czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży

Kwasiek, miałam już Holtera. Na szczęście udało się upchnąć te wszystkie kable pod bluzką do karmienia na tyle sprytnie, że Stasiek w ogóle nie zauważył, jaką ma fajną zabawkę w zasięgu rąk. Wynik już na mnie czeka, ale mi nie po drodze odebrać go, pewnie odbiorę dopiero 28 lutego jak będę jechać w to samo miejsce na echo i EKG. W sumie to mi to dopiero potrzebne na połowę marca, bo wtedy mam wizytę u kardiologa. Pewnie mi się oberwie, bo miałam codziennie mierzyć ciśnienie i tętno a nie robię tego ☺️ A Ty byłaś już u lekarza z tymi swoimi rękami?

Dziś mamy oboje z m oczy na zapałki bo Stasiek przez 3 godziny w nocy imprezował i nie była to cicha impreza 😉 . Zupełnie nie wiem dlaczego po jakimś czasie wstali również sąsiedzi z góry 😉 Wydaje nam się, że idą kolejne zębiska i dlatego taki niespokojny. Może jednak zaczniemy mu dawać Viburcol? Leży w szafce i czeka, a jeszcze nigdy nie użyliśmy.

Dziewczyny, zgłupiałam już. Ile urlopu tacierzyńskiego ma być w 2011? Byłam pewna że w 2010 i 2011 tylko 1 tydzień ale przeczytałam właśnie coś takiego:
http://wyborcza.biz/Firma/1,101618,9075376,Niania__zlobek_i_tata_na_urlopie__czyli_dziecko_i.html

Ale pusto... M śpi, ja na dyżurze, Stasiek właśnie dostał nowego powera po kaszce 🤪 Nie znoszę mu dawać sinlacu, bo wszystko jest potem w nim upaćkane, a Stasiek uwielbia przechwytywać łyżeczkę zanim trafi do paszczy. Wrrrrrr... Nie mam dziś cierpliwości do tego mojego giganta 🤨

Post zawierał cytat z wypowiedzi lub wypowiedź zawierającą treść dotyczącą spamowania. Post został usunięty. Jeśli to tylko cytat, to z góry przepraszam - Admin.

hejka 🙂

Dawidek spal ciurkiem do 7.30 dzisiaj 🤪 🤪

Zuziaku glosujemy, glosujemy...a jakie jest top? ile miejsc z wygranymi?

Angela od rana na kamerce i do czego tak sie smiejesz? 🙂

STO LATEK DLA STASIEŃKA NASZEGO CZERWCOWO-LIPCOWEGO GIGANTA 😘 😘

hej 🙂 nocka standard, szkoda gadać 😉

Zuziaku, głosujemy, głosujemy 🙂 🙂

Ann, jeszcze nie byłam z tymi moimi rękami. Na pierwszy ogień ginekolog pójdzie - we środę mam już zapisaną wizytę 🙂 możesz mi przypomnieć co się działo, że zlecili Ci Holtera? Jakieś zaburzenia rytmu miałaś?

Laaf, co do konkursu, to za pierwsze miejsce jest chusta tkana, za drugie elastyczna, za trzecie "golfik dla dwojga", a później za kolejne miejsca są bony rabatowe w wysokości 5-30 zł. Jest o tyle fajnie, że wygrane można łączyć. Czyli np. jeśli Zuziakowi tym razem się nie poszczęści i zajmie 4 miejsce (bon na 30 zł), a w następnym miesiącu zajmie przykładowo 2. miejsce, to może zrobić dowolne zakupy w Lenny Lamb za równowartość obu wygranych 🙂 więc będziemy dzielnie walczyć 😉

siems 🙂

Spoznione podziekowania za zyczenia 🙂
Wszystkiego dobrego dla Stanleja

Nie chce zapeszac, ale Julii chyba sie zab przebija, ale na razie ciiii...Odkad nie jem nabialu dziecko moje spi normalnie czyli jedna dwie pobudki, tylko wstaje kolo 6 w porywach o 6.30.
Wczoraj kupilismy jej spacerowke parasolke juz na wiosne, w sumie mielismy sie tylko za owymi sie tylko rozjrzec, ale akurat byla jedna, ktora do nas przemowila.Juz mam dosyc z tym wielkim grzmotem sie wszedzie tarabanic.Ale facet w sklepie nam doradzil, abysmy tez starej czyli tej co byla gonola, a pozniej spacerowka nie wyrzucali, sprzedawali, bo na zime bedzie jak znalazl, bo jednak te parasolki na zaspy sniezne sie nie nadaja.
W nastepna sobote idziemy na slub meza brata, ale bez weselicha, a szkoda bo mamy ochote sie gdzies pobawic.
A dzisiaj przybywaja tesciowie na pizze do nas, dom juz wysprzatany, tylko pizze musze zrobic.
No i musze zaczac malej sama gotowej, do tej pory jakos odwagi nie mialam, ale Julka juz wciana poltora sloiczka z tych wiekszych i obawiam sie, ze nie wyrobimy finansowo.

buziaki:*

Ja sie smiałam jak pisałam na czacie o moim mezu, jak wyszłam uspac Kubusia to wszedł na neta, na swoja stronkę o autach a nie wiedział,że kamerka właczona a był na majtkach tylko hi hi 😉

A i idziemy na zabawe Karnawałowa za 2 tyg 😉 ale sie ciesze 😉

Stasiek dziękuje za życzenia 🙂 Właśnie poszedł z tatą na spacer, ja mam niby spać, ale kit, teraz to mi się wcale nie chce... Gotuję rosół i jajo dla Giganta. A Gigant ma jakiegoś miesięcznicowego speeda, bo normalnie powinien paść koło godziny po wstaniu (czyli dziś koło 8:00) a dociągnął do tej pory jęcząc ze zmęczenia. Przynajmniej nie będzie problemu na spacerze bo ubieraliśmy już śpiące zezwłoki.

Kwasiek, u mnie od lat była tachykardia (bez leków 120 postojowego), nie wiadomo z jakiego powodu tzn. miałam robione bardzo szczegółowe badania i nic sensownego nie powiedziały. W ciąży była próba odstawienia prochów ale nieudana, więc do porodu jechałam dalej na beta blokerach. Po porodzie zaraz mi tętno bardzo spadło, leki odstawiłam i z rozpędu dalej ich nie biorę a teraz będą decydować czy mam dalej jechać na lekach czy bez. Mam nadzieję że bez, bo teraz mam zwykle jakieś 90 postojowego a to jak na mnie bardzo mało 😉

wszystkiego naj dla Stasia :*:*

no właśnie z tego wszystkiego też zapomniałam Zuzi ząb idzie na razie kropka biała ale jest 😉 lada moment wyjdzie 😉

Ann ja tez mam zawsze kolo 90 i robilam badania na sod potas i wszystko w normie i tak czyatm i sobie mysle, ze moze tez pownnam cos z tym zrobic, ale mi to nie przeszkadza nie czuje sie jakos gorzej , przez to a Ty mialas jakies dolegliwosci z tym zwiazane?

Generalnie chodzi o to że przy takim szybkim tętnie organizm szybciej się zużywa i jest spore zagrożenie uszkodzenia serca (przerost mięśnia sercowego czy jak tam się to nazywa). Dlatego mi robią co jakiś czas echo żeby zobaczyć czy się coś nie porobiło z tego powodu. Przy czym u mnie przy 90 zwykle nie panikują (chociaż to zależy od lekarza), zaczynają przy 100 i wyżej. Jak w czasie ciąży poszłam do innego lekarza i mi odstawił beta blokery z powodu ciąży to moja stała lekarka tak mnie potem podkręciła że z nią tego nie skonsultowałam że aż mi było nieprzyjemnie - właśnie ona kazała mi wrócić do leków i powiedziała że kilka miesięcy niebrania ma duże znaczenie.
Co do dolegliwości to bez prochów się szybciej męczę, problem jest przy jakichś wysiłkowych wyczynach bo dostaję zadyszki, czasami są jakieś kołatania ale raczej rzadko. Tylko że ja jestem dość w sumie wysportowana więc mam wydolność niezłą jak na takie tętno, w związku z tym mi łatwiej odpuszczają niż gdybym była mniej. Zresztą człowiek się do wszystkiego przyzwyczaja, jak po raz pierwszy się udało dobrać dobrze lekarstwa i mi zbili do 60 co jest normalnym tętnem u większości ludzi, to ja się czułam jakby mi serce stanęło i zaraz miałabym umrzeć 😉 Sporo czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do normalnego tętna, zresztą to też jest jak że lekarstwa nie działają bez końca i co jakiś czas trzeba zmieniać bo organizm się uodparnia i wraca do swoich indywidualnych standardów. W każdym razie ja się na ogół jakoś bardzo źle z powodu tego tętna nie czuję i w zasadzie mogłabym funkcjonować bez leków, to że je biorę to raczej jest ochrona przed konsekwencjami takiego tętna. Ale z drugiej strony nie mam zwyczaju narzekać i zawsze mnie strasznie deprymują pytania lekarza w stylu "no i jak się pani czuje?". Zawsze mam ochotę powiedzieć że dobrze 😉

hej dziewczyny

waja a jaka spacerówke kupiliście i za ile?
kurcze ja też się zastanawiam bo ta to kloc taki ciężku jak nie wiem co tylko że budowa się zacznie i trzeba będzie zacisnąć pasa więc jeżeli się zdecydujemy to pewnie na jakąś tańszą

Ann, dziękuję za odpowiedź 🙂

Buziaki dla Stasia z okazji 7 miesięcy 🙂 😘

Ja lecę, bo jesteśmy na 14 umówieni na obiad u moich rodziców - ojczym jutro ma urodziny i dziś robią "walentynkowy obiad" 🙂

laaf napisał(a):

Madalena ja pitole ale Cie po tych tabsach wzielo 🤪 🤪

Ja się cieszę ze w koncu sprawia mi to przyjemność może jeszcze nie jest tak dobrze jak przed ciązą ale przynajmniej nie odczuwam bóli. Bo kiedyś jak pomyślałm ze mąż ma na mnie chete to unikałm bo mnie poprostu bolało. A teraz nawet zdazy sie nawet że wyjdę z inicjatywą.

Kwasiek cieszę że że smakował w innej wersji.

Nie wiem co jeszcze napisac ale za chwile do was jeszcze zagladne, dam tylko Piotrusiowi zupkę

aaa ja już jestem 😉
mąż już pojechał 😞 ale te dni był boskie 😉
a tu cisza jak to przy niedzieli :P

Też własnie zaglądam ale pustki straszne,
Zuziek to się nacieszyłaś mężem , super ze wieczór się udał 🙂

uhuhu ale mi oklasków ubyło 🙂 hehe
a no wieczór był cud miód malina 🙂 ehhh... ☺️

no faktycznie ubyło Ci oklasków ciekawe kto to zabiera te oklaski?
ktoś ci odebrał nie dawno bo nie da sie dac oklaska

Piotrus zaliczył upadek z łózka kurcze ale sie boje zeby mu sie nic nie stało. Ale mało płakał i małego guza sobie nabił. To teraz może przybic piątke Igusi. Kurcze to był moment i leżał na ziemi. 😞

ja tez poklaskalam ale Zuziakowi tez nie moglam dac, znow jakas menda sie na nia uwziela.... 😠 😠 😠 😠

elllo, bry!
Stasku!!!Gigance!!! Wszystkiego Najlepszego!!! Odkrywaj swiat Ciekawska Istoto 😉))

My po spacerze przedlugim, bo z ranca pojechalismy sobie na trödelmarkt, pchlitarg na polnoc düsseldorfu(mieszkamy na pol.). no i sie nachodzilismy, ale przyjemnie sloneczko swiecilo.
Maxym ma speeda szalenca dzikusa i wszystko na raz... zaatakowal tate upierniczyl tymi dwoma zebami w policzek, a potem trzasnal u z baski 😉
Zjadl cala salaterke zupy... i szaleje dalej od kilku dni ma w dupce swej slodkiej druga drzemke, wiec spi nam tylko raz. ale luz. jest do ognriecia.

Zuzku szalencu, no to milsuio dni i noce spedzone, a okalskow fakt ubylo.. bedziemy pilnowac! A tej co odbiera pewnie maz uciekl, skoro w niedziele nie ma co robic... tylko polowac...ech..,

Angela zrobila sex chat na brzuchaczu 😁 heheheh specjalnie dla wyglodnialych pan, mlode ciacho, cholera ze bylam na spacerze 😉)) 😜

a ja nie poczytalam tego czatu...nasza Endżi sie seksoli na czacie? heheh chyba ze ten jej menzol w galotkach asmiutkich 🤪 🤪

no no o to mi chosi ze nie wylacza kamerki mezol w gatkach smia to cos jak sex chat 😉