Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Madalena ja tez o tym ostatnio pisalam.Ale wlasnie przed chwila mi sie przypomnialo, ze jak czytalam o skokach rozwojowych to wlasnie tam o tym bylo, ze dziecko mzoe sie budzic z krzykiem jakby mialo koszmary senne.Moze to wlasnie to.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Aleksandra dużo zdrowia dla Adasia!!!! 🙂

Ech dziewczyny ja się rękami inogami podpisuję pod tym co napisała Waja 🙂 jeden zabójczy uśmiech i wybaczam wszystko 🙂

Madalena u nas mała budzi się co nac z płaczem kilka razy w nocy i tak od paru dni...

No Marysia już się wyspałą a teraz wrzeszczy na grzechotki (drze się drze a na koniec kaszle bo gardło nie wytrzymuje 😜)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agulka83 napisał(a):
Aleksandra dużo zdrowia dla Adasia!!!! 🙂

Ech dziewczyny ja się rękami inogami podpisuję pod tym co napisała Waja 🙂 jeden zabójczy uśmiech i wybaczam wszystko 🙂


Ja też się pod tym podpisue a jeszcze jak powie mama to już wogule wymiękam he he 😜

Aleksandra to się porobiło trzymamy kciuki żeby mój zięciu szybko wyszedł ze szpitala i Iguska przesyła gorącego CAŁUSKA :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O nawet Piotrus znalazł sie w tej 20 tce 😉

A ja dałam dzisiaj Piotrusiowi serek twarogowy. W tej ksiazce kucharskiej dla najmłodszych pisało ze mozna dac paste z twarogu. Ja mu zrobiłam troszeczkę serka bielucha z bananem i powien Wam ze z miła checia zjadł. 🙂

Nie pisałam Wam jeszcze ale moje dziecko nie chce z nikim zostac. Wczoraj przyjechał tata złożyć życzenia i dopóki ja byłam w pokoju to bawił sie z dziadkiem smiał i wszystko było ok a jak mu tylko znikłam z oczu to tak płakał. I to sa właśnie uroki tego jak sie samemu dzieckiem zajmuje.

Piotrus całymi dniami woła Aga i wszyscy sie śmieją ze sobie moze siostrę przywoła 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No, wlasnie Julek jak mrowek, przedszkolanka zawola Julie to cala grupa sie od razu zleci 😉Ale my bylismy tylko do tego imienia zgodni.

A jakbyscie nazwali kolejne dzieci.Ja dziewczynke:Jagoda a chlopca albo Michal(ja) albo Franciszek(mąz).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madalena napisał(a):
Ja bym chyba została przy Zuzi dla dziewczynki ( Piotruś miał być Zuzią) i Dawidku dla chłopczyka.

Wasze dzieci tez tak gryzą bo moj tak strasznie gryzie ze czasem dostaje białej.Ostatnio szwagierki dziecko ugryzł w tyłek jak sie bawili.


Moja nie gryzie bo nie ma czym he he

czy są jakieś bezzębne maluchy jeszcze?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madalena napisał(a):

Piotrus całymi dniami woła Aga i wszyscy sie śmieją ze sobie moze siostrę przywoła 🙂


Coś w tym może być, a może tak jak Adaś Igusię, to Piotruś upatrzył sobie na brzuchaczu naszą Agniesię i teraz woła Aga 😁

Jak drugi będzie syn to bez 2 zdań Konrad,chyba że po drodze coś zmieni się, a dla dziewczynki nie mamy ustalonego imienia coś myśleliśmy o Emilce, Idze, mężowi podoba się Agnieszka i nie pamiętam jakie tam iniona jeszcze były.

Waja, może faktycznie to te koszmary, a kiedy ten skok rozwojowy kończy się?

U mnie też jeden uśmiech Oli poprawia mi humor i wszystko odchodzi w dal.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anulka81 napisał(a):

Coś w tym może być, a może tak jak Adaś Igusię, to Piotruś upatrzył sobie na brzuchaczu naszą Agniesię i teraz woła Aga 😁


Kurcze może byc problem bo Kwasiek sobie inną tesciówke dla Agusi upatrzyła 😁 😁 😁
ale jest nadzieja bo dzieci rodziców nie słuchają i robia po swojemu więc jest nadzieja w Agusi 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

no i my się rozchorowaliśmy. Tzn. Mały. Z czwartku na piątek dostał takiego kataru, że spać w nocy nie mógł 😞 Prócz tego ma tylko lekko zaczerwienione gardełko. Apetyt mu dopisuje, energia rozpiera także dzielnie znosi to przeziębienie.
Do tego Pani zmieniła nam mleko na bebilon pepti (jej jakie to paskune) bo uczulenie nie schodzi a raczej pojawia się nowe.
Także nie dość, że nasz Zuch walczy z przeziębieniem, to jeszcze z paskudnym mlekiem (je je) no i ząbkami 🙂

Śpieczę nadrobić zaległości - 32 strony!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i lipa, mieliśmy iść na spacer, ale Stasiek najpierw zrobił mi straszną awanturę że znowu mu chcę dać sinlac (tym razem z jabłkiem, nawet smaczny), potem włączył syrenę że chce mleczka i w końcu zasnął przy cycu. Czyli spacer przesuwamy o jakieś 2 godziny. Nie będę go chyba dręczyć tym sinlakiem bo go wyraźnie nie lubi, chyba mu w tym tygodniu będę gotować po prostu ryż z jakimś dodatkiem z listy dozwolonych na ten tydzień. Może lekarka pozwoli włączyć Zdowy Brzuszek marchewkowy, tę kaszkę jadł też chętnie.

Ciekawe, że Stanisław się nie załapał na listę. Jak gdzieś idziemy, wszędzie jest pełno Staśków. A co do następnego dziecka, to mi się bardzo podoba imię Bronisław, ale mężowi nie, więc pewnie będzie jakoś inaczej. Córeczka miała być Marianna, więc przy następnym dziecku pewnie tak zostanie.

Anulka, nie odstawiłam witaminy C ale liczę się z tym, że to ona może uczulać. My dajemy 3x4 kropli dziennie, a w praktyce robię tak, że wkraplam do porannej kaszki ok. 10 kropli i patrzę ile z tego zjadł, potem w kolejnych posiłkach uzupełniam aż mi wyjdzie mniej więcej tyle co powinno.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sylwia, ja też nie daję witaminy C. Daję tylko D. I Aga była tylko raz chora, jak miała chyba 2 miesiące. Od tamtego czasu nic się nie dzieje, więc chyba wypracowała sobie swoją naturalną odporność i jej to wystarczy 🙂 a mnie to cieszy 🙂 🙂

u nas ze spaceru nici, -12 stopni jest 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kwasiek_ napisał(a):
Sylwia, ja też nie daję witaminy C. Daję tylko D. I Aga była tylko raz chora, jak miała chyba 2 miesiące. Od tamtego czasu nic się nie dzieje, więc chyba wypracowała sobie swoją naturalną odporność i jej to wystarczy 🙂 a mnie to cieszy 🙂 🙂

u nas ze spaceru nici, -12 stopni jest 😉


Kwasiek no właśnie też mi się wydaje że lepiej jak maluch sam wypracowuje tą odporność a przecież nasze są dodatkowo na cycu (tzn moja, kwasiek, anulki i ann) więc mają więcej witamin niż te na butelce a zuzia np nie bierze witaminy c i nie choruje więc dlatego mnie tak zdziwiło że tym karmionym piersią dajecie witamine a anulka to jeszcze jakiś multicebion
oczywiście nie neguje tego bo każda mama robi to co uważa za najlepsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zapytamy jutro pediatrę, może pozwoli odstawić (to nie ona kazała brać więc może ma inne podejście).
Stasiek wciągnął ryż z jabłkami (ryż nie zmiksowany, tylko mocno rozgotowany, jabłka z tych dziadkowych przetworów, których ostatnio nie chciał jeść) - czyli przy okazji znalazł się sposób na wkarmianie owoców - Stasiek lubi ryż pod każdą postacią 🙂 Na obiad będzie ryż z warzywami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a dzisiaj babcia Idze zakładała rano pampersa i tak założyła że kupa wylądowała w połowie w pampersie a w połowie body i nie wiedziałam poprostu jak mam się do niej zabarać żeby ja przebrać przy czym tak zasmrodziłą pokój że myślałam że nie wytrzymam i żygne he he

ja nie wiem gdzie to moje dziecko się stołuje że tak śmierdzi później he he 🤪 🤪 🤪

a wracając do próby karmienia butlą czy jak dajecie butelke to amluchy grzecznie wypijają?
bo moja raz wypiła 120 ale huśtając się jednocześnie w huśtawce a na drugi dzień 80
a wczoraj bez huśtania tylko 30 bo tak się kręci wierci że nie idzie jej więcej wcisnąć
mace jakieś sprawdzone sposoby jak skutecznie wcisnąć flache?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ann a słodzisz albo solisz ryż dla Staśka?

U nas jeśli następny będzie chłopiec to albo Janek albo Paweł, chociaż Krzyś i Wojtek też chodzą nam po głowie. Problem będzie z dziewczynką bo tylko do Marysi byliśmy zgodni a i jeszcze do Aleksandry (ale to już drugie imię naszej małej), mi się bardzo podoba Weronika ale znowu, Michałowi coś nie bardzo, itp itd... zobaczymy 😉

Dziewczyny jeśli Martsi wyskoczyła taka drobna wysypka (zakładam, że od kaszki) po jakim czasie od odstawienia powinna zniknąć??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...