Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Sylwia, tez dziś miałam akcję z kupą 😉

Ann, Anulka, biorąc pod uwagę fakt, że obie macie problem z wysypką i obie dajecie dużą dawkę witaminy C (zwłaszcza Anulka, bo w multicebionie przecież też jest witamina C...), to ja bym stawiała po prostu na przedawkowanie tej witaminy. Stąd wysypka. Niby się mówi, że witaminy C się nie da przedawkować, ale... http://www.witaminy.org.pl/tag/wysypka-skorna/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Agulka, już po dobie powinna zacząć znikać. A całkowicie zniknąć powinna w przeciągu 3 dni, ale czasami to dłużej trwa.

Aga też ma jakąś drobną wysypkę, ale to okresowo się u niej pojawia i po 1-2 dniach znika, więc olewam sprawę 😉

A co do imienia, to chyba byśmy zostali przy Tomku. A dla dziewczynki nie mamy pomysłu, bo podobały nam się dwa imiona: Agnieszka i Natalia, więc daliśmy Adze na drugie Natalia, czym sobie zamknęliśmy drogę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niedoboru witaminy C nie spotyka się u niemowląt karmionych piersią i mieszankami mlecznymi dla niemowląt. U starszych dzieci niedobór może wystąpić w czasie długotrwałej choroby lub przy nieprawidłowym odżywianiu. Dziecko ma wtedy gorszy apetyt, rozpulchnione i zaczerwienione dziąsła, które mają tendencję do krwawień. Czasem obserwuje się zmiany w układzie kostnym w postaci ich rozrzedzenia.

Witamina C jest często stosowana w czasie infekcji wirusowych, katarze, zapaleniu górnych dróg oddechowych, a także... "z rozpędu". Ponieważ bywa stosowana w dużych ilościach przy infekcji dróg oddechowych i grypie, obserwuje się jej szkodliwe działanie. Polega ono na ucieczce wapnia z kości, co nie jest widoczne, ale o tyle poważne, że kościec dziecka stale rośnie i potrzebuje więcej tego pierwiastka niż dorosły. Odwapnienie następuje na skutek tego, że kwas askorbinowy zostaje wydalony z moczem jako sól wapniowa.

Im więcej zjemy witaminy C, tym więcej jej wydalimy, niestety w towarzystwie wapnia. Odstawienie witaminy powoduje szybki powrót do stanu prawidłowego.


Gdy Aga był chora, pediatra nam zaleciła Cebion. Miałam Adze dawać dwa razy dziennie 3 kropelki. I odstawić po pokonaniu przeziębienia.

A jeżeli chodzi o dawkowanie, GDY JEST TAKA POTRZEBA, to zalecana ilość dla niemowląt to 35 miligramów NA DOBĘ. Czyli 0,35 mililitra Cebionu. Najlepiej kupić strzykawkę i licząc kropelki odmierzyć 0,3-0,4 ml. Na moje oko to będzie maksymalnie 6 kropelek...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, bym Cię chyba ozłociła, jakby to była "tylko" witamina C 🙂 Będziemy sprawdzać 🙂
Przy czym ja nie daję żadnej multiwitaminy, jedynie witaminę D oprócz tego Cebionu. Faktem jest, że kiedy parch pojawił się po raz pierwszy, niedługo wcześniej zaczęłam dawać tę witaminę, stąd wstawiłam ją na listę podejrzanych.

Co do ryżu, nie słodzę ani nie solę, daję brązowy ryż. Co prawda przed chwilą okazało się, że jednak nie w każdej postaci wchodzi, ryżu z dynią, marchewką i ziemniakiem Stasiek nawet nie spróbował tylko od razu wydał z siebie ryk oburzenia. Myślę że chodzi też o zęby, więc nie będę go prześladować na razie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Zdrówka dla Adasia;* Kubus spi juz godzinke, a ja umyłam włosy i lepiej sie czzuje, przysżła bluzka któa zamówiłam sobie na walentynki 😉 he he, fajna, moze byc 😜 a ja dla dziewczynki nie myslałam jakie imie, ale dla 2 chłopca to Maksymilian 😉 podoba mi sie bardzo;')
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moj wcina surowa gruszke, jablko, a wlasnie zastanawialam sie nad marchewka, dobrz e wiedziec.
U nas jak na razie spokojnie z Maxymka przeziebieniem, zobaczymy... kaszlnie co jakis czas, ten nos niby pusty...ale czasami zatkany...
u lekarza nie bylam, w razie wojn pojde jutro z rana. bo dzis nie bylo temrinow a isc i siedziec tam wsrod dzieciakow zakatarzonych to nie chcialam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kwasiek_ napisał(a):
Ann napisał(a):
A dziewczyny, orientujecie się może, czy już można dać naszym dzieciom surową marchewkę, startą na bardzo drobnej tarce?


Można. Tak od 5 miesiąca życia, podobnie jak jabłko 🙂


a moje dziecko jako pierwsze wprowadzone rzeczy jadło surowe jabłko i jabłko z marchewką starte drobniutko na tarce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
poniewaz Dawid ma juz siostre i kolejnej miec nie bedzie (ani brata 😜) to juz nie kombinuje ale jak nie wiedzialam jaka plec do wybralismy dla dziewczynki Sonia 🙂
Wit. C kazala dawac lekarka ale ja do jakiegos czasu dawalam a pozniej dalam sobie spokoj bo po co? Dawid zdrowiutki (dopiero jedna infekcje przeszdl) to na czuja uwazam ze nie trzeba. Podajemy wit. D i to nie codziennie ale to dlatego ze poprostu ja-mamuska zapominam 😜 😜 😜

Sylwia, dziecko nawet jak nie jest na piersi to nabywa odpornosci...pamietaj ze sie ma tez predyspozycje genetyczne. Moja Kamiska wogole prawie nie byla na cycku (jakies 3 tyg. ) i do tej pory brala zaledwie kilka razy antybiotyk....

zdziwilam sie jak zobaczylam ze Dawid to dosyc popularne imie...jakos dotychczas jednego Dawidka kilkuletniego spotkalam 🙂 ale JUlek to rzeczywiscie od groma i ciut ciut wiecej ale to jest naprawde urocze imie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no wreszcie gadzina uśpiona opatentowałam nowy sposób bo ostatnio na rekach jest ryk i wyrywanie się więc się k,ładę z nią na łóżku i ją miziam po brzuszku po pleckach nóżkach i rączkach też a ona leży taka rozłożona i powoli zasypia widok bezcenny he he 🤪
i najważniejsze że metoda skuteczna i bez płaczu

Laaf wiem że te na butli też mają swoją odporość ale mówią że na cycu lepszą i np jak dziecko choruje żeby najwięcej cyca dawać bo są przeciwciała więc dlatego mnie tak zdiwiło że Anulka i Ann dają cebion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 😉 Ja dzis pierwsza 😜 Kubus zjadł mleczko po 23 i spał do rana, więc wyspana jestem, pozniej jade do laryngologa i kupic szmpon koloryzujący, te włosy po miesiacu juz sie zmyły a na zabawe karnawałowa musze jakos wygladac 😉 i rajstopki na brzuch tez, zeby sukienka lepiej lezała;D jakos to bedzie, Kubus sie bawi obok a ja nieługo ide sniadanko robic, moze jajeczniczke zmontuje, mam ochote 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂 Pewnie mnie wyśmiejecie jak kiedyś, ale napiszę, a co: nocka bardzo dobra, tylko trzy pobudki 😉 Ciekawa jestem, czy to ma jakiś związek z tym że parch blednie? I to bez użycia steryda 🙂 Co do tego steryda, rozmawiałam wczoraj z kuzynką i powiedziała mi, że dermatolog zakazał jej stosować maści sterydowe u jej dziecka. Powiedział, że pediatrzy je chętnie zapisują, bo efekty są natychmiastowe, a one są bardzo nieobojętne dla organizmu. W każdym razie ich użycie powinno być ostatecznością a nie jest nią jakaś przeciętnej wielkości wysypka alergiczna.

Czy Wasze dzieci jak wstają, trzymają się porządnie tego przy czym wstają? Stasiek doprowadza mnie do białej gorączki, jak wstaje trzymając się tylko jedną ręką (a właściwie opierając się nią lekko), często jeszcze ma w tej ręce jakąś zabawkę którą targa ze sobą. Poza tym wczoraj wyczaił jak otworzyć szafkę na buty (taką harmonijkową). Musimy jakoś zabezpieczyć. Acha, no i wreszcie wpadł na to że można wstawać również w wanience i się przez nią zwieszać na zewnątrz, wygląda na to że trzeba będzie przenieść kąpiel do dużej wanny...
A, i zapomniałam powiedzieć: Stasiek zaczyna się powoli przemieszczać na stojąco przy meblach - na razie bardzo niepewnie i tylko kilka kroczków pod warunkiem że powierzchnia nie jest śliska, ale strach się bać 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 🙂

U nas pobudka ok. 2 i 5.15 - Olcia spała przy piersi, ale odłożona do łóżeczka postanowiła już nie spać, więc moja bobaska szaleje już od przed 6.

Ann, moja mama mówiła właśnie, że lekarze chętnie zapisują sterydowe. Przy mojej siostrze (21 lat temu) też pediatra przepisywała sterydową, ale mama poszła prywatnie do innego lekarza (nie pamiętam czy on alergolog czy dermatolog) i on powiedział, żeby używać taką bardzo dobrą niesterydową, ale wtedy trzeba było ją sprowadzić z Niemiec. Na szczęście nasza bardzo dobra sąsiadka miała rodzinę w Niemczech, więc szybko ją załatwiono. Musiałabym mamę zapytać o nazwę.
Mam tą sterydową smarować na tydzień przed wizytą, ale też zaczęłam zastanawiać się czy nieodpuścić sobie i zobaczyć czy samo przejdzie.

U mnie Ola jak wstaje to nie ma nic w rączkach, trzyma się w miarę stabilnie, choć kiwa się jeszcze trochę, ale lubi też trzymać się jedną rączką albo puszczać się jak już coś chwyci więc, poza łózeczkiem trzeba mieć ją na oku. A w wanience zaczęła wstawać jak już przenieśliśmy się do łazienki, ale teraz żeby zbytnio nie wierciła się w wanience to dajemy jej prysznic z lekko lecącą wodą i mała ma taki zaciesz, bo po pierwsze leci woda (wogle od jakiegoś czasu wogle uwielbia jak leci woda gdziekolwiek, nawet spuszczana w ubikacji liczy się jak ją oczywiście usłyszy hehe), po drugie ma fajne urządzenie w łapce, po trzecie samodzielnie bierze na siedząco prysznic polewając się wodą i dzięki temu teraz łatwiej jest też jej zmoczyć główkę i spłukac po szamponie.

Kwasiek, a jak faktycznie te zmiany skórne byłyby od przedakowania wit. C, to ile czasu może organizm oczyszczać się? Multicebionu też nie będę Oli podawać, tylko wit. D.

Na początku rozszerzania diety próbowałam dawać kilka razy Olci tarte jabluszko, ale wzdrygała się i nie chciała jeść, pomimo że było słodkie, ale będę musiała znowu wypróbować. Marchewki surowej tartej jeszcze nie podawałam.
Wogle wczoraj ugotowałam małej zupkę warzywną marchew, pietruszka i ziemniaczek dodałam suszony koperek do gotującej zupki i zmiksowałam tak, że były maluteńkie grudki ziemniaczka i zjadła mi ledwo pół porcji, nie wiem czy znowu gorszy dzień, chociaż marudziła tylko z rana czy nie podobało się, że nie jest to gładka masa. Dodam, że z koperkiem już jadła zupkę i on na pewno nie jest winowajcą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...