Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Zuziej ja mialam 2 lata temu mature i miałam lenia i nic sie nie uczyłam a z polaka miałam ustny 80% z pisemnego 31% he he, wos 73% a anglik 63% więc jakoś poszło 😉 a z polaka nawet prezentacji nie mialam i temat o kobietach 😉 pamiętam to do dziś 😉

No dawno przecież nie było, a pamięć mam dobra 😉



[URL=http://www.naobcasach.pl]





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
a i laaf ja tez mam problem czasem z oddychaniem wieczorami lae nie często, czasem zdaza sie 2 dni po koleji ale ostatnio oki, biodro mnie tez boli i to często, a kręgosłup, to masakra, boli jak nie wiem ale dolna częśc, pewnie od tego chodzenia i po sprzątaniu dzisiejszym, a zaraz ide na kawke do kolezanki, jest lipcowa 😉



[URL=http://www.naobcasach.pl]





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka, nadal nic nie jest zrobione, nie wiem jak oni przygotowywali się na przyjście mojego męża, ale jakoś nie trafia, że pokój trzeba odmalować po ponad 2 latach, zrobić miejsce na łóżeczko i rzeczy dla dziecka. Nie wiem oni myślą, że to wszystko zrobi pod koniec maja albo jak będę w szpitalu? Ja muszę mieć wszystko przygotowane, ustawione, poprane rzeczy przynajmniej na 2 tyg. przed terminem, żeby już spokojnie czekało na córcie. Jeszcze nie wiedzą, że będziemy wynajmować mieszkanie :P za to wiedzą o tym moi rodzice i siostra, z czego bardzo się cieszą 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ania wszystkiego dobrego!!!!!: 😘

ja na razie nie mam problemów z oddychaniem, ale czuje,że mi juz skóry brakuje,i czuje takie ciagniecie od kregoslupa przez boki az do brzucha, ale da sie wytrzymac 🙂

Anulka bardzo fajnie, ze sie zdecydowaliscie na wynajem.Nie ma jak mieszkac zupelnie oddzielnie.
Nas tez cos wzielo na myslenie czy jednak nie wkopac sie w kredyt, ale byc przy najmniej na swoim i rzadzic sie po swojemu.Chcemy poszukac jeszcze przed porodem czegos,ale sama nie wiem jak wyjdzie.Troche sie tego obawiam, wlączyl mi sie syndrom wicia gniazda a nie bardzo moge go realizowac i czuje sie z tym zle.No to sie troche wygadalam...

Własnie dzisiaj przyszła paczka z bujaczkiem i karuzela na lozeczko.Cieszylam sie jak glupia, wozek juz mamy, fotelik tez ciuszki tez,Brakuje lozeczka, kosmetykow no i Julki 🙂Jak ja sie ciesze, ze juz blizej niz dalej, nie moge sie doczekac tego mojego Babelka 🙂

Dziewczynki pod jakich jesteście znaków zodiaków-Wy i wasze połowki?
Ja blizniak i maz tez blizniak i malutka tez blizniak bedzie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja rak, a mój mąż - lew. Ciekawie by było, gdyby dziecko miało urodziny w czerwcu, ja w lipcu, a mąż w sierpniu 😁

laaf, ja problemów z oddychaniem generalnie nie mam, ale... zaczęłam chrapać! 🤪 póki co ani mi, ani mężowi to nie przeszkadza (bo chrapnę i się budzę), więc powodu do narzekania w sumie nie mam 😉

wróciłam właśnie z ciuszkowych zakupów. Kupiłam 3 pary śpiochów i 2 pary półśpiochów. Wszystko w neutralnych kolorach. Zaczęły mi się już nudzić te beże... jak marudziłam, że nie lubię koloru różowego, tak teraz z wielką chęcią coś różowego bym kupiła, żeby się tej monotonii pozbyć... i widziałam cudowną niebieską kurteczkę, ale powstrzymam się jeszcze tydzień z kolorowymi zakupami, bo w przyszłym tygodniu planujemy z mężem usg 3d 🙃 może się młode ujawni...? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas jest połączenie wody i ziemi- ja ryba a mój mąż byk... a córcia prawdopodobnie będzie bliźniakiem (hmm podobnie jak moja mama więc wiem czego się spodziewać) albo rakiem(jeśli nie będzie się spieszyć na świat).

Anulka to macie podobnie o planach na mieszkanie rozmawiamy z moimi rodzicami a teściowie jakoś pozostają poza tymi sprawami (chyba dlatego, żez nimi mieszkamy). A czytałam też dzisiaj o "rodzinie na swoim" i chyba trzeba w końcu zrobić krok do przodu bo z tym programem warto...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja jestem Rak (lipcowy), mąż Panna (sierpniowa), dzidziuś będzie Bliźniak - ciekawe majowy czy czerwcowy. Tak czy siak imprezy i tak prawie co m-c. Ja jeszcze w lipcu mam imieniny 😁

Kwasiek, to chyba tak jest, ja całyczas chciałam tylko neutralne kolory, ale coraz bardziej korci mnie kupienie czegoś różowego, trochę powstrzymuję się, ale ostatnio Olcie wzbogaciłam o różowe rzeczy: czapeczkę, 1 pieluszkę flanelową w misie i szczoteczka z naturalnego włosia w kąplecie z grzebyczkiem.
Trzymam kciuki, żeby małe ujawniło się, może poszczęści się Wam,tak jak ostatnio nam 🙂

Waja, najlepiej samemu mieszkać, mój mąż teraz mówi - szkoda, że nie wynajęliśmy albo nie kupiliśmy mieszkania wcześniej albo po ślubie. W kredyt to wkopiemy się później, teraz ten wynajem na takie przeczekanie.Cieszę się, że podjęliśmy taką decyzję 🙂 i już nie mogę doczekać się przeprowadzki-niech ten czas szybko zleci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Agulka,my też myślimy o "rodzinie na swoim", ale trzeba zobaczyć też jaka rata będzie płacona po tych 8 latach i czy czasami nie wyjdzie korzystniej płacić stałe m-czne raty.
W Gdańsku ceny mieszkań zaczynają trochę spadać w dół, więc może po tym roku będzie jeszcze korzystniej wziąźć kredyt, oby tylko nie poszło w górę.

U mnie teściowie-obydwoje bliźniaki :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hejka 😉

Aniu wszystkiego najlepszego życze 😉

u mnie ze znakami zodiaku to ja lew (lipiec) a mój mąż wodnik (luty) moja dzidzi bedzie bliźniak jak połowa rodziny od mamy sami czerwcowi babcia, babci siostra, ciocia i jej dwójka dzieci :P no i moja Zuzia :P

a z imprezami to też od maja się zaczyna siostra potem połowa rodziny mamy i Zuzia :P w lipcu mój tata (tyle że rak) i ja 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka, my braliśmy kredyt z rodziny na swoim. Przez 8 lat płacimy około 1200 zł, po ośmiu latach - 1800 przy kredycie branym na 28 lat. W naszym wypadku to była jedyna opcja, bo nie stać by nas było, żeby od razu płacić 1800 (tylko mąż pracuje). Przy 1200 ledwo wiążemy koniec z końcem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja byk a mąż nie wiem, chociaż chyba Skorpion he he. a czekam sobie na obiadek, zupka sie gotuje, bo głodna jestem 😉
Jeszcze trochę i święta a ja do mamy jade na Wielkanoc tym razem, wszystko po koleji, raz z tesciami a raz z rodzicami, zeby nikt nie byl pokrzywdzony 😉


Super pogoda, byłam na spacerze i przyniosłam sobie gałązki brzózki i włożyłam do wazonika i czekac tylko aż listki wypuści.




[URL=http://www.naobcasach.pl]





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
moje młode będzie pierwszym bliźniakiem w rodzinie 😉 tzn. mój ojciec też był spod bliźniąt, ale nie żyje od 23 lat, więc... 🙂 swoją drogą, to ciekawe, bo mój ojciec urodził się 13 czerwca, a ja mam termin na 11 czerwca. Dość dziwny zbieg okoliczności 🙂 ale czuję, że młode się wcześniej urodzi, może się na znak byka załapie. Byka w rodzinie chyba też nie ma 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, no to faktycznie mieć a nie mieć te 600 zł w kieszeni przez 8 lat,to jednak sporo, czyli "rodzina na swoim" opłaca.
Na ile orientuje się pozostaje cena m2, czy będzie kwalifikowało się,bo na każde województwo chyba wychodzi inaczej i dochody - wtedy już będziemy mieć dzielone na 3 osoby. Będę musiała jeszcze o tym poczytać.

Angela, a mąż z jakiego m-ca?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka z tego co czytałąm to zdolnośc kredytowa musi ci wyjść na ratę płaconą po tych 8 latach, np. Kwasiak z mężem musi mieć zdolność na 1800 a płacą mniej. Z moich obliczeń wynika, że jeśli państwo dopłaca akurat na ich przykładzie 600zł to można to 600 zaoszczędzić i potem szybciej taką część spłacić (57600) plus oczywiście odsetki od uzbieranego kapitału. Przy czym rzeczywiście trzeba mieć za co żyć...
Z tego co wiem to w lecie i na jesień kredyty jeszcze pójdą w dół (teraz proponują 0% prowizje) zobaczymy co się jeszcze zmieni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U mnie niech córcia lepiej łapie się na Bliźnięta, bo dziadek (mój tata) kupił dla wnusi takie 2 ładne bodziaki w różnych rozmiarach - na obrazku są 2 króliczki i napisane Mój znak zodiaku to Bliźnięta. Wtedy byłoby szkoda,że znak nie zgadza się, ale pewnie i tak nosiłaby, bo są super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A i jeszcze nawiązując do tematu dużym plusem jest to że kredytują całość inwestycji, w przypadku zwykłego kredytu hipotecznego raczej wymagany jest wkład własny 🙂

Angela też mam gałązki brzozy przywleczone ze spaceru 🙂 pięknie potem się to prezentuje w wazonie 🙂 a i bazie znalazły się w pokoiku 🙂 jeszcze tylko żonkile przed samymi świętami przyniosę i będzie miodzio 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek ja mam pytanie czy ciezko jest skorzystac z tego programu "rodzina na swoim"?.Bo troche czytalam o nim i wyglada calkiem korzystnie.Ceny mieszkan we Wrocławiu sa dosyc wysokie dlatego planujemy kupic mieszkanie pod wrocławiem.jakby sie udalo wziac kredyt jeszcze przed porodem to bylo by super...mam taki natlok mysli dotyczacy tego tematu, ze juz sama nie wiem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja jestem rybcia (jak Agulka)a moj szanowny to RAK. Jejku kochane to stworzenie ale czasem bywa taki chumorzasty...synus mam nadziej ze bedzie blizniak jak moj tata (tez nie zyje od 4 lat).
Co do krdytow...ja tez taki mam tyle ze duzo mniejszy bo tylko na splate mojego brata po smierci taty. No ale jest i to jak petla na szyi. W sumie gdybym chciala kupic mieszkanie w tej dzielnicy ktorej mieszkam to chyba bym z torbami poszla 😉
Kwasiek rozumiem ze Ty wzielas ten kresyt dofinansowany prze Państwo? Wiem ze udzielalo go niewiele banków (m.in. pko bp). Nie znosze tego banku i jest drogi...ale czesto nie ma sie wyjscia i sie bierze co sie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Faktycznie, chyba kredytach hipotecznych musi być 20% wpłaty własnej, ciekawe czy wszystkie banki takiej wpłaty wymagają, bo przy rodzinie na swoim tak nie ma.

Też muszę sobie przynieść brzózkę albo kupić bazie i jeszcze do wazonu kilka czerwonych tulipanów i oczywiście żonkile - fajnie komponują się.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...