tata z moim przenosili mi komode z tego pokoju do tego drugiego na górze i musiałam tam porzadek zrobic... pozniej padłam na dobra godzine a moj miedzy czasie obejrzał sobie film i zjadł obiadek przed praca... on poszedł a ja zrobiłam sobie frytaski i posiedzialam chwile na tv... tak sie najadłam ze chetnie bym sie polozyla ale musze naczynia pomyc i wyniesc maszyne do szycia do gory i materiały jakie tu mi leza na stoliczku a tak mi sie nie chce ze szok... :/

oczy mi sie normalnie same zamykaja wiec nie bede sie rozpisywac tylko ogarne co do zrobienia i sie jednak poloze...

dziewczyny wasze pociechy tez maja czkawke ? moja to bidna ma nawet kilka razy dziennie heh nie wiem czy to normalne bo czlowiek sie meczy jak ma a taka kruszynka dopiero.... :/

no i ja mam wizyte w środe jak juz wczesniej pisalam 🙂 nie moge zapomniec powiedziec mu o tej krwi przy wydalaniu i na brzuchu kolo pepka od dluzszego czasu mam jakby siniaka a jak dotkne to jest taka kuleczka jak by guzik malutki... mialam to na poprzedniej wizycie robil usg ale nic nie mowil a ja zapomnialam wspomniec, no i o ta moja nieszczesna wage spytac musze... :/ pewnie z tego jego wariactwa o czyms zapomne ale sprobuje spamietac 😁

a no i proponowalabym teraz dodawac zdjecia brzuszkow wszystkie obowiazkowo ! bo teraz sie zacznie oby nie ale komus moze wypasc jakas wizyta szpitalna albo niektore to juz by mogly sie rozpakowac ! :P wiec aparaty w dlon albo samojebki rozbcie i wrzucajcie 🙂 ja dodac swoj po wizycie w środe 😉

ok koncze bo mialam krotko i zwiezle napisac a sie rozpisalam jak głupia :P

do pozniej kobitki 😘 😘 😘

Czesc brzuchate 😁
Dzis bylam u położnej cisnienie bez zmian, wczoraj mialam moment krytyczny ale nie moglam sie ruszac z lózka bo chyba bym zemdlała po 30 minutach mi przeszlo.. mialam 160/100 jutro mam wizyte u lekarza beda znizac mi maxymalnie cisnienie tabletkami. a za tydzien USG zeby sprawdzic jak ma sie dzidzi i czy rozwija sie prawidlowo.. boje sie ze bede miala cesarke przez to cisnienie. ehhh
A tak to weekend przelecial nam niesamowicie szybko. kolejny tydzien i tak zostalo mi tylko 51 dni do porodu tzn do daty porodu ale gdzies w podswiadomosci czuje ze na swieta bedziemy juz w 3 🙂 Z soboty na niedziele strasznie malenstwo kopalo w nocy jakby nie moglo sobie znaleźć miejsca nie moglam spac ale jak udalo mi sie przymknac powieki snilo mi sie ze przez brzuch widzialam twarz maleństwa bylo takie slodkie i usmiechniete 🙂 krótki sen ale dalo mi takiej energi i naladowalo mnie pozytywnie !!! 🙃 ostatnio strasznie sie martwie duzo i to cisnienie i wogole poród mnie tez martwi obawiam sie ze jak tak dalej pojdzie to mnie wezma na CC a ja za wszelka cene chcialabym na SN. No ale niestety natura i lekarze zadecydują.

Basia : moj maly tez ma ciagle czkawke, srednio 3 razy dziennie i obowiazkowo wieczorem 🙂
Wikarynka : To milego wieczorku 🙂 moj maz to mi takich niespodzianek nie robi. Dzisiaj byl w Lidlu i kupil mi rekawice na deche, bo jezdzimy na snowboardzie,ale ja to raczej w tym roku ich nie uzyje 🙂 Mam nadzieje ze wysikamy te kilogamy 😉 ja to juz bym chciala najlepiej przywrocic moja szafe do stany sprzed ciazy. Poodawac wszystkie pozyczone ciuchy, bluzki, spodnie, kurtki i powkladac moje 😁

hej laski 😉 co u was? zdrowe, rosniecie 😉 mi dzis styka kolejny tydzien łuhuhuhu 🤪 🤪
Mam brzuchol jakbym pilke polknela taka lekarska haha;D
Dzis z rana mialam usg, badanie i ogolnie rozwarcie mam caly czas 1cm 🤔 🤔 😞 😞 i skurcze lekkie tzn byly przedwczoraj az 3 na jednym zapisie KTG ale ja go nie czulam, tylko wypychanie sie małego. Od 3tyg jestem tutaj i powiem wam,ze hehe polozenie mam nadal takie same 😁 tzn. MIEDNICOWE- pipka do dolu.. Pytalam lekarza czy jest szansa na obrocenie sie maluszka glowka do dolu, daje mi 30 40 % szans na to, powiedzial,ze jak sie nie obroci to bede napewno miala CC. Zmniejszyl mi dawke lekarstw- biore teraz 2 rodzaje tabletek, wczesniej bralam az 5 😮 😮 no to nic wiecej nie robilam tylko je lykalam, w nocy co 2h .. masakra..
Jest coraz lepiej 🙂 🙂 mam nadzieje,ze mnie wypusci. W karcie jest wpisane.ze wyjscie do domu w tym tygodni jesli bedzie wszystko ok 🙂 🙂 a chce tego bardzo... bo nie ma to jak u siebie siedziec 😉
Mieszkanko powolutku juz do przodu uszykowane tylko trzeba ciuszki wniesc malego moje i R i Tvi lozko i jest gotowe;D ciesze sie bo wyjde (jak sie uda) i oczywiscie polece odrazu na mieszkanie swoje;D jupi ;D 😁 😁
Wtedy wam pokaze moj pokazny brzusiol, ledwo go nosze 😜 😜 😜 hihihi 😜 😜
A jakie mam rozstępy 😮 OMG!! 😲 😲 wierze i prosze Boga by zeszly... uohhh...
Spadam lezec i czytac ksiazke-max mnie wciagla 😁 😁 Huragan Milosci 😁 😁 o lol ;D ale jest zajecie.. 😁 😁 😁

Buziaki kochaniuskie 3majcie sie 😘 😘 do spisania 🤪 🤪

Basia - co do zdjęć, to mam problem, bo mogę wysyłać w końcu posty, ale nie chce mi dodawać linków do zdjęć czy samych zdjęć. Spróbuję nad tym popracować, ale nie mam serca do walki z techniką.
e_miilka - ciśnienie wysokie, ale przynajmniej wiesz, na czym stoisz. Dostaniesz tabletki, nakaz oszczędzania się i jakoś doczekasz do rozwiązania. 🙂 Witaj zresztą w klubie, bo ja całą ciążę na tabletkach na nadciśnienie, a od tygodnia z większą dawką. Da się przeżyć, tylko naprawdę musisz się oszczędzać. 🙂
biologiaa - rękawice to fajny prezent, a ja wczoraj widziałam w TV, że Lidl rzucił odzież sportową. My z mężem to tylko narty, przy czym głównie on. Ja się dopiero zaczęłam uczyć jazdy ze względu na niego. Zaliczyłam kilka lekcji i trochę samodzielnych zjazdów, podobało mi się, ale jakoś sporty zimowe nie dla mnie. Naprawdę wolałabym chodzić po pustyni. :P A z ciuchów ciążowych, to mam tylko pożyczoną kurtkę i płaszcz, więc prawie bez różnicy. 🤪 🙃 🤪 Ja i tak chodze w obszernych ciuchach.
Paula - super, że piszesz! No i fajnie, że rozwarcie się zmniejszyło i masz wpisaną możliwość wyjścia do domu. Wiesz co, przy takiej wielkości Dawidka, cięcie to lepiej chyba niż poród SN. Nie umęczysz siebie i dziecka. 🙂 Mam nadzieję, ze Cię wypuszczą, żebyś zdążyła chociaż mieszkanko zobaczyć. 🙂 A urządzaniem niech się zajmie rodzinka. 🙂

Cześć dziewczyny dawno nie pisałam, ale jakoś weny nie miałam i trochę się podłamałam. W zeszłą środę byłam u lekarza do tej pory było wszystko ok, dobrze się czułam cały czas byłam na chodzie - a teraz psikus 😞. Na badaniu wyszło, że mam skróconą szyjkę o połowę i lekarz juz wyczuwał napierającą główkę małej. No i kazał mi bezwzględnie leżeć 😞 dostałam żelazo i magnez i w tą środę znowu mam na kontrolę jechać i zobaczymy. Jeśli szyjka dalej się skraca to albo szpital albo cały czas leżenie 😞(( a dla mnie leżenie to masakra - jestem już tak zmęczona, że szkoda gadać. No i torba do szpitala jeszcze nie spakowana 😞
Dlatego dziewczyny uważajcie na siebie zero stresu i proszę nie męczcie się - bo ja sobie pofolgowałam wszystko robiłam sprzątałam, prasowałam, prałam itp. i co narobiło się.
W tym wszsystkim dobre jest to, że na razie nie miałam rozwarcia.
biologia - ty też pisałaś, że coś nie tak z szyjką - mi lekarz kazał bezwzględnie leżeć, więc też postaraj się oszczędzać, bo na poród to jeszcze trochę za szybko.
Paula - dobrze, że u Ciebie się wszsytko poprawia - trzymam kciuki, żebyś wyszła w tym tygodniu. Napisz jak sobie radziłaś z tym leżeniem bo ja już świruje.

Pozdrawiam was cieplutko 🙂

magnolia - ja też dostałam nakaz leżenia, ale ze wględu na ciśnienie. Dorotex również lezy z powodu szyjki. Ja to trochę oszukuję i wychodzę, no i coś tam robię, bo inaczej byśmy z mężem przepadli. Ale dorotex trzyma się twardo i bierze np. robótki ręczne do łóżka. Ja jak się już położę, to albo czytam zaległe gazety albo oglądam coś w TV, jednak póki co, nie zaległam na dobre. Niezbyt to zdrowe, ale może bierz kompa do łóżka. Zawsze to chociaż zakupy można zrobić, a Święta się zbliżają...

Dobry 🙂...chociaż nudny 😉

Magnolia no to mamy podobną sytuację ...Ginka kazała mi do 26go listopada wytrzymać ale ..brzuch stawia mi sie cały czas...no i podobnie jak u Ciebie napiera na szyjkę serio nie wiem jak to będzie...wizytę mam 22go a 14go usg, czas mi się wlecze jak nigdy każdy dzień dłuższy od poprzedniego ale jestem dobrej myśli...damy rade już niewiele zostało...

Biologia Ktg to zazwyczaj jeśli się nic nie dzieje wielkiego i lekarz nie zleci inaczej to robią od 38 tygodnia ciąży dopiero przynajmniej w tej przychodni do której ja chodzę...a owoce to i ja wcinam na potęgę jabłka i banany jak przyszedł do nas wczoraj mój brat to się spytał czy małpiarnie otwieramy ☺️ ☺️ ☺️...a to tylko jakaś super promo była w tesco i mój mężo chyba skrzynkę tego kupił : 😁a te okna i firanki to lepiej niech mama zrobi a ty jej tylko herbatkę podawaj bo akurat te czynności to jak mi położne mówiły na oddziale najlepszy sposób na wywołanie skurczy więc jak coś to za dwa tygodnie się bierz za to dopiero 😁
My też jeździmy na desce..witam w klubie 🙂 mam trochę doła że ten sezon mi przeleci koło nosa a jeszcze mój mężo do austrii jedzie na tydzień z firmy cieszę się mega jego szczesciem ale też zazdroszczę jak cholera...no chyba że się do lutego poskładam do kupy to chociaż może na pobliskich górkach sobie pośmigam :P

Basiula nie przejmuj się mój też non stop ma czkawkę a to dlatego że ja bez przerwy jem a jak nie jem to piję hektolitry wody...też tak macie??? a o czkawce czytałam że nie jest to dla dziecka nie przyjemne i że stanowi świetny trening oddychania więc niech sobie czka ile wlezie :P

Paula super że nadal w dwupaku jesteś!!! trzymajcie się tam i dawaj znać co u Ciebie

A i zapomniałabym znowu 😜 i Biologia dziewczyno kochana pytałam się Ciebie jakiś czas temu o lewatywę ale musiało Ci umknąć więc ponawiam pytanie 🙂...jaką kupowałaś ? jak to wygląda w ogóle ...można sobie to samemu w domu ogarnąć czy nie da rady? bo ja widziałam takie na allegro że samemu można zrobić.

Hej ja tak na chwilę wpadam 🙂 czytałam na bieżąco ale już tyle stron, że nie wiem do czego się odnieść 😜
Byliśmy oglądać mieszkanie, no i jest śliczne więc bierzemy, tylko doszły nowe wydatki, bo na przykład nie ma tam żyrandoli (w kuchni i pokoju) no i jako tako stołu nie mamy i krzeseł. Jedynie taki \'kawowy\' stoliczek. Ale na początek mam nadzieję jakoś to ogarniemy, stopniowo będziemy coś kupować. No ale też bez przesady bo to nie jest docelowe lokum, a jak wiadomo potem może coś nam nie pasować gdy zmienimy mieszkanie. Umowę podpisujemy w środę i trochę to nas uszczupli, 3600 na raz wydać, ehh 😞
Torbę mam niby spakowaną, ale jeszcze kilka rzeczy na niej leży bo się nie zmieściło 😮 i muszę to w końcu też uporządkować bo mnie poród zastanie. Wezmę jeszcze torbę od wózka i tam coś powsadzam 😁
Piszecie o sportach zimowych, ja narty lubię 🙂 mój mąż za to nie, w tamtym roku byłam tylko raz 😞 a w tym to ani razu pewnie.
No i cóż, zaraz zmykam do łóżeczka bo jutro przez 7 trzeba wstać na pobranie krwi. I w środę w końcu wizyta 🙂 ale i tak się nie dowiem nic o małej, tylko mnie \'pomaca\', ponaciska i tyle... 😞 chyba że mi każe przyjść do ich prywatnej kliniki na usg to by było fajnie 🙂