Skocz do zawartości

czerwiec 2010 :) czy ktoś dołączy ?? | Forum o ciąży


szalona

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • zuziek

    2811

  • laaf

    3647

  • Anulka81

    2446

  • kwasiek_

    2548

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Waja, to u Ciebie jeszcze "lepiej" przed 5. Cieszyłam się, że Olcia zaczęła znowu przesypiać całe noce i zaczęłam przyzwyczajać się do pobudek 6.00-6.30, ale teraz przed 6 lub po 5 kiszka. Jeszcze od poniedziałku do piątku da przeżyć się, bo mąż wstaje o 6 i szykuje się do pracy, ja robię śniadanie, ale w weekend jak mała tak wstanie i dalej nie zaśnie to pozamiatane na posterunku od samego rana. A nawet jak ja czy mąż chcielibyśmy pospać to przy tej gadule-krzykaczu-piskaczu hehe 😁 nie da się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bry Dzionek,
Gigant Najlepszego Buziole!!!
My wstalismy ok 7.40, tzn farmazonio, ja o 8 go zabralam.
W nocy kamikadze urzadzil i placz byl wielki. wstake w ty lozeczku ciagle, najpierw raczkowal, potem siedzial raz tu raz tam jak zapalalm swiatlo a teraz ruletka gdzie maxym stoi...
Apetyt na kaszke sniadaniowa dzis niewielki skonczylo sie na sloiczku truskawkowym. Moze sie wybierzemy do zoo, zalezy od pogody, a na 15 na urodziny do Jima 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola po śniadanku sama zasnęla w łóżeczku, bez usypiania na rękach i nie było żadnego płaczu...juuupi, mogłaby już tak robić codziennie w ciągu dnia, a jeżeli to jednorazowa akcja to i tak muszę ją nauczyć samodzielnego usypiania, bo w żłobkuraczej panie nie będą jej usypiać na rękach.

Komsi, z tego co piszesz Maxymek ma ciąg dalszy nocnego koncertowania. Może trzeba przeczekać jak z wieloma innymi wybrykami u naszych maluchów i mu przejdzie, bo nawet jak byłyby to zęby to mogłyby dokuczać nie tylko w nocy.

Oooo, mój Pokemonek już obudził się, zaraz będziemy zmykać na spacer.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej 😉 Kubus wstaje ostatnio o 7 15, czy cos koło tego, wiec nie ma co narzekac 😉 moj mąz wraca za 13 dni, juz robie odliczanie 😜 nie moge sie doczekac, 4 tyg go juz nie widzilam i coraz mi ciezej, chyba jutro z Kubusiem na szczepienie jedziemy ale jeszcze pielegniarka ma zadzwonic... a tak wszystko ok, dziś mam wykłady o 17, to koło 20 wróce...jakoś to zleci do wieczora wtedy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaaa my dzis dzien wolny, temu kinollo w domu i plan zoo 😉 ale pogoda dziwna niby nie pada ale chmurzyska ida,wiec bylismy na spacerze pozbierac lipe na zime 😉)))

Maxym zasnal my lerzakujemy 😉teraz 😉

Anulka Maxym budzi sie i kamikadze robi, raz tu sie walnie raz tam, a wszystko przez to ze ma szal pal na podnoszenie sie w lozeczku 😉
Przejdzie mu kiedys na stowe 😉 Zab wczoraj sie wycisnal czyli siodmy, a osmy w drodze(moiwe o dolnych 2kach).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
aaaa my dzis dzien wolny, temu kinollo w domu i plan zoo 😉 ale pogoda dziwna niby nie pada ale chmurzyska ida,wiec bylismy na spacerze pozbierac lipe na zime 😉)))

Maxym zasnal my lerzakujemy 😉teraz 😉

Anulka Maxym budzi sie i kamikadze robi, raz tu sie walnie raz tam, a wszystko przez to ze ma szal pal na podnoszenie sie w lozeczku 😉
Przejdzie mu kiedys na stowe 😉 Zab wczoraj sie wycisnal czyli siodmy, a osmy w drodze(moiwe o dolnych 2kach).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Madalena, przepis przepisem, ale przyznam się ja truskawek wrzuciłam tak na oko - tak więcej niż połowa z 400 g torebki truskawek mrożonych (jak robiłam próbny tort to kupiłam o paczkę za dużo, to teraz przydała się), a przy tym jak i poprzednim torcie dałam po całości obu śmietam - rozpędziłam się i nie odmierzałam, mogło wyjść trochę więcej niż wg przepisu, ale raczej niezbyt dużo, a ilościowo to właściwie cała porcja poszła na środek pomiędzy biszkopty, rozsmarowanego kremu wyszło ok. 1 cm, może 1 cm, średnica biszkoptu 25 cm.

Dzisiaj dzwoniłam do 2 żłobków, w 1 potwierdzono przyjęcie Olci (a tak na wszelki W zadzwoniłam, bo odpisałam z prawie 1 m-cznym opóźnieniem na maila) i poinformowano, że 28 lub 29.06 będzie zebranie organizacyjne, jeszcze zadzwonią, a w 2 zrezygnowałyśmy z miejsca, przynajmniej inny dzieciaczek będzie miał szansę zostać przyjęty z listy oczekujących.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Staś dziękuje za życzenia 🙂

Komsi, no to masz kamikadze 🙂 Stasiek już nie wyprawia takich cyrków nocnych odkąd z nami śpi. W ogóle śpi zupełnie inaczej - raczej spokojnie i budzi się z uśmiechem, chociaż w nocy nadal mamy kilka tankowań. Wszyscy się wysypiamy znacznie lepiej więc jest git 🙂

Stasiek od wczoraj namiętnie trenuje wchodzenie i schodzenie z naszego łóżka. Sprawia mu to taką dziką frajdę, jak jest w sypialni to od razu sznuruje na łóżko i szaleje na nim: biega, turla się, przewraca, skacze. Materac jest miękki więc może sobie na to pozwolić ale nie zawsze pamięta że podłoga, szczególnie terakota w kuchni już taka miękka nie jest. Z łóżka umie już sam schodzić tyłem ale najwięcej frajdy sprawia mu zbiegnięcie i zarycie paszczą w kołdrę którą mamy na razie rozłożoną na podłodze koło łóżka. Staram się go przed tym powstrzymywać, ale nie zawsze zdążę. Staśkowi w ogóle ostatnio przed snem włącza się jakieś turbodoładowanie - szaleje wtedy straszliwie ale ponieważ jest już zmęczony, uważa dużo mniej niż normalnie i na ogół kończy się to upadkiem, strasznym rykiem i natychmiastowym zaśnięciem przy cycu. Przed chwilą też po szaleństwach na łóżku chciał zrobić to samo w kuchni i zanim się zorientowałam, z indiańskim okrzykiem padł na terakotę 🤪 Musiało go mocno zaboleć, więc płacz był straszny ale cycuś ukoił i teraz szaleniec słodko śpi 😁 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej 🙂
[size=3]Najlepszego dla Stasia! 🙂
My już w domu. Dziś mamy dobry dzień, bo... mąż dostał nową pracę! 🤪 Przed chwilą zadzwonili do niego z propozycją stanowiska kierowniczego 🤪 🤪 🤪 więc jutro męża czeka ciekawa rozmowa z obecnymi pracodawcami 😁
I dzwoniła do mnie przed chwilą koleżanka ze studiów, że w Lublinie jest (przeniosła się do Poznania) i chce się spotkać jutro na jakieś piwko 🙂 🙂 🤪
Co do weekendu, to było ok 🙂 nie odpoczęliśmy w ogóle, ale zobaczyłam dom mojego wujka (pobudowali się ostatnio), odwiedziliśmy wszystkich dziadków 🙂 pogoda do dupy, bo padało, a jak wróciliśmy do Lublina, to zaczęło świecić słońce. Cóż, bywa 🙂
Gratuluję wszystkim dzieciakom kolejnych postępów 🙂 Julka super wącha kwiatuszki 🙂 🙂 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwasiek, nowa praca Twojego męża i to jeszcze kierownicze stanowisko - super, że udało się i GRATULACJE!!! 🙂 No to czeka go interesująca rozmowa z obecnym szefostwem, trochę mina im zrzednie.
A jak jedzie się do rodziny to ogólnie nie ma czasu się odpocząć, bo trzeba wszystkich odwiedzić, tym bardziej, że byliście bardzo krótko, ale nie ma to jak w domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kwaaaaasiek no gratulacje dla meza!!!super!!!
Monika, sliczne fotki 😉 i torcik slodki rozowy 😉))
My po imprezie, sami niemcy, smieszni bo prawie wszyscy w convers trampach, och to takie moje dzikie spostrzezenie...
poza tym elegansio, jak ogarne to wstawie jakies fotki. ja nie moge w sobote u nas party 😉))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJ BABOLKI 🙂
mam 5 sec bo dawid rzadzi 😉 Angela super impreza Kubiusia 🙂

Waja JUlka mnie powalila 🤪 🤪 🤪super dziewuszka 🙂 i jaka madra skubana 🤪 🤪 🤪

KOmsi ja mysle ze Maxym ma taki okres i trza sobie dac luz 😉

Zuziaku moja synuweczka cud malina normalnie sliczna jak nie wiem 🤪 🤪 🤪

Kwasku no i super to bardzo dobre wiadomosci, ciesze sie z Wami, a w starej pracy jak go doceniali to zaproponuja lepsze warunki, pytanie co on wybierze 😉 czys tare smieci z lepszym stanowiskiem czy jednal nowe (ja wybralam stare 😉)

achas zapomnialabym zyczonka dla Stasia 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzięki 🙂 🙂 mąż raczej wybierze nowe śmieci, bo będzie miał dużo bliżej do pracy (teraz jeździ na drugi koniec lublina), będzie zarabiał więcej (1300 zł więcej...), będzie miał do pomocy dwóch programistów i grafika (teraz wszystko robi sam) no i będzie miał mniejsze obowiązki (tylko programowanie, a nie tak jak do tej pory naprawa komputerów, programowanie, zarządzanie sklepem internetowym, robienie materiałów promocyjnych itp. itd.). Tak więc decyzja w sumie łatwa : boi się tylko, że mu tak łatwo odejść nie pozwolą z tej firmy, no ale zobaczymy...

Zuzia słodziutka 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
😉 co się dowiedziałam a zapomniałam wspomnieć... a więc brat męża z dziewczyną spodziewają się dziecka sprawa tyle skomplikowana że wszyscy już wiedzą tylko nie moi teście (my się dowiedzieliśmy od obcych ludzi 😞 ) no więc poszłam do szwagra i jego dziewczyny i mówie żeby powiedzieli jak najszybciej bo rodzice moga się obrazić jesli dowiedzą się od osób trzecich... 🥴 🥴 🥴 a tego pewnie nie chcą i teraz pół rodzinki jak na szpilkach czeka do czwartku bo Aga idzie wtedy do lekarza i maja poinformować rodziców w ten sam dzień...

śmiejemy się z kuzynką męża że ciuszki które jej wydałam (urodziła 8 czerwca) zatoczą wielki krąg i wrócą niebawem do mnie 😜 hehe oby to nie było prorocze :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...