Witajcie | Forum o ciąży

Karolinko dziękuje, właśnie wpierdzielam wczorajsze oponki z dużą ilością tłuszczu.

To i ja tłuszczem nie pogardzę. Do tego sosik z majonezu i ketchupu 🙃

O jeju...ale masz smaki 🙂


W czwartek jadę umówić się z lekarzem na USG i wtedy pewnie zadecyduje zdecyduje (jeszcze nie ostatecznie) czy będzie CC.

Karolcia kochanie ja wczoraj Cię nie obgadywałam bo mnie prawie wogle tu nie było bo mąż coś przeskrobał tylko nie doszłam do tego co narozrabiał. O tuż po pracy zabrał małego na sanki, posprzątał, zrobił prasowanie, małego wykąpał, (ja tylko go położyłam spać) , zrobił mi kąpiel z dużą ilością piany, zrobił kolację przy świecach i winku, wymasował, a dzisiaj nawet przed wyjazdem śniadanie mi zaserwował wiec na bank coś narozrabiał 😠

Kasiu tak jak obiecałam wczoraj było niezdrowo były laysy paprykowe z dżemem truskawkowym 😉

Smacznego wam wszystkim.

Ilona a jakie wskazania na cc masz?

Matko Boża! Sław Pana! Tożto nadzwyczajne, że facet tyle rzeczy robi i nie marudzi, niech często tak broi 😆

Właśnie Ilonko, jakie masz wskazania?

On jak chce to potrafi wszystko zrobić i zrobi tylko musi mu się chcieć 🙂

Dziewczyny czytałyście??
Męski poród 😉

Hancia napisał(a):

Kasiu tak jak obiecałam wczoraj było niezdrowo były laysy paprykowe z dżemem truskawkowym 😉

Ania! o ludzie! co to za mieszanka 🤢 czy to się je? 🙂

pidi napisał(a):

Hancia napisał(a):

Kasiu tak jak obiecałam wczoraj było niezdrowo były laysy paprykowe z dżemem truskawkowym 😉

Ania! o ludzie! co to za mieszanka 🤢 czy to się je? 🙂

Się je i dobre jest 😉

heheh ja ogladalam nawet film kulałam sie ze smiechu 🙂

Wskazania do CC to pośladkowe ułożenie, o którym kiedyś wspominałam 🙂 Mała na pewno się nie przekręciła bo nie czuje kopniaków po żebrach, takżę idę co najwyżej sprawdzić czy ma szanse jeszcze się odwrócić.


Ostatnio mam jakiegoś schiza, w tym tyg dowiedziałam się że moja koleżanka która miała termin na czerwiec, przestała czuć ruchy i wywoływali jej poród, bo dzidzia była martwa. To już drugi przypadek o jakim słyszałam w przeciągu 2 tygodni i jak nie czuje ruchów do godziny 10 to zaczynam sie martwić i wpierdzielać słodkie batoniki aby zachęcić do Małą do figli.

Ilona jeszcze ma czas dzieci do 33tygodnia sie odwracają. Mój mały w 27 był główką w dół a już w 34do góry i w 36 z powrotem wisiał główką w dół 😉

Hancia napisał(a):

Dziewczyny czytałyście??
Męski poród 😉

oglądnęliśmy z Ł. bardzo dobrze że ich tak bolało 😉 tylko, ze oni mieli płaksie brzuchy a nie ogromne piłki tak jak my będziemy miały w tym momencie 😉

Kasiu mniejsza o wielkość brzucha ważne że poczuli cokolwiek, ja bym paru cwaniaków pod to podłączyła 😉

Hancia napisał(a):

Kasiu mniejsza o wielkość brzucha ważne że poczuli cokolwiek, ja bym paru cwaniaków pod to podłączyła 😉

prawda 😉

Mężczyźni są mniej odporni na ból i to jest udowodnione naukowo 🙂.

Dziewczęta czy Tatusiowie będą obecni przy porodzie? Rozmawiałyście już o tym z partnerami?

Mąż przy synu był, teraz coś mówi że nie chce więc pewnie będzie ze mną przyjaciółka 😉

Hancia Ty przynajmniej wiesz czego się spodziewać 🙂

A osoby niespokrewnione te wpuszczają?

atomota napisał(a):

Hancia Ty przynajmniej wiesz czego się spodziewać 🙂

A osoby niespokrewnione te wpuszczają?

A co to ich obchodzi? Mogę podać że siostra i tyle. A tak naprawdę to zależy od szpitala i położnych

Hmm tak zastanawiam się co,
W środku rośnie mi Miłoszek a przynajmniej na razie taka wersja jest
Jeszcze nie wpadłam w żaden wir zakupowo, przygotowawczy ... i zastanawiam się czy wszystko ze mną w porządku patrząc na inne przyszłe Mamy
A no świeżo upieczoną mężatką jestem bo od 15 grudnia 2012 ale generalnie nie zmieniło się nasze życie w związku z tym wydarzeniem.
To moja pierwsza ciąża więc wszystko jest nooowe 🙂
Jak znoszę ciążę, hmm no miesiąc w I trymestrze miałam wyjęty z życia i spędzony przy szumie "fal" 😉 a od kąd żygantus pospolitus minął to jest ok i nawet jestem w szoku, że tak można się czuć w ciąży będąc, bo wyobrażenie moje na ten temat było hmm zupełnie inne.
Aktualnie wróciłam wczoraj z Czech i trochę odchorowuję 8 godzinną jazdę samochodem bólem podbrzusza, ale przynajmniej wyjechałam na chwilę ze śmierdzącego Krakowa 😁
Pozdrawiam.
Aaa i w wątku cycorów ... hmm to to jest między innymi kwestia która mnie przeraża 🙂 bo miałam D aktualnie mam F a co będzie po porodzie ?!?! aaaa! 😉

ło matko i córko Oo. Aneczko jak Ty mogłaś zejsc paprykowe chipsy i dzem truskawkowy ? hehe 🙂:*

klk1509 napisał(a):

ło matko i córko Oo. Aneczko jak Ty mogłaś zejsc paprykowe chipsy i dzem truskawkowy ? hehe 🙂:*

Ciążą.
A co powiesz na kurczaka duszonego w polewie brzoskwiniowej 😉

Gawinka, odnośnie szału zakupowego dla Malucha a raczej jego braku to wszystko z Tobą ok. a jeśli nie to jest nas dwie 😉 myśle, że chyba po prostu przyjdzie i na nas czas 😉
odpoczywaj dziewczyno. po takiej podróży ja leżałabym plackiem 😉

Hancia napisał(a):

klk1509 napisał(a):

ło matko i córko Oo. Aneczko jak Ty mogłaś zejsc paprykowe chipsy i dzem truskawkowy ? hehe 🙂:*

Ciążą.
A co powiesz na kurczaka duszonego w polewie brzoskwiniowej 😉

bleeee 🤢 😎

E tam odpoczynek jest dla mięczaków 😉 dziś cały dzień poza domem, choć spacerować w Krakowie nie bardzo się da bo śmierdzi straszliwie.
A no to jak przyjdzie taki czas zakupowego szału, to super 😉 poczekam