czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Ja ostatnio jestem tak zabiegana ze nie mam czasu na nic. Dzisiaj z rana wpadłam na brzuszek bo po południu zapewne nie bede miała czasu- tyle pracy. Wczoraj skonczyłam o 22.30 prace i wchodząc do domu jak zwykle cichutko bo Piotruś śpi a tu słyszę ta ta ta ta ten mały łozbuzzrobił sobie godzinna dzemkę i do 11 w nocy buszował. Ale zato rano wstał o 9.

Piotrus nie chce mi pic mleka. Rano zawsze pił po 180ml a dzisiaj wypił 90. Ostatnio trudno mu wypic 2 porcje mleka.

Jutro jade do tego chirurga onkologa. A w piatek do kardiologa z Piotrusiem- ciekawe co nam teraz powie.

ello!
Angela o ogol jak zwykle 😉

KOmsi to komplet do rakiety masz 😜

oki, milego dnia kochaniutkie 🙂

Ech ja do dentysty nic nie mam poza tym, że zawsze jak od niego wychodze boli mnie gardło i uszy... a co do okulisty to muszę go w końcu odwiedzić 😜

WB praca w domu jest dobrym pomyslem bo można mieć wszystko na oku. Jest tylko jeden minus którego ciężko przewidzieć czy nasze kochane szkraby będą miały senny dzień czy ochotę na psotki 😁

Angela dostałaś smsa?

wystartowala...

Jednak się nie położyłam - porobiłam trochę notatek, ale jakaś ledwo żywa jestem. Idę się wytapetować, może się trochę obudzę. No i śniadanie wypadałoby w końcu zjeść.

Muszę przeszukać internet w poszukiwaniu jakichś kursów dla pielęgniarek, na które mogłabym się pozapisywać.

Cholera, wiecie co jest najgorsze? Świadomość, że gdybym teraz złożyła CV normalnie do szpitala, to najprawdopodobniej by mnie w którymś przyjęli, bo przyjęcia podobno są... 🥴 jakie to wszystko jest demotywujące! 😞 😞 😞 i ze zmęczenia już nie mam siły na nic. Najchętniej bym się zwinęła w kłębek i przeryczała cały dzień 😞

hmm Kosmi na kiedy nastawiłaś programator rakiety na powrót?? Mam nadzieje, że wystarczy na poprawę...

agulka83 napisał(a):

hmm Kosmi na kiedy nastawiłaś programator rakiety na powrót?? Mam nadzieje, że wystarczy na poprawę...

A jak to bilet w jedną stronę? 😉

Kwasiek nie rozumiem... chcesz składać CV do szpitali więc chyba dobrze, że są przyjęcia??

To niech siedzą na tym Marsie dopóki nie zmądrzeją. Wtedy sami wpadną na pomysł jak wrócić 😉

nie no w jedna strone nie, ja jestem zdania ze raz na jakis czas trza ich wystrzelic to na troche znowu bedzie spokoj... 😎

Agulka, w żadnym szpitalu nie przyjęliby mnie do pracy w weekendy. O pielęgniarce pracującej w szpitalu na 1/2 etatu tez nie słyszałam... pracy będę szukała w przychodniach albo prywatnych placówkach, które działają w weekendy, bo póki co na pełny etat nie mogę iść...

Kwasiek a rozwazalas opcje umowy zlecenia w szpitalu, kilka dyzurow w miesiacu?

Uspilam moja potworzyce, ja nie wiem co jej dzisiaj sie stalo prawie dwie godz.placzu.Jestem wkurzona...
Anulka lepiej posmaruj kremem na odparzenia, nie pudruj, bo porobia sie z pudru walki i jeszcze gorzej bedzie.U mnie sprawdza sie rewelacyjnie Bepanthen masc.

tralala kwasiek 3setny ode mnie 😉 ale mi sie fukslo 😉

To jak tylko w jedną stronę to tymbardziej nie daję Staśka 😉

Dziewczyny, jestem fanką kaszek z serii Zdrowy Brzuszek. Są bez cukru (niektóre słodzone fruktozą a niektóre w ogóle niczym) i Stasiek je względnie je. Na razie próbowaliśmy ryżowo - marchewkowej i 8 zbóż (ta jest niczym nie słodzona, nieco wytrawna w smaku, robię ją na wodzie pół na pół z Gerbera jabłkami z suszoną śliwką, jest taka smaczna że sama bym jadła).
Nie orientujecie się czy na tym etapie można już dać kaszkę wielozbożową (czyli z glutenem) na 2 posiłki? Jakoś najlepiej wchodzi Staśkowi ta 8 zbóż więc chętnie bym poszła za ciosem 😉
Jest jeszcze owsianka ze śliwką i 5 zbóż z lipą na dobry sen (może to coś dla Ciebie, Kwasiek?)

waja napisał(a):

Kwasiek a rozwazalas opcje umowy zlecenia w szpitalu, kilka dyzurow w miesiacu?

Waja, szczerze mówiąc, to pierwsze słyszę o takiej opcji... Ale podzwonię, popytam. Cholera wie, może i takie coś by się udało. Tylko nie wiem jak by na to reszta personelu patrzyła, ale to już zupełnie inna kwestia, w zasadzie niewiele znacząca.

Anulka lepiej posmaruj kremem na odparzenia, nie pudruj, bo porobia sie z pudru walki i jeszcze gorzej bedzie.U mnie sprawdza sie rewelacyjnie Bepanthen masc.

u nas żadne wałki się nie porobiły, a dupsko w końcu wygląda tak, jak powinno 😉 więc o zależy od przyczyny podrażnienia.

Ann, a jakiej firmy są te kaszki?

Komsi dzięki :* 🙂

Ann ja juz dawalam glutenowe atrakcje jedzeniowe, nie pamietam w czym ale w kilku slojach byl jz gluten 😉 spoko sie przyjelo i gra gitara, oj juz sie nie moge doczekac jak pojade do polandii i nakupuje znowu jakis smakowitych kaszek 😉 tu sa ale nie ma takiej roznorodnosci... jeszcze mam zapas bebovity i nestle z polandii. marchewkowo jablkowa nie smakuje w ogole mojemu szkrabolowi, za to pomaranczowa wcina jak sie patrzy.

kwasiek_ napisał(a):

waja napisał(a):

Kwasiek a rozwazalas opcje umowy zlecenia w szpitalu, kilka dyzurow w miesiacu?

Waja, szczerze mówiąc, to pierwsze słyszę o takiej opcji... Ale podzwonię, popytam. Cholera wie, może i takie coś by się udało. Tylko nie wiem jak by na to reszta personelu patrzyła, ale to już zupełnie inna kwestia, w zasadzie niewiele znacząca.

Anulka lepiej posmaruj kremem na odparzenia, nie pudruj, bo porobia sie z pudru walki i jeszcze gorzej bedzie.U mnie sprawdza sie rewelacyjnie Bepanthen masc.

u nas żadne wałki się nie porobiły, a dupsko w końcu wygląda tak, jak powinno 😉 więc o zależy od przyczyny podrażnienia.

W moim szpitalu przyjezdzaly babeczki i wlasnie pracowaly na umowe zlecenie, jak sa braki w personelu to chyba jest to calkiem niezle rozwiazanie dla szpitala.Popytac zawsze mozesz...
No ja niestety mam takie doswiadczenie z pudrem, ale jak wiadomo kazda pupa i skora jest inna, wiec sprobowac mozna, moze akurat sie sprawdzi 🙂

Annpytalam sie ostanio mojej pediatry co z tym glutenem i powiedziala, ze skoro go nie wprowadzilam w to dozwolone okienko miedzy 5-6 miesiacem to zebym poczekala do 10 miesiaca tak jak to bylo dotychczas.

Zdrowe Brzuszki są Nestle:
http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/nestle/produkty/kaszki/ctl/productslist/mid/1290/subcatid/37.aspx
Ale ja już dawałam gluten, od początku 5. miesiąca, jedziemy więc już z glutenem od ponad miesiąca, chodzi mi o to czy teraz już mogę dawać na więcej niż jeden posiłek.

Ja osobiscie wole kaszki Nestlesa gestrze i smaczniejsze. Nawet jest wiekszy wybór kaszek które nie zawieraja kleiku ryzowego. Teraz mam ta ze śliwka. Sa drozsze ale według mnie warte swojej ceny. 🙂

Julka wlasnie je kaszke nestle jablko-gruszka-banan i bardzo jej smakuje.Czy jest mozlwie zeby dziecku po kleiku ryzowym cos bylo, znaczy bolal brzuch?

nie było mnie przy kompie więc nieupolowałam tego 300nego oklaska 😁 hehe

WB doskonale wiem o czym mówisz z tym marudzeniem i obrósem 😠 😠 😠

Waja ryż zatwardza więc możliwe że może brzuszek boleć...

ja używam kaszek z Nestle i Bobovity ale Zuzce podeszły najbardziej z Bebilonu i Hippa ale cholera są drogie 😞 i ciężko je dostać gdzie kolwiek więc ich nie kupuje 🥴 🥴

Nie wiem jak to jest ale mój po kleiku ryżowym ma takie zaparcia ze aż płacze przy robieniu kupki a skoro ma zaparcia to i przy nich boli czasem brzuszek.